Stałym punktem Solidarity of Arts jest wręczanie Neptunów - Nagród Prezydenta Miasta Gdańska. W tym roku trafiły one do twórców teatralnych Jana Klaty i Mai Ostaszewskiej oraz profesora Krzysztofa Pomiana.
Tradycyjnie już jednym z elementów Solidarity of Arts jest gala wręczenia Nagród Prezydenta Miasta Gdańska Neptuny. W tym roku przyznano je po raz 13. Jak co roku, wędrują one do trzech osób zasłużonych dla Gdańska, kultywujących idee wolności i solidarności. Galę uświetnił występ Adam Bałdych Quartet. Każdy z laureatów wysłuchał laudację pod swoim adresem, przygotowane przez Pawła Sitkiewicza.
Laureatami tegorocznych Neptunów są:
Maja Ostaszewska - aktorka teatralna i filmowa;
- Dziękuję, panie prezydencie, za to, że nie zgadza się pan, by w wolnym mieście Gdańsk otwarcie ulicami przechodzili ludzie manifestujący nienawiść, nacjonalizm, faszyzm. Dziękuję za silne wsparcie i walkę o zachowanie Muzeum II Wojny Światowej, z którym byłam związana przez wiele lat. Środowisko artystyczne zachorowało ostatnimi czasy na bardzo groźnego wirusa o nazwie ostracyzm i oportunizm. Być solidarnym, odpowiedzialnym to fundamentalna część naszej działalności. Nie można bać się mówić tego, co myślimy. Trzeba być otwartym na innych, bo tylko wówczas możemy się rozwijać i prowadzić dialog. Sztuka jest dla mnie dialogiem, budowaniem mostów. Suwerenny człowiek nie boi się o swoje granice, nie boi się inności, jest na nią otwarty, bo różnorodność może nas rozwijać, budować i może otwierać nam serca i głowy - powiedziała Maja Ostaszewska. Fragment laudacji Mai Ostaszewskiej:Wybierała dobre filmy, nie zawsze takie, które mogły przysporzyć jej popularności. Boi się usypiających aktorskich szufladek. Zagrała wybitne role dramatyczne w "Katyniu" Andrzeja Wajdy czy w "Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej, ale również doskonale role komediowe w "Pitbullu" Patryka Vegi czy w serialu "Przepis na życie". Sztuka powinna jej zdaniem dotykać spraw ważnych, aktualnych, mówiących o kondycji współczesnego człowieka i świata. Dlatego lubi postacie złożone.
Krzysztof Pomian - filozof, historyk idei, muzealnik, eseista;
- Moja historia z Gdańskiem zaczęła się od telefonu Anny Czekanowicz z propozycją, żebym wziął udział w jury Nagrody Europejski Poeta Wolności. Odpowiedziałem, że nie mam zielonego pojęcia o poezji, lubię ją czytać, ale nie mam wiedzy fachowej w tej dziedzinie. Na co padła odpowiedź, że bardzo dobrze się składa, bo jury nie ma się składać z krytyków literackich, tylko z osób lubiących poezję. Tak zaczęła się moja przygoda z Gdańskiem. W szczególny sposób Gdańsk łączy się z przygodą intelektualną mojego życia - z Europą. To miasto ma wolnościową tradycję mieszczańską, której nigdzie indziej w Polsce nie było. Ta tradycja czyni Gdańsk miastem europejskim, bliskim miastom holenderskim, w pewnym momencie miastom angielskim i miastom włoskim. To, czym Europa stała się między wiekiem XVI a XX, w ogromnej mierze zawdzięcza mieszczańskim republikom miejskim, które praktykowały te wartości i nas ukonstytuowały. Dobrze byłoby, gdyby ludzie, którzy nie chcieli się uczyć historii, zechcieli się jej troszkę nauczyć i wyciągnęli z niej wnioski w sprawie miejsca Polski w Europie i na świecie. I żeby zrozumieli, że przynajmniej w tej kwestii prowadzi się obecnie błędną i zbrodniczą politykę - powiedział Krzysztof Pomian.Fragment laudacji Krzysztofa Pomiana:Urodził się, jak sam mówi, w złym miejscu i w złym czasie. Jego matka chciała, żeby studiował biologię lub medycynę i trzymał się z dala od polityki. On jednak postanowił zgłębiać filozofię i historię, przez co dał się porwać polityce. Jego mistrzami i przyjaciółmi byli wielcy polscy myśliciele - Tadeusz Kotarbiński, Leszek Kołakowski, Tadeusz Kroński, Bronisław Baczko czy Stanisław Ossowski - którzy nawet w latach stalinowskiego terroru uczyli swych studentów intelektualnej niezależności.
Jan Klata - reżyser teatralny i dramaturg;
- Sytuacja jest troszkę niebezpieczna, bo jest zbyt miła. To złudzenie sytuacji pośmiertnej - marzenie, że już się nie żyje i słucha, jak anielski głos mówi mi o tym, jaki jestem wspaniały i ile dokonałem. Gdańsk jest dla mnie bardzo ważny, tędy, obok obecnego Europejskiego Centrum Solidarności, chodziłem do pracy na próby "Hamleta". Jedną z najważniejszych pamiątek jest przepustka na teren stoczni. Dziękuję za tę fałszywie miłą sytuację. Skoro profesor Pomian mówi, że nie zasłużył na tę nagrodę, to co ja w ogóle mam powiedzieć? Bardzo dziękuję. Myślami jestem już w bardzo ważnym dla historii świata i Europy miejscu - portowym mieście o wyrafinowanej kulturze, którego mury wzniósł Neptun. To miasto nazywa się Troja - przyznał Jan Klata, który zaraz po gali udał się do Teatru Wybrzeże na próbę "Trojanek" wystawianych w Teatrze Wybrzeże.Fragment laudacji Jana Klaty:W swoim teatrze Jan Klata wydaje wojnę gnuśności, lenistwu, rutynie, cieplutkiemu zadomowieniu w tym, co mile, oswojone i lubiane, lękowi przed tym, co nowe, obce i nieznane. Nie interesuje go teatr relaksujący. Nie zaprasza na swoje spektakle widzów, którzy szukają rozrywki i ukojenia. Zaprasza wszystkich, dla których teatr jest terenem poszukiwań, sporu, walki, a także tych, którzy dotąd nigdy do teatru nie chodzili.
Neptuny to nagrody przyznawane polskim i zagranicznym twórcom, którzy swoją działalnością artystyczną nawiązują do gdańskiej tradycji bądź współczesności, istotnie wzbogacając kulturową historię miasta poprzez odniesienia do wartości wolności i solidarności. Uroczystość ta odbędzie się podczas festiwalu Solidarity of Arts. Dotąd tymi wyróżnieniami uhonorowano 36 osób. Laureaci, podobnie jak w poprzednim roku, otrzymają dyplom oraz pamiątkową statuetkę autorstwa gdańskiego artysty Mirosława Miłogrodzkiego.
Neptuny przyznawane są od 2006 roku. W poprzednich latach nagrody otrzymali: Krzysztof Czyżewski, Danuta Stenka, Krzysztof Zanussi, Ewa Ewart, Paweł Mykietyn, Agnieszka Odorowicz, Dorota Kolak, Mirosław Baka, Wojciech Marczewski, Halina Słojewska, Stefan Chwin, Andrzej Fidyk, Elżbieta Sikora, Andrzej Dudziński, Janusz Głowacki, Konstanty Andrzej Kulka, Anda Rottenberg, Halina Winiarska, Krystyna Zachwatowicz, Jerzy Janiszewski, Antoni Krauze,
Paweł Huelle, Maja Komorowska, Marcel Łoziński, Przemysław Gintrowski, Leszek Możdżer, Joanna Szczepkowska, Agnieszka Holland, Jacek Fedorowicz, Krzysztof Penderecki, Krystyna Janda, Ewa Pobłocka, Jerzy Radziwiłowicz, Jan A.P. Kaczmarek, Volker Schlöndorff, Andrzej Wajda.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
