- 1 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (14 opinii)
- 2 Szukają małego aktora do kultowej roli (11 opinii)
- 3 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 4 Co czytać w wolnej chwili? (20 opinii)
- 5 Rozdano ważne nagrody w Gdańsku (13 opinii)
- 6 Gdańsk: kto dostał pieniądze na kulturę? (43 opinie)
Nietypowy koncert na schodach Gdyńskiej Szkoły Filmowej
Czerwone schody Gdyńskiego Centrum Filmowego na jeden wieczór zamieniły się w bardzo klimatyczną scenę koncertową i trybuny "pod chmurką". W otoczeniu publiczności na filmowej scenie zagrali: Maria Sadowska, L.U.C oraz Bisz. Wszyscy w towarzystwie orkiestry Rebel Babel Ensemble. Wstęp na ten godzinny koncert był bezpłatny. W sezonie letnim odbędą się jeszcze dwa takie wydarzenia.
"GSF on Stairs" to nowy projekt Gdyńskiej Szkoły Filmowej, a sobotni koncert zainaugurował cykl wydarzeń, wpisując jednocześnie gdyńską filmówkę na koncertową mapę Trójmiasta. Atutem miejsca jest przede wszystkim jego nieszablonowość. Podczas gdy muzycy występowali na samym dole schodów, publiczność otaczała ich ze wszystkich stron. Część osób zajęła miejsce na schodach, a pozostali wszędzie tam, gdzie można było dotrzeć do artystów - za barierkami wokół czerwonych schodów, w kawiarni GCF oraz w holu budynku. Kameralna atmosfera miejsca sprawiła, że zarówno artyści, jak i publiczność, na ten wieczór stali się muzyczną rodziną.
- Cała ta sytuacja jest realizowana przez studentów Gdyńskiej Szkoły Filmowej. To dla nich ważna realizacja i jednocześnie ćwiczenie. Odpalamy tym samym cykl koncertów i nową przestrzeń w Gdyni, którą nazwaliśmy On Stairs - mówił Jerzy Rados, zastępca dyrektora GSF, na chwilę przed rozpoczęciem koncertu.
Koncert rozpoczął się nietypowym wejściem orkiestry, którą najpierw publiczność mogła usłyszeć, a chwilę później również zobaczyć, kiedy grała wychodząc z podziemnego parkingu. Chwilę później dołączył do nich Łukasz L.U.C Rostkowski, który był wiodącym artystą koncertu oraz współorganizatorem całego przedsięwzięcia. Następnie publiczność powitała Marię Sadowską oraz rapera Bisz. Przez ponad godzinę ze sceny wybrzmiały m.in.: "Deszcze niespokojne", "Najlepsze przede mną", "Znak zapytania" oraz "Oda do miłości". Na koniec artyści skierowali w stronę publiczności tuby pełne złocistego konfetti.
Koncert miał kameralną, rodzinną atmosferę i przez cały czas czuć było dobrą wymianę energii pomiędzy artystami i publicznością. Minusem miejsca jest natomiast ograniczona widoczność. Scena znajduje się na samym dole, jak w amfiteatrze, więc jeżeli ktoś przyjdzie na ostatnią chwilę, najprawdopodobniej będzie musiał delektować się wyłącznie dźwiękiem, bo wszystkie "dobre" miejsca z pewnością będą już zajęte.
Następny koncert z cyklu odbędzie się 17 sierpnia. Na czerwonych schodach wystąpi wówczas Xxanaxx & Rebel Babel Ensemble. Z kolei 20 września, cykl zamknie koncert Magdaleny Kumorek, Anny Dereszowskiej & Rebel Babel Ensemble. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. Jak wspomnieliśmy, aby zająć dobre miejsca, lepiej być chwilę przed czasem.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (30) 8 zablokowanych
-
2019-07-21 11:31
Opinia wyróżniona
Świetna interakcja z publicznością!
Trochę ograniczona widoczność, ale wydarzenie zdecydowanie na plus. Jakaś odmiana w tym wszechobecnym nadmorskim wakacyjnym kiczu.
- 14 6
-
2019-07-21 10:20
Super
Byłam i wrażenia super
Więcej takich imprez- 19 15
Wszystkie opinie
-
2019-09-20 19:42
beznadziejne miejsce!!
obok jest muszla koncertowa niewykorzystana to się gnieżdżą w takiej norze gdzie nie dość że miejsc jak na lekarstwo to i dookoła mało widać
- 0 0
-
2019-07-21 21:43
(1)
W Polsce wyznacznikiem statusu gwiazdy jest ilość odwiedzin na FB albo innym szmatławym portalu .
Gdyby ilość odwiedzin miała być faktycznie czynnikiem determinującym status gwiazdy i dobrego smaku to McDonald powinien mieć 5 gwiazdek Michelina .
Nasze pseudo gwiazdy to właśnie taki rozdeptany i przemielony hamburger .
Obejrzeć taką gwiazdę można ale niestrawność pozostaje na długo po tym .- 5 4
-
2019-07-23 08:01
Smutna prawda
- 0 0
-
2019-07-21 13:45
Warto wydawać miliony na tę policelaną szkołę filmową! ;) (3)
Brawo Szczurek! Dzięki Tobie taki Rados czy inny Kopeć żyją jak pączki w maśle, a ty zaspokajasz swoje kompleksy.
- 16 21
-
2019-07-22 11:36
I proponują współpracę, ale za darmo
a wybranym oczywiście płacą, czyli tzw. "gwiazdom"
- 0 0
-
2019-07-21 21:48
"Policelaną"???
Masz na bank magistra :)
- 1 2
-
2019-07-21 14:10
lepiej muzeum JP2, nie?
żeby swoim (P)osady i (S)tanowiska rozdać,
- 6 11
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-07-21 21:58
Brawo za uratowanie żuczka!
Empatia do zwierząt przede wszystkim ! Tylko gdzie Go polozyli? My tez ratujemy wszelkie zyjatka. Podnosimy przenosimy...
- 2 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-07-21 19:55
w tym roku dofinansowanie do tego studium filmowego to 7 milionów złotych
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.