• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kulturalna osobowość, wpadka i wydarzenie 2013. Podsumowanie

Ewa Palińska, Łukasz Rudziński
27 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Bez owijania w bawełnę i uczciwie rzecz ujmując, to nie był rok obfitujący w wybitne i przełomowe zdarzenia dla trójmiejskiej kultury. Ewa Palińska i Łukasz Rudziński z Serwisu Kultura podsumowują mijający rok. W sobotę przeczytacie opinie dziennikarzy Serwisu Rozrywka.



Największą siłą Muzycznego są jego widzowie, którzy bardzo chętnie odwiedzają teatr. Największą siłą Muzycznego są jego widzowie, którzy bardzo chętnie odwiedzają teatr.
Miejsce roku:

Ewa Palińska: Z możliwości widowiskowych i akustycznych Centrum św. Jana korzystają przedstawiciele najróżniejszych dziedzin sztuki. Z równie udanym skutkiem odbywają się tam wernisaże, koncerty czy spektakle. Rozbrzmiewa muzyka od dawnej po współczesną, od klasycznej po rozrywkową. Nadbałtyckie Centrum Kultury zarządza obiektem rozważnie, zręcznie łącząc zabytkowy charakter miejsca z jego współczesnym przeznaczeniem. I choć prace adaptacyjne nadal trwają, to już teraz można uznać Centrum św. Jana za jeden z najważniejszych obiektów na kulturalnej mapie Trójmiasta.

Łukasz Rudziński: Bez wątpienia najbardziej czekaliśmy na otwarcie Teatru Muzycznego w Gdyni, zastanawiając się, czy druga w Polsce pod względem wielkości (ponad 1000 miejsc na widowni) scena teatralna zapełniać się będzie widzami każdego wieczora. Okazuje się, że spektakle na każdej scenie grane są przy kompletach, a na nowe tytuły na mniejszych scenach pokazy wyprzedawane są z dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Nowego dyrektora, Igora Michalskiego, czekać będzie niełatwe zadanie nadania nowego szlifu dobrze prosperującej instytucji, która utrzymuje się na fali dzięki takim produkcjom jak "Chłopi", czy "Tuwim dla dzieci" i "Tuwim dla dorosłych". Największą siłą Muzycznego są jego widzowie, którzy bardzo chętnie odwiedzają teatr.

Przenosiny Katarzyny Figury do Trójmiasta były wielkim wydarzeniem, ale szum medialny wywołał mieszanie uczucia. Przenosiny Katarzyny Figury do Trójmiasta były wielkim wydarzeniem, ale szum medialny wywołał mieszanie uczucia.
Niespodzianka roku:

EP: Fenomenalna akustyka w Filharmonii Bałtyckiej. Niewiele się mówi o akustykach a jeżeli już, to z reguły nie są to opinie pochlebne. W mijającym roku w Filharmonii Bałtyckiej odbyły się jednak dwa koncerty, podczas których nagłośnienie zapierało dech w piersiach w równym stopniu, co umiejętności samych wykonawców. Pierwszym z nich był koncert Melody Gardot, odbywający się w ramach III Siesta Festivalu. Drugim - występ fenomenalnego trio Możdżer-Danielosson-Fresco. Dzięki umiejętnościom siedzącego za konsoletą Piotra Taraszkiewicza, artystom udało się zagrać intymny, kameralny koncert dla tysiąca słuchaczy. Rzecz, wydawałoby się, niemożliwa, a jednak dzięki niebywałej wrażliwości, wyczuciu i doświadczeniu Taraszkiewicza jak najbardziej realna.

ŁR: Przenosiny do Trójmiasta Katarzyny Figury. Starsi pamiętają Rózię z serialu "Pierścień i róża", Alę z kultowego "Kingsajza" czy marzącą o wielkiej karierze początkującą aktorkę Mariolę Wafelek z "Pociągu do Hollywood". Młodsi kojarzą rozerotyzowaną Rysię Siarzewską z obu części "Killera". Figura szybko okrzyknięta została polską seksbombą i z tym wizerunkiem mierzy się do dziś. We wrześniu media obiegła wiadomość, że aktorka porzuca Warszawę, by w Gdyni rozpocząć nowe życie. Otrzymała też angaż w Teatrze Wybrzeże, w którym podziwiać ją będziemy w 2014 roku. Jej decyzja poruszyła czytelników Trojmiasto.pl, którzy w wielu emocjonalnych komentarzach udowodnili, że los jednej z gwiazd polskiego kina bardzo ich ciekawi.

Festiwal R@Port stracił na znaczeniu, a przez brak wielu ważnych spektakli ostatniego roku nie sposób nazwać go wartościowym raportem ze współczesnej polskiej dramaturgii. Festiwal R@Port stracił na znaczeniu, a przez brak wielu ważnych spektakli ostatniego roku nie sposób nazwać go wartościowym raportem ze współczesnej polskiej dramaturgii.
Wpadka roku:

EP: "Figuryzacja" Trójmiasta. Przenosiny Katarzyny Figury do Trójmiasta były wielkim wydarzeniem, ale szum medialny, jaki wywołały, zasługuje bez wątpienia na miano wpadki roku. Figuryzacja była wszechogarniająca! Po tygodniu od "wielkiej przeprowadzki" wiedzieliśmy, gdzie pani Kasia mieszka, co jada, gdzie chodzi na fitness, gdzie uczą się jej dzieci i jakie są jej ulubione miejsca. Bez jej udziału nie mogłaby się odbyć żadna impreza czy wydarzenie (niekoniecznie kulturalne). Kiedy do tego wszystkiego stała się jeszcze "głosem" jednej ze stacji radiowych, powiedziałam sobie "dość" i przestałam czytać cokolwiek, co nie dotyczyłoby bezpośrednio pracy zawodowej aktorki. Wszystko w nadmiarze szkodzi.

ŁR: W tej kategorii mam dwie propozycje. Konkurs festiwalu R@Port w 2013 roku okrojony został do sześciu produkcji, dzięki czemu o przeglądzie polskich sztuk współczesnych dowiadujemy się raczej z tytułu imprezy niż jej programu. Tak wąski repertuar R@Portu jak podczas ostatniej edycji oznacza, że o wartościowym przeglądzie inscenizacji najnowszych polskich tekstów dramatycznych można tylko pomarzyć. Z kolei wyjątkową niefrasobliwością wykazują się organizatorzy Festiwalu Filmowego w Gdyni, który od kilku lat co edycję zmienia nazwę. Ten marketingowy samobój powoduje, że nikt już nie jest pewny czy ogląda Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, Gdynia Film Festiwal czy Festiwal Filmowy. Jedno się nie zmienia - ranga imprezy jest na tyle wysoka, że polskim artystom na festiwalu bywać wręcz wypada. Niezależnie od tego, jak się aktualnie nazywa.

Śmierć Macieja Korwina w największym stopniu wpłynęła na trójmiejską kulturę 2013 roku. Śmierć Macieja Korwina w największym stopniu wpłynęła na trójmiejską kulturę 2013 roku.
Wydarzenie roku:

EP: Inauguracja Rückpositivu w kościele św. Trójcy. Po niespełna pięciu latach od rozpoczęcia prac nad rekonstrukcją zabrzmiały zabytkowe organy Mertena Friese w kościele św. Trójcy. Brzmienie Rückpositivu - zestawu 12 głosów organowych zamkniętych w najmniejszej z trzech szaf organowych, we wrześniu br. zaprezentował koordynator projektu odbudowy, Andrzej Szadejko. Jak niezwykły jest to instrument, przekonali się wszyscy ci, którzy mieli okazję uczestniczyć w koncercie finałowym Festiwalu Goldbergowskiego oraz uroczystej inauguracji "wielkich organów". Po pierwsze, rekonstrukcja ma na celu odbudowę instrumentu odpowiadającego instrumentowi oryginalnemu, jaki krył się za manierystycznym prospektem z 1618 r. oraz prospektem barokowym z 1703 r. Dodatkowej atrakcyjności dodaje tym organom nietypowe usytuowanie - przy prezbiterium, a nie, jak zazwyczaj, na chórze z tyłu kościoła. Ten fakt oraz możliwość umieszczenia zespołu muzyków na sąsiadującym z wielkimi organami lektorium, przekłada się na niesamowitą, unikatową jakość brzmienia oraz jest dla publiczności znacznie atrakcyjniejsze wizualnie - lepiej przecież widzieć wykonawców, niż mieć ich za plecami.

ŁR: To wydarzenie w największym stopniu wpłynęło na trójmiejską kulturę. W styczniu niespodziewanie zmarł Maciej Korwin, który - podobnie jak Danuta Baduszkowa - nie doczekał końca (roz)budowy Teatru Muzycznego. Jeden z najliczniejszych zespołów teatralnych w Polsce przez cały rok musiał sobie radzić bez dyrektora. Konkurs na to stanowisko nie wyłonił satysfakcjonującego kandydata, więc marszałek województwa pomorskiego zaproponował Igora Michalskiego, który stanowisko obejmie z pominięciem procedury konkursowej. Nie mając głównej sceny (przez pół roku) i dyrektora (przez cały rok) teatr nie tylko nie podupadł, ale utrzymał swoją rangę, a artyści z przytupem i śpiewająco wkroczyli w nowy etap, po zakończeniu rozbudowy teatru.

Zjawiskowa okazała się aktywność i kreatywność młodych muzyków. Na zdjęciu młody dyrygent Rafał Kłoczko. Zjawiskowa okazała się aktywność i kreatywność młodych muzyków. Na zdjęciu młody dyrygent Rafał Kłoczko.
Zjawisko roku:

EP: Aktywność i kreatywność młodych muzyków. Patrząc na zaangażowanie i dokonania młodych trójmiejskich muzyków możemy być spokojni o przyszłość naszej kultury. Chór Pueri Cantores Olivenses pod dyr. Jana Łukaszewskiego podczas 15. dniowego tournee po Chinach dał aż 11 koncertów. Akademicki Chór Uniwersytetu Gdańskiego pod dyr. Marcina Tomczaka zajął pierwsze miejsce oraz zdobył Grand Prix na Ohrid Choir Festival 2013 w Macedonii. Wielkim zaangażowaniem i twórczą inicjatywą wykazują się również młodzi trójmiejscy dyrygenci: Sylwia Janiak, Szymon Morus, Ariel Ludwiczak oraz Rafał Kłoczko. Jestem pewna, że nie tylko wspomniane osoby ale również młodzi soliści czy kameraliści, jeszcze nie raz pozytywnie nas zaskoczą, ponieważ ich zaangażowanie i kreatywność są wręcz zjawiskowe.

ŁR: Gdynia nową mekką dla artystów offowych? W krótkim czasie oddano artystom do użytku miejsca, które mogą stać się dobrze prosperującymi centrami sztuki - na Kolibkach powstała tuBAZA - nowe miejsce na kulturalnej mapie miasta, na styku sztuki, architektury, designu i technologii. Na terenie dworca Gdynia Główna PKP (a dokładnie pod nim) lada moment ruszy Teatr Gdynia Główna, prowadzony przez Fundację Klinika Kultury. Oprócz artystów skupionych wokół Ewy Ignaczak i Idy Bocian będzie to miejsce spotkań, zajęć praktycznych i wsparcia dla artystów i członków organizacji pozarządowych.

Jan Łukaszewski zasługuje na znacznie więcej niż wyróżnienie w kategorii osobowość roku. Jan Łukaszewski zasługuje na znacznie więcej niż wyróżnienie w kategorii osobowość roku.
Osobowość roku:

EP: Jan Łukaszewski. Pisząc o Janie Łukaszewskim w kategorii osobowość roku czuję się niezręcznie, ponieważ jest to osoba, która zasługuje na znacznie większe wyróżnienie. Ten rok okazał się jednak dla niego szczególnie ważny, a zarazem pracowity i obfitujący w sukcesy. Po pierwsze, prowadzony przez Łukaszewskiego Polski Chór Kameralny Schola Cantorum Gedanensis obchodził 35. rocznicę istnienia (w tym 30 lat pod dyr. Łukaszewskiego). Właśnie w tym roku chór wydał dwie kolejne płyty: "Choral works vol. 2" z utworami chóralnymi Krzysztofa Pendereckiego, "Marian Borkowski. Choral Works" oraz dokonał nagrania wszystkich pięćdziesięciu pięciu Motetów gdańskiego kompozytora Andrzeja Hakenbergera, pochodzących z Tabulatury Pelplińskiej. Niezwykle udany okazał się również Międzynarodowy Festiwal Mozartowski Mozartiana, którego program, mimo braku ministerialnych dotacji, został poszerzony o koncerty kameralne. Jan Łukaszewski to jednak przede wszystkim niezrównany animator życia kulturalnego, który ze sztuką wysoką wychodzi to szerokiej publiczności, również tej niewyedukowanej muzycznie.

ŁR: Przykro mi, ale nie potrafię wskazać nikogo, kto w tym roku w pełni zasłużyłby na takie wyróżnienie. Warto jednak dostrzec pracę Romualda Wiczy-Pokojskiego w Teatrze Miniatura. Po pierwsze: konsekwentnie prowadzi teatr dla młodego widza na ogólnopolskim poziomie co coraz częściej dostrzegane jest również poza Trójmiastem. Po drugie: w zróżnicowanym repertuarze umiejętnie łączy klasykę z nowościami i tematami (oraz twórcami) lokalnymi. Wielkim atutem Pokojskiego jest jednak umiejętność zjednywania sobie ludzi - coraz chętniej zagląda do teatru młodzież gimnazjalna i licealna. Zaś aktorzy Miniatury przekonali się, że mogą podejmować nowe wyzwania i coraz śmielej z tego korzystają.

Miejsca

Opinie (82) 3 zablokowane

  • Przenosiny Katarzyny Figury do Trójmiasta były wielkim wydarzeniem.

    Jak dla kogo. 99% mieszkańców trójmiasta to jednak w miarę normalni ludzie i mają głęboko w D....E gdzie ta Pani się przenosi oraz czy umie tańczyć, śpiewać i co teraz najważniejsze gotować!

    • 30 5

  • Niech odpoczywa sobie w spokoju

    Dajci wreszcie spokój z tą skompromitowaną babą z warszawki, którą Orzechowski zatrudnił w nadzieji, że ściągnie sobie do teatru rodziny, które normalnie w niedzielę z dziećmi chodzą co najwyżej oglądać małpę w zoo. Po jakiego kmiota znowu o niej pisać, niech odpoczywa sobie w spokoju, bo to co najlepsze może już dziś zrobić.

    • 9 12

  • A co myślicie o (2)

    Operze Bałtyckiej + ?

    • 7 1

    • Fenomenalna.... faktycznie

      Fenomenalna akustyka w Filharmonii Bałtyckiej => rzeczywiście fenomenalnie tam słychać wszystkie przejeżdzające na pobliskim zakręcie tramwaje. A po za tym to po prostu Głęboka Prowincja w samym centrum miasta. Muzycy już dawno się przenieśli na ołowiankę, teatr tańca na off-ie robi dużo lepsze kawałki. No jeszcze została opera - tyle że ta pochłania lwią część lokalnego budżetu na kulturę a w ogóle nie błyszczy (nawet przyśpiewki operowe organizowane czasami w filharmonii udają się dużo lepiej).

      • 5 1

    • Opera Bałtycka = ZERO. Repertuar dla nikogo, poziom tancerzy słaby, interpretacja oper mocno uwspółcześniona zupełnie niepotrzebnie.Dla dzieci to już nic nie ma. Kiepsko ! Ponuro ! Słabo !

      • 2 0

  • (1)

    czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć dlaczego przenosiny kobiety, której główny atut, czyli biust, lata świetności ma już dawno za sobą, jest wydarzeniem? czy naprawdę jesteśmy taką prowincją?

    • 10 4

    • tak

      • 1 1

  • Ewa P. zazdrości urody p. Kasi Figury (4)

    • 8 4

    • (1)

      Pani Figura jest bardzo atrakcyjną niewiastą w odróżnieniu od większości dziennikarek

      • 1 5

      • zgadzam się.

        żeby każda baba miała takie piękne piersi jak Kasia Figura to może nie byłyby takie wredne i zgorzkniałe...

        • 1 0

    • urody paszczura ?

      • 2 2

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • ŁR: Przykro mi, ale nie potrafię wskazać nikogo, kto w tym roku w pełni zasłużyłby na takie wyróżnienie. (9)

    podpowiem skoro ŁR ma taki wielki dylemat

    Osobowość roku: Jerzy Jeszke

    tak zrecznie od lat przez ŁR i EP pomijany i marginalizowany

    • 5 3

    • (6)

      to pan Jerzy koncertuje w Trójmieście? Super, nie wiedziałam!

      • 2 0

      • (5)

        trojmiasto.pl: "Jerzy Jeszke - gwiazda teatru - jest artystą musicalowym, który osiągnął największy międzynarodowy sukces w historii polskiego
        Jerzy Jeszke jest artystą musicalowym, który osiągnął największy międzynarodowy sukces w historii polskiego teatru. Jego wczesna historia jest związana z trójmiastem i Teatrem Muzycznym w Gdyni. Jest wychowankiem takich sław jak Danuta Baduszkowa, Józef Muszyński, czy Henryk Bista. Jako jedyny Polak zwyciężał w światowych castingach do największych musicali: "Miss Saigon" (Cameron Mackintosh, West End, Londyn, 1993), "Les Misérables" (Cameron Mackintosh, West End, Londyn, 1995), "The Fearless Vampire Killers" (Roman Polański, Wiedeń, 1997), czy "The Phantom of the Opera" (Andrew Lloyd Webber, Broadway, Nowy Jork, 1998)."

        • 2 1

        • (4)

          trojmiasto.pl - "Jerzy Jeszke ma międzynarodowy status musicalowej gwiazdy i jest czołowym interpretatorem światowego musicalu. Jest żywą legendą teatru oraz ambasadorem polskiej kultury na świecie. Serdecznie zapraszamy Państwa na spotkanie z artystą oraz prosimy o dystrybuowanie o nim informacji. Spotkanie ma charakter otwarty dla wszystkich mieszkańców trójmiasta i oczywiście jest bezpłatne. Ilość miejsc ograniczona."

          • 2 0

          • (3)

            a gdzie i kiedy to spotkanie?

            • 1 0

            • Iga pójdzie bo Jerzy ma sukces (2)

              • 0 0

              • (1)

                Sukces osiągnął ciężką pracą i talentem. To wzór do naśladowania.

                • 1 0

              • Krytykować to każdy umie

                A czy ktoś poszedł w jego ślady? Za wysoki poziom? Każdy trzyma sie swojego stołka w trójmieście. Poza tym Jeszke występuje też w Spamalocie w Gdyni i widać różnicę w poziomie aktorskim i wokalnym. Dlatego zaangażował go Polański.
                Pielęgnuje tradycje teatru muzycznego w klubie internetowym mimo ze wiele osob robi wszystko aby nie wspominac o gwiazdach lat 70 i 80. Dunal, Muszyński, Remfeld, Tygiielski...
                Organizuje bezpłatne warsztaty dla młodych artystów, o tym pisał pan Rudziński. Pomaga Sławkowi Łosowskiemu z zespołu KOMBI, którego ex-koledzy oszukali. Pomagał przy projekcie KLENCZON w Sopocie. I za to wszystko nie bierze kasy. W przedszkolach czyta dzieciom bajki aby uwrażliwić na kulture. O tym wszystkim mozna wyczytac w trojmiasto.pl

                • 1 0

    • (1)

      Panie Jerzy mam nadzieje ze to nie pan sie nominował w tej kategorii;)

      • 2 1

      • ale choc on cos osiagnal, jest szanowany na swiecie i ma osoboosc w przeciwienstwie do wielu frustratow w trojmiasta, ktorzy nic nie osiagneli a potrafia tylko psuć.

        • 2 0

  • Przez różne głupie portale mam zawsze jednoznaczne skojarzenie - wpadka jest wtedy, gdy widać gacie. :/ Internet krzywdzi krzywdzi umysł, internet.

    • 4 0

  • Kompleks prowincji niestety (1)

    Jeśli jedna ze stacji radiowych nadaje rangę swego naczelnego głosu nieco przebrzmiałej gwieździe, znanej ostatnio głównie ze swych osobistych zawirowań, a wszystko tylko dlatego, że przyjechała z Warszawy, to świadczy to jedynie o prowincjonalnych kompleksach tej stacji. To samo dotyczy innych, którzy "rzucili się" na panią Figurę. Mechanizm jest prosty: każda wyblakła gwiazda, której trudno przebić się w stolicy i w mediach centralnych, nagle zaczyna objeżdżać parafialne festyny i różne święta kartofla, bo wie że tam może jeszcze pobłyszczeć. I prowincja zazwyczaj to kupuje...

    • 12 2

    • A Pani Szpiner przy tym jaka zadowolona.. Ho Ho!

      • 1 0

  • Karl jenkins-pod dyrekcja marcina tomczaka

    Wydarzenie Roku 22,23-11.2013 Cenrtum Sw. Jana - Mass for peace-Karla Jenkinsa -orkiestra symfoniczna Akademii Muzycznej, Chor UG,Imam Hani Hranish, na telebimach prezentacja przygotowana specjalnie dla tej kompozycji- dyrygował prof. Marcin Tomczak .Perfekcyjne wykonanie.Wrażenie porażające. Kto nie był - niech żałuje.

    • 5 1

  • Kompleks red. Rudzińskiego?

    Warto się zdecydować, czy jest się tzw. krytykiem np. teatralnym, czy bierze się kasę z teatru za obsługę R@port'u. Beznadziejnie przez Jego Redaktorską Wysokośc prowadzone rozmowy z twórcami to jest klapa! Skoro taki zły festiwal ,to po co te wieczorne rozmowy? Grosz nie śmierdzi, prawda?

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Iloma salami wystawowymi dysponuje pawilon wystawienniczo-edukacyjny sopockiego Grodziska?

 

Najczęściej czytane