• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lato w Gdyni zaczęło się tydzień później

Łukasz Stafiej
1 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Aleja Topolowa nad morzem w Gdyni zamieniła się w sobotę w Aleję Cudów z masą artystycznych atrakcji dla dużych i małych.


Choć dopiero tydzień po Nocy Świętojańskiej, wszystko wygląda na to, że lato w końcu zawitało do Trójmiasta. Na dobrą pogodę i wakacyjną atmosferę - nie licząc chwilowej ulewy - nie mogli narzekać uczestnicy całodniowej imprezy Cudawianki, która w sobotę otworzyła sezon wakacyjny w Gdyni.



Cudawianki - miejska impreza na otwarcie sezonu letniego w Gdyni - od lat mają niezmienioną formułę. Wypełniona po brzegi artystycznymi zajęciami część dzienna skierowana jest do mieszkańców, którzy wybierają się na rodzinny spacer nad morze. Część nocna to koncerty, które na gdyńską plażę przyciągają tysiące fanów muzyki alternatywnej z całego Trójmiasta.

Lepsze jest wrogiem dobrego - zdają się zakładać gdyńscy decydenci i zamiast radykalnych zmian w programie, stawiają na drobne nowości. Hitem tegorocznej edycji były taneczne Cudafunky. Na promenadzie Alei Topolowej wydzielono specjalną strefę do nauki m.in. breakdance czy poppingu. Chętnych do tańca pod okiem instruktorów były tłumy.

Tłumy, ale nie nastolatków, a maluchów oblegały również specjalną przestrzeń dla najmłodszych. Pomysł świetny - gdy dzieciaki bawiły się w puszczanie gigantycznych baniek mydlanych i wyżywały artystycznie na zajęciach plastycznych, rodzice mogli w spokoju wybrać się na zwiedzanie kramików z przeróżnymi artystycznymi warsztatami.

Wzdłuż Alei Topolowej stanęło ich kilkanaście. Fascynujący był namiot, w którym budowano, praktycznie ze wszystkiego, instrumenty muzyczne. Sporym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty z malowania toreb płóciennych czy wybijania przypinek. Niby banalne, a jednak kto by nie chciał samodzielnie wykonać niepowtarzalnej pamiątki znad morza. Najwięcej osób tłoczyło się jednak przy stoisku gospodyń wiejski, które uczyły plecenie wianków. Nic więc dziwnego, że centrum Gdyni przeżyło w sobotę oblężenie kobiet z kwiatami we włosach.

Czy uczestniczysz w imprezach miejskich?



Wieczorem impreza przeniosła się na Plażę Śródmieście, gdzie kilkadziesiąt tysięcy osób przyszło oglądać koncerty. Zaskoczeniem okazała się występ brytyjskiej performerki Ebony Bones. Mało znana w Polsce artystka dała show, które przy zachodzącym słońcu nad gdyńską plażą porwało tłumy. Jej występ będący połączeniem afrykańskiego rytuału z imprezą klubową nie tylko świetnie wpisał się w plażowy, letni klimat imprezy, ale również niemalże przyćmił główną atrakcję imprezy - koncert Tricky'ego.

Muzyka znany z legendarnego Massive Attack przygotował poprawny występ, z którym świetnie współgrało mroczne oświetlenie sceny, jednak nie zachwycił tak, jak zjawiskowa czarnoskóra wokalistka. Choć najwięksi fani z pewnością czuli zazdrość, gdy w czasie jednego z utworów grupa osób z widowni została wpuszczona na scenę i tańczyła ramię w ramię ze swoim idolem.

Choć tydzień po Nocy Świętojańskiej, zdaje się że lato w końcu zawitało do Trójmiasta na dobre. Wakacyjnej atmosferze i dobrej zabawie, która panowała na Cudawiankach, nie przeszkodziła nawet chwilowa ulewa, która popołudniu przeszła nad Gdynią. I oby tak już zostało na najbliższe kilka tygodni, w całym Trójmieście.

Wydarzenia

  • Cudawianki 30 czerwca 2012 (sobota) (26 opinii)

Zobacz także

Opinie (77) 2 zablokowane

  • super (5)

    rewelacyjna impreza za free.
    jedyna rzecz, którą można poprawić to zapełnienie ciszy pomiędzy kolejnymi wykonawcami jakąś muzyką puszczaną z "taśmy"

    • 42 8

    • racja

      to byla masakra z tymi przerwami miedzy koncertami porazka

      • 7 3

    • Można porozmawiac, zadzwonic, cisza jest cool :) Impreza na 5+

      • 10 2

    • przeciez puszcali meidzy innymi Nine Inch Nails

      nie kumam gdzie mieliscie ta cisze? :|

      • 6 5

    • Największą porażką imprezy był... (1)

      ten łysy tępy ochroniarz z latarką na scenie. No nie kuma że Tricky zaprasza ludzi na scene i że warto to uszanować zamiast robić kwas. Wystarczyłby jeden ruch Trickiego i wszyscy by wrócili.

      Niniejszym przydzielam przechodni tytuł "Tępego H**a" temu Panu.

      • 4 3

      • to był gość z ekipy Tricky'ego

        w scenariuszu tej "spontanicznej" zabawy była określona ilość publiki. Więcej nie chcieli to wyganiał ze sceny.

        • 2 0

  • Pani Agniesia (8)

    od konferansjerki niech już (z braku laku) siedzi za konsoletą. Cokolwiek by sie nie działo za kulisami powinna jakoś markować swoje zmęczenie, niechęć. A tak miala minę jakby robiła k... Sądziłam że jest bardziej profesjonalna w tym co robi. Jak widać nie.

    • 22 8

    • Czy to ta... (3)

      ... wnerwiająca redaktorzyna z trójki co prowadzi programy o gdyńskim festiwalu i cały czas nawija na antenie angielskimi terminami typu: frontmen, lajnap, bakstejdż, plejset, ołpener itd...?

      • 13 6

      • (2)

        Ołpener to akurat nazwa imprezy, więc za to bym jej nie winił. Reszta to taka "moda".

        • 3 4

        • nazwa to heineken fest. (1)

          • 0 3

          • Nazwa to Heineken Open'er Festival. Jeszcze coś chciałbyś dodać, byle zabrać głos?

            • 0 0

    • (1)

      Ona akurat była jednym z najlepszych elementów tej imprezy. Przynajmniej miała poczucie humoru, którego widać niektórzy nie załapali :P

      • 4 11

      • A ja nie załapałem tego jak można nie pozwolić zagrać bisu po koncercie. To jest jakas totalna porażka. I jeszcze po chamsku zbywać muzyków, masakra. To po co jest ta scena? Żeby stała pusta bo trzeba trzymać się harmonogramu?

        • 10 1

    • Ta

      pani jest z układów a że totalna porażka to już inna para kaloszy !!!!!

      • 7 3

    • najcudowniejsze bylo, jak zaprosila po koncercie Tricky'ego na Bulwar na "akcję lampiony"nie wiedząc chyba, ze wszystkie zostały już wypuszczone z plazy w trakcie koncertu.

      • 4 0

  • dać to można "Panie Redaktorze"

    wiesz co można...a jak się nie wie jak to napisać to lepiej w ogóle tego nie robić...

    • 3 11

  • Niemal pól Gdyni zalane a (1)

    redaktorzyna pisze o chwilowej burzy....

    • 16 7

    • miasto z morza

      w dosłownym słowa znaczeniu

      • 1 1

  • Nie było tragicznie ale mogło być lepiej,za mało kibli i trzeba było sikać w krzaki i morze,cienke nagłośnienie bo 50 metrów (5)

    od sceny nic nie było słychać ,te jakieś fisze i emade to słabizna ,nadają się tylko na gminne dożynki,kupe nachlanych małolatów oraz mało puszczonych wianków,poza tymi minusami udana impreza

    • 18 32

    • Za to w Gdańsku byla jakaś impreza na stadionie i muza niosła się na pół miasta

      do czwartej rano.Potem chyba burza zakończyła tą hucpę.

      • 7 3

    • Gminne dożynki ? Dobre !!!

      • 3 0

    • ty wiesniaku od fisza i emade to sie odwal a po dowodach widziales ze malolaty?

      • 7 3

    • (1)

      Cienkie nagłośnienie? Nie kompromituj się. Nagłośnienie było świetne, nie zagłuszało poszczególnych ścieżek, wszystko było dokładnie słychać. Jak przyszedłeś na koncert to trzeba było podejść pod scenę gdzie 3/4 miejsca było cały czas wolne. Za cienkie nagłośnienie.... A Twojej opinii o Fiszu i Emade nie będę nawet komentował - świetny zespół, każdy dawał takie popisy, że kolana miękły. Ale pewnie tego nie dosłyszałeś bo nagłośnienie było za cienkie.

      • 10 4

      • nagłośnienie trochę "rąbało" - dopasowane chyba tylko do Tricky'ego bo występem Ebony jestem rozczarowana - nie wiem czym się wszyscy zachwycają - płyta super - na koncercie w Gdyni nie słyszałam nic poza rąbaniem.. :(

        • 2 0

  • Zalało mi całą piwnice i rower to są cudawianki,co na to władze Gdyni?!

    • 13 13

  • Mnie się podobało:)

    • 11 4

  • Organizacja znowu lipna (4)

    Ale koncerty dobre, Ebony Bones najlepsza, Fisz spoko, Tricky trochę za długo...

    Kiepskie nagłośnienie, niewiele było widać na scenie, do tego drugi rok z rzędu kpina z tą akcją lampiony...

    • 15 5

    • :)

      Dokładnie lampiony są do d*py. zarąbiście było jak ognisko palili w 2010 mimo że całą bluzę mi popaliło :P pozdro cudawiankowcy ;)

      • 5 2

    • Tricky za długo? Don't shoot!

      Wyśmienity koncert! Zaskoczył mnie trochę repertuarem, nie sądziłem że będzie tak drapieżnie. A to, że utwory się wydłużyły świadczy tylko o zaangażowaniu w koncert, dla nas. Bardzo mi się podobało!

      • 6 3

    • (1)

      Lampiony były urocze.

      • 2 1

      • to Ty Joanno ?

        • 0 1

  • chwilowe ulewy? raczej chwilowe przejasnienia!

    Ludzie nie potrzebują upałów wystarczy max 25 stopni ciepła ale najważniejsze jest by bylo słońce a nie ciemno zachmurzenie prawie jak w nocy!!

    • 11 2

  • 3 toitoie (8)

    Takie rzeczy tylko w gdyni - impreza na kilkadziesiat tys ludzi i 3 toitoie postawili , teraz w centrum zgnija drzewa od szczochow i bedzie lament

    • 32 14

    • (5)

      byłem i widziałem na własne oczy. wszyscy sie tłoczyli przy tych 3 toitoiach a na bulwarze stało stało KILKANAŚCIE toitoi gdzie tłumów oczekujących nie było. Radzę następnymrazem porozglądać się wokół a nie stać bezmyślnie w pierwszej lepszej napotkanej kolejce do WC

      • 26 7

      • (1)

        A oznaczenia, mapka terenu? Cokolwiek? Lepiej zwalać na ludzi...

        Poza tym nadal: KILKANAŚCIE toiów na 25-30 tysięcy ludzi? Kto ich uczył imprezy robić?

        • 5 4

        • Nie kilkanaście, tylko kilkadziesiąt. Nawet w przerwie pomiędzy Ebony a Trickym dawało to tylko kilka minut czekania. Oprócz tego przy plaży są też dwie płatne toalety dla potrzebujących mniej spartańskich warunków. Ale fakt faktem, brak porządnej informacji to poważna wtopa.

          • 10 2

      • (2)

        jakbyś tam był to byś wiedział że pilnowała ich ochrona bo to były s****ze ze strefy kibica i nie można było z nich korzystać, sama lałam w krzaki więc wiem

        • 8 3

        • tak było

          łala, widziałem i moge pokazac zdjecia na dowód

          • 4 1

        • chyba żartujesz - przy samym zejściu na bulwar stało z 30 toi toiów. Te ze strefy kibica były OBOK STREFY KIBICA, z resztą nie były pilnowane.

          • 0 0

    • (1)

      dokładnie...Toi Toi-ie to jakaś tragedia. Jak można w ten sposób podejść do tematu. Piwo sprzedawać potrafią na hektolitry...normalka że coś idzie za tym w parze. Po przejściu sporego obszaru w zdłuz i w szerz wylądowałem w krzakach...dno( nie komentuje już tego, że knajpy przy plaży wogóle pozamykały wc-ty twierdząc że mają awarię- za to to się powinien jakiś sanepid zabrać czy coś w tym stylu. Ogólnie wszystko pięknie jednak ten fakt kibli wszystko psuje!!!

      • 11 5

      • żenada w contast cafe

        zdecydowanie popieram!! Kupując piwo w cafe Contrast nie można było jednocześnie skorzystać z toalety!! Przy wejściu stały dwie głupie niunie i jeden koksik i tłumaczyły się tępawo że toaleta nie działa - w międzyczasie zobaczyłam dwie inne niunie wchodzące z plaży do tych "nieczynnych" toalet i usłyszałam że to panie z "obsługi" - kpina z ludzi! Jeśli obawiają się tłumów z plaży w toaletach i większego zużycia papieru i mydła to nie powinni w tym czasie zarabiać na tych samych ludziach!!
        Dla porównania chciałam podkreślić dostępną dla wszystkich toaletę w cafe Minga :) Można? można :P

        • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile miejsc na widowni liczy rozbudowana Duża Scena Teatru Muzycznego w Gdyni?

 

Najczęściej czytane