- 1 Te spektakle trzeba zobaczyć (3 opinie)
- 2 Deszczowe otwarcie Kunsztu Wodnego (219 opinii)
- 3 Bardzo atrakcyjny festiwal Organy Plus (19 opinii)
- 4 Tych spektakli nie możesz przegapić (11 opinii)
- 5 Pełna sala na benefisie prof. Januszajtisa (25 opinii)
- 6 Oto najlepsza książka dla dzieci 2022 roku (27 opinii)
Jedna z najważniejszych oper XX wieku w Operze Bałtyckiej
Poetycka symbolika, charakterystyczna ekspresja i niezwykła kolorystyka dźwiękowa to cechy, którymi wyróżnia się to dzieło. "Król Roger", bo o nim mowa, to opera w trzech aktach Karola Szymanowskiego, z librettem kompozytora i Jarosława Iwaszkiewicza. Uznawana za jedną z najważniejszych nowoczesnych oper początku XX wieku. Realizowana przez najbardziej uznanych dyrygentów i reżyserów, zachwyca na scenach operowych całego świata. Teraz będzie można ją zobaczyć w Gdańsku, w reżyserii Romualda Wiczy-Pokojskiego i pod kierownictwem muzycznym Yaroslava Shemeta. Premiera 1 października na deskach Opery Bałtyckiej.
Sprawdź, co jest grane w Operze Bałtyckiej
Nowoczesna opera XX wieku
Dzieło to odzwierciedla zainteresowanie kompozytora antykiem i orientem, a także kulturą śródziemnomorską, która zafascynowała Szymanowskiego podczas podróży na Sycylię. Akcja opery rozgrywa się właśnie na Sycylii około 1150 r. "Król Roger" łączy w sobie cechy opery, dramatu muzycznego i misterium (oratorium), brakuje w nim wyraźnej akcji dramatycznej, wszystkie akty są statyczne, różni je tylko miejsce akcji. Pierwszy akt to tzw. bizantyjski, drugi - orientalny, trzeci - helleński. Każdemu z nich odpowiada ponadto inny rodzaj muzyki.
- Trudna w percepcji muzyka tych dzieł nie pozwala wielu odbiorcom, a nawet wykonawcom ocenić w pełni ich wartości (...). "Król Roger" jest operą niezwykłą. Niezwykły był już sam poczęty w wyobraźni kompozytora i z mistrzostwem przez Jarosława Iwaszkiewicza zrealizowany pomysł libretta, które czyniąc miejscem akcji średniowieczną Sycylię, splata atmosferę surowego ascetyzmu wczesnego chrześcijaństwa z barwnym i tajemniczym światem kultury arabsko-bizantyjskiej oraz z kultem wysublimowanego erotyzmu i radości życia - pisze w "Przewodniku operowym" Józef Kański.
"Król Roger" na deskach Opery Bałtyckiej
"Król Roger" Karola Szymanowskiego będzie pierwszą premierą sezonu 2022/23 w Operze Bałtyckiej. Jest to druga inscenizacja tego tytułu na tej scenie - pierwsza przygotowana została w 1974 r. przez Zbigniewa Chwedczuka (kierownictwo muzyczne) i Stanisława Hebanowskiego (reżyseria), ze scenografią Mariana Kołodzieja oraz z choreografią Janiny Jarzynównej-Sobczak.
W najnowszej produkcji Opery Bałtyckiej na szczególną uwagę zasługują nazwiska młodych realizatorów. Za kierownictwo muzyczne odpowiada Yaroslav Shemet (ur. 1996), który jest jednym z najbardziej uznanych dyrygentów młodego pokolenia. Mając zaledwie 25 lat, pełni funkcję kierownika artystycznego Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Śląskiej, jest również pierwszym gościnnym dyrygentem Neue Philharmonie Hamburg.
Z kolei autorką kostiumów jest Magdalena Brozda, dla której współpraca z Operą Bałtycką to teatralny debiut. Ta młoda polska projektantka na co dzień mieszka i pracuje w Genewie, tam też ukończyła studia na University of Art And Design. Jest laureatką prestiżowej międzynarodowej H&M Design Award 2015. Scenografię przygotowuje natomiast Hanna Wójcikowska-Szymczak, która z dyrektorem Opery realizowała już kilka tytułów, w tym ostatnio "Madamę Butterfly".
Przeczytaj także: Jedna z najsłynniejszych oper znowu w Trójmieście. Po premierze "Madame Butterfly"
Po co dziś wystawiać "Króla Rogera"?
Dlaczego dziś warto wystawiać "Króla Rogera"? Pytamy reżysera Romualda Wiczę-Pokojskiego, który ma na swoim koncie już ponad trzydzieści realizacji, w tym kilka w Operze Bałtyckiej tj. "Thaïs", "Olga", "Syn marnotrawny/Judyta/Święto wiosny" czy "Madame Butterfly".
- Pomysł napisania opery przez Szymanowskiego i Iwaszkiewicza powstał w Elizawetgradzie i Odessie pod koniec I wojny światowej, tuż po Rewolucji Październikowej. Dlaczego dziś, po upływie wieku od tamtych wydarzeń, realizować Króla Rogera? Tak jak wtedy, tak i dziś, wojna zbiera swoje żniwo w imię idei i przekonań, i to dokładnie w tym miejscu, w Ukrainie. Opera wprost mówi o złudności tego wszystkiego, co jest doczesne. Natomiast w centrum uwagi stawia "czyste serce" człowieka. Jesteśmy na czuwaniu przy umierającym królu. W malignie przychodzi do niego dobry Pasterz. Świat realny i urojenia przenikają się. Pasterz pomaga Rogerowi dostrzec sedno natury ludzkiej - mówi Romuald Wicza-Pokojski, reżyser spektaklu.
Również w obsadzie nie brakuje ciekawych nazwisk. Jako Roksana wystąpi Olga Pasiecznik, uznana i wielokrotnie nagradzana solistka, która zagra tę rolę wymiennie z Anną Fabrello. Tytułowego króla Rogera zaśpiewa artysta od lat związany z gdańską sceną, obchodzący przy okazji premiery 35-lecie pracy artystycznej, Leszek Skrla (wymiennie z Mariuszem Godlewskim). Jako Pasterz wystąpią na zmianę Pavlo Tolstoy oraz Andrzej Lampert. Edrisiego, mędrca doradzającemu królowi, wykreuje Ryszard Minkiewicz, który przed laty wielokrotnie występował jako Pasterz w najważniejszych światowych realizacjach. W postać tę wcieli się także Witalij Wydra. Ponadto Szymon Kobyliński wystąpi jako Archiereios oraz Karolina Sikora jako Diakonissa. W spektaklu bierze udział orkiestra i chór Opery, a także uczniowie Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. F. Nowowiejskiego w Gdańsku oraz uczestnicy Operowego Chóru Dziecięcego. Premiera 1 października 2022 r. o godz. 19 na deskach Opery Bałtyckiej w Gdańsku.
Spektakl
Król Roger
Miejsca
Spektakle
Opinie (5) 2 zablokowane
-
2022-09-19 20:28
Opinia wyróżniona
(1)
Bardzo się cieszę na "Króla Rogera" w Operze Bałtyckiej. Czytałem, że jest to najsłynniejsza polska opera na świecie. Widziałem w internecie inscenizacje chyba z Royal Opera House w Londynie. Przepiękna jest pieśń Roksany. Dla mnie "Król Roger" jest o tym, że każdy musi, powinien podążać swoją drogą w życiu. Nie ma jednej jedynie słusznej drogi dla wszystkich. Bardzo się cieszę na tą inscenizacje. Do zobaczenia w Operze!
- 23 4
-
2022-09-20 00:09
żebyś się nie zdziwił
to Gdańsk , a nie Londyn ...
- 8 7
-
2022-09-20 07:20
Opinia wyróżniona
Czekam. Chętnie się wybiorę.
- 11 2
Wszystkie opinie
-
2022-09-19 20:28
Opinia wyróżniona
(1)
Bardzo się cieszę na "Króla Rogera" w Operze Bałtyckiej. Czytałem, że jest to najsłynniejsza polska opera na świecie. Widziałem w internecie inscenizacje chyba z Royal Opera House w Londynie. Przepiękna jest pieśń Roksany. Dla mnie "Król Roger" jest o tym, że każdy musi, powinien podążać swoją drogą w życiu. Nie ma jednej jedynie słusznej drogi dla wszystkich. Bardzo się cieszę na tą inscenizacje. Do zobaczenia w Operze!
- 23 4
-
2022-09-20 00:09
żebyś się nie zdziwił
to Gdańsk , a nie Londyn ...
- 8 7
-
2022-09-19 20:32
Roger Federer (1)
Myślałem że chodzi o Rogera Federera
- 16 20
-
2022-09-20 07:21
niestety
12 dni temu odeszła Królowa, a tydzień później Król Roger ogłosił, że też odchodzi
- 4 2
-
2022-09-20 07:20
Opinia wyróżniona
Czekam. Chętnie się wybiorę.
- 11 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.