• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Larry Okey Ugwu o 25 latach działalności NCK

Aleksandra Wrona
18 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
"Ciągle czuję niedosyt z powodu niedoceniania kultury ludowej. (...) Kultura ludowa to nasze korzenie, źródło wszystkiego, powinniśmy z niej czerpać, inspirować się, a nie się odcinać." "Ciągle czuję niedosyt z powodu niedoceniania kultury ludowej. (...) Kultura ludowa to nasze korzenie, źródło wszystkiego, powinniśmy z niej czerpać, inspirować się, a nie się odcinać."

Larry Okey Ugwu już od trzynastu lat stoi na czele Nadbałtyckiego Centrum Kultury, które świętuje właśnie 25-lecie działalności. W rozmowie z nami podsumował ten czas oraz opowiedział zarówno o planach, jak i marzeniach na kolejne lata.



Aleksandra Wrona: Nadbałtyckie Centrum Kultury świętuje w piątek swoje 25-lecie. Jak pan podsumuje ten czas? Co udało się osiągnąć?

Larry Ugwu: Nadbałtyckie Centrum Kultury realizuje konsekwentnie cele, dla których zostało powołane, czyli promuje kulturę Pomorza w krajach nadbałtyckich i vice versa. Szeroko współpracujemy z państwami rejonu Morza Bałtyckiego, mamy tam sprawdzonych partnerów. Poza tym mój zespół powiększył się - realizujemy więcej projektów, w tym dużo międzynarodowych, jesteśmy coraz bardziej rozpoznawalni i doceniani w Europie. Ja jako pierwszy i jedyny Polak zasiadałem przez 4 lata w Zarządzie Culture Action Europe, sieci międzynarodowej, która pełni funkcję rzecznika sfery kultury w Europie: CAE zajmuje się monitorowaniem działań UE w dziedzinie kultury oraz informowaniem członków o przewidywanych inicjatywach, programach, funduszach i trendach.
To, że jestem artystą, przynosi same korzyści. Łatwiej porozumiewam się z artystami, mają do mnie zaufanie, porozumiewamy się na tej samej płaszczyźnie, mówimy wspólnym językiem i to ułatwia kontakt.

Zostałem również zaproszony do wygłoszenia inauguracyjnego przemówienia podczas spotkania państw regionu Morza Bałtyckiego w Berlinie, kiedy po wieloletnich staraniach Polski i Niemiec, priorytet "Kultura" został włączony do Strategii Unii Europejskiej. Na polu międzynarodowym działamy prężnie. W Trójmieście współpracujemy z władzą lokalną, samorządem województwa pomorskiego i miastem Gdańsk. Działające w kościele św. Jana Centrum jest prawie ukończone, obecnie to jedno z najpiękniejszych miejsc w Gdańsku. Ratusz Staromiejski, główna siedziba NCK, staje się coraz bardziej zadbany. Nie sposób wymienić wszystkich projektów, które realizujemy, ale zapraszamy na stronę www.nck.org.pl, gdzie można się o wszystkim dowiedzieć.

Już od 13 lat piastuje pan urząd dyrektora NCK. Co się przez ten czas zmieniło?

W tym czasie powstało w Trójmieście wiele instytucji kultury, ale to same zalety. Kultura powinna działać na zasadach współpracy, a nie konkurencji. NCK daje dobry przykład, współdziałając z wieloma instytucjami, np. ECS, Opera Bałtycka, IKM, Teatr Wybrzeże, Muzeum Narodowe, ale również z organizacjami pozarządowymi. Nasze wydarzenia, najczęściej te, które odbywają się cyklicznie, mają stałych odbiorców. Część z nich skierowania jest do seniorów, którzy chętnie w nich uczestniczą, np. wykłady prof. Januszajtisa, Międzypokoleniowy Klub Filmowy Dialekt, Salon Poezji, większość wydarzeń ma odbiorców wśród ludzi młodych i w średnim wieku, np. swoją stałą publiczność ma Festiwal Filmów Jednominutowych czy Festiwal Dźwięki Północy.

Jak udaje się panu łączyć zarządzanie kulturą z działalnością artystyczną?

To, że jestem artystą, przynosi same korzyści. Łatwiej porozumiewam się z artystami, mają do mnie zaufanie, porozumiewamy się na tej samej płaszczyźnie, mówimy wspólnym językiem i to ułatwia kontakt. Oczywiście w mojej pracy czasami muszę być urzędnikiem i wtedy zawieszam w sobie artystę i budzę prawnika, którym jestem z wykształcenia.

Czy któraś z dziedzin sztuki jest w tym momencie zaniedbana? Na co powinniśmy stawiać większy nacisk, zajmując się promowaniem kultury?
Marzę o tym, aby NCK dalej było oknem na Bałtyk, nie tylko dla Pomorza, ale dla Polski. Aby rozwijało się, odnosiło sukcesy i było doceniane nie tylko za granicą, ale też w Trójmieście.

Ciągle czuję niedosyt z powodu niedoceniania kultury ludowej. Przykładem jest brak dofinansowania w tym roku przez MKiDN festiwalu Swoje pokochajcie, sąsiadów poznawajcie - Nadbałtyckiego Festiwalu Orkiestr Dętych. To istotny dla regionu projekt, doceniany i bardzo wysoko oceniany w MKiDN we wcześniejszych latach. Kultura ludowa to nasze korzenie, źródło wszystkiego, powinniśmy z niej czerpać, inspirować się, a nie się odcinać. Każdy projekt kulturalny jest ważny i wymaga promocji. Media powinny zrozumieć, że to one kreują rzeczywistość, są opiniotwórcze, a każdy projekt kulturalny powinien być promowany. Czasami trzeba włożyć naprawdę ogromy wysiłek, aby dotrzeć do odbiorców, pomimo braku środków finansowych na reklamę czy promocję.

Jakie są plany na najbliższe lata działalności NCK? Co jest priorytetem?

W tym momencie NCK jest na etapie opracowywania nowej strategii dla instytucji. Musimy podjąć decyzję, na co mamy położyć większy nacisk, a czego powinniśmy zaniechać. Dzisiaj realizujemy więcej projektów niż mamy możliwości. Musimy wybrać konkretny kierunek i nie rozdrabniać się, trzeba sprecyzować, dokąd zmierzamy w regionie i nad Bałtykiem.

A marzenia na kolejne 25 lat działalności?

Marzę o tym, aby NCK dalej było oknem na Bałtyk, nie tylko dla Pomorza, ale dla Polski. Aby rozwijało się, odnosiło sukcesy i było doceniane nie tylko za granicą, ale też w Trójmieście.

Czego w takim razie można życzyć NCK z okazji tak pięknego jubileuszu?

Więcej dotacji z ministerstwa, dobrego partnera strategicznego na kolejne lata i mniej polityki w kulturze.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (15) 3 zablokowane

  • I dobrze (2)

    I zeby nie przyszło do głowy nikomu żeby cokolwiek zmieniać. Larry jest OK. Szanujcie pracowników i dyrektorów instytucji kultury

    • 40 15

    • Ok! jest Larry

      • 17 5

    • Nie wiem, czemu miałby im sie należeć szacunek "z definicji"

      dyrektorzy i pracownicy są różni - jak wszędzie.

      • 9 3

  • Ile na tym misu wyciąga ten Larry?

    • 21 17

  • (1)

    imprezy dla 3 dziadków i 2 pracowników

    • 10 14

    • Imprezowy NCK

      No właśnie co to za imprezy gdzie jeżdżą na wycieczki rodziny pracowników ? a mieszkańcy Pomorza nic o tym nie wiedzą?

      • 2 8

  • I ciągle nie nauczył się polskiego w stopniu komunikatywnym. Ale co tam, hakuna matata!

    • 14 15

  • Brak wizji rozowju NCK (5)

    Po przeczytaniu artykułu nie widzę żadnej wizji rozwoju instytucji przez pana Larego .
    Śmiem twierdzić , że nie ma żadnej koncepcji na rozwój NCK. Tak jak on opisuje NCK może równie dobrze rozwijać się pod opieką zupełnie innego człowieka.
    Pan Lary mówi, że ma być mniej polityki w instytucji czy to właśnie nie ta polityka wyniosła go na sprawowaną funkcję ? czy nie jest on następcą Arama Rybickiego z PO , który nie dostając się do sejmu został dyrektorem NCK na kika lat a gdy zakończył urząd zostając posłem został wybrany na dyrektora? Pan Lary jest wyniesiony na godność dyrektora przez rządzącą Platformę Obywatelską. Ponadto niejednokrotnie mieszał instytucję w politykę wspomnieć należy np. popieranie kandydatury Bronisława Komorowskiego na prezydenta RP.
    Pan Lary nazywa siebie w artykule ,, artystą'' a jaką uczelnię artystyczną ukończył ?
    Jakie posiadał kwalifikacje by zarządzać pomorską instytucją kultury?

    • 16 17

    • hex

      Czepiasz się i tyle w temacie.

      • 5 2

    • Weź pan panie krytyk powiedz jedno. Od kiedy to trzeba skończyć uczelnię artystyczną, żeby być artystą? Van Gogh nie skończył żadnej artystycznej szkoły a jego prace są dziś podziwiane na całym świecie. Polecam mnie zawiści i zacietrzewienia, lepiej się wtedy oddycha w życiu.

      • 11 2

    • Parafrazując klasyka:

      "obiektywizm instytucji kultury jest nieosiągalny":) Dyrektorzy jedzą z ręki marszałków i innych możnowładców i tak to się kręci.
      Co do kwalifikacji, to Larry od lat działa na scenie trójmiejskiej jako artysta i manager - jeśli pytasz o jego kwalifikacje, to proponuję najpierw zbadać temat, a później próbować zadawać pytania które coś wnoszą do tematu.

      • 7 1

    • wizja

      Brak wizji to masz ty. Zamiast tego przekaz od rządzących politruków. Jeszcze niedawno była mało polityki w kulturze. Każdy mógł popierać urzędującego prezydenta bez komentarza. Albo dowolną partię. To byla jego prywatna sprawa. Dziś kto nie jest z nami jest przeciw nam.

      • 6 1

    • a nie niejaki Hlebowicz przeciwko któremu strajkowali ?

      • 1 0

  • wysoka kultura (1)

    za małe pieniądze jest niemożliwa

    • 9 3

    • on nie ma małych pieniędzy imprezkę dla emerytów robą za 75 tys a można ją zrobić za 2 tys

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Festiwal literatury, podczas którego przyznawana jest Nagroda Literacka Miasta Gdańska to:

 

Najczęściej czytane