- 1 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (8 opinii)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (67 opinii)
- 3 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (16 opinii)
- 4 Ten spektakl nie jest atakiem na kościół (61 opinii)
- 5 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 6 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
Performance tylko dla dorosłych. Suka Off w Teatrze w Oknie
Jak poznawać sztukę współczesną? Najlepiej konfrontując ją z głosami ekspertów i publiczności. Do takiego wniosku doszli organizatorzy "De-konstrukcji TwO" - nowego cyklu w Teatrze w Oknie. Pierwsza jego odsłona w czwartek, 30 stycznia o godz. 19. Spektakl "Die Puppe" pokaże bardzo kontrowersyjna grupa Suka Off.
- Nie ukrywam, że pomysł na "De-konstrukcje TwO" wziął się nie z miłości, a z mojego sceptycyzmu wobec sztuki performance. To również dla mnie próba zrozumienia tego zjawiska. Sama jestem ciekawa tego, co nasi goście w konfrontacji z moderującymi rozmowę krytykami sztuki i publicznością powiedzą o performance - wyjaśnia Katarzyna Sowala, koordynatorka Teatru w Oknie.
Na początek zaproszono jedną z najbardziej radykalnych polskich formacji performerskich - grupa Suka Off, wykorzystującą (zazwyczaj nagie) ludzkie ciało jako podstawowe narzędzie swojego przekazu. Performerzy gotowi są na bardzo wiele, a wiązanie się, samookaleczanie czy niezwykle sugestywne, drastyczne, pełne sztucznej lub prawdziwej ludzkiej krwi wideoarty są nieodłącznymi elementami ich występów.
Suka Off pokaże spektakl "Die Puppe", rozpoczęty w 2010 roku cykl akcji na żywo i do kamery, inspirowanych twórczością Hansa Bellmera. Głównym założeniem "Die Puppe" jest ukazanie przy pomocy gry aktorskiej i mediów procesu transformowania ludzkiej postaci i płci w oparciu o obrazy i koncepcje artysty.
Grupa na różne sposoby przetwarza motyw ludzkiej cielesności we wszystkich jej biologicznych i fizjologicznych aspektach. Performerzy dążą do zredefiniowania pojęcia płci poprzez zatarcie indywidualnych cech czy kodu seksualnego przypisanego kulturowo kobiecie i mężczyźnie.
Spektakl "Die Puppe" jest bardzo drastyczny, dlatego pokaz w Teatrze w Oknie przeznaczony jest tylko dla osób pełnoletnich. Pokaz odbędzie się w czwartek o godz. 19. Wstęp kosztuje 18 zł (bilet normalny) i 12 zł (bilet ulgowy).
- Los cyklu w dużej mierze uzależniony jest od tego, co wydarzy się podczas spotkania z Suką Off. W planach mamy na razie jego drugą odsłonę - dodaje Katarzyna Sowala.
Zobacz czego można się spodziewać po "Die Puppe" Suki Off, grupy, której występ inauguruje "De-konstrukcje TwO".
Miejsca
Opinie (58) 1 zablokowana
-
2014-01-29 17:54
kiedys był normalny teatr teraz pokażesz d*pe i juz masz performance (1)
okno spada na psy
- 19 2
-
2014-01-29 21:39
no bo nagosc powinna byc naturalna...
no bo nagosc powinna byc naturalna...
- 1 1
-
2014-01-29 19:12
Dzisiaj każdy chce być alternatywny, chce przekraczać i dekonstruować.
Z trasngresji uczyniono normę. Budowanie i konstruktywizm są źle widzianie. Kto twierdzi, że 2+2=4, a wszystkie inne odpowiedzi są błędne, ten wiadomo - faszysta. Cywilizacja, która obrała taką drogę wybrała śmierć.
- 14 3
-
2014-01-29 19:30
Ala Mańkowska
Trzymała Teatr w Oknie na poziomie.. A to to co się teraz tam dzieje to już nie wiem czym jest.
- 9 2
-
2014-01-29 19:30
Wczoraj widziałem podbny performens. Menel walił klocka na przystanku. (1)
- 19 2
-
2014-01-29 19:40
o kurcze
myślę, że to był taki motyw ludzkiej cielesności w bardzo ważnym biologicznym i fizjologicznym aspekcie
- 12 0
-
2014-01-29 21:40
fajna sztuka,w Berlinie pełno takich...
fajna sztuka,w Berlinie pełno takich...Lubie nagosć
- 2 8
-
2014-01-29 21:43
Polacy jak zwykle ciemna masa (3)
Polacy jak zwykle ciemna masa. A co chcielibyscie wciaz ogladac Droge Krzyzowa lub spektakl o Trzech Królach? Taka sztuka wymaga nieco myslenia i wczuwania sie w dzisiejsza rzeczywistosc a to wymaga wysilku,dlatego wolicie proste,nieskomplikowane obrazki...
- 6 20
-
2014-01-29 22:17
Oczywiście przegięcie w drugą stronę...
Jakiego wczuwania? chyba zboczeńców i dewiantów, którzy tam się zlecą - dla nich to właśnie będa proste, nieskomplikowane obrazki - ich chleb powszedni.- 6 2
-
2014-01-29 22:41
dzisiejsza rzeczywistosc nie rozni sie niczym od przeszlej. tylko wy probujecie nam wmowic,
ze xxi wiek rozni sie czyms od poprzednich. nie rozni sie.
- 4 1
-
2014-02-01 10:17
masz rację
Nic z tego nie rozumiem, więc wyjaśnij mi prosze co to K.... ma byc i jak ma do mnie przemowic , co to przedstawia ? jaki ma głębszy podtekst ?
- 0 0
-
2014-01-29 22:29
Wariactwo! (1)
Do czego to dochodzi, ludzie juz sami nie widzą czym sie zająć, to jacys popaprańcy, debile!1 Do normalnej pracy sie zabrac,a nie wydziwiać, kto to ogląda? Komu ma to słuzyc i czemu?
- 10 3
-
2014-01-29 23:17
oj przestan zrzedzic dziadu!
oj przestan zrzedzic dziadu!
- 1 3
-
2014-01-30 01:44
Do teatru chodzi plebs ktory mysli ze jest yntelygentny. (1)
W filmie przeklna - chamstwo.
W teatrze rzucaja k****mi - "przenośnia".
Cycki w filmie - dno, poziom american pie.
Gola baba w teatrze z nieogolonym bobrem na wierzchu - "sztuka".
W filmie horrorze urywaja komus twarz - sadyzm, makabra.
W teatrze baba wyciaga spod spodnicy (z kuciapy) zakrwawiona lalke - "metafora".
Nie mam pytań, a poniższy opis sam mówi za siebie:
"Suka Off słynie z drastycznych performance, w których spodziewać się można samookaleczeń, krwi i nagości."
...i to ja pewnie dla was bede prostakiem jak teraz pojde ogladac Martwe Zło... ale to nieszkodzi... pójdzcie sie poczuc 'lepsi' do teatru na cos co sie nazywa "Suka Off".- 8 1
-
2014-02-01 10:19
masz rację
ale i tak wole teatr od kina i nie zawsze są cycki , a nieogolonego bobra jeszcze w teatrze nie widziałem ( może nie trafiałem na te spektakle co Ty ) :-)
- 0 0
-
2014-01-30 01:51
Za moich czasów do teatru chodzili ludzie na poziomie. (1)
Na Hamleta, na Mistrza i Małgorzate, na Blaszany Bębenek, na Balladynę itp
A teraz zwykła hołota przebiera się z dresów w garnitury i masowo chodzą do teatru, na śmieciowe "spektakle" w których liczy się jedynie prostactwo, wulgaryzmy, golizna, krew.
Dziś teatr to dokładnie ten sam poziom co filmy hollywoodzkie, TVNowe seriale, porno-teledyski disco polo.
Więc co się dziwić, że bydło które imprezuje w Sopocie chodzi to oglądać.- 16 2
-
2014-02-01 10:25
Hamleta, Mistrza i Małgorzate, na Blaszany Bębenek, na Balladynę
OK, to są wielkie dzieła , ale jak by grali tylko takie klasyki to ile razy poszedłbyś to oglądac ? teatr może byc też przecież dla "zwykłych" ludzi . Teatr jak wszystko w dzisiejszych czasach musi zarabiac i ani ja ani Ty nic na to nie poradzimy . byłem na czarownicach z Salem , teatr pełny ( czyli jakies 500 osób) bilety tylko po 20 zł , czyli 10000 zł ze spektaklu , 15 aktorów ( z czego Baka weźmie lwią częsc) do tego obsługa , oswietleniowcy itp ... to i tak słaba kasa dla teatru , więc jak by grali tylko takie wielkie klasyki bez cycków to by każdy teatr upadł .
- 0 0
-
2014-01-30 02:21
Byl kiedys taki muzyk punkowy gg allin
ogolnie byl menelem pijakiem i cpunem, nie myl sie, mieszkal w przyczepie, skonczyl tylko podstawowke, po angielsku wyslowic poprawie sie nie potrafil, braki w uzebieniu, smierdzace ciuchy noszone od wielu miesiecy.
na scenie sciagal portki i s****, sikal, rzucal stolcem w ludzi, cial sie nozem, walil gruche, kopal w twarz ze sceny uczestnikow koncertu, wciagal czasem kogos na scene i go/ja bil lub molestowal, raz to jego pobili po koncercie i polamali reke.
muzyke tworzyl prymitywna, teksty mial mniej wiecej takie 'nacpalem sie i zabilem czarnucha', 'zgwalcilem cyganke a potem ja zabilem', 'kopnalem w brzuch ciezarna babe i urodzila zdechle dziecko'.
tez sie uwazal za artyste i wierzyl ze smarujac sie na scenie wlasnym kalem i rzucanie nim w ludzi ma jakis przekaz.
wlasnie te spektaktle porownalbym do g.G. Allina.
chociaz nawet nie bo gg allin byl slabo znany, biedny i nie chcial nawet kasy i slawy i mial gleboko gdzies co kto pomysli, a to 'suka off' jeszcze jest promowane i sie na tym zarabia - zal.- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.