• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miniatura zagra dla bardzo małych dzieci

Łukasz Rudziński
24 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
"Afrykańska przygoda" dzieje się w wyobraźni chłopca, który śni, że jego pokój zamienia się w afrykańskie safari. "Afrykańska przygoda" dzieje się w wyobraźni chłopca, który śni, że jego pokój zamienia się w afrykańskie safari.

Teatr Miniatura od lat koncentruje się na małym widzu. Tyle że nigdy dotąd nie było w Gdańsku spektakli dla widza tak małego. Nowy spektakl pt. "Afrykańska przygoda" przeznaczony jest dla dzieci w wieku 1-4 lat. Premiera w niedzielę.



Duet Maria Fajak-SłomińskaJanusz Słomiński za sztukę Marioli Fajak-Słomińskiej "Afrykańska przygoda" zabiera się po raz drugi. W 2010 roku w szczecińskim Teatrze Pleciuga oboje wspólnie zagrali w przygotowanej przez siebie realizacji tej sztuki. W gdańskiej inscenizacji spektaklu dla najmłodszych wezmą udział aktorzy Miniatury : Joanna Tomasik, Jolanta Darewicz oraz Jakub Zalewski (gościnnie), grający naprzemiennie z Andrzejem Żakiem.

Czy wiek przedprzedszkolny to odpowiedni czas na pierwszy kontakt z teatrem?

- Dyrektor Teatru Lalek "Pleciuga" w Szczecinie, Zbigniew Niecikowski, wpadł na pomysł, aby wystawić kilka scenariuszy swoich aktorów i akurat tak się złożyło, że nasz był realizowany jako pierwszy - tłumaczy Janusz Słomiński, reżyser gdańskiego spektaklu. - Chcieliśmy najpierw obejrzeć taki spektakl, by móc ugryźć temat. Widzieliśmy parę programów zachodnich, ale większość z nich wyglądała tak, że wychodzi do dzieci jakiś pan i zaczyna uprawiać "ble, ble". Tego nie chcieliśmy robić, bowiem jako profesjonalni aktorzy myśleliśmy o spektaklu, który miałby własną fabułę i dramaturgię, pomimo tego, że kierujemy go do wyjątkowo małych widzów.

Spektakl "Afrykańska przygoda" przedstawia bardzo prostą historię. To sen chłopczyka, który zasypia w swoim pokoju pod kołdrą w afrykańskie wzory i śni mu się, że jego kolorowy pokój zamienia się w krainę pełną dzikich zwierząt.

- Ten przekaz pewnie do wszystkich dzieci nie dotrze, ale zostanie dziecku w pamięci obrazek. Chłopczyka-laleczkę kreujemy na bohatera, bo nie boi się wielkiej żyrafy, ani słonia - polubi je. Będzie też wiele teatralnych cudów - zapowiada Janusz Słomiński.

Spektakl zacznie się powoli, by dzieci nie przestraszyć. Świat przedstawienia musi być kolorowy, ale realizatorzy dbają o to, by nie był przejaskrawiony. Cały czas na widowni będzie się palić światło.

- Naszym celem jest przekonać małe dzieci, że teatr to miejsce dla nich przyjemne. Stąd są piękne kolorowe laleczki, stąd łagodna muzyka i taki, a nie inny ruch aktorów, którzy nie mogą poruszać się zbyt gwałtownie - podsumowuje autorka tekstu i współtwórczyni spektaklu, Mariola Fajak-Słomińska.

W Szczecinie spektakl zagrano już ponad 60 razy, a maleńkie dzieci bardzo dobrze go przyjmują.

- Dzieci przychodzą do nas z tatą, mamą, babcią czy dziadkiem, dlatego raczej nie kręcą się po scenie - rolę naturalnej barierki spełnia stonoga - wylicza Mariola Fajak-Słominińska. - Rodzice wiedzą, że to jest granica, do której można pozwolić dzieciom raczkować, a dalej jest przestrzeń, w której coś się ma wydarzyć. Parokrotnie zdarzyło się, że dzieci weszły w naszą przestrzeń, na to też jesteśmy gotowi. Szczególnie podoba się samochodzik "brum, brum".

Gdańska realizacja nie jest wierną kopią szczecińskiego - będzie m.in. inna puenta spektaklu. Dzieci i rodzice będą siedzieć na poduszkach, a z tyłu będzie ława w postaci wielbłąda dla osób, którym siedzenie na poduszce nie przypadnie do gustu. Spektakl obliczony jest na 50-60 osób na widowni sceny kameralnej Miniatury.

Spektakl otrzymał Bursztynowy Pierścień dla najlepszego spektaklu 2011 roku w Szczecinie, pokonując m.in. produkcje Teatru Współczesnego, prowadzonego przez Annę Augustynowicz czy Operę na Zamku.

W Teatrze Miniatura w tym roku kalendarzowym spodziewać się można aż pięciu premier:

29 stycznia 2012 - premiera "Afrykańskiej przygody", reż. Mariola Fajak-Słomińska i Janusz Słomiński
kwiecień 2012 - premiera spektaklu na podstawie prozy Martina Vidmarka i Heleny Willis - serial teatralny, część I
13-15 lipca 2012 - premiera plenerowego spektaklu poświęconego Stanisławie Przybyszewskiej, reż. Lech Raczak
wrzesień/październik 2012 - "Jak kochać dziecko?" Janusza Korczaka - inauguracja cyklu "Wychowanie! Jak?"
listopad/grudzień - spektakl na podstawie prozy Martina Vidmarka i Heleny Willis - serial teatralny, część II

Niespodziankę dla dzieci szykuje też Teatr Wybrzeże, który na Dzień Dziecka wystawi spektakl "Arabela" w reż. Pawła Aignera, według scenariusza Václava Vorlíčka i Miloša Macourka. Premiera 1 czerwca 2012 roku.

Spektakl

7.2
93 oceny

Afrykańska przygoda

teatr dla dzieci

Miejsca

Opinie (22) 4 zablokowane

  • szukaj u źródła (1)

    zaniepokojona powyższymi opiniami zadzwoniłam do Teatru Pleciuga w Szczecinie, gdzie spektakl jest grany od roku i zapytałam jak odbierają go takie malutkie "naj naje" i Drodzy Rodzice mam dobrą wiadomość: dzieci są zauroczone tą sztuką!!!! Zatem bez obaw się wybieram z moją roczną córeczką:-)

    • 4 1

    • ja także idę z roczną córeczką!!:)

      • 0 0

  • (5)

    Nie wiem jak inne maluchy ale moja 1,5 roczna córka nie wysiedzi w miejscu 5min a co dopiero cały spektakl ;) Jeszcze poczekamy.

    • 4 7

    • (2)

      mysle ze wysiedzi moze nie caly spektakl ale bedzie to dla niej cos nowego wiec sie zainteresuje zycze zeby bylo to z 15 min chociaz pozdrawiam:)

      • 3 0

      • (1)

        Mówicie że może wysiedzieć? Hmm... Może spróbujemy :)

        Ktoś pisze że za dużo telewizji. Jakbym sadzała dziecko przed tv to na pewno byłaby przyzwyczajona do wielogodzinnego oglądania. Ale to jak zwykle - notka wyrwana z kontekstu dla podburzenia innych. Ehh...

        • 0 0

        • Ja zamierzam iść z córeczką, któa ma 14 miesięcy i myśle, że sie zaciekawi :)

          • 0 0

    • nie doceniasz wlasnego dziecka, a siedziec sie tam bedzie na poduchach na podlodze wiec dziecko może chodzic po tobie ale i tak bedzie katem oka ogladac

      my idziemy z 1,7 i 3,9latkiem

      • 2 1

    • za dużo

      telewizji

      • 2 0

  • (1)

    Chetnie bym poszla, ale nie sadze, zeby 1.5 roczne dziecko wytrzymalo w teatrze. A pojsc przeszkadzac nie widze sensu. Starsze moze sie skupia, mniejsze beda robily sztuczny tlok. Mysle, ze wlasnie wiek przedszkolny jest idealny, czyli powiedzmy od 3 lat. Wczesniej troche zmarnowany czas. Tak jak w Muzycznym zrobili Szreka dla rodzin z dziecmi, ale pod warunkiem, ze nie beda przeszkadzac. Jesli przedszkolak nie wytrzyma, bedzie wypraszany razem z rodzicem, a kasa przepadnie. Fajny pomysl dla rodzin z grzecznymi spokojnymi dzieciaczkami. Dla mlodszych mam watpliwosci. Chociaz popieram jak najbardziej szczepienie kultury w tak mlodym wieku:)

    • 0 0

    • czasem dzieci nas zaskakują

      Swego czasu cyklicznie jexdziłam z klasą ( 1-3) na próby generalne w filharmonii. Zazwyczaj bylismy ok. 1 h. Oczywiście wcześniej miałam informację, który repertuar jest odpowiedni. Dzieciaki zachowywały się naprawdę super, a muzyka poważna wcale nie okazała się dla nich zbyt powazna.

      • 0 0

  • Nic nie było widać.

    Byłam w Miniaturze na Czerwonym Kapturku z moimi wnuczętami przed nami siedziały dorosłe osoby (jedna z Pań w kapeluszu)dzieci 5 i 7 lat bardzo mało widziały nie pomogło nawet wzięcie na kolana.Następnym razem pójdę jak dostanę bilet w 1-3 rzędzie.Dzieci były zawiedzione (przedstawienie bardzo im się podobało) ciągle wstawały i wychodziły z rzędów.Byłam i ja zmęczona i czar atrakcji prysł.Opowiadały rodzicom,że Babcia kupiła niedobre bilety bo stojące.

    • 0 0

  • brak biletów

    Chciałam się wybrać z moim 2 letnim synkiem 26.02 w niedziele a tu się okazuje, że biletów brak ;-( uważam, że jeżeli się robi taką reklame to powinno się zadbać o to aby większa część odbiorców mogła to zobaczyć. Spektakl grany w tygodniu na godz 11.00 jest chyba skierowany jedynie do rodziców, którzy nie pracują, a kiedy mają przyjść ci którzy pracują i mieszkają poza terenem Gdańska??Moim zdaniem przedstawienie powinno być grane przynajmniej w jeden dzień weekendu np w sobote ale 3-4 razy jednego dnia tym bardziej, że trwa to tylko 30 min.

    • 3 1

  • Odmładzajmy skuteczniej! (1)

    całkowicie popieram te cenną inicjatywe odmłodzenia i tak młodej juz widowni. Odmładzajmy dalej i skuteczniej! Postuluję wprowadzić spektakle dla świerzo poczętych, a wnastepnej kolejności dla jeszcze nienarodzonych!

    • 2 7

    • w jakim celu?

      i po co ten sarkazm????

      • 2 1

  • a nawet

    tych co w planach

    • 0 1

  • piękne jest to ,że teatr tak bliski każdemu gdanszczaninowi i nie tylko..wraca do lalek..wraca do tego do czego został powołany..to mnie cieszy..swoje wizje teatralne niech tworzą dla dorosłych a dla dzieci nie będzie to piekny obrazek i proste przekazy...fajnie!

    • 2 0

  • polskiego konia

    trzeba pokazywac dzieciom bo w doroslosci moga miec z nim problemy

    • 5 0

  • pomysł super ale...

    pmysł jest super choć uważam, że z wiekiem troszeczkę przesadzili, roczne dziecko nie jest w stanie zainteresować się spektaklem na tak długi czas. ale już 3 czy 4 letnie dziecko z chęcią będzie uczestniczyło w tego typu rozrywce...choć pewnie wiele zależy od ruchliwości dziecka:)

    • 1 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Czy gdyński Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port to pierwszy w historii taki festiwal w Polsce?

 

Najczęściej czytane