• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hiszpański artysta w Gdańsku opowie o dramacie emigrantów

Aleksandra Lamek
16 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Historie ludzi, którzy muszą opuścić własny kraj, Fernando Bravo opowiada poprzez przedmioty - fragmenty odzieży i akcesoria podróżne. Zdjęcie z poprzedniego, zagranicznego happeningu. Historie ludzi, którzy muszą opuścić własny kraj, Fernando Bravo opowiada poprzez przedmioty - fragmenty odzieży i akcesoria podróżne. Zdjęcie z poprzedniego, zagranicznego happeningu.

"Forma, w jaką opakowuje się wiadomości o tzw. kryzysie migracyjnym sprawia, że często zapominamy, że za liczbami i faktami kryją się prawdziwi ludzie" - mówi hiszpański artysta, Fernando Bravo. Jego performance inspirowany losami tych, którzy z różnych powodów musieli opuścić swój kraj ojczysty, będzie można obejrzeć 18 listopada przed Muzeum II Wojny Światowej przy ul. Wałowej zobacz na mapie Gdańska. Wstęp wolny.



Problem masowego napływu uchodźców do Europy to jeden z tych tematów, które od miesięcy rozpalają do czerwoności niemal wszystkich - polityków, internautów i aktywistów społecznych. Jak pomóc ludziom zmuszonym do ucieczki z własnej ojczyzny? Otwierać granice czy je zamykać? Czy stać nas - w sensie ekonomicznym i mentalnym - na taki gest solidarności? Te pytania zadaje sobie dziś większość z nas i chyba nikt już nie ma wątpliwości, że wzrastająca liczba migrantów jest jednym z najtrudniejszych do rozwiązania problemów współczesnego świata.

Również artyści aktywnie angażują się w tę dyskusję, przedstawiając swój punkt widzenia w pracach malarskich, wideo czy performansach. Po tę ostatnią dziedzinę sztuki sięgnął Fernando Bravo, hiszpański artysta, który jest twórcą projektu "Zatonięcie Europy".

- Forma, w jaką opakowuje się wiadomości o tzw. kryzysie migracyjnym sprawia, że często zapominamy, że za liczbami i faktami kryją się prawdziwi ludzie - mówi Fernando Bravo. - Dla przeciętnego mieszkańca Hiszpanii czy Polski dowodem na obecność emigrantów są migające na ekranie telewizora zdjęcia prezentujące tłumy ludzi na pontonach. Zapominamy, że to konkretni ludzie.
Dla Fernando Bravo głównym dowodem tragedii, z jaką wiąże się opuszczenie rodzinnego kraju, są przedmioty. To właśnie na nich oparty jest projekt hiszpańskiego artysty. W swoim happeningu, opowiadającym o dramatycznej przeprawie przez morze, wykorzysta m.in. starą łódź, używaną odzież i rozmaite akcesoria podróżne, takie jak walizki, torby i plecaki.

- Tym, co świadczy o drodze i desperacji tych ludzi, są pozostawione na brzegu kamizelki ratunkowe. To przedmiot zaczął mówić za nich i stał się świadkiem ich obecności. Oprócz zużytych w drodze butów, mają niewiele więcej. Nikt nie ciągnie za sobą walizki. Mają najwyżej małe plecaki lub niewielkie torebki. Zastanawiam się, co ze sobą wzięli. Czy jest to zbiór rzeczy niezbędnych do przetrwania? A może spakowane w pośpiechu i bez namysłu przedmioty, które były w danym momencie w zasięgu ręki? Z tą niewielką ilością przedmiotów przybywają do Europy, w której luksus posiadania jest częścią życia codziennego - wyjaśnia artysta.
Performance "Zatonięcie Europy" będzie można obejrzeć 18 listopada o godz. 18 przed Muzeum II Wojny światowej przy ul. Wałowej. Wstęp wolny. Zdjęcie archiwalne z poprzedniego, zagranicznego happeningu. Performance "Zatonięcie Europy" będzie można obejrzeć 18 listopada o godz. 18 przed Muzeum II Wojny światowej przy ul. Wałowej. Wstęp wolny. Zdjęcie archiwalne z poprzedniego, zagranicznego happeningu.
Fernando Bravo zajmuje się głównie rzeźbą i performancem. W latach 1999-2007 mieszkał w Krakowie. Pracując na Uniwersytecie Jagiellońskim tłumaczył literaturę i założył swoją pierwszą pracownię rzeźbiarską razem z miejscowymi artystami. Brał udział w rozmaitych plenerach i wystawach, również indywidualnych, w Warszawie, Gdańsku, Barcelonie, La Seu d'Urgell. Jego rzeźby  prezentowane są w przestrzeni publicznej w Barcelonie i Gdańsku oraz znajdują się w zbiorach prywatnych w Hiszpanii. Jedna z ostatnich prac Bravo to "Most walizek" - żelazno-betonowa instalacja złożona z walizek ustawionych na długości 50 metrów, będąca alegorią życia emigrantów.

Performance "Zatonięcie Europy" będzie można obejrzeć 18 listopada o godz. 18 przed Muzeum II Wojny Światowej przy ul. Wałowej zobacz na mapie Gdańska. Projekt realizują wspólnie Fundacja Wspólnota Gdańska, Muzeum II Wojny Światowej i Europejskie Centrum Solidarności. Wstęp wolny.

Wydarzenia

Zatonięcie Europy

performance

Miejsca

Zobacz także

Opinie (81) 6 zablokowanych

  • Muzeum 2 Wojny Światowej za pół miliarda zl

    Po to aby opowiadać o islamistach

    • 19 4

  • Olu Lamek (3)

    Dlaczego ocenzurowalas mój powyższy komentarz ???
    Brzmiał bodajże tak: "... o islamistach niszczących nasza europejska kulture. Podziękowania dla Budynia i wybiórczej...

    Kultura i tradycja europejska jest chrześcijańska. Czy ty tego nie wiesz? Co w tym wpisie jest nieprawdziwego lub wulgarnego? A może boicie sie, ze terroryści islamscy zaatakują was jak Charlie Hegbo? Przecież nie ma tu rysunków Mahomeda...

    • 16 3

    • (2)

      tradycja europejska jest chrześcijańska
      ale tylko część i to od czasów Żyda Jezusa

      Europa jest świecka, czyli żaden fanatyzm religijny nie ma szans

      • 1 1

      • odpowiadam, ze... (1)

        Europa już nie jest świecka tylko islamska! A my w Polsce na to nie pozwolimy !!! Tyle.

        • 2 2

        • lepsza islamska niż nazikatobolszewicka

          • 1 0

  • Oderwane od rzeczywistości bzdury.

    "Dla przeciętnego mieszkańca Hiszpanii czy Polski dowodem na obecność emigrantów są migające na ekranie telewizora zdjęcia prezentujące tłumy ludzi na pontonach"

    Dla przeciętnego mieszkańca Polski dowodem na obecność emigrantów jest język ukraiński w każdej Żabce i polski w hurtowi pod Londynem. To jest nasza rzeczywistość, a nie obrazki z dalekich ciepłych mórz. No ale kazali robić propagandę, to się robi.

    • 17 4

  • niech opowie o dramacie byków na corridzie w Hiszpani!

    Wstyd ze tak sie znęcać nad niewinnymi zwierzakami i to w Uni Europejskiej ktora podobno jest taka humanitarna ze nawet mordercy nie skażą na śmierć!!! Vergüenza en Espańa! torros sufriendo!

    • 5 0

  • Czy to jest sztuka?! (1)

    Dla mnie artysta to człowiek obdarzony talentem, który to talent ukazuje się w Jego sztuce poprzez dzieła które tworzy. W tym przypadku nie jestem w stanie zauważyć nawet krztyny tegoż talentu. Nierozumiem zatem dlaczego nosi On miano artysty

    • 11 1

    • Czemu nie widac odpowiedzi?

      • 0 0

  • Może niech lokalnie u siebie pokazuje dramat bezrobocia... ?

    • 4 1

  • emigranci to zolnierze islamu wysylani (1)

    by zdobyc europe. Krwawe zamachy to ich wymarzony sposob na pobyt tutaj. Badzmy swiadomi tego. A u siebie sprzedaja nasze siostry chrzescijanki jazydki jako niewolnice seksualne. Co wy na to ?

    • 6 2

    • ze jestes czubem

      • 2 1

  • ogromna znieczulica wsrod nas. (5)

    Zapomnielismy jak my emigrowalismy do ameryki. Wiele samotnych matek probuje uciec przed wojna. Sam chetnie bym przyjal do siebie taka emigrantke.

    • 1 9

    • Ale my jedziemy i pracujemy a nie gwałcimy , kradniemy czy żyjemy na koszt państwa. (3)

      • 4 2

      • No i nie wysadzamy sie w powietrze, co tez jest istotną kwestią

        • 2 2

      • serio? (1)

        a skad masz takie statystyki? Bo ja wiem, ze sporo Polakow zyje na socjalu w Wielkiej Brytanii, czy nie kradniemy? Spytaj sie Niemcow

        • 2 4

        • czasami jakies radio z samochodu

          Ale nie robimy samobojczyk atakow

          • 1 2

    • Ale przecież nikt Ci nie broni, w czym masz problem?

      • 1 0

  • Fernando spadaj do siebie walczyć z bezrobociem.

    • 7 2

  • Jak będą jakieś sceny rekontrukcyjne na Motławie z udziałem statystów to chętnie zobaczę

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Gdzie grą na saksofonie debiutował trójmiejski jazzman Przemek Dyakowski?

 

Najczęściej czytane