Kolejne obchody urodzin naszego astronoma, mają w tym roku dosłownie kosmiczną odsłonę. Każdy może polecieć w kosmos, a dokładnie jego zdjęcie lub film, które zostaną umieszczone na pokładzie pierwszego polskiego satelity Heweliusz. To nie jedyne atrakcje związane z tygodniowymi obchodami urodzin Jana Heweliusza.
odbędą się barwne "Urodziny Heweliusza" - widowisko plenerowe. 
2013-01-23 21:02
2013-01-23 21:53
a jeżeli Heweliusz to Wiwat
2013-02-03 09:54
2013-01-23 21:02
tylu wybitnych Polaków ,astronomów
2013-01-23 21:03
niedouku
2013-01-23 21:42
Adam i Ewa w raju po polsku mówili
2013-01-24 08:17
Narodowość oczywiście była, tylko nie wszystkie narody i nie wszystkie stany ją dostrzegały i ją rozumiały. Przykładowo podzielone na różne księstwa i państewka Niemcy na ogół nie dostrzegali wówczas tego, że należą do Wielkiego Narodu Niemieckiego. Polacy inaczej, ale swoją polską narodowość odczuwały tylko stany rycerskie, szlacheckie, magnackie, kościelne itp, ale już chłopi czy rzemieślnicy na ogół pojęcia narodu nie znały.
2013-01-24 10:40
innych wyzwać od tego kim sam jest.
2013-01-24 21:00
Po pierwsze jest/był Polakiem urodzonym i umarłym w K.Polskim.
Po drugie narodowosc była od chrztu Polski, dokładnie Polacy czuli swoją przynależnosc jak mielismy swoją wiare i prusacy zabili wojciecha i pojechalismy ich wybic, ponad 1000 lat temu. Podstawowa wiedza robole.
2013-01-23 21:33
Nie Europejczykiem tylko Niemcem? Taki nienowoczesny był?
2013-01-23 21:41
2013-01-23 22:17
2013-01-24 08:56
... ale był też gdańszczaninem bo się urodził w Gdańsku. Upamiętniamy go jako wielkiego Gdańszczanina a nie Polaka.
Łapiesz różnicę?
2013-01-24 09:16
Ale on sam był Gdańszczaninem.
2013-01-24 10:42
dlatego miał tez imie i nazwisko czysto Niemieckie
2013-01-26 14:32
czy na pewno? Hewelke niemieckie, hmmm :)
2013-01-24 14:21
Gdańszczaninem, Kopernik był Torunianinem, Kolumb był Genueńczykiem...
2013-01-24 14:49
2013-01-24 20:47
2013-01-23 21:03
2013-01-23 21:03
świetna sprawa z tymi zdjęciami w satelicie, działam!
2013-01-23 21:06
moze ktos wie ? bo zaciekawilo mnie to a nie mam w tym temacie zadnego rozeznania
2013-01-23 21:08
Ciekawostką są informacje, że:
- Heweliusz nie tylko dowodził istnienia na Księżycu gór, dolin itp., ale i obliczył wysokość najwyższych gór księżycowych jak Apeniny, Albategnius czy Erostatenes.
- Polskiego astronoma Jana Heweliusza myśl była doceniana także i przez króla Francji Ludwika XIV. Heweliusz odwdzięczył się francuskiemu królowi za przyznaną pomoc finansową ofiarowując mu trzy egzemplarze Selenografii.
- Król Jan III Sobieski wyznaczył Janowi Heweliuszowi roczne wynagrodzenie, zwolnił z wszystkich podatków i zezwolił na wolną sprzedaż piwa. Astronom jeden z nowo odkrytych gwiazdozbiorów nazwał Tarczą Sobieskiego.
2013-01-23 21:30
Heweliusz nie był Polakiem. Był gdańszczaninem, poddanym króla polskiego, ale pochodził z niemieckojęzycznej, luterańskiej rodziny.
Reszta twoich ciekawostek to ogólnie znane fakty, jak zwykle nic odkrywczego.
2013-01-23 22:33
Heweliusz to wybitny "człowiek renesansu", a znany był w Europie jako "polski Leonardo da Vinci". Zajmował się wieloma ówcześnie istniejącymi dziedzinami, doceniany był nie tylko jako astronom królewski, ale i wynalazca, filozof, prawnik, drukarz, malarz, browarnik, podróżnik.
2013-01-23 22:45
Bzdura. W XVII wieku wcale nie był znany w Europie jako "polski Leonardo da Vinci". To pojęcie wymyślili współcześni. W ówczesnej Europie nikt nie utożsamiał go z Polską ani z Leonardem. Doceniano jego dokonania, ale nikomu do głowy nie mogło przyjść aby nazywać go "polskim Leonardo". W tamtych czasach nie było pojęć narodowościowych.
Po co takie pierdoły tu wciskasz?
2013-01-24 10:17
skoro nie było pojęcia narodowości, to po jakie licho wciskasz, że był Niemcem?!
2013-01-24 10:32
Gdzie wciskam? Napisałem, że pochodził z niemieckojęzycznej rodziny, co znaczy, że członkowie tej rodziny porozumiewali się w języku niemieckim. Nigdzie nie napisałem, że był Niemcem.
2013-01-23 21:43
2013-01-23 21:43
Smutną ciekawostką jest też to, że imię astronoma nosił prom kolejowo-samochodowy Jan Heweliusz, który zatonął na Morzu Bałtyckim w styczniu 1993 roku.
2013-01-23 22:14
Ci królowie byli po prostu mądrzy doceniając wiedzę i dalekowzroczne spojrzenie Heweliusza. Jak na tle tych władców wypada ten "polskość to nienormalność" Tusk?
2013-01-23 23:03
Raczej robili to dla własnej pychy, ufając, że astronom uwieczni ich imiona w swych dziełach tak jak króla Francji.
Jan Kazimierz, który obiecał szlachectwo Heweliuszowi, doznał przykrej niespodzianki, bo sejm nie zatwierdził nobilitacji. Szlachta polska nie życzyła sobie, aby niemiecki łyk (mieszczanin) godzien był tytułu szlacheckiego w Rzeczypospolitej.
Sobieski z kolei, sponsorował astronoma, bo tak robił król Francji Ludwik XIV, któremu chciał nasz Jan III dorównać, widząc, że w dowód wdzięczności Heweliusz swoje dzieła żabojadowi dedykował.
Ot zwykły partykularny interesik króla za publiczne pieniążki.
2013-01-24 08:56
Król Jan III Sobieski był człowiekiem z wszystkimi przymiotami władcy i wodza, człowiekiem z cechami wspaniałymi i ludzkimi słabościami. Ale zarzucać mu pychę?
Po wiktorii wiedeńskiej była jego wielka skromność, pokora i przyznanie, że zwycięstwo to nie jego zasługa!
Król Jan III Sobieski to człowiek ideałów i wartości. Cechowała go zarówno szlachetna postawa narodowa, jak i pełna szacunku postawa wobec bliskich, a także wiedza, umiłowanie kultury i sztuki - polski król jest wzorem wszystkich tych cnót. Wręcz zasłynął jako mecenas kultury i sztuki. Był najitymniejszym lirykiem, pisarzem, pamiętnikarzem, człowiekiem wielkiej odwagi, honoru i wielkiego serca. Jeden z najwybitniejszych wodzów Rzeczypospolitej, był władcą i o niezwykle szerokich zainteresowaniach, ciekawym świata i chętnym do nauki, o czym świadczyła jego bogata biblioteka, w której znajdowały się znaczące dzieła niemal ze wszystkich dziedzin wiedzy. Znał doskonale łacinę i grekę, kilka języków zachodnioeuropejskich, a także turecki i tatarski. Nie tylko wiele czytał, ale i sam chwytał za pióro. Jego pełne pokory listy do królowej Marii Kazimiery zapewniły mu zaszczytne miejsce w polskiej literaturze. Jego osiągnięcia i dorobek są przykładem dla nas współczesnych, powinny być znane i cenione nie tylko przez młodzież. Będąc prawdziwym Polakiem i patriotą, był w najlepszym tego słowa znaczeniu prawdziwym Europejczykiem.
2013-01-24 10:26
Niewątpliwie masz wiele racji, ale pamiętajmy, że wpływ na czyny wielkich tego świata wywierały często kobiety. Sobieski był zakochany po uszy w Marysieńce, był pod jej pantoflem, co miało również swe negatywne skutki w prowadzonej przez Jana III polityce zewnętrznej i wewnętrznej. Marysieńka będąc Francuzką, zapatrzona była w dwór Francji. Skoro sam Król Słońce, Wielki Ludwik XIV łożył na Heweliusza, to w dobrym tonie było go naśladować. Prawdopodobnie to dzięki niej Heweliusz otrzymał od Sobieskiego pomoc finansową.
Z negatywnych spraw można zarzucić Sobieskiemu korupcję polityczną i zdradę króla Polski na rzecz interesów francuskich. Będąc jeszcze posłem za Jana Kazimierza, pobierał od króla francuskiego pieniądze na promowanie Ludwika II Kondeusza na tron polski. Po wyborze króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, zawiązał spisek detronizacyjny i doprowadził pierwszy raz w historii Rzeczypospolitej do zerwania sejmu koronacyjnego. Jawna zdrada.
A słynna odsiecz Wiedeńska, ocaliła i wzmocniła Austrię oraz Niemcy, które później w podzięce dokonały na nas wspólnie z Rosją rozbiorów.
Zgadzam się z Tobą, że był Europejczykiem. Był nawet bardziej profrancuski niż propolski.
2013-01-23 21:09
Hevelius to pyszne piwko kiedys bylo
2013-01-23 21:19
2013-01-23 21:39
2013-01-23 21:43
piwo z Bielkówka dobre jest dla tylko arkowców
2013-01-23 23:18
widać, że pijesz te przemysłowe siki z Poznania albo Tych. żółć bydlęca z tych piw rozpuszcza mózg i sprawia, że ludzie pod jej wpływem wypisują brednie po internecie
2013-01-23 23:35
"znasz się na piwie jak świnia na gwiazdach"... przynajmniej nawiązałeś do tematu poprzez te gwiazdy. Nawet zgrabnie to wyszło:)
Ale zapamiętaj sobie, że Bielkówek warzył piwo Arka dla kibiców z Gdyni. Od tamtej pory żaden szanujący się gdańszczanin nie weźmie do ust produktu tej firmy. Istnieje coś takiego jak godność, honor i patriotyzm lokalny.
2013-01-23 21:13
Dobrze byłoby wspomnieć o żonie Hewelisza, Elżbiecie Koopman.
Elżbieta wspólnie z mężem prowadziła obserwacje i badania astronomiczne, pomagała w projektowaniu obserwatorium w Gdańsku. Korespondowała z wieloma uczonymi europejskimi. Współpracowała z mężem przy pisaniu dzieła Prodromus astronomiae (katalogu 1564 gwiazd i ich pozycji), po śmierci męża w 1687 dokończyła tę książkę (wprowadzając liczne korekty) A może to Ona miała główny udział w astronomii.
2013-01-23 21:45
2013-01-24 09:24
2013-01-23 21:29
Ładnie to się przytulić do czyjeś sławy...
Nie za długo to Budyń z Bolkiem będą mentorami Heweliusza
2013-01-23 22:20
To tak jak Kartofel przytulał się do sławy Lenina, cytując myśli wodza rewolucji w swym wiekopomnym dziele naukowym.
2013-01-24 07:17
smród Szadółek zaszkodził?
2013-01-23 21:32
oj bywało bywało! :)
2013-01-23 22:00
jest Johannes, można powspominać ;)
2013-01-23 22:13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Jakim tytułem zainaugurował swoją działalność Teatr Miejski w Gdyni?
