• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Kreacja (27 opinii)

spektakl dramatyczny
kasy:
58 301-13-28
wystawia:
Czarna Sala
czas trwania:
1 godz. 30 min. (bez przerw)
data premiery:
16 stycznia 2016
8.2
39 ocen

Uwaga! spektakl zawiera kontrowersyjne treści lub/i słowa niecenzuralne

Kreacja
Ireneusz Iredyński

W KREACJI Iredyński podejmuje temat twórczości, tworzenia. Zastanawia się, czy prawdziwe dzieło sztuki może powstać na zamówienie, czy jest to raczej produkt niczym nieskrępowanego, niekontrolowanego natchnienia - natchnienia bliskiego chorobie, może nawet psychozie. KREACJA to bluźniercza Księga Rodzaju, to szydercza Droga Krzyżowa. To współczesny, kameralny FAUST à rebours, echo PIGMALIONA. To sztuka fascynująca i boleśnie prawdziwa.

Przedstawienie jest częścią realizowanego wraz z Uniwersytetem Gdańskim i IBL przedsięwzięcia IREDYŃSKI - REAKTYWACJA.

Jarosław Tumidajski o spektaklu: Zanurzając się w tekst Iredyńskiego, opowiemy o samotności artysty, o tragizmie tworzenia. Zderzymy ze sobą dwa żywioły - sztukę i promocję pod wspólnym mianownikiem pojęcia "kreacja". Artysta tworzy dzieło, rynek i krytycy artystę oraz zapotrzebowanie na jego twórczość. Kto więc kreuje, a kto jest kreowany? Kto jest prawdziwym kreatorem? Jakie są zasady tej relacji? Czy w ogóle są jakieś? Do tego starcia Iredyński dopisuje kobietę i alkohol, tworząc brutalny, emocjonalny kwadrat. Ostatecznie najważniejsze okaże się dzieło będące radykalną manifestacją wolnej woli. Tylko czy naprawdę wolnej... Iredyński pisze: "W zachowaniu człowieka nie ma niczego, co by nie było wyuczone. Wszystko jest naśladownictwem, wszystko jest imitacją. W nikim nie ma nic jego wyłącznie własnego". To oczywiście ironia, autor KREACJI bardzo wysoko cenił swoją oryginalność. Ale obserwując współczesność, jej manierę, można mieć wątpliwości, czy ta ironia zostanie usłyszana i zrozumiana. A może dziś te słowa należy rozumieć dosłownie? Iredyński to rasowy prowokator. Wydawać się może, że to pisarz skrajnie pesymistyczny. Jednak to tylko pozór, pierwsze wrażenie. Bo Iredyński to niepoprawny marzyciel, który przekracza wszystkie granice, depcze wszelkie wartości, by tak naprawdę pokazać je, zaakcentować i ocalić.

Reżyseria i opracowanie muzyczne: Jarosław Tumidajski
Scenografia, wideo, światła: Mirek Kaczmarek


Obsada:
Marta Herman, Marcin Miodek, Robert Ninkiewicz

Opinie (27) 6 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    Brawo Panie Marcinie !!! (opinia sprzed 5 lat)

    Wspaniałe przedstawienie, wywierające duże emocje (za co dziękuję Panu Marcinowi Miodkowi), ciekawa scenografia i zaskakujące zakończenie. Krew i nagość nie były tu bez znaczenia. Prawdziwa sztuka nie może mieć ograniczeń, a mądry odbiorca potrafi to zrozumieć. Wspaniała gra wszystkich aktorów, a w związku z tym, że nie mogłam nagrodzić brawami artystów, czynię to teraz BRAWO !!!
    Jeszcze raz wielkie dzięki dla Pana Miodka.

    • 8 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    mocne niepotrzebnie (opinia sprzed 8 lat)

    wyszłam z teatru wstrząśnięta i zła. myślę, że temat nie był wart sięgania po obrazy krwi i nagość. Aktorzy obiecujący, mam nadzieję zobaczyć ich w lepszej scenerii.

    • 0 14

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    hmmm (3) (opinia sprzed 8 lat)

    Spektakl po świetnym początku naprawdę rozczarowuje, choć Ninkiewicz bardzo dobry, Herman też niezła. Nie winiłbym też Miodka, bo jest młody i niedoświadczony. Reżyseria niestety fatalna.

    • 19 22

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      (opinia sprzed 8 lat)

      a ja myślałem, że to będzie Jan Miodek :(

      • 0 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      adi (opinia sprzed 8 lat)

      Tu tylko Ninkiewicz jest doświadczonym aktorem, natomiast Herman jak i Miodek, to młodzi aktorzy świeżo po studiach. Z tego co wiem nawet z jednego roku łódzkiej filmówki.

      • 18 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      Reżyseria (opinia sprzed 8 lat)

      Jakoś mnie to nie dziwi... Tu-mi-daj-(ski) nie należy do elity, za to próbuje zaistnieć kontrowersją.

      Ot kolejny spektakl, w którym nie liczy się sztuka, a du... ekhm... pa.

      • 3 11

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    zgoda (opinia sprzed 8 lat)

    Chyba pierwszy raz zgadzam się z recenzją pana Łukasza;
    Temat mało interesujący, sposób podania wyjaśnia czemu Iredyński jest artystą zapomnianym, reżyser nie wycisnął ze sztuki więcej niż w niej było, aktorstwo pana Miodka wręcz histeryczne
    Ale i tak mam słabość do tego teatru:)

    • 1 20

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    Świetna gra młodych aktorów (opinia sprzed 8 lat)

    Nie zgodzę się z recenzentem.
    Młody aktor jakim niewątpliwie jest pan Marcin Miodek jako NIkt ma do odegrania o wiele trudniejszą rolę niż Pan (Robert Ninkiewicz).
    Nikt musi pokazać emocje, walkę wewnętrzną, alkoholizm, rozdarcie i z tym ŚWIETNIE SOBIE RADZI. Szalona twarz, ruch sceniczny, ekspresja z jaką tworzy swoją postać naprawdę dobrze wróży na przyszłość panu Miodkowi.
    O ile łatwiej jest grać Pana, chłodnego cynika manipulującego ludźmi, któremu zależy tylko na kasie.
    Pozostaje jeszcze rola Gosi. Mimo iż główna rozgrywka toczy się między Panem a Nikim (Niktem?), to nie zgodzę się, że jest li tylko "seks lalką, przechodzącą z rąk do rąk". Pani Marta Herman tworzy pełnowymiarową postać kobiety cynicznej ale wciąż kochającej zagubionego partnera.
    Brawa dla młodych aktorów, to głównie dzięki nim Kreacja jest sztuką przez duże S.
    Podziękowania również dla reżysera spektaklu, za niesamowity klimat, scenografię i oczywiście koncepcję dramatu - daje do myślenia przez długi czas.

    • 35 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    Czyżby szablon? (1) (opinia sprzed 8 lat)

    "Faraon" - tytuł recenzji "władca zniewolony" . "Kreacja"- tytuł recenZji "artysta zniewolony" . Mhm.

    • 16 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      Odkryłeś spisek Illuminatów, Rudolfie. (opinia sprzed 8 lat)

      Twoja wiedza stała się jednocześnie zbyt cenna, żeby nie ujść uwadze światowych mocarstw. Miej oczy dookoła głowy.

      • 7 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    Ja za spektakl dziękuję jego Twórcom. (opinia sprzed 8 lat)

    Tą drogą pragnę bardzo serdecznie podziękować za spektakl. Gra aktorska wspaniała i choć temat może okazać się dla kogoś kontrowersyjny, to jest właśnie Teatr przez duże "T". Bardzo ciekawa scenografia oraz wykorzystanie pomysłu w spektaklu przemieszczania się wraz z widzami dopełnia atrakcyjność sztuki. Na pewno i w trakcie przedstawienia i długo po nim skłaniamy swój umysł do refleksji, na pewno o to chodziło i tak jest! Moim jedynym problemem, było to, że po "Kreacjach" nie podziękowałem aktorom brawami... W trakcie nie było kiedy, a na koniec ja czułem, że nie chcę klaskać, a brawa się należą!!! Dlatego tą drogą: brawo brawo, brawo i jeszcze raz brawo... Na stojąco!!!! Ja bardzo dziękuję.
    A co do recenzji Pana Łukasza, to ja akurat na przedstawieniu byłem na przedpremierze, a Pan pewnie na zupełnie innym spektaklu. Pan zauważył jedynie gołe "D", rysunki na podłodze i slajdy na ścianie, oraz marność gry aktorzyn... Szkoda, że zdradza Pan aż nadto pewne kruczki oraz pomysły reżyserskie, by po chwili wdeptać to w błoto nieumiejętności reżyserowania... Wydaje mi się, że byliśmy na dwóch różnych sztukach, bo ja z teatru wyszedłem bardzo zadowolony ale i zadumany właśnie pewnie ze względu na te "dylematy artystów poświęcone wierności sobie"... Dla mnie spektakl wart był poświęcenia wieczoru, wsłuchiwałem się w tekst płynący ze sceny, a artystyczne środki nie tylko wyrazu wywarły na mnie duże wrażenie. Może Pan Łukasz wcale nie słuchał aktorów, ani nie zauważył wszystkiego, bo szybko zbiegał po kurtkę do szatni, aby napisać powyższą recenzję... Myślę, że wszystko zmierza w tym kierunku, aby przeczytać recenzję i przestać chodzić do teatru... Sama recenzja wystarczy! Szanuję Pana zdanie Panie Łukaszu, ale mam inne. Ja wszystkich jednak zachęcam do poświęcania wieczorów oraz chodzenia do teatru.

    • 50 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    Do roboty (opinia sprzed 8 lat)

    Do roboty, a nie...

    • 4 23

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    Bóg był jest i będzie najwyższym autorytetem... (1) (opinia sprzed 8 lat)

    ...oczywiście nasz Bóg katolicki... Nie powinni się wykorzystywać jego wizerunku gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób. On po prostu jest. Z naszych publicznych pieniędzy nie można finansować groteskowych wygłupów wplatając Go w akcję...

    • 8 54

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      widzz (opinia sprzed 8 lat)

      Skoro z NASZYCH tzn. że także z moich, a ja akurat nie mam nic przeciwko takim wydatkom. Tak samo karkołomny argument jak ten, że może za Mahometa by się zabrali...

      • 25 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

    (5) (opinia sprzed 8 lat)

    Najbardziej rozczarowuje mnie czytanie recenzji redaktorów , którzy nie znają się na teatrze. Ja ze spektaklu wyszedłem wstrząśnięty a Marcin Miodek jest rewelacyjny.

    • 68 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      A ja sie zgadzam (opinia sprzed 8 lat)

      Zgadzam sie z panem Rudzinskim - niestety - w 120% nic dodać nic ująć.
      Chciałoby sie żeby było dobrze, ale trudno znaleźć pozytywy...

      • 5 21

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      ad personam (opinia sprzed 8 lat)

      Tak oto się teraz w Polsce dyskutuje... jak ktoś ma inne zdanie to znaczy ze się nie zna.... Smutne

      • 8 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

      Łukasz Rudziński (2) (opinia sprzed 8 lat)

      "Od 2008 roku dziennikarz działu kultura Portalu Trojmiasto.pl, od 2006 do 2009 roku współpracował z Instytutem Teatralnym im. Z. Raszewskiego w ramach projektu Nowa Siła Krytyczna. Jego pasją jest teatr. Absolwent filologii polskiej oraz slawistyki na Uniwersytecie Gdańskim i już na studiach został uznany przez profesorów uniwersyteckich za rodzący się talent krytyki teatralnej. Publikował między innymi na łamach Gazety Wyborczej, w magazynie Teatr, Scena, Notatnik Teatralny oraz Morelach i Grejpfrutach, a także na portalu e-teatr.pl."

      • 7 21

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

        (1) (opinia sprzed 8 lat)

        To pan panie Łukaszu? ;-) Dziękujemy za przypomnienie biografii;-)

        • 22 5

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Artysta zniewolony - recenzja "Kreacji" Teatru Wybrzeże

          nie, to nie p. Łukasz (opinia sprzed 8 lat)

          to ktoś inny, kto umie się posługiwać przeglądarką

          • 9 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery