• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Impreza już się odbyła

Pamięci generała "Nila" (5 opinii)

W związku z przypadającą w tym roku 60. rocznicą śmierci gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" gdański oddział IPN zaprasza na specjalne spotkanie, które swoim charakterem wpisuje się w obchody Narodowego Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Wstęp wolny.

Spotkanie w Teatrze Miniatura w Gdańsku-Wrzeszczu (al. Grunwaldzka 16) rozpocznie się 22 lutego o godz. 17:30 prezentacją jednej z najnowszych publikacji IPN, albumu "Śladami zbrodni. Przewodnik po miejscach komunistycznych represji 1944-1956". Wydawnictwo przedstawi Jacek Pawłowicz, historyk z pionu edukacyjno-naukowego warszawskiego oddziału IPN. Podczas trwania całego spotkania będzie czynne we foyer teatru stoisko, na których w promocyjnych cenach będzie można nabyć wydawnictwa IPN.

Następnie zostanie przedstawiona zebranym gościom i widzom prezentacja multimedialna pt. "August Emil Fieldorf (1895-1953). «Frangas non flectes»" przygotowana przez archiwistów z gdańskiego oddziału IPN.

Po krótkiej przerwie na poczęstunek rozpocznie się główna atrakcja spotkania - napisany specjalnie na tą okazję spektakl o charakterze historyczno-wspomnieniowym pt. "Generał Emil August Fieldorf «Nil» - historia bohatera".

Utwory muzyczne w wykonaniu czwórki wokalistów z grupy teatralnej "Eksperyment" (Weroniki Very Korthals, Krzysztofa Rogockiego, Krzysztofa Majdy i Dawida Życzko) będą przeplatane krótkimi sekwencjami nagrań aktorów cytujących wypowiedzi ludzi, którzy znali generała Fieldorfa osobiście - m. in. jego dawnego towarzysza broni, żony oraz córki. W rolę swego rodzaju konferansjera, zapowiadającego poszczególne piosenki, przybliżającego tło historyczne prezentowanych wydarzeń czy recytującego fragmenty wybranych wierszy, wcieli się aktor Krzysztof Bartoszewicz.

Autorem tekstów piosenek przygotowanych po części specjalnie z okazji 60. rocznicy śmierci generała, jest Tomasz Pohl, kompozycji i aranżacji - Cezary Paciorek, a wizualizacji towarzyszących spektaklowi - Wojciech Ostrowski. Nad całością pieczę sprawuje (jako scenarzysta i reżyser jednocześnie) Wojciech Rybakowski.

Organizatorem spotkania jest pion edukacyjno-naukowy gdańskiego oddziału IPN.
Na zdjęciu: gen. August Emil Fieldorf "Nil" (1895-1953). Zdjęcie ze zbiorów Marka Ney-Krwawicza.
August Emil Fieldorf, ps. "Nil" (20 marca 1895 r. - 24 lutego 1953 r.)

W 1914 r. jako ochotnik zgłasza się do I Brygady Legionów, walczy także w wojnie polsko-bolszewickiej. W okresie międzywojennym zawodowy oficer Wojska Polskiego. Bierze udział w kampanii polskiej 1939 r. Zostaje internowany na granicy słowackiej podczas próby przedostania się na Zachód. Ostatecznie udaje mu się zbiec i trafić do Francji. Po jej kapitulacji wiosną 1940 r. przybywa do Anglii, a stamtąd ostatecznie powraca jako emisariusz do okupowanej Polski we wrześniu 1940 r.

Podejmuje działalność konspiracyjną początkowo w Związku Walki Zbrojnej, następnie w Armii Krajowej. W sierpniu 1942 r. obejmuje dowództwo nad Kedywem (Kierownictwem Dywersji) Komendy Głównej Armii Krajowej - to właśnie Fieldorf wydaje m. in. rozkaz likwidacji dowódcy SS i policji na dystrykt warszawski, Franza Kutscherę.

Wiosną 1944 r. współtworzy głęboko zakonspirowaną organizację "Niepodległość" ("Nie"), która ma przygotować struktury części Armii Krajowej do kontynuowania działalności konspiracyjnej w warunkach spodziewanej okupacji sowieckiej. W październiku 1944 r. zostaje zastępcą gen. Leopolda Okulickiego, Komendanta Głównego Armii Krajowej.

W marcu 1945 r. aresztowany pod fałszywym nazwiskiem przez NKWD i zesłany do pracy na Ural, skąd powraca do kraju w 1947 r. W 1948 r., w związku z ogłoszoną amnestią, ujawnia swoją prawdziwą tożsamość. Zostaje aresztowany w 1950 r. Po procesie opierającym się na sfingowanych dowodach zostaje skazany na śmierć przez powieszenie. Wyrok zostaje wykonany 24 lutego 1953 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie.

Przeczytaj także

Opinie (5)

  • spadkobiercy PPR

    Dlaczego pogrobowcy Płatnych Pachołków Rosji wciskają tutaj swoje kity?
    Mieli szansę siedzieć cicho i przemyśleć zbrodnie swoich antenatów, które im dały pozycję, władzę i pieniądze. Im - ludziom z politycznego rynsztoka, którzy nadal chcą odgrywać rolę "przewodniej siły narodu"

    • 5 0

  • ... (1)

    jak tak dalej pójdzie to w przedstawieniach i innych propagandówkach IPN wychwalane będą Narodowe Siły Zbrojne, które najczęściej strzelały do lewicowych partyzantów i Żydów, a w 1945 wycofały się razem z Wehrmachtem... ze strachu przed bolszewikami, a konkretnie przed postawieniem przed sądem za zbrodnie wojenne

    • 0 11

    • ludzie dla własnego dobra przestańcie być ignorantami

      Jakie strzelanie do rodaków? Poświęciliście choć 5 min na poznanie jego historii?
      Człowieka, który uwierzył w "odrodzone ludowe państwo polskie" i ujawnił się, torturowano i skazano na śmierć na podstawie kłamstw, a ci którzy to kłamstwo podnieśli do rangi decyzji Sądu, dożyli w szacunku spokojnej starości piszując o etyce prawa.

      Badanie historii przynosi korzyść ludziom myślącym, jeżeli pozwolisz karmić się kłamstwem będziesz bezbronny wobec manipulacji. Co "Nil" miał wspólnego z NSZ? Kiedy NSZ polował na Żydów? Co w takim razie w jego szeregach robili Żydzi i "Sprawiedliwi wśród narodów świata"? Sprawdź zamiast powielać komunistyczną propagandę.

      • 4 0

  • wszystko pięknie, ale 2 słowa prawdy (1)

    "Wiosną 1944 r. współtworzy głęboko zakonspirowaną organizację "Niepodległość" ("Nie"), która ma przygotować struktury części Armii Krajowej do kontynuowania działalności konspiracyjnej w warunkach spodziewanej okupacji sowieckiej. "

    a tak gwoli ścisłości:
    "Wiosną 1944 r. współtworzy głęboko zakonspirowaną organizację "Niepodległość" ("Nie"), która ma przygotować struktury części (tej najbardziej skrajnej w poglądach?) Armii Krajowej do kontynuowania działalności konspiracyjnej PO WOJNIE, w warunkach pokoju, na terytorium wyzwolonym spod władzy hitlerowców. Do walki z polską władzą. Do strzelania do Polaków, którzy uwierzyli w nową, odrodzoną ojczyznę." No taka polska Al-Kaida, krótko mówiąc :/ Kogo tu sławić?? Ludzi którzy dla brytyjskiego i amerykańskiego kapitału chcieli strzelać do rodaków?

    • 0 12

    • To co wypisujesz wieje lewactwem i trollem na kilometr ...

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Jaki autorski teatr tworzy znany trójmiejski performer Krzysztof "Leon" Dziemaszkiewicz?