• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odwołana premiera "Hrabiny" Opery Bałtyckiej

Łukasz Rudziński
14 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Publiczność Opery Bałtyckiej zobaczy "Hrabinę" Stanisława Moniuszki dopiero w maju 2019 roku. Publiczność Opery Bałtyckiej zobaczy "Hrabinę" Stanisława Moniuszki dopiero w maju 2019 roku.

Chociaż jeszcze podczas inauguracyjnej sezon gali "Francuska Noc" dyrektor Warcisław Kunc zapraszał publiczność na styczniową premierę "Hrabiny" Stanisława Moniuszki w reżyserii Krystyny Jandy, na tytuł ten będziemy musieli poczekać znacznie dłużej. Nowy termin wyznaczono na Rok Moniuszkowski, który przypada w 2019 roku.



Premiera "Hrabiny" zaplanowana była na 18 stycznia. Jednak kilka dni temu soliści spektaklu poinformowani zostali o zmianach planów artystycznych i odwołaniu styczniowej premiery.

Przeczytaj oświadczenie Opery Bałtyckiej.

- Musieliśmy zrezygnować z premiery "Hrabiny" z powodów finansowych. Nie stać nas, niestety, na przygotowanie premiery w ramach obecnego budżetu. Z tytułu jednak nie rezygnujemy. Chcemy w tym samym zespole wykonawczym i realizatorskim przygotować spektakl w 2019 roku z okazji obchodów 200. rocznicy urodzin Stanisława Moniuszki. Premiera odbędzie się 5 maja 2019 roku - wyjaśnia Warcisław Kunc, dyrektor Opery Bałtyckiej.
Premierę "Hrabiny" postanowiono włączyć w obchody 200. rocznicy urodzin Stanisława Moniuszki (na portrecie), przypadającej w 2019 roku. Premierę "Hrabiny" postanowiono włączyć w obchody 200. rocznicy urodzin Stanisława Moniuszki (na portrecie), przypadającej w 2019 roku.
W oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji czytamy ponadto:

"Tę niełatwą dla nas decyzję podjęliśmy w związku z koniecznością bezwzględnego przestrzegania dyscypliny finansów publicznych. Nasz teatr jest aktualnie w procesie zmian zarówno organizacyjnych, kadrowych jak i finansowych. Aby premiera "Hrabiny" mogła zostać zrealizowana zgodnie z wszystkimi wymogami i założeniami jej wybitnych twórców potrzebne są środki finansowe, których aktualnie nie możemy w pełni zagwarantować."

Problemy finansowe to problem od lat trawiący Operę Bałtycką, posiadającą jedną z najniższych dotacji dla tego typu instytucji w Polsce (16 mln zł), pomimo zwiększenia jej o 400 tys. zł w związku z nowym regulaminem finansowym, w dalszym ciągu jest ona dalece niewystarczająca. Z tego powodu poza operą "Sąd Ostateczny", na którą środki otrzymano od miasta Gdańsk oraz z grantu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, po wakacjach nie zagrano ani jednego spektaklu operowego (grano tylko znacznie tańsze przedstawienia baletowe oraz programy koncertowe).

Bez przeszkód odbyć się za to mają realizacje pozostałych planowanych w najbliższym czasie premier: w lutym "Poławiacze pereł" w wersji semi-stage oraz operetka "Orfeusz w piekle" w kwietniu. Trwają rozmowy na temat wiosennej produkcji baletowej.
12:06 18 LISTOPADA 17 (aktualizacjaakt. 12:32)

Strajk na próbie w Operze Bałtyckiej (23 opinie)

Jak informują pracownicy, od godz 10 do 13:30 odbywa się strajk podczas próby w Operze Bałtyckiej.
Jak informują pracownicy, od godz 10 do 13:30 odbywa się strajk podczas próby w Operze Bałtyckiej.

Miejsca

Opinie (137) 6 zablokowanych

  • Komuś chyba....

    zabrakło kasy na odprawy, odszkodowania i opłacenie prawników i procesów w sądach.

    • 20 4

  • Wspaniały Pan Dyrektor

    Teatr nie gra.
    Pieniądze i tak wydane.

    Ktoś tu jeszcze wspomina o jakiś długach.

    A frekwencja robiona na zaproszeniach na próby baletu i koncertach Pana-Operetka-Konferansjera-Sem-Lipa.

    • 24 4

  • Reżyser operowy Krystyna Janda (3)

    Zapytam jak post gimbazjalista w t f ? czytaj jakie kompetencje ma Krystyna Janda w reżyserowaniu spektakli operowych.Jest skuteczną , w pozyskiwaniu państwowych dotacji na swój prywatny teatr, aktorką. Specjalistką od defekacji. Twarzą i producentką? linii kosmetyków.Aspiruje do poprowadzenia widzów Warszawki na barykady wojny z rządem.Opera jej się marzy?Raczej burleska

    • 21 8

    • z sukcesem wyrezyserowala "Straszny dwor" w Teatrze Wielkim w Lodzi.

      • 8 6

    • och yuta... (1)

      nie ma brzydkich kobiet tylko czasem wina brak...
      masz braki w wiedzy o p. Jandzie
      uzupełnij, a potem się wyzewnętrzniaj

      • 5 1

      • Uzewnętrzniać

        Można wyzywać ale jedynie uzewnętrzniać

        • 1 0

  • Czyli, gdyby nie osoba Marka Weissa... (2)

    ...który był pomysłodawą wystawienia „Sądu Ostatecznego”, w tym sezonie nie byłoby ani jednej opery w Operze... Nie nazywajmy przedstawienia pół-scenicznego (do którego „ruchy” układa konferansjer) premierą!
    Dziękujemy Marku, że przez kilka sezonów w Gdańsku można było wystawiać znakomite spektakle FULL- stage!!!

    • 18 10

    • (1)

      Dziękujemy Marku, że już Cię tu nie ma. Dzięki za obecny balet zamiast tej samej choreograficznej papki Izadory.

      • 10 10

      • a jakie od półtora roku ten wspaniały balet wystawił przedstawienia?Czy aby przez 1,5 roku nie grali tylko jedno ?Pinokio

        • 11 2

  • Dziekujemy (1)

    Dziekujemy za podziękowania dla Marka Grześka i Cześka
    A teraz bez wchodzenia do...,

    • 4 4

    • A co z Romkiem?

      Siedzi cicho... I skrobie...

      • 4 0

  • Balet na rurach zamiast oper i dotacje nie będą potrzebne.

    • 8 4

  • Coś jest nie tak... (2)

    Przygotowując program imprez na cały rok, winno się podzielić budżet w taki sposób, aby zagwarantować ich wykonalność. Opera jest też instytucją finansową i od początku roku przyjmując plan działań i wiedząc, że ma być premiera opery wysokobudżetowej powinno się najpierw starać o dofinansowanie z budżetu ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego, a jeśli nie, to trzeba szukać sponsorów w trójmiejskich zakładach pracy, a jeśli i to będzie niewystarczające to w całym województwie i kraju. I myślę, że nie byłoby problemu ze znalezieniem ich.

    • 18 1

    • Znakomita recepta

      Czemu więc ciebie nikt nie słucha?

      • 2 3

    • OSZALAŁEŚ?!?!?!?!

      wartek nie będzie chodził po sponsorach!!! On jest wybitny dyrygent, manager i dyrektor!!!!

      • 7 1

  • (2)

    Jak to jest 1ekonomia w europie , przyrosty w kazdej
    dziedzinie ,pieniadze plyna z kazdej strony wszystko jest najlepsze
    w przeciwienstwie do innych krajow itd ,itp .niema migrantow ktorzy napadaja ,
    robia to za nich INNI !!!
    i niema paru "groszy "na opere WSTYD tak przynajmniej wyglada sytuacja
    narod bez kultury jest ZEREM

    • 11 3

    • (1)

      Wspaniala wypowiedz ,o co tu chodzi????

      • 6 0

      • Zawsze

        Można se siąść i pomarudzić ;}

        • 1 2

  • Niektórzy w obecnejj sytuacji widzą następny upór w operze, inni sąd ostateczny (1)

    Ja zaś widzę , że marszałka Struga nie stać ani na filharmonię ani operę . Kiedyś obie instytucje zajmowały ten sam budynek i przedstawienia oraz koncerty odbywały się naprzemiennie . Ludzie przyzwyczaili się do bywania w operze a także podziwiali wspaniały gdański balet z Alicją Boniuszko na czele i wieloma wspaniałymi przedstawieniami.
    Gdańsk wybudował na Ołowiance za straszliwe pieniądze budynek Filharmonii Bałtyckiej im. Fryderyka Chopina, ale Chopin nie chroni tego przybytku kultury od komercji i szmiry ,gdyż już od dawna nie żyje . Rolę tę powinni pełnić fundatorzy . Wieloletni dyrektor FB Perucki jest z tej sytuacji zadowolony a nawet chwali się swoją przedsiębiorczością . Tak też osiągnięto pewnego rodzaju grząskie dno od którego trudno się odbić. Brak pieniędzy dla artystów opery i "niemoc " Urzędu Marszałkowskiego to efekt ich polityki kulturalnej ,która daje zarobić murarzom ,kafelkarzom i hydraulikom za cenę odsunięcia tychże murarzy a zarazem całego społeczeństwa od kultury . Brawo panie Marszałku ,brawo panie sekretarzu Zawistowski . Przed nami już tylko "Sąd Ostateczny".

    • 23 2

    • No i fajnie

      Pan to podsumował. Peruka to drobny cwaniak, który FB traktuje od lat jak swój folwark. Nikt go nie ruszy, bo przynosi zyski.
      Kunc natomiast to człowiek spoza Trójmiasta, który traktuje to miejsce jak zascianek. Niemniej w porównaniu do Peruki to kilka klas wyżej. Ja bym mu dał szansę.

      • 4 10

  • juz tu pisałem (4)

    że pan Warcisław na polecenie ministra bez kultury ma za zadanie wysadzić Operę w powietrze. Nas - gdańszczan, sopocian i gdynian - pozbawia się miejsca do odchamiania, bośmy jedną z najbardziej ukulturalnionej społeczności w Polsce.
    A pan minister tego nie lubi, oj nie lubi!

    • 13 9

    • Może i ta wypowiedź miałaby sens... (3)

      Gdyby słowo minister zastąpić słowem marszałek

      • 7 2

      • marszałek wykonuje polecenia rządu - czyli ministerstw (2)

        bo jest organem administracji rządowej.
        dysponuje kasą "rządową" - czyli naszą.
        takie małe przypomnienie :)

        • 3 5

        • marszałka wybiera sejmik którego członków żeś wybierał w wyborach samorządowych tępaku!!! (1)

          WOJEWODA jest mianowany przez RZĄD. Opera jest instytucja samorządową i podlega strukowi z POparańców

          • 5 1

          • Ufffff

            Wyjaśnienie perfect

            • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W piwnicy którego ze słynnych gdańskich budynków Jan Heweliusz składował produkowane przez siebie piwo?

 

Najczęściej czytane