• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak smakuje litewska kultura? Rusza festiwal "Wilno w Gdańsku"

Borys Kossakowski
7 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Koncerty, projekcje filmowe, wystawa litewskich artystów oraz tradycyjny wileński jarmark to główne atrakcje festiwalu "Wilno w Gdańsku", który do niedzieli, 11 września, potrwa w Gdańsku.



Alina Orlova jest w Gdańsku stałą bywalczynią i ma tu grono oddanych fanów. Alina Orlova jest w Gdańsku stałą bywalczynią i ma tu grono oddanych fanów.
Olo Walicki z Jarkiem Besterem poprowadzą koncert artystów polskich i litewskich. Olo Walicki z Jarkiem Besterem poprowadzą koncert artystów polskich i litewskich.
W koncercie finałowym wystąpi m.in. Saulius Petreikis grający na trąbce, indyjskim flecie bansuri, celtyckich gwizdkach, duduku, didgeridoo, ukulele, kalimbie, okarynie i wielu innych. W koncercie finałowym wystąpi m.in. Saulius Petreikis grający na trąbce, indyjskim flecie bansuri, celtyckich gwizdkach, duduku, didgeridoo, ukulele, kalimbie, okarynie i wielu innych.
Marga Muzika zagra dźwięki inspirowane kulturą Bałtów i Słowian oraz litewskich pieśni. Marga Muzika zagra dźwięki inspirowane kulturą Bałtów i Słowian oraz litewskich pieśni.
Impreza "Dni Wilna" przygotowywana była jako Festiwal Europejskich Stolic Kultury, który to tytuł Wilno dzierżyło w 2009 roku. Gdańsk, jak wiemy, konkurs ESK 2016 przegrał z Wrocławiem, jednak organizatorzy na szczęście nie zrazili się niepowodzeniem. Dzięki temu w ramach tegorocznego festiwalu będziemy mieli okazję do zapoznania się z kilkoma naprawdę ciekawymi projektami.

Najbardziej spektakularnym przedsięwzięciem imprezy będzie koncert finałowy w polsko-litewskim składzie: Olo Walicki, Jarosław Bester, Tomas Dobrovolskis, Grażyna Auguścik, Michał Jelonek, Joszko Broda, Jan MaksimovicSaulius Petreikis. Przygotowany specjalnie na tę okazję występ odbędzie się w Centrum św. Jana w niedzielę o godz. 20. Bilety kosztują 10 zł.

- To skład moich marzeń - mówi Przemysław Wojciechowski z Gdańskiego Archipelagu Kultury Stacja Orunia, organizatora festiwalu. - Muzycy, poza wyjątkami, nie mieli ze sobą do czynienia, więc musiałem włożyć dużo pracy, żeby namówić ich do tego projektu.

Podczas festiwalu wystąpi także Alina Orlova, dla której będzie to trzecia wizyta w Gdańsku. Tym razem ma pełnić rolę gwiazdy i magnesu dla publiczności. Po jej ostatnim koncercie GAK został podobno zasypany prośbami o jeszcze jeden koncert.

Na pewno warto wybrać się na wernisaż duetu Svai & Paul Stanikas pt. "Accordion and Fortepiano". To litewscy "artyści eksportowi" - na co dzień rezydują w Paryżu, a swoje prace pokazują na całym świecie. Dzieła, które będziemy mogli oglądać w CSW Łaźnia, do niedawna wisiały w Centrum Pompidou w stolicy Francji. Wystawa będzie się składać m.in. z ogromnych szkiców wykonanych na pleksi, z których niektóre ważą nawet sto osiemdziesiąt kilogramów.

- Chcemy pokazać, że sztuka litewska to nie tylko rękodzieło, które można znaleźć na Jarmarku Wileńskim - mówi Aleksandra Księżopolska z Gdańskiego Archipelagu Kultury. - Stawiamy więc na sztukę współczesną. W tym roku udało nam się zaprosić artystów znanych w Europie, jak np. Ignas Krunglevicius, który mieszka i pracuje w Oslo.

Ignas Krunglevicius przedstawi zapis wyznań kryminalistów, którzy opowiadali o przestępstwach. Z wypowiedzi jednak wymazano szczegóły dotyczące samych postępków. Zostawiono tylko opisy towarzyszących im emocji.

Dni Wilna rozpoczęły wtorkowe projekcje filmów dokumentalnych w Świetlicy Krytyki Politycznej. Oficjalnie festiwal zostanie zainaugurowany w piątek o godz. 16.30 przez przedstawicieli władz Gdańska i Wilna na Targu Węglowym. Tego samego dnia rozpocznie się Jarmark Wileński, który potrwa do niedzieli. Największą atrakcją będzie degustacja tradycyjnych potraw litewskich, takich jak np. cepeliny, kartacze czy sękacze.

Choć Polska sąsiaduje z Litwą, wiemy o tym kraju daleko mniej, niż o Czechach, Słowacji czy Niemczech. Znane są nam litewskie przysmaki, ale o kulturze wiemy zazwyczaj tylko tyle, że Adam Mickiewicz napisał "Litwo, ojczyzno moja...". Projekt "Wilno w Gdańsku" ma przełamywać stereotypy i umożliwić wymianę informacji. W tym roku po raz pierwszy udało się doprowadzić do współpracy między artystami z obu krajów.

- Jeździmy tam co roku, przeczesując wileńskie środowiska artystyczne - mówi Przemysław Wojciechowski. - Mamy kontakt z artystami, dzięki temu wymiana jest prawdziwym spotkaniem dwóch kultur.

W czasie festiwalu od wtorku do niedzieli, litewskich smakołyków będzie można skosztować także w gdańskich restauracjach: Zielony Smok, Kresowa, Palowa, Mestwin, Ołowianka. Natomiast w  w klubach Szafa i Loft będzie można skosztować litewskich trunków i muzyki.

Wydarzenia

Festiwal Wilno w Gdańsku (27 opinii)

(27 opinii)
festiwal muzyczny, impreza filmowa, wystawa

Miejsca

Zobacz także

Opinie (93) 10 zablokowanych

  • Zapoznaliśmy się ostatnio z litewską kulturą (10)

    aż nadto.Najpierw nich zaczną krzewić kulturę u siebie a potem na świecie.

    • 47 9

    • (8)

      właśnie! gdyby nie ta POlityka białej flagi, to by polaków nikt nie oplówał tam!

      • 6 18

      • Ciekawe za czyich rządów i po co władowano ciężkie pieniądze w rafinerię w Możejkach? (1)

        To tylko towarzysz Kaczyński ratwał Litwinów przed Rosją.Docenili ten trud i wysiłek.

        • 13 4

        • idź, idź, prowokatorze!

          • 4 3

      • Nikt nas tam nie oplówa... (5)

        ...co najwyżej opluwa. A jakiejkolwiek ustawy o edukacji by nie przeforsowali, tobie, analfabeto pisowski, by żadna nie pomogła.Swoją drogą, politykę białej flagi wobec Litwy zapowiedział wczoraj jarkacz.

        • 10 3

        • (1)

          młody, wykształcony z wielkiego miasta, żałosne!

          • 1 9

          • Zazdrościsz? ;)

            • 1 0

        • Za Kaczyńskiego ta ustawa coś nie przeszła tylko teraz. Niestety lokajskie poklepywanie (2)

          po plecach nic nikogo nie kosztuje, a na zakompleksionego malarza kominowego działa.Szkoda, że kosztem interesów. Litwini maja wylane, co o nich napiszą w GWnie robią swoje i nie przejmują się. Wczoraj ruscy odpalili Nord-stream, przy okazji przyblokowali gazoport w Świnoujsciu. Tyle jest warta ta Radziowa polityka zagraniczna, a śmialiście się z Fotygi.

          • 1 2

          • (1)

            nieudolna, niekompetentna, niedecyzyjna... i to nie słowa GW, TVN czy Gminy Żydowskiej, tylko amerykańskiego ambasadora :D przypominam, że budowa NordStream ruszyła za czasów rządu Jarosława Kaczyńskiego, ot taki z niego obrońca naszych interesów!

            • 1 3

            • Tradycyjnie ogladałeś panienki w bieliźnie w dodatku do GW zamiast przeczytać dokładnie artykuł

              Depesza jest napisana przez średniej rangi dyplomatkę, która miała w MSZ pseudonim: Marysia Firanka. Ambasada USA nie miała wiarygodnych informacji o sytuacji w MSZ. Depesza potwierdza ten fakt, gdyż powołuje się na anonimowe źródła. Czyli źródła prasowe. Mając na uwadzę, że w 1996 roku GW wyła z nienawiści na PIS tym źródłem anonimowym były pewnie informacje z tej gazety. Widzisz, jakie to wiarygodne.Zwróć też uwagę na fakt, iż mimo negatywnych komentarzy pojawia się na koniec stwierdzenie, że dymisje zostały zastąpione merytorycznymi zmianami i współpraca bilateralna nie ucierpiała. Ale tego już postępowe gazetka nie raczyła dostrzec

              • 0 1

    • Litwini są jak ten pakerek Robert Burneika, jak ma na nas zarobić, albo jest sam wśród

      Polaków do rany przyłóż. Ale spróbuj się znaleźć sam wśród nich.

      • 3 0

  • Nie będziemys chodzicus na ich wystawus, bo nie lubius nasus? Dobrze mówię po litewsku? (2)

    • 22 9

    • (1)

      Co racja to racja litwini mają do nas takie same uprzedzenia jak my do niemców i ruskich

      • 5 0

      • Gorzej. Oto fragment z "Kuriera Wileńskiego" jak cyniczni są. Proponuję bojkot tej kultury. Nikt ich tu nie chce.

        Posłowie Związku Ojczyzny – Chrześcijańscy Demokracji Marija Čigrijienė, Gintaras Songaila i Rytas Kupčinskas w siedmiu punktach wyłożyli, co państwo litewskie powinno począć z mniejszością polską: 1. wypowiedzi o nieprzestrzeganiu przez Litwę międzynarodowych zobowiązań w kwestii praw mniejszości narodowych wypowiadane przez przedstawicieli polskiej mniejszości traktować jako podżeganie do waśni narodowościowych pomiędzy Polakami i Litwinami; 2. zdominowanym przez miejscowych Polaków samorządom lokalnym na Wileńszczyźnie odebrać sprawy oświaty i przekazać je w gestię Ministerstwa Oświaty; 3. zwołać międzynarodowy trybunał w sprawie oceny prawnej okupacji Wileńszczyzny przez Polskę w latach 1920-1939; 4. przy pomocy służb specjalnych inwigilować Internautów, którzy na polskich portalach krytycznie oceniają polsko-litewskie relacje i historię oraz ścigać za podżeganie waśni na tle narodowościowym; 5. przy pomocy władz kościelnych kontrolować posługę księży Polaków; 6. z okazji zbliżającego się 20.lecia podpisania Umowy Suwalskiej w szerokim zakresie zorganizować na Wileńszczyźnie i w całej Litwie obchody tej rocznicy, zaś na cmentarzu na Rossie postawić pomnik upamiętniający datę podpisania umowy; 7. zobligować Ministerstwo Spraw Zagranicznych, sejmowe komitety oraz inne zainteresowane urzędy do upowszechniania drogami dyplomatycznymi informacji o przestrzeganiu przez Litwę wszelkich praw i swobód mniejszości narodowych, które są nie tylko zgodne ze standardami Unii Europejskiej, lecz nie raz je wyprzedzają.Tej treści oświadczenie podpisane przez grupę posłów z trybuny Sejmu wygłosiła 20 maja posłanka Marija Čigrijienė. Upubliczniono go jednak dopiero 24 maja. Tymczasem, jego pełna treść (bowiem posłanka Čigrijienė przedstawiła w Sejmie skrócony i bardziej „łagodny” wariant oświadczenia) ukazał się jeszcze 21 maja na stronie internetowej pisma litewskich narodowców „Voruta”.

        • 4 0

  • Trochę prawdy na temat "kultury litewskiej" (8)

    Powiedzieć Litwa pomiędzy "rodowitymi Polakami" to tak samo jak pomiędzy "rodowitymi Niemcami" powiedzieć Polska.Stereotyp? Tak zwykliśmy to nazywać. Niech organizatorzy spróbują teraz zorganizować Festiwal: Gdańsk, albo lepiej Warszawa w Wilnie - życzę powodzenia! Gdańsk został tu zresztą wybrany nieprzypadkowo..."Kultura litewska"? Jak zwykle cudze chwalicie, swojego nie znacie. Napiszę teraz coś, za co zapewne polecą czerwone punkciki w dolnym prawym rogu wypowiedzi, oj polecą..........Dla mnie Kaszubi to właściwie "Litwini na terytorium Polski". Podobieństw jest aż nadto - zresztą dlaczego niby Litwini tak chętnie ciągną właśnie tutaj ze "swoją kulturą"... / Zanim nie zgodzisz się z opinią - proponuję przypatrzenie się dokładnie całości, tak jak ja to już od jakiegoś czasu robię...

    • 12 26

    • Kaszubów zrównywać z Litwinami... (1)

      ...nie patrząc na historię obu nacji, to śmieszne. Dlaczego w Gdańsku jest promowana kultura litewska? A bo po wojnie sporo Wilniuków osiedliło się właśnie tutaj. Stąd tak duże zainteresowanie Litwą w Gdańsku.A Kaszubi są na tych ziemiach znacznie dłużej niż Polacy.Gdzie zatem podobieństwa? Chyba dla tych, którzy nosa nie wyściubiają poza własny dom, a wszystko co inne muszą traktować z wrogością.

      • 14 4

      • Kaszubi a litwini

        Można tak porównywać tylko z tą różnicą, że Kaszubi są na tych ziemiach od pradziejów a Polacy z Litwy zostali wydaleni i przymusowo osiedleni w Polsce. Należy pamiętać również o tym, że w 45 r to nie była Litwa tylko ZSRR. Wróg Polaków, który we wrześniu 39 roku zagarnął 1/3 Polski. I po wojnie dalej okupował nasze tereny.

        • 1 0

    • Nie tylko ty widzisz podobieństwa (1)

      Zarówno kaszubi jak i litwini bazują na kulturze i dorobku narodu polskiegozarówno kaszubi jak i litwini pomimo że chrześcijanie zachowują się jak barbarzyńcyzarówno litwini jak i kaszubi twierdzą że mają własna kulturę i jej dzieła tylko nikt o tym nie słyszał ani nikt tego nie widział nie liczac kulturę wciagania tytoniu nosem lub kulturę zabijania innych samochodami pod wpływem alkoholu.zarówno kaszubi jak i litwini mają identyczna mentalność jak ktoś jest mądrzejszy bogatszy bardziej lubiany niż ja to mu dokopię

      • 2 1

      • Kultura

        Jeśli piszesz o kulturze to zachowaj jej podstawowe zasady. Litwini Kaszubi Polacy- to wszysto pisze się DUŻĄ literą

        • 2 0

    • Gdańsk został tu zresztą wybrany nieprzypadkowo...

      Po wojnie, wielu zostało w Polsce, bali się wrócić do stron ojczystych, bo służyli w wermachcie. Wiem, że wielu brało udział w w walkach przeciwko powstańcom warszawskim oraz wyburzaniu Warszawy.

      • 4 0

    • Nikt nie wybierał Gdańska

      To Gdańsk starał się być stolicą kultury i plany do realizacji zostały.

      • 1 0

    • "proponuję przypatrzenie się dokładnie całości, tak jak ja to już od jakiegoś czasu robię..." (1)

      i pewno sądzisz, że kiedy tak jak Ty zaczniemy przypatrywać się dokładnie całości to dojdziemy do tych samych wniosków, nie? już nie mówiąc o farsie jaką jest odsyłanie do źródeł, żeby się przekonać - lądowanie na księżycu zostało sfingowane! nie wierzysz? obejrzyj na youtubie film. Ziemia ma 6000 lat. Nie wierzysz? ...

      • 0 0

      • NIE

        Ty tak tylko insynuujesz / Farsą piszesz... W co wierzę? Coraz lepiej! Jakie znaczenie ma więc to, w co ja wierzę, jeśli jakieś tam "źródło" może przecież podawać, że Ziemia ma tyle lat co Ty, Panie Planeta?

        • 0 0

  • Litwo, ojczyzno moja - ty jesteś jak zdrowie (5)

    ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowiekto cię stracił...

    • 13 3

    • (4)

      i po co tego polakorzerce Miłosza cytujesz?

      • 2 9

      • żart??

        Mam nadzieję !!!

        • 8 0

      • Toż to Mickiewicz! Pardon - Adomas Miskievicius... (2)

        ...

        • 4 2

        • (1)

          przecież on otwarcie przyznawał się do tego, że jest Litwinem, a nie polakiem i pluł na nasz naród, co w tym śmiesznego???

          • 4 3

          • Litwinem to on czuł się jak ktoś np Wielkopolaninem

            Lietuva – państewko bałtów w Rzeczpospolitej Obojga Narodów nazywane – Żmudź ( patrz Sienkiewicz Potop – Bogusław Radziwiłł ) założone w styczniu 1918 przez Niemców w celu osłabienia powstającej Rzeczpospolitej na jego czele stali agenci carscy i kajzerowscy. Pierwsze zebranie musieli odbyć po….polsku bo lietuvskiego wielu nie rozumiało. Od początku jego ideologią była intensywna antypolskość wg. której gdyby nie I Rzeczpospolita Lietuva i bałtowie sięgaliby po Morze Czarne i ukraińskie stepy. Od razu po powstaniu zażądali nie tylko Wilna ( gdzie było ich … 2 % ) ale też Suwałk a nawet Białegostoku i Grodna ( gdzie nie było ich wcale ). W 1920 roku wspólnie z sowietami uderzyli na Polskę za co otrzymali zdobyte przez Rosjan nieco wcześniej Wilno. Dla Rosjan nie miało to znaczenia bo po planowanym upadku Warszawy i tak przyłączyliby Lietuvę do sowieckiej rodziny narodów ( był już „rząd” z Mickiewiczem- Kapsukasem na czele) Polacy pobili Rosjan a oddziały rodowitych wilniuków odbiły Wilno. Dla Lietuvisów do dziś jest to kamień obrazy i polska okupacja ( Polacy wtedy na wileńszczyźnie 66 % Lietuvisy/Żmudzini 2 % reszta Żydzi i Białorusini ) Piłsudski ciągle wierzył w pojednanie z nimi dlatego nie uderzył na Kowno w którym Ludność polska ( także większość mieszkańców choć znacznie mniejsza niż w Wilnie ) planowała powstanie. Przez 20 lat „skrzywdzeni” Lietuvisi zniszczyli polską mniejszość w Kownie i Laudzie m.in. zabraniając im polskiej mowy, polskiej pisowni oraz okradając z ziemi ( wtedy pod pretekstem reformy rolnej ). W 1940 Stalin zrealizował

            • 2 0

  • Fajnie jakby były częściej tego typu imprezy

    Chciałbym zobaczyć w Gdańsku nie tylko zespoły ale i obrazy, inne dzieła sztuki, rzeczy historyczne, charakterystyczne produkty itp. z Litwy, Łotwy, Ukrainy, Białorusi, Rosji, Finlandii, Szwecji, Słowacji, Czech, Niemiec.

    • 11 0

  • Dajcie spokój, politycy robią bagno, a my się nie damy - wolimy żyć w zgodzie !!! (2)

    • 17 7

    • Tylko tam politycy są antypolscy bo to społeczeństwo nienawidzi Polakow

      i dlatego politycy grając na tych nastrojach poprawiają notowania w sondażach.

      • 4 0

    • Jak żyć w zgodzie, jeśli krzywdzą naszych rodaków,

      żyjących na odebranym nam przemocą terytorium.Kto tu ważniejszy - krzywdzeni Polacy, czy bezczelni Litwini?

      • 0 0

  • jestem za "wycieczką" na Litwę ;)

    • 14 4

  • bojkot (1)

    Oczywiście Litwini będą śpiewać po polska, bo jak nie to bardzo dziękujemy i dobranoc. Po co promować wrogą nam kulturę. Mam nadzieję, że potencjalni odbiorcy zbojkotują tę imprezę.

    • 12 12

    • ???

      Chyba Ci się pomieszały pojęcia... którędy do kultury, nawet tej "wrogiej" wg Ciebie, przez politykę (vide walka zainteresowanych władzą przed wyborami do sejmu - to dopiero kultura)? A Polacy litewscy - niech zachowują się jak Polonia amerykańska, brytyjska, niemiecka itd. - dziwne ale oni nie mają takich wymagań jak Polonia litewska. I jeszcze jedno - Adam Mickiewicz czuł się Litwinem, stąd w inwokacji "Pana Tadeusza" znalazło się słowo "Litwo, ojczyzno moja ..." a nie "Polsko ... ". Więcej myślenia i zdolności kojarzenia faktów a mniej indolencji.

      • 0 0

  • Nie dajmy wciągać się w polityczne rozgrywki, (9)

    byłem na Litwie bardzo wiele razy, w różnych miejscowościach i różnych okolicznościach. Chciałbym, żeby Polacy byli dla siebie tak samo mili i uczynni jak Litwini byli dla mnie.

    • 20 14

    • (1)

      To zależy w której części Litwy byłeś. Ja mam dość nieprzyjemne doświadczenia. W Wilnie jak usłyszą język polski to potrafią cię zbluzgać.

      • 11 3

      • Na bank nacharchali ci do zupy mówił to mi Polak na recepcji hotelowej, ze tak

        robią a potem jeszcze ci się usmiechnie i powie po polski-smacznego.

        • 4 0

    • My mieszamy? (6)

      to oni mieszają? Mamy prawo, żeby nasi rodacy mogli swobodnie posługiwać się językiem ojczystym i pisać imiona i nazwiska ja chcą ...

      • 7 0

      • ??? (5)

        A czy jesteś za tym aby Niemcy, Rosjanie mieszkający w Polsce posługiwali się językiem ojczystym i pisali imiona i nazwiska tak jak chcą ?

        • 4 6

        • (4)

          Tak jestem i zresztą tak jest od dawna ośle, bo polska konstytucja to gwarantuje. Nie ma nic w tym dziwnego, to jest standardem w każdym demokratycznym kraju. Widać, żeś chłop, zajrzyj lepiej do chlewa, a intelektualne dyskusje zostaw innym.

          • 8 0

          • (3)

            Już widzę jak można cyrylicą w dokumentach ponaparzać.

            • 0 4

            • chłopie, alfabet to co innego

              • 4 0

            • Obowiązuje ich alfabrt łacinski jak i nas osla łąko. Jest to typowa mendzia złośliwośc (1)

              ża Napiszą ci Kovalskas, zamiast Kowalski, albo Kuta, przerobią na k**as, zeby z ciebie zrobić głupka. Ich ortografia przyjeła celowo pisownie od Czechów, zeby jak najbardziej różnic się od polskiej. W przypadku Polaków sa wyjatkowo skuteczni w egzekwowaniu tego prawa. Niedawno stacja benzynowa zapłaciła tam drakońską karę bo napisała -Kawa, kanapki - po polsku, zeby przyciągnąć klientów z Polski. Jednocześnie Swedbank, w litewskim jest v zamiast W i 750 firm zagranicznych działających na Litwie może łamać zasady litewskiej ortografii. Warunek jest jeden, Nie moga być z Polski.

              • 6 0

              • ???

                A Ty "jelonek" i jego poprzednicy jakie reprezentujecie poglądy? Zapewne takie co to chcielliby Litwinom pluć do zupy :-))) - mentalność narodowych cepów z PIS-u.

                • 0 0

  • Proponuję bojkot (1)

    • 12 10

    • proponuję, żebyś do dentysty przestał też chodzić

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wskaż wystawę, która znajduje się w Muzeum Narodowym na stałe:

 

Najczęściej czytane