Na dachu Gdańska to pierwsze wspólne przedsięwzięcie Hevelianum i Galerii Sztuki Glaza Expo Design, dwóch placówek wywodzących się z różnych światów - nauki i sztuki. Połączyła je chęć promocji kultury i historii miasta. Tak oto centrum nauki i galeria sztuki wspólnie znalazły idealny kadr dla inspirującej malarskiej przygody, promującej zarówno artystów, jak i obie działalności.
Podobne wydarzenia
wtorek, godz. 11:00
Gdańsk,
Piwnica Romańska
Wstęp wolny
6 lutego - 30 kwietnia 2024
Gdańsk,
Biblioteka Gdańska PAN
Wstęp wolny
NA DACHU GDAŃSKA wernisaż / 13 września 2019 / Wozownia Artyleryjska, I piętro wystawa poplenerowa / 14 września - 4 października 2019 / Koszary Schronowe, I piętro
Na dachu Gdańska
Władysław Tatarkiewicz za myślicielami powtórzył, że świat opiera się na trzech wielkich wartościach: bonum, pulchrum i verum (dobro, piękno i prawda). Wszystkie trzy są równoważne, żadne z nich nie przyjmuje wiodącej roli, doskonale ze sobą współgrają i się uzupełniają. Trzy nie tylko wielkie, ale wręcz konieczne wartości dla ludzkiego bytowania. Te wszystkie trzy wielkie wartości mieści w sobie Sztuka. Tak właśnie ona - pisana dużą literą - sprawia, że ludzka dusza, serce i umysł napełniają się jedynym swego rodzaju uczuciem. Operuje uniwersalnym językiem, nie zna barier ani granic. Wypływając z indywidualizmu, nabiera cech ogólnych. Sztuka to jeden z absolutnych fenomenów w dziejach świata. To absolut, który nielicznym pozwala uszczęśliwiać tych bardziej liczebnych. Uczy pokory pięknem, a rewolucję robi co najmniej znośną. Świat bez sztuki byłby niczym, a i ludzkie życie tylko i wyłącznie nieznośną wegetacją.
Sztuka ma odwagę mówienia wprost albo wręcz przeciwnie - tak bardzo kamufluje swój wyrafinowany język, że wymaga od nas nieustannego znawstwa przedmiotu. Potrafi jako jedyna zatrzymać nas w biegu i nauczyć pokory dystansu, a jednocześnie jest nierozerwalnie związana ze swoim tu i teraz.
Takie artystyczne tu i teraz właśnie odbyło się w Gdańsku. Każdy plener malarski to swoiste wyzwanie. Artysta to istota o skomplikowanej i bardzo wrażliwej konstrukcji, skoncentrowana na swojej wizji świata i przeżyciu artystycznym. W takim kontekście dialog, czyli plener artystyczny, wcale nie jest łatwym doświadczeniem w tworzeniu. To artystyczne napięcie, ta nieustanna rozmowa kolorem, przestrzenią, intensywnością twórczego przeżycia i indywidualnej oraz jedynej wizji otaczającego świata.
Artyści to magicy rzeczywistości i wielcy wizjonerzy, którzy potrafią zwizualizować tchnienie duszy i bicie serca. Sztuka to ich być albo nie być, to wręcz bezwarunkowa konieczność artystycznego udoskonalenia świata. I chwała im za to. Bez sztuki życie być może byłoby możliwe, ale jak ono wtedy by wyglądało?
Uczestnicy Pleneru:
Michał Bajsarowicz / Jerzy Wojciech Bielecki / Tomasz Glaza / Wojciech Górecki / Ewa Jasek / Benedykt Kroplewski / Iwona Markowicz Winiecka / Dariusz Miliński / Magdalena Rajska-Armata / Krystyna Rudzka-Przychoda / Mateusz Stryjecki / Krzysztof Szygenda / Beata Wąsowska
Na dachu Gdańska
Władysław Tatarkiewicz za myślicielami powtórzył, że świat opiera się na trzech wielkich wartościach: bonum, pulchrum i verum (dobro, piękno i prawda). Wszystkie trzy są równoważne, żadne z nich nie przyjmuje wiodącej roli, doskonale ze sobą współgrają i się uzupełniają. Trzy nie tylko wielkie, ale wręcz konieczne wartości dla ludzkiego bytowania. Te wszystkie trzy wielkie wartości mieści w sobie Sztuka. Tak właśnie ona - pisana dużą literą - sprawia, że ludzka dusza, serce i umysł napełniają się jedynym swego rodzaju uczuciem. Operuje uniwersalnym językiem, nie zna barier ani granic. Wypływając z indywidualizmu, nabiera cech ogólnych. Sztuka to jeden z absolutnych fenomenów w dziejach świata. To absolut, który nielicznym pozwala uszczęśliwiać tych bardziej liczebnych. Uczy pokory pięknem, a rewolucję robi co najmniej znośną. Świat bez sztuki byłby niczym, a i ludzkie życie tylko i wyłącznie nieznośną wegetacją.
Sztuka ma odwagę mówienia wprost albo wręcz przeciwnie - tak bardzo kamufluje swój wyrafinowany język, że wymaga od nas nieustannego znawstwa przedmiotu. Potrafi jako jedyna zatrzymać nas w biegu i nauczyć pokory dystansu, a jednocześnie jest nierozerwalnie związana ze swoim tu i teraz.
Takie artystyczne tu i teraz właśnie odbyło się w Gdańsku. Każdy plener malarski to swoiste wyzwanie. Artysta to istota o skomplikowanej i bardzo wrażliwej konstrukcji, skoncentrowana na swojej wizji świata i przeżyciu artystycznym. W takim kontekście dialog, czyli plener artystyczny, wcale nie jest łatwym doświadczeniem w tworzeniu. To artystyczne napięcie, ta nieustanna rozmowa kolorem, przestrzenią, intensywnością twórczego przeżycia i indywidualnej oraz jedynej wizji otaczającego świata.
Artyści to magicy rzeczywistości i wielcy wizjonerzy, którzy potrafią zwizualizować tchnienie duszy i bicie serca. Sztuka to ich być albo nie być, to wręcz bezwarunkowa konieczność artystycznego udoskonalenia świata. I chwała im za to. Bez sztuki życie być może byłoby możliwe, ale jak ono wtedy by wyglądało?
Uczestnicy Pleneru:
Michał Bajsarowicz / Jerzy Wojciech Bielecki / Tomasz Glaza / Wojciech Górecki / Ewa Jasek / Benedykt Kroplewski / Iwona Markowicz Winiecka / Dariusz Miliński / Magdalena Rajska-Armata / Krystyna Rudzka-Przychoda / Mateusz Stryjecki / Krzysztof Szygenda / Beata Wąsowska
Filmy