• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów

Goło i wesoło - spektakl gościnny (82 opinie)

spektakl dramatyczny
kasy:
58 321-82-83
wystawia:
Scena Teatralna NOT
8.0
166 ocen
Goło i wesoło
Stephen Sinclaire i Anthony McCarten

Przekład: Lou Rising

Komedia "Goło i wesoło" autorstwa Stephena Sinclaire'a i Anthony McCartena zawojowała już cały świat, nie schodzi z afisza od prapremiery w Mercury Theatre w Auckland w Nowej Zelandii w 1987 r. Spektakl święcił sukcesy w USA, Kanadzie, Anglii, Francji (w 2001 r. produkcja francuska otrzymała nagrodę Moliera za najlepszą komedię roku na scenie teatralnej), Niemczech, Australii, Ameryce Południowej i krajach skandynawskich. Obecnie jest wielkim przebojem w Rosji.

Wszędzie przyjmowany jest z entuzjazmem, zarówno przez publiczność jak i krytyków teatralnych. "Goło i wesoło" okazało się hitem nie tylko w teatrach - film na podstawie sztuki, pod tym samym tytułem podbił także kina. Podobnie jak film, spektakl opowiada historię kilku bezrobotnych, którzy będąc zupełnie bez pieniędzy, bez perspektyw, wpadają na pomysł, aby założyć grupę striptizerów o nazwie "Napalone Nosorożce". Natomiast akcja przedstawienia dzieje się w Polsce, w Tomaszowie Mazowieckim. Oglądamy jak nasi bezrobotni próbują opanować trudną sztukę publicznego rozbierania się, początkowo w swoim gronie, następnie podczas przesłuchania w jedynym klubie w mieście o nazwie "Eden". Przesłuchanie wypada fatalnie. Następny występ przed tomaszowską publicznością, wypada jeszcze gorzej. Menedżer striptizerów wynajmuje byłą tancerkę Wandę, aby udzieliła im kilku lekcji.

Jesteśmy świadkami komicznych prób "baletowych", podczas których Wanda uczy ich podstaw profesjonalnego striptizu. Spektakl wieńczy spektakularny finał, w wykonaniu "Napalonych Nosorożców", którzy na scenie, przed publicznością rozbierają się z taką swobodą, jakby robili to od urodzenia. A piękniejsza część widowni zadaje sobie pytanie "Ile dzisiaj zdejmą z siebie?!"...

Reżyseria: Arkadiusz Jakubik
Obsada: Radosław Pazura, Mirosław Zbrojewicz, Tomasz Sapryk, Jacek Kopczyński, Jerzy Gudejko, Adam Adamonis, Maciej Mikołajczyk, Jacek Lenartowicz, Henryk Gołębiewski Olga Borys, Alżbeta Lenska, Jarosław Domin.

Producent: Jerzy Gudejko

-----
Arkadiusz Jakubik - reżyser, aktor, autor. W swoim reżyserskim i autorskim dorobku ma grany od kilku lat w Teatrze Rampa w Warszawie musical "Jeździec burzy" o Jimie Morrisonie i The Doors. Spektakl zagrany już ponad 100 razy okazał się ogromnym sukcesem artystycznym i komercyjnym, do tej pory widziało go ponad 40 tysięcy widzów. W warszawskich teatrach aktualnie można również zobaczyć w jego reżyserii: "Cyrk Monty Pythona" i "Kalinę" (spektakl z piosenkami Kaliny Jędrusik). Współpracował m.in. z Teatrem Rozmaitości ("The Making of B. Movie"), Teatrem Komedia ("Biblia (w nieco skróconej wersji)"), Teatrem Nowym ("Stowarzyszenie Osób Mówiących Nie Na Temat"), Teatrem Rampa ("Pif! Paf! Puf! Szafa oberiutów", "Morrison koncert") i Starą Jest to komedia, która zawojowała już cały świat. Nie schodzi z afisza od prapremiery w Mercury Theatre w Auckland w Nowej Zelandii w 1987 r. Święciła sukcesy w USA, Kanadzie, Anglii, Francji (w 2001 r. produkcja francuska otrzymała nagrodę Moliera za najlepszą komedię roku na scenie teatralnej), Niemczech, Australii, Ameryce Południowej i krajach skandynawskich. Obecnie jest wielkim przebojem w Rosji. Wszędzie przyjmowana jest z entuzjazmem, zarówno przez publiczność jak i krytykę teatralną. "Goło i wesoło" okazało się hitem .

Opinie (82) 1 zablokowana

  • (opinia sprzed 13 lat)

    super.polecam wszystkim.

    • 3 1

  • smutek i żal, chałtura (opinia sprzed 13 lat)

    Spektakl żałosnie słaby, nagość nie gwarantuje sukcesu. Poniżej wszelkiej krytyki.
    Wydałam tyle kasy na takie dno:((((((

    • 2 3

  • rozczarowanie (opinia sprzed 13 lat)

    Byłem i obejrzałem zaledwie pierwszą część... Dalej już się nie dało. Najbardziej zdumiewające były dla mnie entuzjastyczne reakcje publiczności na przykładowo zdjęcie koszulki przez Pazurę czy też odsłonięcie fragmentu nie całkiem nagiego ciała... Poziom humoru mniej więcej odpowiadający humorowi ludowemu pokazanemu w "Weselu" z Marianem Dziędzielem. Szkoda nie tylko kasy ale i czasu.

    • 2 2

  • Żenada! (opinia sprzed 13 lat)

    Spektakl żenujący, Nie warto na niego iść!! Uważajcie, nie dajcie się nabrać! Zero fabuły, nic śmiesznego i bardzo mało inteligentne, Poziom: jak przedstawienie w liceum. To nie jest teatr, tylko 3-ciej jakości kabaret starych pierdzieli, naprawdę odradzam!

    • 2 4

  • Andrzejewski (opinia sprzed 13 lat)

    no i poszłam, i nie żałuje

    • 0 0

  • Andrzejewski (opinia sprzed 14 lat)

    Śliczności! Pójdę jeszcze trzeci raz na to przedstawienie, właśnie po to, żeby GO zobaczyć.

    • 1 0

  • żenada (1) (opinia sprzed 14 lat)

    jak inaczej nazwać to co widziałem, skuszony obietnicą dobrej zabawy. Część I drętwa z wymuszonym śmiechem, część II to już DNO na dodatek w miejscu zwanym teatrem. Może dobre dla pań ale PANOWIE nie dajcie się oszukać - tyle kasy za starych nagich dziadów.
    Czy było coś na plus - oczywiście świetna muzyka.

    • 2 5

    • 1005 PRAWDY (opinia sprzed 13 lat)

      Zgadzam sie w 100%, jest to dno, stracone pieniądze! nie dajcie sie oszukać! To nie jest teatr!!!

      • 2 1

  • roznie bywa (opinia sprzed 14 lat)

    Poszlam niedawno drugi raz i sie rozczarowalam. Nie sprawdzilam, kto bedzie gral i akurat nie bylo tego, dla kogo poszlam do teatru - Zbrojewicza (dwie opinie wyz.)Sama nie wiem, czy dlatego, ze nie zobaczylam swojego ukochanego, czy dlatego, ze widzialam spektakl poraz drugi, czy moze aktorzy slabiej grali, bo im sie nie chcialo albo znudzilo, nie wiem, ale juz sie tak nie bawilam. I tak mysle, ze moze ci, ktorzy tak wybrzydzaja, trafili na taki wlasnie zly dzien. Slowo daje - poprzednie przedstawienie i nastepne to niebo a ziemia.

    • 0 1

  • (opinia sprzed 14 lat)

    Bardzo dziękuje za te wspaniałe emocje których dostarczyliście mi i moim znajomym podczas występu.

    Byłam wraz z około 40 kobietami na spektaklu w Kaliszu. Uważam ten wieczór za jeden z najlepszych w moim życiu - a to dzięki niesamowitej grze aktorów - WSPANIAŁYCH AKTORÓW - dzięki wam uśmiech nie schodził nam z twarzy nie tylko na występie ale i długie chwile po nim nam także towarzyszył. Wszystkim się podobało co z reszta było widać ponieważ po spektaklu publiczność nie chciała przestać klaskać, a podczas ukłonów aktorów można było zobaczyć radość i zadowolenie z tego że ich praca nie idzie na marne. Jeszcze raz dziękuje za te wspaniałe emocje i za to że mamy takich cudownych ludzi którzy tworzą takie wspaniałe spektakle. :)))

    • 3 1

  • wielkie rozczarowanie (opinia sprzed 14 lat)

    .... wczoraj bylam na spektaklu .... wielkie rozczarowanie, rzeczywiscie ponizej oczekiwań .... niezwykle słaba słyszalność, aktorzy przyjechali na prowincję, więc nie wysilili sie nic, a nic ....

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

Nadchodzące premiery