• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ocalić płyty muzyczne. Dziś Dzień Sklepów Płytowych

Jakub Knera
16 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Odwiedziliśmy jedyny sklep z płytami winylowymi w Trójmieście...


Znikają z ulic, bo przenoszą się do internetu. Choć jest ich coraz mniej, to mają wiernych fanów. Sklepy z płytami mają dziś swój dzień, ustanowiony trzy lata temu w USA. Czy w Trójmieście jest gdzie go świętować?



... a tak wygląda jeden z berlińskich sklepów. ... a tak wygląda jeden z berlińskich sklepów.
Logo akcji Record Store Day. Więcej informacji o przedsięwzięciu można przeczytać na stronie www.recordstoreday.com Logo akcji Record Store Day. Więcej informacji o przedsięwzięciu można przeczytać na stronie www.recordstoreday.com
Na pomysł Record Store Day wpadło trzech muzycznych zapaleńców w Stanach Zjednoczonych. Od tej pory na całym świecie z tej okazji artyści wydają specjalne single w limitowanych egzemplarzach, w sklepach płytowych odbywają się koncerty i organizowane są promocje na rzadkie wydawnictwa. Co prawda liczba małych, niezależnych sklepów płytowych drastycznie tam spada (w 2008 roku nakręcono o tym dokument "I Need That Record!"), ale zarówno w Ameryce, jak i europejskich metropoliach (Paryż, Londyn, Berlin) małe sklepy w których można kupić winyle (płyty cd też!) wciąż cieszą się popularnością.

- Materialne nośniki to wartość sama w sobie - opowiada Andrzej Kubiak, jeden z właścicieli sklepu Muzyczna Piwnica na Przymorzu. - Winyle przede wszystkim mają świetne i niepowtarzalne brzmienie, ale ważna jest też okładka, czasem wykonana z pieczołowitością, no i sam sposób odbioru: trzeba włączyć gramofon, położyć płytę i w skupieniu całej jej przesłuchać. To zupełnie inna kultura słuchania niż słuchanie mp3 podczas spaceru po mieście.

"Muzyczna Piwnica", sklep o kilku metrach kwadratowych powierzchni, znajduje się przy alei Rzeczpospolitej na Przymorzu. Istnieje przeszło 15 lat, ale Andrzej Kubiak zbiera płyty już niemal od trzech dekad. Obecnie to jedyny sklep w Trójmieście, gdzie można kupić tyle płyt winylowych - zarówno długogrających albumów, ale też singli jak i pocztówek dźwiękowych.

Płyty winylowe:

- Tłumów nie ma, dziennie pojawia się około 10 osób, ale mamy ok. stu stałych klientów - opowiada Andrzej Kubiak. - Sprawdzają jakie nowości przywozimy z giełd zagranicznych, regularnie nas odwiedzają, słuchają i kupują płyty. Pojawia się także dużo młodych ludzi, którzy przerzucają się z nowych nośników właśnie na winyle, a poza tym dj'e, którzy grają muzykę w klubach z czarnych płyt.

W innych polskich miastach tego typu sklepów również nie jest wiele. Na Zachodzie granie muzyki z winyli to standard, w Polsce poważani dj'e też nie przerzucają się na laptopy i muzykę odtwarzaną z plików. Ludzie, którzy kupują płyty na fizycznych nośnikach to zdecydowana mniejszość, ale zaciekli audiofile są w stanie ściągnąć krążki swoich ulubionych artystów z każdego miejsca na świecie.

- Płyty winylowe to nie tylko typ nośnika, ale sposób słuchania, jakość dźwięku, no a poza tym okładka - tłumaczy pan Jacek, który winyle kupuje w Trójmieście, ale także za granicą. - Lubię mieć płyty na półce w domu, bo wtedy mam do nich większy szacunek, o czym nie mogę powiedzieć w stosunku do plików na komputerze. Do płyt najzwyczajniej w świecie się przywiązuję.

W Muzycznej Piwnicy można kupić płyty, które są ściągane z całej Europy - od rocka progresywnego po muzykę techno. Właściciele sklepu koncentrują się jednak wyłącznie na płytach starszych sprzed kilku dekad. Oprócz nich w sklepie można siąść i posłuchać muzyki, znajduje się tam także specjalistyczny sprzęt do czyszczenia - pan Andrzej może także doradzić jak konserwować sprzęt i przechowywać płyty, żeby nie ulegały zniszczeniu.

- Winyl przetrwa na pewno, płyty cd przeminą, a pliki komputerowe to zupełnie co innego - tłumaczy. - Taki album ma pietyzm i dla wielu ludzi jest to nieoceniona wartość.

Opinie (121) 5 zablokowanych

  • Obsesja (1)

    Moja kolekcja to same RARYTAS! !!
    ZBIERAM POP LAT 60 :P.J.PROBY...DEL SHANNON.

    ELVIS...ROY ORBISON etc...Sentyment czy obsesja.Ja,Autor piosenek np."JUŻ NIE MA DZIKICH PLAŻ"&"NOCNE MARTINI"-każdy poranek witam Muzyką.
    Moja http://www.logan-tomaszewski.pl
    Polecam tylko Fanom ambitnej Piosenki.
    Pozdrawiam wiosennie.
    Mr.Nostalgia

    • 0 0

    • Lata sześćdziesiąte

      Pełny szacunek dla Pana. A tamte czasy wspominam z uczuciem nostalgii - również przez wzgląd na osobę pańskiego Ojca - niezrównanego komentatora sportowych wydarzeń.

      • 0 0

  • pytanie (1)

    jeśli będziemy mieli Flac z wysokim bitrate i ogólnie super.
    i odsłuchamy tego na jakiejś dobrej karcie muzycznej ( nie wbudowanej w płytę główną) i dobrym kablem sygnał puścimy do wzmacniacza lampowego i do kolumn.
    i potem podłączymy gramofon do tego samego zestawu wzmak/głośniki.;
    porównamy odsłuch jednej piosenki - tej samej ale ze 2 różnych źródeł - to czy będziemy słyszeć różnicę?
    czy to tylko wiara, że słyszymy różnicę?
    można by to jakoś udowodnić? chciałbym sam sprawdzić ....
    noszę się z zamiarem zakupu sprzętu, nie najtańszego, ale też nie za 500 tys. ;p
    i nie wiem czy jest jakaś różnica zauważalna :/

    • 0 0

    • Muzyczność

      Tzw. "MUZYCZNOŚĆ" nośnika i żródła (czyli płyty) - to niepodważalny fakt istnienia tego zjawiska. Fizyk zada pytanie - JAK MIERZYĆ ? w JAKICH JEDNOSTKACH ? Nie wiem - ALE SŁYSZĘ !
      Więcej powiem - są wyraźne różnice w tloczeniu płyt (ten sam rocznik, ta sama wytwórnia... oryginał - nie pirat... a jednak - może to zależy od numeru matrycy, od kolejności egzemplarza z matrycy? Jest faktem że niektóre EGZEMPLARZE brzmią powalająco a inne - tak sobie... lekko-pół-średnio... I za takimi egzemplarzami warto się rozglądać i je kupować !

      • 0 0

  • Winyle to tylko z popmaster.eu (1)

    Njawiększy wybór oryginalnych używanych winyli w Polsce w cenie od 1 złoty do ho! ho! ho!!! a może i więcej to tylko w sklepie internetowym popmaster.eu.
    Na dzień dzisiejszy to 3 tysiiące tytułów.Z kazdym dniem oferta jest powiększana o następne pozycje.W kolejce czeka następne 5-6 tysięcy albumów tylko potrzebny jest czas na wystawienie do sprzedaży tego wszystkiego.Ale jak dobrze pójdzie to w przyszłym roku otworzy sie sklep nie tylko w sieci ale w realu w Słupsku.Real nie mam na myśli sklepu tej sieci, i wtedy kilka a może kilkanaście tysięcy do wzgladu odsłuchu i zakupu.

    • 0 0

    • otwórz pan coś w Gdańsku, ewentualnie Sopocie ...

      • 0 0

  • (3)

    Czytam te opinie i mi smutno... Muzyka, klimat, okładka, wieczory ze znajomymi i słuchanie do rana przywiezionych z zachodu płyt, magia. A teraz bezstratny FLAC mp3 itp ehhh

    • 6 5

    • może.
      ale nie wymieniaj po przecinku flac i mp3, proszę Cię ...

      • 0 0

    • i imprezki przy YOUTUBIE :P (1)

      • 4 1

      • no teraz to juz przy facebooku

        tez uruchomili opcje wrzucania multimediow w tym filmików

        • 0 1

  • Vinylów jak pęczki (2)

    :D Na Jarmarku Dominika, zawsze ich prawie pełno ich znalesć można, na dodatek w dość niskiej cenie :).

    • 5 0

    • i niskiej jakości

      • 0 0

    • Fakt, ale...

      Powinny być jeszcze o połowę tańsze.... Bo jednak winyl się zużywa i ciężko sprawić by działał lepiej. Tym bardziej że dużo na naszym rynku jest produkcji radzieckich bądź Polskiej z czasów komuny, gdzie jakoś była nie porównywalna do wydań zachodnich...

      • 2 0

  • A po co mi winyl? (22)

    FLAC, WAV czy Monkey's Audio to formaty bezstratne i niby w czym ustępują vinylowi?

    • 23 50

    • jestes niedouczonym ignorantem. (8)

      przeanalizuj w swojej malej glowce takie czynniki jak rozdzielczosc, czestotliosc probkowania i jak to sie ma do winyla.. a potem pisz dopiero.

      • 3 7

      • Tak (6)

        "Cechy formatu FLAC:
        brak utraty jakości"

        "W przeciwieństwie do stratnych kodeków dźwięku takich jak Vorbis, MP3 i AAC, kodek FLAC nie usuwa żadnych danych ze strumienia audio, dzięki czemu po dekompresji otrzymujemy dźwięk IDENTYCZNY Z PIERWOWZOREM."

        Jeszcze coś? Nie mam zamiaru płacić więcej za winyl bo:

        - płacę za opakowanie i lans którego nie potrzebuję
        - brak wygody w przechowywaniu
        - brak wygody w transporcie

        Amen.

        • 9 12

        • a gdzie tego flaka kupiłeś? (1)

          na isohunt.com czy torrenty.org?

          • 3 1

          • g*wn* Cię to obchodzi gdzie kupił. może w Polsce może za granicą.
            mówimy tu o jakości pliku i vinyla.
            czytaj ze zrozumieniem

            • 0 0

        • posłuchaj tego samego utwor: (2)

          - puszczonego w formacie FLAC i puszczonego z winyla ze średniej jakości gramofonu. Nawet jeżeli słuch masz przytępiony od bywania w klubach usłyszysz różnicę w barwie dźwięku. Nawet jeżeli muzę z kompa albo odtwarzacza cyfrowego puścisz przez super wzmacniacz na super kolumny to i tak dźwięki puszczone z winyla w tych samych warunkach będą bezkonkurencyjne (no chyba, że winyl zjechany ale wystarczy o niego dbać i będzie ok.)

          • 12 7

          • udowodnij mi to!

            • 0 0

          • Owszem, usłyszę różnicę

            na niekorzyść winyla.

            • 1 7

        • identyczny z pierwozorem cyfrowym. tylko flaki 24-bitowe z 96 khz cz. probkowania..

          .. z uzyciem dobrego daca i wydawane jako studio master, a nie kopia cd, moze konkurowac z winylem. jezu ale tu ignorantow. masakra..

          • 4 6

      • erata

        dla tlukow, to bylo na korzysc winyla..

        • 1 0

    • (9)

      są to co prawda formaty "bezstratne" ale nigdy nie oddadzą "atmosfery" słuchania płyty winylowej...

      • 12 6

      • Dobre (8)

        Mnie interesuje muzyka którą słucham a nie piękna okładka i lans przy posiadaniu winyli.

        Płacę za zawartość a nie za opakowanie.

        • 14 23

        • a zapach? (1)

          czy nie jest on czescia atmosfery sklepu muzycznego gdzie gra sie z winyli?

          • 5 1

          • jeśli klienci dbają o higienę ( a często nie) i właściciel sprząta i myje to nie powinien być to problem ;p

            • 0 0

        • (3)

          no dobra to pościągaj sobie jakieś torrenty i życzę miłego słuchania... z tego co wiem w Polsce niechętnie płaci się za płyty oryginale... A ja sobie odpalę gramofon i gwarantuje że milej spędzę czas i nie okradłem artysty...

          • 12 1

          • To nie artysta zarabia najwięcej, (2)

            Ale cwaniaki śrubujące ceny, które wielokrotnie przewyższają koszty produkcji, stąd mamy ceny takie, a nie inne.

            • 13 0

            • to także tyczy się cen filmów
              w uk cena nowości na bluray 15 funt
              w polszy? ponad 100 zł
              15 f to nie jest ponad 100 zł
              przesyłka tania lub darmowa.
              LUDZIE - NIE KUPUJCIE FILMÓW ANI MUZYKI W POLSKICH SKLEPACH
              (nie ma polskich - są polskojęzyczne. ale w polsce mieszczą się)
              !!!

              • 0 0

            • Tu miałem na myśli koszt produkcji płyt CD

              • 5 0

        • zawartość

          I co źródłem dźwięku tego Twojego "słuchania" jest twardziel ewentualnie napęd komputera... gratuluje i polecam rzucić uchem na jakiś sprzęt audio z prawdziwego zdarzenia.

          • 13 2

        • To nie lans ale szacunek do zespołu...

          Bo muzyka i okładka współdziałają ze sobą.. Ona po części oddaje wielkość tworzonej muzyki. To co prawda tło ale ważne dla autora.. Czy chcesz czy nie to jego dzieło... Tak jak słowa, nuty... Okładka to też tego część :)

          • 16 5

    • (2)

      winyl dodaje znacznie głębsze brzmienie, poza tym jest to technika analogowa, która zawsze będzie lepsza niż cyfrowa.

      jestem ekspertem, możecie zadawać pytania.

      • 6 2

      • (1)

        O brzmieniu analogowym możemy mówić tylko wtedy, jeśli wszystkie etapy przygotowania płyty - nagrywanie, mix, masteringi - były dokonywane analogowo. Tak jednak zdarza się obecnie wyjątkowo rzadko tak więc to "analogowe brzmienie" jest mitem, chyba że słucha się płyty sprzed 20 i więcej lat.

        • 7 0

        • zgadza sie

          dlatego dobryz rezyserow dzwieku znajacych sie na takim nagrywaniu bardzo sie ceni.

          • 5 0

  • nie (1)

    w moim BMW nie mam takiej dużej dziurki, ale dziewczynom to nie przeszkadza.

    • 12 23

    • cóż, to produkt nie dla buractwa.
      ale nie przejmuj się.

      • 0 0

  • generacja mp3 sucks... nie ma to jak posluchac winyla na sluchawkach w domku i wypic lampke wina;) (3)

    • 34 10

    • nie ma takiej generacji (1)

      jest generacja przymusowego poboru, ktorym armia pokrzyzowala plany zyciowe

      • 2 3

      • przynajmniej wyszedłeś na ludzi.
        tera poboru nie ma i są rurki i pedzie i vege

        • 0 0

    • ..i odlecieć w Rakiecie! ;-)

      • 7 0

  • Miniona cywilizacja (4)

    Ach co to była za radość.Niedzielne popołudnie,domowy deser i odtwarzanie na prośbę Mamy na adapterze Bambino płyt z utworami "Złoty pierścionek" czy "Płynął strumyk przez zielony las".No i jak były prywatki to pocztówki i światowe szlagiery Elvisa czy Bitelsów.I te nasze kochane dziewczyny przy tych melodiach stawały się takie uleglejsze.A teraz CD i Internet ale już tej atmosfery brak-może
    to przez reumatyzm i miażdżycę ?

    • 27 5

    • i miniony kapitalizm lat 90-tych (2)

      wtedy powstaly pierwsze prywatne sklepy z wszelka muzyka.
      music man, na tkackiej plus na zaspie. na dlugiej, przy motlawie. w dawnym centrum sukces we wrzeszczu. sklep na monciaku na pietrze
      i sto innych

      Wrocilismy znow do masowej sprzedazy socjalistycznej w empikach itp dziadowskich sklepach jak zer dla sner itp

      Chetnie spytam gdzie sa dzis dawne sklepy z dobrym sprzetem grajacym?
      ostatni prywatny sklep jaki sie zamknal za naszego krotkiego kapitalizmu to byl jonczak

      • 5 0

      • " zer dla sner" - co to?

        • 0 0

      • Zajrzyj do:

        TOP Hi-FI na Niepodległości w Sopocie lub do Albatrosu w Gdyni.

        • 2 0

    • miażdżyca? nie jedz cukru. ani czystego ani w innych produktach/ cukru pełno. cukier --> miażdżyca i śmierć.
      reumatyzm? to stan zapalny spowodowany złymi emocjami oraz truciznami z jedzenia.
      obu powyższych można uniknąć ....
      odkwasz organizm, nie żryj trucizn, w tym cukru.
      minimum co 2 dni ruch, sport. rower czy coś innego. nie ma wymówki.
      ludziki ponad 90 lat mają i ćwiczą.

      • 0 0

  • mam zapsuty adapter i nic nie posłucham już.. (6)

    • 5 13

    • to daj do naprawy albo kup nowy.
      wystarczy chcieć.....
      a jak wolisz połowę pasma dźwiękowego z komputra to sobie "wól". twoja wola i twoje prawo

      • 0 0

    • Adaptery wciąż są w sprzedaży

      Wiele firm sprzedaje nadal adaptery. Dla chcącego nic trudnego.
      Niektóre to prawdziwe cacka jeśli chodzi o brzmienie.

      • 1 2

    • też argument - adapter można naprawić lub kupić nowy...

      • 2 0

    • jestes kobieta czy mezczyna?

      moze przyjdziesz do mnie posluchamy plyt?:)
      jeden ze skuteczniejszych niegdys metod na podryw.

      • 6 0

    • Wszystko zależy od chęci - (1)

      Jak by bardzo Ci zależało na odsłuchu winyli, to albo oddał/abyś gramofon do naprawy, albo kupił/abyś nowy (niestety droga opcja, tandet z rynku nie ma co kupować).
      A jak nie chcesz już swoich płyt, to mi je oddaj :P
      Pozdrawiam

      • 8 0

      • mozna kupic

        na allegroszu

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszą polską nazwą Muzeum Narodowego w Gdańsku było:

 

Najczęściej czytane