• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inspiracja czy już plagiat? Kontrowersyjne plakaty CSW Łaźnia

Aleksandra Lamek
5 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Inspirowane estetyką Polskiej Szkoły Plakatu prace autorstwa Diany Larrei można oglądać w kilku miejscach Gdańska. Inspirowane estetyką Polskiej Szkoły Plakatu prace autorstwa Diany Larrei można oglądać w kilku miejscach Gdańska.

Opublikowane we współpracy z CSW Łaźnia plakaty hiszpańskiej artystki, Diany Larrei, do złudzenia przypominają charakterystyczne dzieła jednego z najbardziej cenionych polskich plakacistów, Ryszarda Kai. To tylko inspiracja czy już plagiat?



O sprawie poinformował nas Marcin Trzeciakowski, znawca i miłośnik twórczości Ryszarda Kai.

Czy prace hiszpańskiej artystyki i CSW Łaźnia to plagiat dzieł Ryszarda Kai?

- Jakiś czas temu, będąc na spacerze w Gdańsku, zobaczyłem na jednym ze słupów prace bliźniaczo podobne do popularnego cyklu "Polska" Kai i aż mnie zatkało - opowiada Trzeciakowski. - Identyczne liternictwo, kompozycja, po prostu wszystko. Okazało się, że to prace hiszpańskiej artystki Diany Larrei, które powstały w ramach projektu koordynowanego przez CSW Łaźnia. Nie mogę uwierzyć, że tak znacząca instytucja wzięła udział w przygotowaniu i opublikowaniu czegoś, co ewidentnie jest plagiatem!
Chodzi o prowadzoną przez Łaźnię akcję artystyczną pod hasłem "Pocztówki z miasta", będącą częścią dużego międzynarodowego projektu "Heroes We Love", współfinansowanego przez Unię Europejską. Gdańska galeria zaprosiła do współpracy Dianę Larreę, artystkę z Madrytu, która stworzyła serię plakatów i pocztówek inspirowanych Polską Szkołą Plakatu. Jak czytamy w opisie kuratorskim, jej prace "stawiają pytania związane z wykorzystaniem przestrzeni publicznej i wtargnięciem w nią różnego rodzaju zakłóceń".

Tak wygląda oryginalny plakat Ryszarda Kai z serii "Polska". Tak wygląda oryginalny plakat Ryszarda Kai z serii "Polska".
Wydaje się, że artystyczny cel został osiągnięty: rzeczywiście, powstały pewne zakłócenia, choć może nie do końca w takim kontekście, jak oczekiwali tego organizatorzy akcji. O sprawie bowiem jest coraz głośniej: wydawca plakatów Kai opublikował na Facebooku specjalny wpis "Wandalizm w Łaźni", poświęcony rzekomemu plagiatowi słynnych prac. Większość komentujących nie ma wątpliwości, że prace hiszpańskiej artystki można nazwać podróbkami stylu Ryszarda Kai.

Sam autor czuje się całą sytuacją mocno zniesmaczony.

- Kiedy zobaczyłem zdjęcia tych prac, dosłownie mną wstrząsnęło: przecież te plakaty starają się być ewidentnie kolejnymi z mojej serii - mówi Ryszard Kaja. - Próbowałem całą rzecz wyjaśnić, dzwoniłem wielokrotnie do galerii, ale zbywano mnie i traktowano jak sztubaka. Tymczasem plakaty wyprodukowane przez Łaźnię stały się na tyle popularne, że co chwila dostaję listy, w których znajomi pytają mnie, czy rzeczywiście jestem ich autorem. Odpowiadam, że oczywiście nie, bo nigdy bym nie "reklamował" Polski przez przywoływanie obozu Stutthof czy sierpa i młota.
CSW Łaźnia w oficjalnym oświadczeniu zaprzecza, jakoby miało dojść do plagiatu.

- Intencją artystki było oddanie swoistego hołdu twórcom plakatu polskiego. Diana Larrea w swojej pracy twórczej posługuje się strategią cytatu, parafrazy dzieł innych twórców, które w swoich działaniach artystycznych w twórczy sposób przetwarza. Tego typu podejście do posługiwania się cytatem to powszechna strategia artystyczna w sztuce hiszpańskiej. Celem tej strategii jest nawiązanie dialogu z artystami, których prace podziwia i szanuje.
Co dalej? Ryszard Kaja przyznaje, że działanie CSW Łaźnia jest dla niego niezrozumiałe.

- To duża, znana instytucja, więc powinni wiedzieć, co robią - komentuje artysta. - Tymczasem kuratorzy nagle umywają ręce i proponują, żebym sam sobie wyjaśnił wszystko z artystką. Nie chcę, żeby moja seria plakatów, która przyniosła mi tak duży sukces i z założenia była apolityczna, kojarzona była teraz z obozami koncentracyjnymi, znakami Polski Walczącej czy wojennymi zawieruchami. Czy sprawa skończy się w sądzie? Zastanawiam się nad tym i nie bardzo wiem, co z tym fantem zrobić. Na razie czuję po prostu żal i bezsilność.

Miejsca

Opinie (53)

  • -ale o co chodzi?

    • 22 29

  • Jak miernota nie ma pomysłu (1)

    to musi się pod kogoś podczepić. Ewentualnie kogoś ku*ą obrzucić. Do tego przygotowują uczelnie "artystyczne".

    • 52 15

    • tak właśnie

      • 1 0

  • A gdzie konkretnie (2)

    można te prace zobaczyć?

    • 10 7

    • akcja artystyczna (1)

      Już nie można, akcja trwała przez weekend i pokazano na niej kilka plakatów wpisanych w kontekst całej akcji, ale część z nich nigdy nie była wystawiona, bowiem kurator projektu z nich zrezygnował, a pan reprezentujący p.Kaję je pokazał u siebie i podważa autorytet Łaźni, choć dostał pismo z wyjaśnieniami, jak również rozmawialiśmy z panami.

      • 3 7

      • Niepełnosprawność umysłowa csw łaźnia nie zwalnia z odpowiedzialności i przestrzegania prawa.

        • 2 0

  • z tego pana niestety wylazło całe polactwo, (5)

    zamiast się cieszyć, że młode pokolenie uznaje go za inspirującego i próbuje się na nim wzorować, to on oburzony jakby mu telewizor ukradli.
    inna sprawa, że te plakaty hiszpanki są na żenująco niskim poziomie i że jakaś galeria marnuje na to pieniądze, gdy w kraju tyle zdolniejszych osób czeka na szansę? wstyd za łaźnię.
    swoją drogą - od przedstawicieli kultury można chyba wymagać trochę kultury i mogli uprzedzić lub poinformować o całym projekcie tego pana w oficjalnym liście z zaproszeniem do dyskusji.
    generalnie żenada i kopanie po kostkach (w błocie).

    • 43 80

    • no właśnie

      jak się ma przed sobą taką sztuke to trudno zachować kulture.

      • 11 5

    • Polactwo? To wyszło z Łaźni i od tej lasi (2)

      racja, plakaty beznadziejne, i nie ma mowy o trawestacji, tylko o zrzynce pocztówkowego szablonu Kai.

      W galerii, te odniesienia, trawestacje byłby umieszczone w tekście kuratorskim
      a tutaj, w przestrzeni miasta, widzimy tylko marny efekt. Nie dziwię się, że Kaja się wk...ł

      • 22 1

      • a ja sie dziwie (1)

        Oznacza to, ze gdy powstal kubizm to tylko pierwszy malarz mogl tak malowac?

        Impresjonizm tez tylko dla jednego?

        Pixar tworzy bajki komputerowo, to juz nie ma prawa nikt inny stworzyc animacji z przyjemnymi postaciami dla dzieci, ale z trescia zrozumiala dla doroslych?

        Mysle, ze duza przesada.

        Poza tym - niech pokaza konkretne przyklady plagiatow. Jak definiuje sie plagiat w malarstwie / plakaciarstwie?

        • 2 4

        • Sam fakt, że dzwonią do artysty i pytają, czy to jego prace, wskazuje na plagiat. A fakt wplecenia w prace treści kontrowersyjnych może mieć skutek zniesławiający dla p. Kai.

          • 2 0

    • Tu nie chodzi o "polactwo" czy "hiszpaństwo"

      Na całym świecie funkcjonują pewne standardy a nawet ujęte prawnie normy regulujące prawa twórców do swoich utworów.Także i kary za naruszanie tychże.
      Młode pokolenie? Pani jest z 1972 roku więc nie przesadzajmy.
      Artystka porobiła w kilku wypadkach "kopiuj/wklej" całych fragmentów z plakatów R.Kai.Nie mówiąc o tym,że w ogóle myląco kopiuje jego twórczość.Najpierw mówi,że to w podziwie i hołdzie dla jego talentu a potem,że nigdy o R.Kai nie słyszała! No wybacz.Jeszcze ustawia sobie na fb profilówkę z tych plagiatów!

      • 3 0

  • Kaja skończył sie (1)

    Na Solinie.
    A te plakaty to chyba świadome nawiązanie do tej serii.

    • 10 17

    • kurde

      chyba na pewno chodzilo o nawiazanie do klasyki

      • 2 1

  • przeciętny odbiorca plakatów umieszczanych w miejscach publicznych nie wie o co chodzi w tym zamieszaniu (2)

    a jak nie wiadomo o co to zapewne chodzi o pieniądze

    • 32 3

    • facet ma darmową reklame i jeszcze psioczy (1)

      • 3 16

      • ma reklamę, bo psioczy - przecież nikt go to tym nie poinformował

        ani artystka nie dała jasnego odwołania do Kai

        Kapisz?

        • 11 2

  • te plakaty przypominają mi okładkę podręcznika z podstawówki

    • 15 2

  • to już nie jest inspiracja, a zwykła zrzyna ... artystyczna, ale zrzyna

    • 41 8

  • Inspiracja to nie plagiat (5)

    Te plakaty są tylko podobne do siebie. Nie uważam, że to plagiat. Artysta może inspirować się dokonaniami innych. Pan Ryszard powinien to rozumieć. Jego plakat "Łódź" też jest podobny do wzoru "Mondrian dress" zaprojektowanego przez Yves Saint Laurent.

    • 24 38

    • Bauhaus (2)

      Zabawne, że motyw bauhausowy uważasz za własność YSL. To świadome nawiązanie do tego nurtu obu Panów a nie ściąganie wzoru z kiecki. Co do plakatów hiszpańskiej artystki to są one dobre po prostu. Nowy Port wręcz znakomity. Natomiast są tak blisko twórczości Kai, i stylowo i tematycznie, że bez jasnego przekazu o chęci złożenia swoistego hołdu polskiej szkole plakatu a Kai zwłaszcza, robi się to lekko niesmaczne.

      • 11 2

      • czyli jesli ktos chce w filmie wykorzystac scene, gdzie facet stoi przed lustrem (1)

        i pyta: "mowisz do mnie? Nie widze tu nikogo, wiec musisz mowic do mnie" to powinien kazdorazowo prosic o zgode de Niro?

        • 2 1

        • Plakat jest pełnym dziełem, więc

          nawiązanie do jednej sceny w filmie to chyba jednak inny kaliber. Pytanie do prawników, natomiast artystycznie powstaje niesmak. Nie da się ukryć, że te plakaty wyglądają jak kontynuacja cyklu, więc wypada zrobić ukłon w stronę twórcy oryginałów. Jeśli dobrze rozumiem całe zamieszanie, tego zabrakło.

          • 3 0

    • Inspiracja w prawie autorskim

      Tutaj link do informacji:

      http://sztukaprawa.com/inspiracja-w-prawie-autorskim/

      • 2 0

    • Tylko podobne?

      Tam są skopiowane dosłownie (kopiuj/wklej) elementy/fragmenty z oryginałów R.Kai !

      • 2 1

  • kolejny co iopatentował (2)

    polskie znaki diakrytyczne ? Jak firma A zaoblone boki smarkfona?

    • 5 23

    • idz umyj zeby (1)

      • 6 4

      • dokladnie cwaniaczku salomon

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Na którym gdyńskim wzgórzu według legendy objawiał się św. Mikołaj?

 

Najczęściej czytane