- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 3 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (15 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 5 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (20 opinii)
- 6 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (19 opinii)
José Maria Florêncio zrezygnował ze stanowiska dyrektora muzycznego Opery Bałtyckiej
W poniedziałek, 28 czerwca, José Maria Florêncio złożył rezygnację z funkcji dyrektora muzycznego Opery Bałtyckiej. Tym razem jednak - w odróżnieniu od analogicznej sytuacji sprzed dekady - rozstanie nastąpiło w pokojowej atmosferze, a odchodzący dyrygent oraz Romuald Wicza-Pokojski - dyrektor placówki, uścisnęli sobie dłonie i życzyli wzajemnie powodzenia.
Opera Bałtycka poinformowała, że wraz z początkiem nowego sezonu operowego współpraca José Marią Florênciem na stanowisku zastępcy dyrektora ds. muzycznych dobiegnie końca.
Muzyka poważna w Trójmieście - kalendarz imprez
"Walczyłem, walczyłem o to, co najlepsze. Niczego nie żałuję"
José Maria Florêncio złożył swoje wypowiedzenie 28 czerwca. Nie sygnalizował wcześniej, że nosi się z takim zamiarem. W mediach społecznościowych podziękował całemu zespołowi Opery Bałtyckiej za wspólną pracę.
- Chcę złożyć podziękowania każdej osobie, z którą miałem zaszczyt i przyjemność tworzyć oblicze Opery Bałtyckiej przez ostatnie trzy lata - pisał w mediach społecznościowych José Maria Florêncio. - Podziękowania wielkie całemu zespołowi artystycznemu, z orkiestrą chórem, baletem, organizacją pracy artystycznej na czele. Wszystkim pracownikom administracji, promocji, sprzedaży biletów, produkcji... bez których mój wysiłek nie mógłby ujrzeć światła dziennego.
Podziękowania specjalne dla dyrektora Romualda Wicza-Pokojskiego, z którym przyszło mi tworzyć nie tylko kilka wspaniałych spektakli, ale i dzień w dzień w rozmowach troszczyć się o oblicze teatru, jaki wymarzyliśmy wspólnie. Dziękuję Urzędowi Marszałkowskiemu za pośrednictwem Urzędu Kultury UM w Gdańsku za wsparcie i niezwykłe uznanie w postaci nagrody artystycznej zeszłego roku.
Dziękuję publiczności, która nas odwiedziła, wspierała i oklaskiwała. Inspirowała i czyniła wysiłek cennym. Wiele pięknego zdziałaliśmy i to w trudnym pandemicznym czasie, może nawet najwięcej uczyniliśmy spośród wszystkich Instytucji Kultury w kraju. Każda najmniejsza kropla potu była wszystkiego warta w ujęciu całościowym, gdy patrzę z tej perspektywy do tyłu. Mogę z autorytetem powtórzyć ostatnie słowa Olgi z naszego flagowego spektaklu: "Walczyłem, walczyłem o to, co najlepsze. Niczego nie żałuję". Do zobaczenia!
Tym razem bez skandalu
Pochodzący z Brazylii José Maria Florêncio podjął pracę w Operze Bałtyckiej w 2008 roku i tchnął w zespół orkiestry nowego ducha. W dużej mierze dzięki niemu muzyka orkiestry POB stała się wówczas jednym z największych atutów Opery Bałtyckiej. Jednak dyrygent i jednocześnie zastępca dyrektora ds. artystycznych słynie również z trudnego charakteru i prowadzenia zespołu orkiestrowego twardą ręką. To tworzyło nerwową atmosferę i konflikty w zespole, czego skutkiem było rozstanie José Marii Florência z Operą Bałtycką w 2011 roku, które odbyło się w atmosferze skandalu.
Czytaj więcej: José Maria Florencio odszedł z Opery Bałtyckiej - artykuł z 5 maja 2011 r.
W 2018 roku José Maria Florêncio wrócił do Opery Bałtyckiej, przyjmując nominację na stanowisko dyrektora muzycznego (marszałek odstąpił od formuły konkursowej). Pełnił tę funkcję do końca sezonu artystycznego 2020/2021.
Miejsca
Opinie (95) ponad 10 zablokowanych
-
2021-06-30 16:47
Marzy mi się inscenizacja "Króla Rogera" Szymanowskiego w Operze Bałtyckiej. Może następny szef/szefowa Opery zechcą mnie uszczęśliwić? No ale chcieć to ja mogę sobie dużo...
- 5 8
-
2021-06-30 17:30
Jak już kiedyś pisałem Trójmiasta nie stać ani na operę ani na filharmonię
Obie instytucje kosztują budżet miliony natomiast te miliony nie przekładają się w zasadzie na nic . Czy wobec tego możemy mieć do kogoś pretensję ???? Myślę .że władze samorządu pomorskiego poważnie nie są zainteresowane wybrzeżową "wysoką sztuką " i filharmonia razem z operą toczą się u stóp marszałka jak przysłowiowe "kule u nogi" . Dyrektorowanie Leoncja jest tylko małym grzybem w tym skwaśniałym barszczu.
- 20 24
-
2021-06-30 17:58
Dać swobodę ZZ (1)
Dać swobodę związkom zawodowym.
Niech wybierają dyrektora, repertuar i utrzymują tę tancbudę- 13 17
-
2021-09-21 21:36
Te związki zawodowe
to jest dramat, tego teatru.
- 0 0
-
2021-06-30 18:07
Nie mamy w Gdańsku opery. Mamy dziadowo. (16)
Obecny gmach to wstyd. Przedwojenna hala sportowa połączona z pawilonem. Wstyd wobec Bydgoszczy, Białegostoku, że o Wrocławiu nie wspomnę. Repertuar też abstrakcyjny. Żeby zobaczyć dzieła światowej opery trzeba chyba jechać do Mediolanu albo do Moskwy. A podobno jest u nas "morze możliwości". O, marsz jakiś można zrobić! Zamiast po prostu trawę skosić. Nie mamy tu kultury, ani wysokiej ani niskiej.
- 47 22
-
2021-06-30 19:49
(1)
Swięto Wiosny Strawinskiego uważasz za abstrakcje?haha czy Maddama Buterfly?to Twoim zdaniem repertuar abstrakcja?Zenujące
- 14 4
-
2021-07-06 15:14
Mniej emocji, więcej gramatyki.
- 1 2
-
2021-06-30 21:55
(1)
Niestety zamiast opery powstały apartamentowce w Gdańsku.
- 15 1
-
2021-07-01 15:25
Apartamentowce powstają za prywatne...
...pieniądze, a Opera miałaby powstać za pieniądze publiczne. Jeżeli już mówić, że coś powstało zamiast Opery, to jest to Teatr Szekspirowski.
- 2 1
-
2021-06-30 23:43
(11)
Proszę skorzystać z oferty Bydgoszczy, Białegostoku że o Wrocławiu nie wspomnę. Po co zaraz do Mediolanu czy Moskwy?
- 9 5
-
2021-07-01 15:55
(10)
Od wielu lat ktoś notorycznie przywoluje w komentarzach tą zaściankową Bydgoszcz. Jeszcze ci się ta śpiewka nie znudziła?
- 6 2
-
2021-07-01 16:22
Akurat pod względem muzycznym Bydgoszcz jest zdecydowanie mniej zaściankowa niż Gdańsk. (6)
Bydgoska akademię kończyli artyści formatu Rafała Blechacza. Po prostu zazdrościcie budynku z prawdziwego zdarzenia, jak ten w operze w Bydgoszczy (w której swego czasu pod obywała się impreza formatu światowego, jaką jest CamerImage), bo sami skazani jesteście na warunki na poziomie domu kultury.
- 5 11
-
2021-07-01 16:25
Po prostu
Zamiast zadbać o wydatkowanie na jakość instytucji dbał o wydatkowanie na swój portfelik.
- 2 3
-
2021-07-01 18:15
(2)
Haha. To moze Blechacz jest w bydgoskiej operze na etacie? Musze sprawdzic. To sie moze faktycznie wybiore.
- 7 2
-
2021-07-03 17:54
Nie jest, (1)
bo artyści tego formatu nie muszą się obawiać o to, że stracą stołek, wiązać stałą umową, osłaniac związkami. Pewnie nie mają też czasu na siedzenie na prowincjonalnym forum internetowym. Zamiast tracić czas na politykowanie i przepychanki słowne, woli podróżować, doskonalić swój warsztat i wrażliwość estetyczną (ostatnio obronił doktorat z filozofii poświęcony zagadnieniom estetycznym). Właśnie tacy artyści są absolwentami bydgoskiej uczelni muzycznej....
- 0 4
-
2021-07-04 10:03
Naprawdę myslisz, że on nie musi się niczego obawiać? Na każdym szczeblu w tej branzy jest konkurencja i trzeba walczyć o byt. Nie rozumiem tej antyzwiązkowej nagonki. W renomowanych instytucjach muzycznych na świecie związki zawodowe działają i maja się znacznie lepiej niż w Polsce. Tylko u nas podsyca się nieustannie nastroje antyzwiązkowe. To własnie się nazywa politykowanie. A ironii w komentarzu o Blechaczu na etacie w Bydgoszczy nie wyczułaś/wyczułeś, a do tgo wcale nie potrzeba doktoratu z filozofii.
- 6 1
-
2021-07-01 18:18
Co ma Camerimagr do Opery?
Z ta jakoscia budynku bym polemizowala. Tak sie sklada, ze bylam tam na sprekaklu i ani akustyka, ani widocznosc sceny (siedzialam w bocznym "sektorze") nie zachwyca. Architektonicznie to jest taki lepszy dom kultury. Po prostu Bydgodzcz.
- 3 4
-
2021-07-08 18:46
W Bydoszczy urodzil sie Zbigniew Boniek, wiec pewnie futbol stpi tam na swiatowym poziomie. Kurcze, ale super ta Bydgoszcz. Normalnie pierwsza liga.
- 5 0
-
2021-07-01 16:33
Bydgoszcz może i nie jest... (1)
.... piękna, ale życie kulturalne w tym mieście jest na dobrym poziomie. Na plus jest też jedna z najlepszych sal filharmonicznych w Polsce.
- 5 4
-
2021-07-04 10:06
Niestety komuniści woleli wybudować świetna sale w prowincjonalnym mieście niz np. w Gdańsku. Taka polityka. A nie efekt tego, że Bydgoszcz stała kiedykolwiek na wybitnym poziomie.
- 3 0
-
2021-07-06 15:24
"Gdybyś milczał, myślanoby, że jesteś filozofem"
Niestety, zamiast na temat osoba wiele powiedziała o sobie. Nie "tą", lecz "tę". I ta kąśliwość o zaściankowości... Nawet kibole stronią od pogardy. No cóż, taka właśnie opera jak osoba.
- 0 5
-
2021-06-30 18:10
Opery tu nie mamy, ale jak mówił klasyk: "Ja wam wójta nie wybierałem".
- 18 2
-
2021-06-30 18:10
"Dymisja"
W tytule 'dymisja' wprowadza w błąd, bo nikt dyrektora nie zdymisjonował !
- 17 1
-
2021-06-30 20:15
Pechowa Opera,
ale to wynik też podległości pod Marszałka, który nie posiada odpowiednich środków finansowych do utrzymania i budowy tak potrzebnej dla Trójmiasta Instytucji Kulturalnej.
- 20 1
-
2021-06-30 20:33
(1)
Panowie na zdjeciu wygladaja jak na wczasach.
- 12 0
-
2021-07-01 09:33
Pewnie już wycieczka do brazylii
- 1 1
-
2021-06-30 20:34
Nie znam tego pana
- 4 2
-
2021-06-30 21:51
będzie nowy, który też już był? (3)
a teraz stanowisko to obejmie Warcisław :)
- 8 10
-
2021-06-30 23:35
Tak to prawda
Mój były doktorant Jose już przekazał mi partyturę święta wiosny oraz swoją magiczną batutę. Spakowałem już manatki i już wsiadam w pociąg.
Do zobaczenia w przyszłym sezonie.
Wasz nowy stary- 13 3
-
2021-07-01 08:57
Nigdy
- 8 3
-
2021-07-03 00:35
Kuńc z opierd...Życzę muzykom tego dyrygenta , zasłużyliście sobie.
K
- 0 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.