Michał Derlatka lubi bawić się formą. Jednym ze spektakli, w których kwestia lalek potraktowana została bardzo szeroko, jest "Fahrenheit" Teatru Miniatura w jego reżyserii.
Moim marzeniem jest robić dobry teatr, ale też to, by Miniatura była miejscem, do którego można przyjść i natknąć się na coś ciekawego, inspirującego lub po prostu przyjemnego - mówi Michał Derlatka, nowy dyrektor Miejskiego Teatru Miniatura w rozmowie o planach artystycznych na pierwszy z trzech sezonów swojej kadencji.
Repertuar Teatru Miniatura na wrzesień i październik
Teatr Miniatura po zalaniu
2019-09-16 15:42
Jedna tylko prośba - mniej w repertuarze skeczy o puszczaniu bąków i bekaniu. Dzieci się śmieją, ale czy po to chodzą do teatru?
2019-09-16 19:25
A czy bilety będzie można kupić przez internet i odebrać w dniu spektaklu. Byłaby to super nowość.
2019-09-16 21:15
To byłaby normalna wygodna sprawa
2019-09-16 23:29
Tak, też myślę, że system kupowania biletów wymaga modernizacji.
2019-09-17 11:00
Przecież można kupić przez Internet.
2019-09-17 09:51
I mniej polityki. To jak propagandowym filmem zepsuto końcówkę Każdy przyniósł co miał najlepszego to skandal.
2019-09-20 00:59
tej końcówlki
2019-09-16 17:39
To jakieś żarty? Jak można zapowiadać i umieszczać w repertuarze coś co w żadnej postaci jeszcze nie istnieje? Coś co może być gniotem już po przeczytaniu jednej strony scenariusza? Pan derektor oszalał??? I to wszystko za publiczną kasę podatników???
2019-09-16 19:09
2019-09-17 09:38
Jacek, uspokój się.
2019-09-17 08:44
czytaj ze zrozumieniem
2019-09-16 18:58
A czy kogoś do teatru nie wpuszczali do tej pory, że trzeba teraz zapewniać, iż jest dla wszystkich otwarty?
2019-09-17 08:39
otwórz swoją głowę, to zrozumiesz
2019-09-17 11:22
Według Ciebie zwrot "otwarty" w tym kontekście ("Trochę opóźni to plany realizacji działań dodatkowych, zwłaszcza tych, które miały się dziać w foyer. Natomiast mimo przeszkód chcę, żeby nasz teatr był otwarty na wszystkich i do tego będziemy dążyć w najbliższych latach") oznacza "dla otwartych głów"? Wyjaśnij, dlaczego? Otwartą głowę można mieć na eksperyment, na ryzyko, na nieoczywistości itd. Moim zdaniem "otwarty" tutaj oznacza niekoniecznie "otwartość u widza", ale eklektyczny repertuar i spektrum różnych działań, więc każdy będzie mógł znaleźć coś dla siebie. Czyli - po staremu. Za czasów Wiczy też tak było
2019-09-17 14:20
Podejrzewam, że "otwarta głowa" skierowana była doAniceta
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Jaką funkcję pierwotnie pełniła Łaźnia Miejska, obecnie siedziba Centrum Sztuki Współczesnej w Gdańsku?
