• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niewidzialny Gdańsk. Otwarcie niezwykłego muzeum

Magda Mielke
17 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przewodnikami po Niewidzialnym Gdańsku są wyłącznie osoby niewidome i niedowidzące. To niezwykle otwarci, pełni pasji ludzie, mający za sobą wiele różnych doświadczeń życiowych. Chętnie odpowiadają na pytania i pokazują, jakich udogodnień używają przy domowych czynnościach np. czujnika do pomiaru poziomu cieczy. Przewodnikami po Niewidzialnym Gdańsku są wyłącznie osoby niewidome i niedowidzące. To niezwykle otwarci, pełni pasji ludzie, mający za sobą wiele różnych doświadczeń życiowych. Chętnie odpowiadają na pytania i pokazują, jakich udogodnień używają przy domowych czynnościach np. czujnika do pomiaru poziomu cieczy.

Na mapie Gdańska pojawiła się nowa atrakcja. W piątek otwarto muzeum przy ul. Okopowej 7Mapka, w którym zwiedzanie odbywa się w całkowitej ciemności, a przewodnikami są wyłącznie osoby niewidome i niedowidzące. Nie pokazujemy zdjęć z wnętrza, ponieważ nie chcemy zdradzić, co zwiedzający zastaną na miejscu. Bilety w cenach od 31 do 34 zł (normalne) oraz od 27 do 30 zł (ulgowe).



Muzea w Trójmieście


Czy wybierasz się na wystawę Niewidzialny Gdańsk?

Wchodząc do Niewidzialnego Gdańska trafiamy do świata całkowitej ciemności. Na 40 minut tracimy możliwość odbierania bodźców za pomocą wzroku, wyostrzamy inne zmysły po to, aby zmierzyć się z codziennością osób niewidomych, a także spotkać się z historią Gdańska.

Za pomocą przede wszystkim dotyku i słuchu, ale także węchu, a nawet smaku możemy spojrzeć na codzienną rzeczywistość, a także symbole miasta, w której przebywamy z innej perspektywy.

Na koniec, już w części oświetlonej, odbywają się spotkania z przewodnikiem, który pokazuje różne przedmioty użyteczne w życiu osoby niewidomej czy tłumaczy podstawowe zasady alfabetu Braille'a.

  • Na wystawie znajdują się przeróżne eksponaty. Niektóre z nich symbolizują przełomowe momenty historyczne naszego miasta. Na koniec można zaś obejrzeć przedmioty pomagające osobom niewidomy mierzyć się z codziennością.
  • Na wystawie znajdują się przeróżne eksponaty. Niektóre z nich symbolizują przełomowe momenty historyczne naszego miasta. Na koniec można zaś obejrzeć przedmioty pomagające osobom niewidomy mierzyć się z codziennością.
  • Na wystawie znajdują się przeróżne eksponaty. Niektóre z nich symbolizują przełomowe momenty historyczne naszego miasta. Na koniec można zaś obejrzeć przedmioty pomagające osobom niewidomy mierzyć się z codziennością.
  • Na wystawie znajdują się przeróżne eksponaty. Niektóre z nich symbolizują przełomowe momenty historyczne naszego miasta. Na koniec można zaś obejrzeć przedmioty pomagające osobom niewidomy mierzyć się z codziennością.
  • Na wystawie znajdują się przeróżne eksponaty. Niektóre z nich symbolizują przełomowe momenty historyczne naszego miasta. Na koniec można zaś obejrzeć przedmioty pomagające osobom niewidomy mierzyć się z codziennością.
Wystawa z jednej strony jest niecodzienną atrakcją, jakiej w Trójmieście jeszcze nie było - do tej pory podobne wystawy uruchomiono m.in. w Warszawie i Toruniu. Z drugiej strony, ma ogromny walor edukacyjny.

- Zapraszamy zwiedzających do świata, którego nie znają, a z którym codziennie mierzą się nasi przewodnicy - świata, który nas otacza, ale którego nie można zobaczyć. Mamy nadzieję, że nasza wystawa stanie się ważnym punktem na trójmiejskiej mapie atrakcji, ale również, że osoby, które nas odwiedzą i wejdą na chwilę w świat niewidomych, będą bardziej uważne i empatyczne na potrzeby osób z niepełnosprawnością - mówiła pomysłodawczyni projektu, Barbara Kuklińska-Nowak.
Przewodników oprowadzających po wystawie jest łącznie 14. Podczas zwiedzania opowiadają nie tylko o tym, co znajduje się na wystawie, ale dzielą się również swoimi doświadczeniami, opowiadają o barierach, jakie stają przed nimi każdego dnia i wyzwaniach, z jakimi muszą się mierzyć. Przede wszystkim jednak pokazują, że niepełnosprawność nie czyni ich osobami odmiennymi.

- Myślę, że wystawa dla osób widzących będzie pewnego rodzaju wyzwaniem. Nie tak łatwo będzie się po niej przemieszczać. Mam też nadzieję na aspekt społeczny, że będzie można porozmawiać, wyjaśnić z osobą niewidomą różne kwestie, które często dręczą widzących, zdobyć trochę kontaktu i życzliwości. Zrozumieć też, że osoba niewidoma to jest taki sam człowiek, myśli tak samo, różni nas tylko brak wzroku. Mam nadzieję, że będę trafiał na kontaktowe grupy, których wątpliwości będę umiał rozwiać i z którymi będę mógł też pożartować. Jestem otwarty i nastawiony nawet na głupie pytania - mówił Piotr Litwiński, przewodnik, dla którego oprowadzanie po Niewidzialnym Muzeum jest pierwszą pracą, której podjął się tuż po ukończeniu liceum. - Mam nadzieję, że projekt będzie rozwijać się i że będziemy się tutaj wszyscy dobrze bawić - zwłaszcza zwiedzający, ale i przewodnicy.
Muzeum Niewidzialny Gdańsk powstało w pomieszczeniach budynku Centromor w ŚródmieściuMapka. Wystawa otwarta jest codziennie w godzinach: 11-19 (od pon. do czw.) oraz 10-20 (od pt. do nd.). Bilety w cenach od 31 do 34 zł (normalne) oraz od 27 do 30 zł (ulgowe) można kupować online na stronie Niewidzialnego Gdańska. Rezerwacji można dokonywać osobiście, w siedzibie Niewidzialnego Gdańsk lub w systemie online. Zwiedzanie wystawy odbywa się w grupach nie większych niż sześć osób. Istnieje również możliwość zwiedzania w języku angielskim - warunkiem jest wcześniejsze umówienie się telefonicznie.

Wydarzenia

Opinie (38) 3 zablokowane

  • (1)

    jakim sknerą trzeba byc zeby narzekac na bilet w cenie 30-40 zl? przeciez nie placicie tego codziennie tylko idziecie tam raz, naprawde 40 zl to jest dla was za duzo na taka jednorazowa przyjemnosc? przeciez to jest godzinówka. ludzie ktorzy sie tym opiekuja tez musza jakos zarobic na zycie i utrzymanie tego obiektu. placicie kilka tys za telefony, telewizory i komputery a kilkadziesiat zl za taka pouczajaca i wartosciowa inicjatywe to juz problem...

    • 23 5

    • niektórzy tak mają że wolą wydać na jedzenie na ulicy i kawę w kawiarni ... nie ma co dyskutować. Do takiego miejsca idzie się raz... Jeżeli ktoś narzeka na koszty to nawet gdyby były niższe znalazłby cos innego do narzekania.
      Czekam na więcje opinii, sama napiszę jak tylko przejdę wystawę i życzę Wam powodzenia!

      • 0 0

  • Byliśmy z rodzina w Poznaniu na Niewidzialnej Ulicy, wrażenia niesamowite!, dzieciaki pod ogromnym
    Wrażeniem . Mogły przez 30-40 min doznać świata w jakim żyją na codzień niewidomi . Wspaniała lekcja dla każdego - teraz czas na Gdansk - super , na pewno tam pójdziemy .
    PS . Zostaliśmy tez poinstruowani o ważnych rzeczach np. nie zostawiać hulajnogi na środku ulicy (jak często można zauważyć )bo to może być niebezpieczne dla niewidomych . Artykuł bardzo ciekawy ! Super

    • 12 1

  • Piekna inicjatywa (1)

    Jakos tak mam, ze ludzi niewidomych darze glebokim, szczerym wspolczuciem, wiec na pewno odwiedze wystawe, aby choc troche poczuc, jak to jest.
    Niemniej jednak uwazam, ze bilety sa (za) drogie, szczegolnie dla przecietnego czlowieka.
    Nawet jesli zyski maja byc przekazane niepelnosprawnym, to wiele osob moze nie zechciec tyle zaplacic

    • 0 4

    • Tylko w taki sposób mozna dotrzec do widzących

      Coś wspaniałego. Nigdy nie zrozumiemy osób z problemami wzroku jeśli choć troszeczkę sami nie doświadczymy z czym się na codzień zmierzają. A do tego w takiej ciekawej formie i zaangażowaniu samych osób niedowidzących i niewidomych. Często nam widzącym do nich j jak daleko.

      • 1 0

  • Za 30 zł to z rodziną zaliczę prawdziwe muzeum.

    • 1 6

  • Dużo wpisów reklamujących to "muzeum". (1)

    Są bardzo długie i szczegółowe. Zachęcają do odwiedzenia wystawy. Te wpisy robią autorzy wystawy. Mnie tam nie będzie.....

    • 0 5

    • chyba ci się coś pomyliło

      jak dla mnie własnie bardzo mało opinii, mam nadzieję że więcej ludzi po odwiedzeniu opisze tu swoje odczucia. Każada tego typu inicjatywa w mieście jest super i bardzo się cieszę że takie miejsce u nas powstało. Jak nie chcesz to nie idź, przecież to Twoja sprawa... ja z ogoromną przyjemnościa pójdę. Nie jestem organizatorem zdecydowanie;)

      • 0 0

  • (1)

    Zbyt drogo ,zagraniczni turyści niech płacą więcej a trochę szanujcie własnych obywateli

    • 1 6

    • Hmm za drogo ... ?

      ... a ile zarabiasz ? Tak pytam żebym wiedział czy dla mnie też jest za drogo.

      • 0 0

  • Ja nóż

    Taaa niewidzialne muzeum, jeszcze niech te turysty zabukują pobyt w niewidzialnym pensjonacie za 100zł od osoby i będzie cacy. Super, brawo Gdańsk !!! Miasto niewidzialnych możliwości.

    • 0 8

  • Bardzo potrzebna inicjatywa

    • 1 0

  • bardzo polecamy!

    byliśmy w sobotę, nie chcąc łazić po galerii .. Miejsce bardzo dobre łatwy dojazd i parkowanie. Przewodnik super (pozdrawiamy Artura), odpowiadał bardzo wyczerpująco na nasze pytania. Wystawa zrobiła na nas ogromne wrażenie, bardzo pozytywne! Dzieciaki na początku nie chciały iść, myśleli że to kolejna nuda ( nastolatki) później żywiołowo odgrywali co "macaja":) bardzo ale to bardzo polecamy! zadawajcie pytania- to jedyna okazja dowiedzieć się np jak niewidomy poznaje kiedy kawa jest zalana w kubku do pelna;)

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Który z teatralnych budynków w Trójmieście w "Blaszanym Bębenku" Güntera Grassa nazwany został "młynkiem do kawy"?

 

Najczęściej czytane