- 1 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (4 opinie)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (67 opinii)
- 3 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (70 opinii)
- 4 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (16 opinii)
- 5 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (17 opinii)
- 6 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
Muzyczne rekolekcje, czyli czego słuchać w Wielkim Poście?
Wielki Post to czas duchowego przygotowania do Wielkanocy. Repertuar, jaki na ten czas przygotowali trójmiejscy artyści, przypadnie do gustu nie tylko osobom religijnym, ale i wybrednym melomanom.
- Chorały są zapisane w księgach głosowych notacją menzuralną białą, trzeba więc było stworzyć partyturowy zapis nutowy. Nie było również określone metrum, nie zapisywano kresek taktowych - mówi Monika Kaźmierczak.- Jako, że teksty chorałów były powszechnie znane, nie zapisywano ich pod nutami, a podawano jedynie incipit, dlatego podczas opracowywania trzeba było taki tekst odszukać i odpowiednio podpisać.
W programie koncertu znajdzie się również kompozycja Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego "Conductus funebris", będąca rzadkim przykładem umuzycznienia egzekwii (katolickiej ceremonii pogrzebowej) w muzyce polskiego baroku. Współczesną muzykę gdańską będzie reprezentował utwór "Po stronie Twojego krzyża" napisany w ubiegłym roku na specjalne zamówienie Chóru Mieszczan Gdańskich przez Marka Czerniewicza. Organizatorzy przygotowali dla publiczności drukowane programy, w których znajdą się polskie tłumaczenia wszystkich tekstów. Wstęp na koncert jest wolny.
Wielkopostnej muzyki a cappella będzie można również posłuchać w sobotę o godz. 20 w kościele św. Mikołaja , gdzie podczas koncertu zatytułowanego "Crucifixus" Polski Chór Kameralny pod dyr. Jana Łukaszewskiego wykona jedne z najpiękniejszych utworów o tematyce pasyjnej.
W programie znajdą się m.in.: późnobarokowy "Crucifixus" Antonia Lottiego, przejmujące "Stabat Mater" Palestriny, "Dulcis Jesu" Andreasa Hackenbergera oraz motety Jana Sebastiana Bacha. Obok muzyki dawnej usłyszymy również kompozycje współczesne - "Quatre Motets pour un temps de pénitence" ("Cztery motety na czas pokuty") Francisa Polulenca oraz "Tutto e compiuto" ("Wykonało się") Irenesza Łukaszewskiego.
- Zarówno Francis Poulenc jak i mój brat, Ireneusz Łukaszewski w swojej twórczości sięgali do tradycji muzyki dawnej tworząc utwory na wzór motetów renesansowych, choć współczesnymi środkami wyrazu - mówi Jan Łukaszewski - Nie jest to muzyczna awangarda, a twórczość głęboko osadzona w tradycji. Cechą wspólną wszystkich utworów, jakie wykonamy podczas sobotniego koncertu, jest niewątpliwie piękno melodii i harmonii.
Bilety w cenie 20 zł (normalny) i 10 zł (ulgowy).
W Wielkim Tygodniu muzyki pasyjnej będzie można posłuchać również w Sopocie. 26 marca o godz. 19:30 w kościele Gwiazda Morza Polska Filharmonia Kameralna Sopot, soliści i Zespół Wokalny Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej w Gdańsku pod dyr. Przemysława Stanisławskiego wykonają oratorium "Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu" Josepha Haydna, jedno z najbardziej subtelnych i uduchowionych dzieł tego kompozytora. Bilety w cenie 5 zł.
Tych, którzy muzyki pasyjnej chcieliby posłuchać w domu, z pewnością zainteresuje płyta "Johann Balthasar Christian Freislich, Passio Christi" Goldberg Baroque Ensamble pod dyr. Andrzeja Mikołaja Szadejki, która ukazała się nakładem wydawnictwa Sarton. Dzieło Freislicha w porównaniu z Pasjami Bachowskimi może nie powala na kolana, momentami wydaje się wręcz banalnie proste w swojej konstrukcji, a jednak to wykonanie wzbudza emocje. Dzięki prostocie w opracowaniu muzycznym oraz stosunkowo dużej liczbie recytatywów w porównaniu z ariami da capo, uwagę słuchacza przykuwa tekst - piękny, refleksyjny, alegoryczny. Dzięki tej prostocie można również napawać się różnorodnością barw głosów oraz ekspresją solistów, których do nagrania zaangażowano aż ośmioro. Wśród nich bezkonkurencyjni okazali się tenor Georg Poplutz (Ewangelista) oraz sopranistka Julia Kirchner. Dwupłytowy album w cenie 39,99 zł można kupić w sklepie internetowym wydawnictwa Sarton.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (42) 3 zablokowane
-
2013-03-15 10:20
Polecam "Tańczy dla mnie", "sexy and i know it", "gangnam style"
- 24 32
-
2013-03-15 10:46
(1)
Nareszcie klasyka. Warto czasem pozwolić uszom odpocząć od wszechobecnej rypanki.
- 36 9
-
2013-03-15 11:20
a kto cie przymusza do słuchania wszechobecnej rypanki, a tym samym uniemożliwia słuchanie klasyki?
- 6 9
-
2013-03-15 10:49
Metallica lub Iron Maiden (1)
- 18 14
-
2013-03-15 22:43
Motorhead jest w tym roku na Ursynaliach.
Można sobie w międzyczasie odświeżyć ich twórczość.
- 2 0
-
2013-03-15 10:49
Slayera !!! (2)
kurcze
- 23 9
-
2013-03-15 14:47
SLAYER K......RRRRWAA!!!!!!
- 2 2
-
2013-03-18 11:33
behemota!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2013-03-15 11:05
słuchać Boga a nie ludzi!!! (2)
Papież Franciszek powiedział: "kto nie modli się do Boga ten modli się do diabła"
- 20 19
-
2013-03-15 11:19
no ja chętnie posłucham, gdzie można i jak? po polsku mówi czy po angielsku? czy ma jakieś godziny nadawania? (1)
pytania może głupie, ale spróbuj sensownie odpowiedzieć.
- 6 11
-
2013-03-15 16:37
oto sensowna odpowiedź: Bóg przemawia przez Pismo Święte!!!!
nie wiedziałeś czy głupiego udajesz????
- 2 5
-
2013-03-15 11:07
Jeśli chodzi o wielki post
To tylko Neurosis
- 7 7
-
2013-03-15 11:08
Z ko scielnych przytupów
To fajna jest piosenka Figo Fagot "Zobacz dz...o co narobiłaś"
- 14 17
-
2013-03-15 11:09
:D
Dj hazel 4 evaaaaa!!!!
- 6 13
-
2013-03-15 11:12
jak to czego?
zbiorowych zdrowasiek z radyja maryja. i to na kolanach z ryjem w podłodze.
ale chorały gregoriańskie i średniowieczna muzyka kościelna jest... nomen omen ...boska!- 12 18
-
2013-03-15 11:19
Mam pytanie do znawcow - otóż jestem wegetarianem. Jak wiadomo, w Wileki Post (5)
np. nie jadamy mięsa (czyli odmawiamy sobie tym przyjemnosci, umartwiamy sie ).
Czy w zwiazku z tym w Wielki Post powinienem się umartwiac, odnówić sobie przyjemności i jeśc mieso które mi - jako wegetarianowi - nie smakuje ??- 21 8
-
2013-03-15 11:33
Post
Możesz odmówic sobie innych rzeczy, np. słodyczy, alkoholu,papierosów,
kina itp, chodzi o ducha , nie o literalne " miecho", mozna zajadac się kawiorem i łososiami, przegryzac homarem, ale czy to będzie post?? Nie, zatem, raczzej ważna samai idea, nie literalne odmierzanie ile mieska mozna, ile nie..- 11 1
-
2013-03-15 11:52
To pytanie powinienies zadać księdzu
Który zatrzymał się na światłach w Maybachu w drodze do restauracji...
- 9 10
-
2013-03-15 15:47
samcu alfa, zakładam, że to był sarkazm...
... więc w tym samym tonie odpowiadam - w twoim przypadku może całkowicie odmówisz sobie jedzenia i zostaniesz breatharianinem? :) nota bene w naszym tuskolandzie mam wrażenie, że wielu emerytów przyłączyło się do tego bractwa i ma post całoroczny?
- 5 2
-
2013-03-15 22:17
nie jesteś wegetarianem (1)
jeżeli nie jesz mięsa tylko dla tego, że ci nie smakuje.
- 3 2
-
2013-03-18 14:08
nie?
a to kim wówczas jest?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.