• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła
Aktualna edycja:
Jazz Jantar 2024
PATRONAT

Jazz Jantar Festiwal: K.Karja Quartet, Jaime Branch

Wydarzenie w ramach

Zapraszamy na koncert wybitnych młodych talentów, i ich zupełnie rożnych interpretacji jazzowych.

KIRKE KARJA QUARTET / Estonia.NOW / pierwszy raz w Polsce
Kirke Karja - piano / Kalle Pilli - guitar / Raimond Mägi - double bass / Karl-Juhan Laanesaar - drums

jazz - koncerty w Trójmieście


Na czele Kirke Karja Quartet stoi wschodząca gwiazda estońskiej sceny jazzowej, zdobywczyni przyznawanej przez Estonian Jazz Union i festiwal Jazzkaar prestiżowej nagrody  Estonian Young Jazz Talent z 2014 roku. Rozległe inspiracje grupy wykraczają poza tradycyjnie rozumiany idiom jazzowy, zawierając elementy zaczerpnięte ze źródeł, wśród których znaleźć można np. muzykę awangardową i współczesną - w repertuarze kwartetu obok oryginalnych kompozycji pianistki znajdują się utwory twórców takich jak Bill Frisell, Edward Oja czy Karlheinz Stockhausen. Mając za sobą studia w zakresie zarówno fortepianu klasycznego, jazzowego (artystka uczyła się w klasie Kristjana Randalu, który wystąpi podczas Festiwalu Jazz Jantar w grupie Peedu Kass Momentum) jak i wolnej improwizacji Kirke Karja w swoich złożonych utworach eksperymentuje z kompleksową rytmiką, politonalnością czy prostotą formy, starając się odnaleźć ścieżkę eksploracji nowych muzycznych obszarów.

Mający na koncie debiutancki album "Turbulence" (2017) kwartet już spotyka się z bardzo przychylnymi opiniami jazzowych mediów: Joern Peeck, recenzujący koncert grupy z festiwalu Jazzkaar o muzyce "energetycznej i introspektywnej zarazem, rozbudzającej w słuchaczach wewnętrzny płomień (...)" portal Salt Peanuts liderkę określa mianem "młodej i szalenie obiecującej pianistki, którą mamy nadzieję podziwiać jeszcze wielokrotnie w przyszłości" a Tyran Grillo w recenzji na All About Jazz przyznał płycie "Turbulence" najwyższą notę - pięć gwiazdek określając ją "współczesnym arcydziełem, godnym każdego ucha, do którego dotrze". Występ Kirke Karja Quartet podczas Festiwalu Jazz Jantar 2019 będzie jednocześnie pierwszym jej występem w Polsce jak i premierą nowego materiału grupy.

JAIMIE BRANCH / Fly or Die/ Avant Days
Jaimie Branch - trumpet / Lester St Louis - cello / Jason Ajemian - double bass / Chad Taylor - drums

Gdy trębaczka Jaimie Branch pojawiła się w chicagowskich klubach, gdzie królowała muzyka improwizowana od razu zrobiło się o niej głośno, także w naszym pięknym kraju nad Wisłą. 15 listopada jej kwartet wystąpi na 22. Festiwalu Jazz Jantar.

"Na filmie promującym debiutancki album "Fly or Die" Jaimie w pełnym ulicznym outficie (bawełniane dresy, bluza, czapka z daszkiem) najzwyczajniej na świecie przechadza się z psem na smyczy po jednej z wielkomiejskich dzielnic. Znaki drogowe wskazują, że to Nowy Jork, ale prawdę mówiąc równie dobrze mogłoby to być gdziekolwiek, bo takie same krajobrazy można na co dzień zobaczyć w każdym większym europejskim czy amerykańskim mieście, a ona sama wygląda tutaj jak znajoma z sąsiedztwa.  Taka właśnie jest Jaimie Branch: na oficjalnych materiałach podpisuje się z małej litery, mówi wprost, zwięźle i konkretnie ("gdybym nie była muzykiem, chciałabym zostać przestępcą - takim wiesz, bardzo dobrym. A tak schodząc na ziemię - pewnie zostałabym księgową") - a gdy chwyta za trąbkę całą swą bezpośredniość eksponuje w muzyce.

Albumem "Fly or Die" Jaimie prezentuje Nowemu Jorkowi odrębne, wykuwane dzięki punkowemu podejściu i obowiązującej tam zasadzie DIY brzmienie sceny z Chicago: materiał, choć wydany już po jej przeprowadzce do Big Apple, napisany został jeszcze w Wietrznym Mieście. (...) Album "Fly or Die" pozwolił też w końcu branży dostrzec artystkę, przy okazji stając się zgoła sensacją i dostając na szczyty rankingów płyt roku w co bardziej otwartych na inne brzmienia muzycznych mediach.

Dziewczyna o tej osobowości nie mogła ujść ich uwadze - ostatecznie wszystkie media żywią się podobnego rodzaju oryginalnymi zjawiskami, jednak o ile za tą fasadą często kryje się pustka, tutaj sytuacja wygląda nieco inaczej. Oczywiście Jaimie nie wytycza ścieżki całkowicie nowej - Ornette Coleman, Don Cherry, Julius Hemphill czy Art Ensemble of Chicago to skojarzenia narzucające się tylko w pierwszej chwili. Trębaczka daleka jest jednak od prostego powielania schematów, a to, co słyszymy, silnie się wśród jazzowych nagrań a.d. 2017 odznacza:  muzyka na "Fly or Die" jest bardzo wyrazista i bardzo jej własna.

"Fly or Die" w całej rozciągłości jest rzeczą chwytliwą i bezpośrednią. To zwarta, bo zaledwie trzydziestopięciominutowa miejska suita o umiejętnie rozłożonych akcentach: jest tu wprowadzające w przestrzeń albumu intro, są zapadające w pamięć tematy, mostki i utwory budujące napięcie. Muzyka na "Fly or Die" osadzona jest w lepkiej, miejskiej atmosferze - przykuwa twardym beatem i grubo ciosanymi tematami (utrzymane w poetyce przyspieszonego "Dogon A.D." Hemphilla "Theme 001" z mocnym basem i nerwowym rytmem perkusji), ale ma też dużo swoistego szorstkiego polotu. (...) Formalnie ów polot nie jest wolnością otwartych przestrzeni - raczej taką, na którą mogą sobie pozwolić wielkomiejskie gołębie z okładki albumu - a więc tętniącą życiem metropolii, pociągającą ale i podszytą pewnego rodzaju niepokojem, który oddala się dopiero w klamrującej album gitarowej miniaturce "... Back at the Ranch" w wykonaniu Matta Schneidera, brzmiącej niczym z innego, sielskiego świata. Absolutnie nie umniejsza to jednak jakości tej muzyki ani swobody, z jaką "Fly or Die" zagrano.

Właściwie nie ma też dźwięków niepotrzebnych. Zespół (w całości złożony z muzyków z chicagowską przeszłością) gra gęsto i blisko siebie, a każdy z członków grupy dostaje odpowiednią dla siebie przestrzeń: "Jeśli bierzesz do zespołu Chada Taylora, chcesz, żeby ZAGRAŁ na pierdolonych bębnach!". (...) "Fly or Die" to wciągający wielkomiejski przelot - choć skwitowany gorzką myślą wyjaśniającej tytuł Jaimie: "We're gonna fly together and we're gonna die apart... so I live my life - fly or die!" - to skrojony tak, aby chciało się go odbywać wielokrotnie. I w tym aspekcie bardzo skuteczny."    Piotr Rudnicki / jazzarium.pl

Przeczytaj także

Informacja o biletach

  • Bilet normalny
    70 zł
25 zł I pula / 35 zł II pula – zniżka* na Kartę Dużej Rodziny
40 zł I pula / 50 zł II pula – ulgowe* dla studentów, uczniów, seniorów
60 zł I pula / 80 zł II pula – super zniżka* na Kartę do Kultury 
70 zł I pula / 90 zł II pula – bez zniżek 
Ostatni dzień sprzedaży I puli: 30.09. 2019

Opinie

Sprawdź się

Największym wydarzeniem FETY 2022 r. był występ słynnego niemieckiego Theater Titanick. Podaj tytuł spektaklu, który wówczas wystawili.

 

Najczęściej czytane