• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marzą o karierze na Broadwayu

Łukasz Rudziński
15 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Pierwszy rok Autorskiej Szkoły Musicalowej w Gdańsku zwieńczy 40-minutowy fragment musicalu "Taniec Wampirów". Na zdjęciu przedstawienie dyplomowe łódzkiego oddziału ASM - "Art Factory". Pierwszy rok Autorskiej Szkoły Musicalowej w Gdańsku zwieńczy 40-minutowy fragment musicalu "Taniec Wampirów". Na zdjęciu przedstawienie dyplomowe łódzkiego oddziału ASM - "Art Factory".

W budynku Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Gdańsku zebrał się tłum młodzieży. Ktoś powtarza refren znanej piosenki, ktoś przygotowuje się do tańca. Nadzieja na sukces miesza się z niepewnością. Jedni koncentrują się na swoim występie, inni nerwowo obserwują pozostałych i obliczają jakie mają szanse. Konkurencja jest duża, a miejsce w Autorskiej Szkoły Musicalowej znajdzie tylko połowa uczestników castingu.



Na castingu, który odbył się 14 grudnia, stawiło się ponad sześćdziesięcioro chętnych.- Chciałabym zostać tancerką, aktorką i łyżwiarką - zwierza się najmłodsza uczestniczka castingu, 9-letnia Ola Minik z Gdańska. - Tańczyłam już na konkursach i mam nadzieję, że zostanę przyjęta. Podobnie myśli rok starsza Dominika Reszuta - Chcę być aktorką lub piosenkarką - przyznaje.

Starsi mają bardziej konkretne oczekiwania. - Chciałem sprawdzić swoje możliwości i przekonać się czy się nadaje do zawodu zawodu aktora musicalowego. Mam nadzieję, że nauczę się dobrze tańczyć i podszkolę wokalnie i aktorsko. Nie ukrywam, że chciałbym to robić w przyszłości - opowiada 19-letni Remigiusz Pacocha z Ustki.

Swoją przyszłość w aktorstwie i tańcu widzi również 19-letnia Katarzyna Krzysztofek z Gdyni. - Tańczę od półtora roku. Chcę dostać się do Studium Wokalno-Aktorskiego w Gdyni, w tym roku się nie udało, ale w przyszłym spróbuję raz jeszcze. Liczę, że doświadczenie jakie może mi dać Autorska Szkoła Musicalowa pomoże mi zrealizować ten cel.

Przyszli adepci szkoły musicalowej musieli wykazać się umiejętnością śpiewu i tańca.



Szkoła Musicalowa jest autorskim pomysłem Macieja Pawłowskiego, kierownika artystycznego warszawskiego Teatru Muzycznego Roma. Jej ideą jest kształcenie młodzieży, głównie między 12 a 18 rokiem życia kształcenie pod kątem aktorstwa musicalowego. - Jeśli pojawiają się młodsi, którzy mają predyspozycje do aktorstwa musicalowego, to również ich przyjmujemy. Warunkiem niezbędnym jest jednak gotowość do pracy ze starszymi dziećmi. Podobnie jest z najstarszymi - wobec nich mamy największe wymagania - mówi Liwia Pawłowska, kierownik gdańskiego oddziału Autorskiej Szkoły Musicalowej.

- Patrzymy przede wszystkim na predyspozycje - dodaje Maciej Pawłowski, założyciel Szkoły. - Nie trzeba od razu świetnie śpiewać, ani doskonale tańczyć. Trzeba mieć jednak doskonały słuch, poczucie rytmu, zdolności ruchowe i - przede wszystkim - osobowość. Właśnie takich osób poszukujemy.

Maciej Pawłowski podobne placówki jak debiutująca właśnie gdańska filia zakładał wcześniej w Łodzi, Chorzowie, Bielsku-Białej i Warszawie. Obecnie Szkoła działa w Łodzi (ma siedzibę w Teatrze V6) i w Warszawie (z siedzibą w Teatrze Muzycznym Roma). Gdańską siedzibą ASM jest Gmina Wyznaniowa Żydowska. - Bardzo mi się tutaj podoba - przyznaje Maciej Pawłowski. - Jest tu świetna sala "z duszą" - jeśli pozyskam sponsorów, aby ją wyremontować i fundusze na nagłośnienie i światło to nie wykluczam, że zamykający rok nauki w gdańskiej filii musical "Taniec Wampirów" zaprezentujemy właśnie tutaj.

Do szkoły na zajęcia przyjętych zostanie około 30 osób. Będą ćwiczyć w jednej grupie spotykając się na lekcjach tańca (3 godziny tygodniowo), aktorstwa i śpiewu (po 2 godziny). Miesięczny koszt uczestnictwa w zajęciach ASM (28 godzin) wynosi 290 zł.

Zainteresowani, którzy nie mogli pojawić się na castingu, mogą zgłaszać się poprzez stronę www.szkola-musicalowa.pl lub przyjść na pierwsze zajęcia Autorskiej Szkoły Musicalowej, które odbędą się 4 stycznia o godz. 17:00 w Gminie Wyznaniowej Żydowskiej (ul. Partyzantów 7, Gdańsk Wrzeszcz).

Miejsca

Opinie (26)

  • Śmieszny koles

    jest komiczny, hehehehehehehehe nie moge z niego

    • 0 0

  • WAMPIRY W CZERWONYCH BLUZECZKACH (2)

    słuchajcie, oni robią TW, a ich stroje to czerwone bluzeczki, pięknie wypracowane, jeden gościu maluje sobie jasną kredką oczy, no czad! widac, ze wiedza, o czym jest ich przedstawienie, gratuluje! chyba o jakims kubusiu puchatku, ze sie tak odwalili, hahahahahah ;d

    • 1 3

    • ?? (1)

      to były stroje na żydowskie święto na które zostali zaproszeni, forma zabawy. więc po co wprowadzasz taki zamęt ? jaki masz w tym cel bo nie rozumiem? pozdrawiam, asmowiczka.

      • 0 0

      • nie wprowadzam zadnego zamętu, robicie tylko z siebie posmiewisko, bo wasza wiedza nt. sztuki jest znikoma, zeby nie powiedziec, ze w ogóle jej nie posiadacie.

        • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W 1996 roku na plaży koło mola w Orłowie zainaugurowała swoją działalność Scena Letnia w Orłowie. Jaki spektakl wstawiono jako pierwszy na tej scenie?

 

Najczęściej czytane