• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy sezon w Teatrze Miejskim

(boj)
29 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Premiera "Piaf", sztuki Pam Gems w reżyserii Jana Szurmieja, zainauguruje 30 września sezon w Teatrze Miejskim w Gdyni. Szykuje się zwrot repertuaru w stronę sztuki współczesnej, choć będzie i klasyka. W planach - nowy klub jazzowy. We foyer. Tak, jak niezapomniany Sax Club.

To będzie dla Jacka Bunscha drugi sezon w gdyńskim teatrze w roli dyrektora. Obecnie gorąco zachęca do nowej premiery:

- Jest to chyba spektakl, który można z czystym sumieniem polecić, a szczególnie Dorotę Lulkę w roli "Piaf". To co się zdarzyło na pokazach przedpremierowych, co już miało pewne reperkusje w formie recenzji prasowych wskazuje na to, że mamy do czynienia z jakimś wydarzeniem i z tym, że pani Dorota Lulka jest kolejną aktorką naszego teatru, która bardzo mocno przypomina o sobie, o swoim nazwisku i o swoich możliwościach artystycznych. To spektakl zupełnie inny niż to, co można było kiedyś zobaczyć. To duże przedsięwzięcie.

Skoro Edith Piaf, to obowiązkowo muszą być piosenki słynnego Wróbelka, ale tu niespodzianka: wszyscy będą mogli poznać urodę tekstu, bo piosenki będą wykonywane po polsku, w tłumaczeniu Andrzeja Ozgi. Dodatkowo w spektaklu usłyszymy też piosenki Yves'a Montanda, Marleny Dietrich i Charlesa Aznavoura. Całość to kolejna próba możliwości zespołu Teatru Miejskiego. Jeszcze są - jak określił dyrektor - jakieś niewielkie ilości biletów na premierę, ale spektakl będzie grany przez cały październik.

W nowym sezonie szykuje się wiele ciekawych zdarzeń. 21 października na małej scenie pokaże się współczesna sztuka amerykańska napisana przez znakomitego reżysera dramaturga Neila LaBute'a. To spektakl na cztery osoby opowiadający o tym jak zostać artystą. Jakie są granice i cena moralna takich bezkompromisowych działań z jakimi często mamy dzisiaj do czynienia? Co jest ważniejsze: kariera czy człowiek?

- To jest tekst który w jakimś sensie adresujemy do młodej publiczności - mówi Jacek Bunsch. - Myślę, że być może uda się poprowadzić nowe nurty w naszym teatrze, jakby bliżej dotykające współczesności, bo jest planowana również prapremiera spektaklu napisanego właściwie teraz. To będzie nowy zupełnie tekst "Mężczyźni na skraju załamania nerwowego" Anny Burzyńskiej. Reżyserować to będzie Piotr Łazarkiewicz, który dał się poznać w naszym teatrze z dwóch przedstawień czyli z "Kartoteki", która będzie miała premierę studencką jeszcze w październiku oraz "Panny Julie" wystawionej w zeszłym sezonie z Marią Seweryn w głównej roli. Te wszystkie przedstawienia będzie można w naszym teatrze oglądać, bo tworzą one jakby kształt repertuaru.

Te nowe kierunki "w stronę współczesności" spotkają się w Gdyni ze spektaklem szekspirowskim (to dopiero plany - zespół chce przygotować spektakl w połowie sezonu) i "Rewizorem" Gogola, którego ma przygotować ekipa litewska - teatrowi udało się zaprosić do współpracy znakomitego litewskiego reżysera. W sferze marzeń pozostaje póki co koncepcja wystawienia "Amadeusza".

- Mówię to z pewną obawą, dlatego, że jest to bardzo drogie przedsięwzięcie. Liczymy na to, że uda nam się jakoś te pieniądze zebrać, bo teraz dla teatru pozyskiwanie pieniędzy stało się właściwie nową konkurencją, na którą wszyscy jesteśmy skazani - stwierdza dyrektor.

Teatr chce także uruchomić w przyszłości klub jazzowy (na małej scenie). Chyba jednak nie jest to przyszłość aż tak odległa, skoro trwa właśnie remont i unowocześnianie małej sceny w foyer. Wszystko po to, by mogła pełnić jednocześnie dwie funkcje: być teatralną sceną kameralną i równocześnie klubem jazzowym.

- Troszeczkę wracamy do bardzo ciepło wspominanej tradycji Sax-Clubu - przyznaje Jacek Bunsch.
(boj)

Miejsca

Opinie (4)

  • nie taki jak go malują....

    nie dajcie się zwieść to tylko instytucja który traktuję ludzi jak swoją własność i która myśli że jest najważniejsza i może innym dyktować życie ....zawistna jest i wredna potrafi zniszczyć co najlepsze w człowieku pozdrawiam wszystkich widzów....

    • 0 0

  • Dlaczego tak trudno znaleźć w portalu repertuar...

    ...na dany miesiąc - zamiast tego jest... biografia dyrektora.

    • 0 0

  • repertuar na portalu znaleźć nmiezwykle łatwo - wystarczy albo znaleźć w katalogu obiektów teatr, albo skorzystać z serwisu kulturalnego.

    • 0 0

  • Zrepertuarem jest już lepiej i reżyserzy ze Stolicy są wpuszczni, ale kadry aktorkie zmurszałe nie najzdolniejsze?Pani Buczek np. albo Pan Smagacki toż to kompromitacja. A co to nie ma zdolniejszych w Polsce? Jak sie zasiedzą i se wysiedzą te etaciki to publicznoci biorą mdłości! Panie Dyrektorze odwagi więcej !!! Wszystkiego dobrego poza wszyskim....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Który działający do dzisiaj teatr jest najstarszym teatrem niezależnym w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane