- 1 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (13 opinii)
- 2 Szukają małego aktora do kultowej roli (10 opinii)
- 3 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 4 Co czytać w wolnej chwili? (20 opinii)
- 5 Rozdano ważne nagrody w Gdańsku (12 opinii)
- 6 Ogromne zainteresowanie wernisażem (15 opinii)
Pink Floyd po polsku i inne muzyczne hołdy
Tzw. tribute bandy występują w Trójmieście regularnie. W najbliższym czasie usłyszymy naśladowców m.in. Metalliki, Queen oraz Pink Floydów. 28 marca w Filharmonii Bałtyckiej grupa Spare Bricks wykona cały album "The Wall" po polsku. Bilety kosztują 90 zł.
"Ściana po polsku"
Podczas koncertu tego ostatniego ciekawostką było wykonanie "Hey You" - jednego z największych przebojów z albumu "The Wall" w polskiej wersji językowej. Eksperyment spotkał się z uznaniem fanów, a zespół poszedł za ciosem i przygotował całe widowisko "The Wall po polsku". Będzie można zobaczyć je na żywo 28 marca w Filharmonii Bałtyckiej. Pretekstem do tego przedsięwzięcia jest przypadające w tym roku czterdziestolecie tej płyty.
Koncerty: rock w Trójmieście
Menedżer zespołu, Dariusz Naworski tłumaczy: - "The Wall" to krążek, który jest nie tylko wybitny muzycznie, ale jest również pełen bardzo ważnych treści i wartościowego przekazu. Spolszczenie tekstów, choć dla największych fanów zapewne będzie ryzykownym posunięciem, nadaje tym utworom nowy wymiar i nową moc, a przede wszystkim przybliża ich treść.
Podczas koncertu Spare Bricks zagrają "The Wall" po polsku od A do Z, a więc należy spodziewać się blisko półtorej godziny muzyki. Zespół wystąpi w składzie: Agnieszka Szpargała (śpiew, saksofon), Jacek Aumüller (bas, śpiew), Paweł Wrocławski (gitary), Adam Jęczmyk (śpiew, gitary), Arkadiusz Spanier (instrumenty klawiszowe, akordeon) oraz Michał Słupski (perkusja). Na scenie nie zabraknie specjalnej scenografii oraz multimedialnych wizualizacji. Bilety kosztują 90 zł.
Metallica, Queen i inni
"The Wall po polsku" to niejedyny koncert typu "tribute", który będzie można zobaczyć w Trójmieście. 30 stycznia w Filharmonii Bałtyckiej wystąpi jeden z najbardziej cenionych w Europie naśladowców zespołu Metallica - Scream Inc. Ukraińcy zagrają symfoniczne aranżacje największych przebojów swoich idoli, nawiązując do słynnej płyty "S&M", którą Metallica nagrała dwadzieścia lat temu z orkiestrą symfoniczną z San Francisco. Bilety kosztują od 100 zł.
W tym samym miejscu 6 lutego będzie można usłyszeć piosenki Queen w wykonaniu aktorów warszawskiego Teatru Rampa. "Who Wants to Live Forever", "Don't Stop Me Now", "Another One Bites The Dust", "I Want It All" czy "We Will Rock You" to niektóre z kawałków, które będzie będzie można usłyszeć w interpretacji aktorów grających na co dzień w opowiadającym o legendarnym zespole musicalu "Rapsodia z Demonem". Bilety kosztują 126,50 zł.
Przebojów przeróżnych artystów, takich, jak m.in. Prince, Michael Jackson, George Michael, Amy Winehouse, Whitney Houston, Joe Cocker, Freddie Mercury czy John Lennon będzie można posłuchać podczas widowiska "2. Tribute to". 18 października w Gdynia Arenie zaśpiewają je znani polscy artyści, m.in. Janusz Radek, Kasia Cerekwicka, Andrzej Piaseczny, Tatiana Okupnik, Krzysztof Cugowski czy Justyna Steczkowska. Oprócz wokalistów będzie można zobaczyć 100-osobową orkiestrę symfoniczną, 80-osobowy chór, tancerzy oraz akrobatów. Ceny biletów zaczynają się od 99 zł.
Ponownie do Gdynia Areny 27 lutego przyjedzie zespół Dire Straits Experience, który naśladuje największe hity Marka Knopflera. "Brothers in Arms", "Sultans of Swing" czy "Money for Nothing" na pewno nie zabraknie. Kto już wcześniej był, ten wie, że to naprawdę dobrze przygotowane i wykonane muzyczne widowisko. Bilety od 179 zł.
Kameralne koncerty tribute bandów grających klasyków rocka co miesiąc odbywają się w Blues Clubie. 26 stycznia trójmiejscy muzycy zagrają przeboje The Rolling Stones, a 22 lutego - Led Zeppelin. Bilety kosztują odpowiednio 20 zł i 30 zł.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (30) 3 zablokowane
-
2019-01-09 20:15
Szajn on jo krejzi daaajmond. :-) (1)
- 1 0
-
2019-01-11 20:56
De łol
To nie ta płyta :)
- 0 0
-
2019-01-09 14:19
W Trójmieście cepelia
A jak człowiek chce posłuchać jakiegoś normalnego koncertu, to zostaje Poznań, Kraków czy Warszawa.
- 0 0
-
2019-01-07 14:53
Hołdy? (5)
Chyba "zgapianie". Albo "odcinanie kuponów", lub "brak talentu twórczego"!
- 18 8
-
2019-01-08 23:25
Bezrobotni
Po akademiach muzycznych , taka prawda ...
- 2 0
-
2019-01-08 07:35
(3)
Tak samo jak koncerty Chopina, wystawianie Makbeta albo tańczenie kankana, nie?
- 4 6
-
2019-01-08 10:29
(2)
Niezupełnie. Jest różnica pomiędzy artystą wykonującym czyjś utwór, interpretując go niejako, a granie w zespole hołdowniczym i wykonywanie jota w jotę utworu a nawet całej płyty hołdowanego wykonawcy.
- 5 1
-
2019-01-08 10:32
(1)
Janusz, zjedz bigosu bo ci żyłka pęknie.
- 0 5
-
2019-01-08 10:41
Dobrze
- 0 0
-
2019-01-08 22:37
W Trójmieście
Tylko cover bandy albo rzępolnie do filmu z telebimu, można tylko zazdrościć takiemu miastu jak z Kraków tam przez sam czerwiec będą mieli więcej koncertów niż my przez ostatnie 5 lat.
- 4 1
-
2019-01-08 14:03
Pink Floyd
Widziałem dwa poprzednie koncerty, było super także czekam na następny.
- 1 1
-
2019-01-08 10:30
tragedia...
po co na to chodzić ...? tabuny bezrobotnych/odtwórczych muzyków po akademiach znalazły sobie interes. Nie takie ich powołanie. Popularność tego szajsu pokazuje tylko jak bardzo, jako społeczeństwo obniżyliśmy wymagania do tego co powinno być żywą muzyką.
- 5 1
-
2019-01-08 09:31
Zespoły Hołdownicze
Zespoły Hołdownicze
- 3 1
-
2019-01-08 08:52
można chodzić na koncerty autorskie, na młode albo mniej znane zespoły - które żyją dla publiki i dzięki niej rozwijają skrzydła. Takich koncertów jest sporo, takich zespołów jest sporo, również w trójmieście
Ale po co, skoro można iść na wyrobinków, którzy mieszają po raz setny ten sam bigos. I kasują 90 zł za dość średnie wykonanie klasyki, która już i tak przyniosła multimilionowe zyski ich autorom. Mamonizm osiąga stan krytyczny, a muzyczne przeciętniactwo na tym zarabia. Smutne i tyle- 8 2
-
2019-01-07 22:58
bylam na koncercie pink floyd w zeszlym roku, wokalistka innego zespolu byla kobieta, kompletnie nie dala rady, ich sie nie da podrobic :D
- 2 2
-
2019-01-07 20:16
Jestem bardzo ciekawy tego projektu.
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.