• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Muzealny miesiąc różnorodności. Subiektywny przegląd wystaw

Magdalena Raczek
22 maja 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
"75 x 75 Dwurnik" wernisaż wystawy. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie. "75 x 75 Dwurnik" wernisaż wystawy. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.

Dla prawdziwych pasjonatów wystaw w muzeach i galeriach maj to nie tylko Noc Muzeów. Choć to zacna impreza i nie można jej odmówić polotu, to jednak dla stałych bywalców jest to tylko jeden z punktów programu, jaki oferują instytucje kulturalne. Co zatem warto zobaczyć w maju i czerwcu?



Wystawy stałe, choć zmienne



W Trójmieście mamy prawdziwy wysp muzeów, galerii oraz innych miejsc, gdzie można obejrzeć różnego rodzaju ekspozycje. Większość z nich działa prężnie, dlatego nawet co miesiąc lub dwa możemy podziwiać nowe wystawy i kolejne propozycje muzealników. Nie zapominajmy również o wystawach stałych, które warto odwiedzić więcej niż tylko raz: wiele z nich wciąż się rozrasta, dochodzą nowe elementy scenografii, pojawiają się następne eksponaty lub zmieniają się jakieś fragmenty lub pojedyncze elementy.

Takimi wystawami są na przykład wystawa stała w Muzeum Emigracji, przybliżająca dzieje emigracji Polaków od wieku XIX do współczesności czy stała ekspozycja w Muzeum Miasta Gdyni zatytułowana "Gdynia - dzieło otwarte", poruszająca dzieje i życie miasta Gdyni oraz jej mieszkańców, i jak sama nazwa wskazuje, jest to dzieło otwarte - podobnie, jak i sama wystawa, która czynna będzie aż do 2024 roku.

Zobacz także: Tłumy zwiedzających na kolejnej Nocy Muzeów

Pamiętajmy o Marcu



W tak zwanym międzyczasie możemy obejrzeć wystawy czasowe - Muzeum Emigracji w tej chwili prezentuje ekspozycję "Rozproszenie. Emigracja Marca 68", którą można oglądać w przestrzeni Magazynu Tranzytowego do końca czerwca. Wstęp na nią, wszystkie wydarzenia jej towarzyszące oraz zajęcia dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych prowadzone przez Dział Edukacji jest bezpłatny. Wystawa, używając różnorodności form, stara się pokazać wielogłos opisujący tę tragiczną kartę z naszej historii - przedstawia różne relacje emigrantów, doniesienia Radia Wolna Europa z tamtego okresu, ujawnia dokumenty, a za sprawą video-instalacji Krystyny Piotrowskiej "Wyjechałem bo...", w której pojawiają się wypowiedzi uczestników, próbuje odtworzyć klimat tamtych wydarzeń. Wystawa powstała w związku z 50. rocznicą Marca '68. Nie są to może łatwe do zrozumienia i przyjemne w odbiorze tematy, jednak warto je pamiętać.

Więcej ciekawych i inspirujących wystaw w maju


  • "Rozproszenie. Emigracja Marca 68" Muzeum Emigracji w Gdyni.
  • "Rozproszenie. Emigracja Marca 68" Muzeum Emigracji w Gdyni.
  • "Rozproszenie. Emigracja Marca 68" Muzeum Emigracji w Gdyni.
  • "Rozproszenie. Emigracja Marca 68" Muzeum Emigracji w Gdyni.
  • "Rozproszenie. Emigracja Marca 68" Muzeum Emigracji w Gdyni.
  • "Rozproszenie. Emigracja Marca 68" Muzeum Emigracji w Gdyni.
  • "Rozproszenie. Emigracja Marca 68" Muzeum Emigracji w Gdyni.

Idź zobacz, co widzisz



Mniejszy ciężar gatunkowy czeka nas w Muzeum Miasta Gdyni, mimo że wystawa ma również charakter poniekąd historyczny. Mowa o "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni", gdzie zobaczyć można fotografie wyselekcjonowane spośród 40 tys. zdjęć znajdujących się w archiwum tego muzeum. Wystawie towarzyszy mnóstwo wydarzeń tj. warsztaty, prelekcje, oprowadzania kuratorskie, które mają na celu pomóc odbiorcom lepiej zrozumieć nieograniczone możliwości interpretacji fotografii. Nie sposób bowiem nie zauważyć, że fotografia stała się i formą, i treścią tej ekspozycji. Archiwalne zdjęcia stanowią jedynie punkt wyjścia do szerszej perspektywy, jaką jest fenomenologia patrzenia, a także fenomen fotografii. W takim nowoczesnym i nieco filozoficznym ujęciu ukazana jest historia gdynian uwieczniona na rzeczonych fotografiach.

Zachwyca nie tylko sam zamysł tej ekspozycji, ale i jej inscenizacja. Twórcy zapraszają nas z jednej strony do dawnego świata uchwyconego w kadrach niczym owad w bursztynie, z drugiej jednak, używając nowoczesnych środków, zachęcają do eksperymentów z własnym okiem, z tym że - jak mawia stare porzekadło - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (patrzenia). Odbiór tej wystawy może być w przypadku każdego zupełnie inny, bardzo indywidualny, wszystko zależeć będzie od nas samych, od tego, jak bardzo damy się wciągnąć w tę grę i na ile sami skupimy się na relacji oko-obraz.

Okienka z różnymi rodzajami szyb, za którymi kryją się obrazy, wyciemnione pomieszczenie, do którego wchodzi się z latarkami, lornetka, przez którą można spojrzeć poza mury muzeum, a nawet kozetka, na której można się położyć, by oglądać wyświetlane slajdy na suficie, to tylko niektóre z mnóstwa świetnych pomysłów scenograficznych tej wystawy, dzięki którym staje się ona niezwykle interesująca i godna uwagi. To pozycja obowiązkowa nie tylko dla pasjonatów fotografii. Wystawa trwa do 17 czerwca.

  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.
  • "Co widzisz? Patrzenie na archiwalne fotografie Gdyni" Muzeum Miasta Gdyni.

Malarstwo olejne Dwurnika w Sopocie



Z Gdyni jedziemy do Sopotu, gdzie zawsze warto wpaść choćby na krótką chwilę do Państwowej Galerii Sztuki. Tym razem polecam tam wystawę 75 x 75 Dwurnik, która z okazji 75. urodzin artysty prezentuje 75 jego prac w technice oleju, pochodzących ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, Zachęty, dra Piotra Ziajki oraz z kolekcji prywatnych. Dwurnik, wybitny polski malarz i grafik, należy do jednych z najbardziej rozpoznawalnych postaci sztuki współczesnej, warto więc skorzystać z okazji, by przyjrzeć się jego pracom.

Na wystawie obejrzymy oleje z różnych okresów jego twórczości, wśród których znalazły się abstrakcje (numerowane bez tytułów), portrety i krajobrazy-portrety miast (z cyklu "Podróże autostopem", który malarz rozpoczął w 1966 roku i kontynuuje go do dziś). Szczególnie ciekawe są te ostatnie, przedstawiające konkretne polskie miasta np. Sopot, Płock, Warszawa, Chęciny, Mogielnica. Artysta jednak ukazuje je po swojemu, bez dokumentalnej wierności topografii, za to ze specyficznym dla siebie nagromadzeniem detali, motywów, obiektów.

Na ekspozycji nie zabrakło również obrazów odnoszących się do tematyki religijnej czy społecznej cechujących się dużą dawką absurdu i czarnego humoru, zwłaszcza w cyklu "Sportowcy", który może przywołać skojarzenia z dramaturgią Sławomira Mrożka. Malarstwo Dwurnika jest charakterystyczne, czerpiące w prymitywizmu (często z tego powodu porównywane jest do twórczości Nikifora), a także zaangażowane politycznie, co może się podobać lub nie, jednak warto je poznać. Wystawa potrwa do 17 czerwca.

  • "75 x 75 Dwurnik" wernisaż wystawy. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.
  • "75 x 75 Dwurnik" wernisaż wystawy. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.
  • "75 x 75 Dwurnik" wernisaż wystawy. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.
  • "75 x 75 Dwurnik" wernisaż wystawy. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.
  • "75 x 75 Dwurnik" wernisaż wystawy. Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie.

Japonia w Oliwie



W drodze z Sopotu do Gdańska warto zrobić przystanek w Oliwie, aby obejrzeć wystawę "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy"Spichlerzu Opackim, czyli Oddziale Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku. To notabene jeden z ciekawszych oddziałów MN, mimo że dysponuje niewielką powierzchnią, pojawiają się tu interesujące propozycje. Tym razem muzeum postanowiło przybliżyć nam kulturę, sztukę i obyczajowość Japonii poprzez motyw japońskiej lalki, która w Kraju Kwitnącej Wiśni ma niezwykłą wartość i moc. Może być amuletem ochronnym, pełnić funkcje magiczno-użytkowe, być obiektem kolekcjonerskim.

Zobaczyć tu możemy najciekawsze przykłady tradycyjnych japońskich lalek z kolekcji Muzeum Lalek w Pilźnie: lalki hina, związane z japońskim Dniem Dziewczynek (Świętem Lalek), lalki musha, towarzyszące Dniu Chłopców, lalki ishō, ukazujące życie samurajów i bohaterów legend japońskich, drewniane lalki kokeshi, lalki daruma, lalki dogū i haniwa (lalki ceramiczne) i inne. Piękno i urok tych niecodziennych przedmiotów, wykonanych z niesamowitą precyzją i starannością, są uderzające.

Wystawa została ułożona tematycznie, znalazły się tu m.in.: Lalki mają duszę (podwaliny religii i wierzeń japońskich), Historia japońskiej lalki, Kokeshi, Maneki Neko, Daruma, Symbolika kolorów, Podania i legendy, Święto Dziewczynek, Święto Chłopców - w każdym dziale poza krótkim opisem mamy pokazane przykłady danych obiektów. Pomysłowo przedstawione są konkretne święta, przybliżające obyczajowość japońską. Bardzo też ważne, że na ekspozycji nie zabrakło miejsca dla najmłodszych - twórcy przygotowali dla nich specjalny kącik na podeście, gdzie maluchy i starsze dzieci mogą zapoznać się z kulturą i podstawową wiedzą o Japonii, a także pobawić się w jedną z popularnych gier japońskich, tj. koma, kendama czy popularne origami. Ekspozycja czynna jest do 3 czerwca.

  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.
  • "Lalki japońskie. Magia, obyczaje, legendy" w Spichlerzu Opackim.

Poszerzenie pola walki Lejmana



Na koniec coś dla miłośników sztuki współczesnej. Jeszcze tylko do 27 maja możemy oglądać prace Dominika Lejmana na wystawie pt. "Opatrzenie"Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia w Gdańsku. Lejman to gdański twórca zajmujący się malarstwem, które łączy z projekcjami wideo, realizując wideo-freski i prace w formie wielkoformatowych fototapet, często w przestrzeni pozagaleryjnej. Artysta przyznaje, że interesuje go poszerzenie granic malarstwa jako tradycyjnego medium za pomocą nowych technik wizualnych.

W Łaźni zobaczymy kilka instalacji Lejmana, m.in. "Równia pochyła", "Płot" (projekcja siatki ogrodniczej na wszystkich ścianach jednej sali - robi to duże wrażenie), "Podstawowy trening policyjnego psa", "500 bażantów", "Portret filozofa", "Nie lekko żonglować czaszkami". Nie jest to sztuka łatwa w odbiorze. Zdecydowanie polecam obejrzenie filmu dokumentalnego, towarzyszącego wystawie, w którym sam twórca opowiada o swoich pracach, wyjaśnia ich koncepcje, mówi, jak zostały przygotowane i o czym za ich sprawą chciał powiedzieć. Szczerze mówiąc, bez tego odbiór tych dzieł może być odmienny od zamysłu artysty i rozmijać się z jego wizją.

Przy okazji obcowania ze sztuką Lejmana, której nie sposób odmówić pomysłowości i zaangażowania, przychodzi refleksja, czym byłaby sztuka współczesna tego typu pozostawiona samej sobie. Bez komentarzy, bez wyjaśnień artystów i bez nadbudowy interpretacyjnej (filozoficznej, naukowej, konceptualnej) galerii? Czym byłaby ta sztuka, gdyby została pozbawiona kontekstu? Czy nadal mówiłaby o tym samym?

  • Wystawa Dominika Lejmana "Opatrzenie", CSW ŁAŹNIA 1.
  • Wystawa Dominika Lejmana "Opatrzenie", CSW ŁAŹNIA 1.
  • Wystawa Dominika Lejmana "Opatrzenie", CSW ŁAŹNIA 1.
  • Wystawa Dominika Lejmana "Opatrzenie", CSW ŁAŹNIA 1.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (9) 2 zablokowane

  • No niezla sztuka... (3)

    Widzialem jakis czas temu jak gosc w ramach "artystycznego performens" nago chodzil po podlodze jak dzdzownica, widzialem tez kobiete ktora wkladala noz do pochwy i mowila ze sie rozdziewicza. Idzcie mi z ta sztuka jak najdalej, patrzec na to nie moge.

    • 4 15

    • ale co to ma (1)

      wspólnego z tekstem czy wystawami w nim opisanymi?

      • 9 1

      • bo przewodnikiem po w/w wystawach

        jest "człowiek dżdżownica" i "kobieta z nożem w"?

        • 2 3

    • Pisowskie fantazje

      • 1 2

  • PGS (1)

    Powiatowa galeria sztuki

    • 2 3

    • Jacy mieszkańcy, takie muzeum.

      • 2 0

  • Na wystawach w muzeach najbardziej lubię oglądać ładne kobiety :)

    • 6 0

  • 100 lat niepodległości (1)

    Gdzie wzmianka lub opis wystawy na 100 rocznicę Niepodległości Polski w Sali BHP tez piękne i nietypowe prace malarskie warto zobaczyć.

    • 2 6

    • A tam może wejść ktoś poza narodowcami? Słyszałem, że im wynajmują salę.

      • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Nowy gdański festiwal poświęcony muzyce dawnej nazywa się:

 

Najczęściej czytane