• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Scena

Wszystkie kategorie
Kalendarza imprez
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Piaf (200 opinii)

spektakl dramatyczny recital
kasy:
58 660-59-46
wystawia:
Teatr Miejski
czas trwania:
2 godz. 30 min. (jedna przerwa)
data premiery:
30 września 2005
8.3
687 ocen
Uroczy, bardzo udany spektakl muzyczny - fabularyzowana biografia Edith Piaf i jej pieśni (po polsku) w świetnym wykonaniu Doroty Lulki, z silnym wsparciem niemal całego zespołu aktorskiego Teatru Miejskiego.
Pam Gems
Piaf

Tłumaczenie piosenek: Andrzej Ozga

Legenda francuskiej piosenki. Niezwykła kobieta i niezwykły głos. Jej biografia i twórczość fascynują do dziś nie tylko Francuzów. Jej życie pełne było porażek i sukcesów, awantur, nieszczęśliwej miłości i rozczarowań. Urodzona i wychowana w rynsztoku dotarła na sam szczyt, a drobną posturą i silnym głosem urzekała wszystkich. Zmarła zbyt wcześnie, pozostawiając po sobie nie tylko wspaniałe piosenki, ale i wiarę, że wszystko jest możliwe...O niej jest ten spektakl, i o jej niesamowitym życiu.

Reżyseria i choreografia: Jan Szurmiej
Scenografia: Sabina Bicz
Opracowanie muzyczne: Andrzej Zarycki

Obsada:
Dorota Lulka: Piaf
Beata Buczek-Żarnecka: Toine
Elżbieta Mrozińska: Marlena Dietrich
Olga Barbara Długońska / Agata Moszumańska (aktualnie): Madeleine (sekretarka Piaf)
Bogdan Smagacki: Pierre (impresario Piaf)
Eugeniusz Kujawski: Dyrektor
Grzegorz Wolf: Konferansjer, Marcel Cerdan
Piotr Michalski: Jacques, Agent, Niemiec I
Andrzej Richter (gościnnie) / Maciej Sykała (aktualnie): Luis (właściciel masarni), Niemiec II
Rafał Kowal: Emil (kelner), Georges (ruch oporu), Jacko (Charles Aznavour)
Mariusz Żarnecki: Paul (bażant), Yves Montand, Biały Klown, Marynarz Amerykański
Małgorzata Talarczyk: Fizjoterapeutka
Leon Krzycki: Louis Leplée (Papa)
Katarzyna Ankudowicz / Amelia Jankiewicz (gościnnie) / Katarzyna Bieniek / Marta Kadłub (aktualnie): Pielęgniarka
Paweł Klowan (gościnnie) / Andrzej Lichosyt (gościnnie) / Tomasz Pasieczny (gościnnie) / Maciej Wizner (aktualnie): Lucien, mały Louis, Theo Sarapo
Szymon Sędrowski: Inspektor, Eddie

Przeczytaj także

Opinie (200) 6 zablokowanych

  • Panie i Panowie oto wasza Dorota Lulka - Piaf!!!! (opinia sprzed 16 lat)

    Pani Doroto dziękuję...dzięki Pani nie żałuję niczego mimo,że moje życie nie było "la vie en rose"...dla mnie jest Pani drugą Edith, kiedy tylko mogę przychodze na spektakl,wyciska ze mnie łzy i sprawia,że choć na chwilę przenosze się do mojego ukochanego Paryża nad wzgórze montmartre...dziekuje z całego serca...

    • 0 0

  • Odpowiadam na zarzuty... (opinia sprzed 16 lat)

    1. "Mocno pobieżne potraktowanie fragmentów biografii" - pani Piaf miała tak niezwykłe i intensywne życie, że nie da się w 2 aktach przedstawić całego. Dodam, że pan Szurmiej (reżyser) usunął niektóre sceny (odsyłam do folderu - tam konkrety)
    2. " niepotrzebne i niezrozumiałe wątki (pan na rowerze)" proszę zwrócić uwagę, że ów pan na rowerze to Louis Barrier - przyszły wieloletni impresario Piaf...
    3. "bardziej niż skromna scenografia" - to zabieg celowy - najważniejsza jest tu główna bohaterka i to na niej ma się skupić widz - w końcu tytuł spektaklu to "Piaf"

    • 0 0

  • Panie i Panowie, wasza Dorota Lulka!!! (opinia sprzed 16 lat)

    doskonałe w prostocie,.. i głos Pani Lulki.
    Dziękuję

    • 0 0

  • Cudowny spektakl (opinia sprzed 16 lat)

    Chodzę do teatru bardzo czesto, ale "Piaf" nie ma sobie równych!!!"Piaf" - to najwspanialszy spektakl na którym byłam. Jest niezwykle ubogi w senografię, ale ta prostota właśnie do niego pasuje. Niezwykły głos Pani Doroty spowodował, iż jeszcze nie raz, z wielką przyjemnością, obejrzę przedstawienie. Dziękuję:)

    • 0 0

  • Dorota Lulka i Grzegorz Wolf-wielkie brawa!!! (opinia sprzed 16 lat)

    Uwielbiam tę sztukę..za każdym razem wychodzę wzruszona i kolejny raz jeszcze bardziej zakochana w Piaf...Dorota Lulka wspaniała aktorka, nie ma sobie równych, niesamowity głos, gdy spiewa o niebie nad Paryżem to tak jakbym tam własnie była...Mój ukochany aktor Grzegorz Wolf, znakomita rola konferansjera która scala i zamyka w jedność idealny spektakl Piaf...ma magiczny i tajemniczy głos który wprowadza w kolejne pieśni Piaf.Dwie niezastapione osoby w tej sztuce, wielkie brawa!!!!

    • 0 0

  • po raz kolejny najlepszy spektakl! (opinia sprzed 15 lat)

    Uwielbiam Piaf,jej muzykę...Widziałam dużo przedstawień o Edith w całej Polsce,po ostatnim w teatrze elbląskim(niestety nie polecam) po raz kolejny upewniłam sie tylko w tym,że nasz gdyński spektakl nie ma sobie równych.Żadna aktorka nie ma takiego głosu i talentu jak Dorota Lulka,ona nie gra Piaf ona nią po prostu jest! Idealna,doskonała,każdy ruch, każdy gest,każda piosenka jest cudem...Wszyscy aktorzy w tym spektaklu są dobrani idealnie,nie widziałam jeszcze takiej sztuki w, której nie potrzebne są żadne zmiany.Grzegorz Wolf jest mężczyzną ideałem,jest Marcelem Cerdanem w każdym calu,nawet kiedy pali papierosa jest w tym aktorstwo.Nie mogę doczekać sie aby 17 października,a następnie 25 i potem z pewnością co miesiąc zasiąść na widowni i raz po raz ocierać łzy wzruszenia.Nie pozostaje nic innego jak podziekować aktorom za zaangażowanie,za to że są i to co robią, robią naprawdę z pasją..

    • 1 0

  • (opinia sprzed 15 lat)

    Po 4 miesiącach przerwy po prostu sie stęskniłam za Piaf...i nie zawiodłam sie kolejny raz,kolejny raz profesjonalnie i kolejny raz pełna sala....i kolejny raz wspaniały Grzegorz Wolf dla takiego mężczyzny można umrzeć,bez niego ten spektakl nie byłby taki sam...Dorotka Lulka jak zawsze skromna,przepiękny głos i ogromny talent! brawo!

    • 1 0

  • niedzielny spektakl (opinia sprzed 15 lat)

    Obawiałam się, że zawrotna ilość pozytywnych opinii znacznie zawyży w mojej cenie poprzeczkę stawianą spektaklowi i w konsekwencji się rozczaruje. Stało się tak w aspekcie scenografii i kilku scen... ale głos pani Doroty jest w stanie zrekompensować wszelkie niedoskonałości. Szczerze gratuluje profesjonalizmu i uroku osobistego. Jeszcze raz BRAWO!

    • 0 0

  • (opinia sprzed 15 lat)

    po prostu rewelacja! jestem zachwycona,popłakałam sie jak Dziecko kiedy Piaf umierała,bardzo poruszająca piosenka spiewana przez Aznavoura kiedy spiewa "ona umiera..." dziekuje za piekne chwile wzruszeń...

    • 1 0

  • (opinia sprzed 15 lat)

    Poruszające studium upadku! Atorka grająca główną rolę to po prostu perełka Teatru Miejskiego w Gdyni. Wspaniale zagrana Piaf! Serdeczne gratulacje!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery