• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Genialny Caravaggio w Gdańsku, nasz Memling w Rzymie. Wystawa jesienią

Katarzyna Moritz
25 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Gdańszczanie i turyści na kilka miesięcy będą musieli pożegnać się z Sądem Ostatecznym Memlinga, który jedzie na wystawę do Rzymu. Gdańszczanie i turyści na kilka miesięcy będą musieli pożegnać się z Sądem Ostatecznym Memlinga, który jedzie na wystawę do Rzymu.

Od października w Gdańsku zobaczymy trzy wielkie dzieła słynnego włoskiego malarza, Caravaggia. Przyjadą do nas w zamian za nasz skarb - Sąd Ostateczny Memlinga, który trafi na wystawę do Rzymu. Będzie to pierwsza wizyta naszego obrazu we Włoszech, do których miał dotrzeć 600 lat temu.



Czy wybierzesz się na wystawę dzieł Caravaggia?

Na ponad trzy miesiące wyjedzie z Gdańska z Muzeum Narodowego nasze najsłynniejsze dzieło, tryptyk Sąd Ostateczny Hansa Memlinga. Trafi na olbrzymią i pierwszą monograficzną poświęconą temu artyście wystawę do Pałacu Kwirynalskiego w Rzymie.

W zamian, mniej więcej w tym samym czasie, czyli od pierwszej połowy października do połowy stycznia (dokładnej daty jeszcze nie znamy), będziemy w Gdańsku gościć trzy słynne dzieła Caravaggia. Będą to "Narcyz", "Ecce Homo" i "Dobra Wróżba". Zobaczymy je na specjalnej wystawie poświęconej temu włoskiemu mistrzowi w Zielonej Bramie, gdzie znajduje się oddział Muzeum Narodowego w Gdańsku.

- Wystawa jest tak przemyślana, by pokazywała ducha nowoczesności wprowadzonego przez malarstwo Caravaggia. Dzieła, które otrzymamy z Rzymu są tak wytypowane, aby pokazać, w jaki sposób wyglądało nowatorstwo zastosowane przez Caravaggia, a potem przez ludzi, którzy go w różny sposób naśladowali. Do takich artystów należał m.in. Rubens - wyjaśnia dr Beata Purc-Stępniak, kurator wystawy w Muzeum Narodowym w Gdańsku.

Co ciekawe, sława Michelangelo Merisi da Caravaggio (ur. 29 września 1571 r., zm. 18 lipca 1610 r.) nie przetrwała jego śmierci. Został odkryty na nowo w latach dwudziestych XX wieku przez włoskiego krytyka Roberto Longhi.

- On po raz pierwszy podkreślił, że Caravaggio był drugim malarzem w historii włoskiej sztuki nowożytnej, po Michale Aniele Buonarottim, a trzecim obok Rubensa, który tak bardzo wpłynął na wyraz europejskiego stylu malarskiego i rozumienia w ogóle twórczości. Chodzi tu o rozumienie światłocienia w obrazie, psychologicznego wpływania na widza i zatracenia bariery pomiędzy obrazem a samym widzem, czyli pomiędzy malarstwem a tym, kto delektuje się tym obrazem - wyjaśnia dr Purc-Stępniak.

O tym, aby doszło do wymiany obrazów rozmawiano ponad rok. Nad organizacją wystawy dzieł Memlinga w Rzymie w pałacu Kwirynalskim, rezydencji prezydenta republiki pracował parę lat kurator Till Holger Borchert z Brugii.

- Cały scenariusz wystawy budowany jest wokół naszego obrazu, który na tej wystawie będzie najważniejszy. Wystawa będzie olbrzymia, pojawią się tam prace Memlinga z 20 muzeów z całego świata. Nasze dzieło będzie w znamienitym towarzystwie, przyjedzie w sumie około 35 jego prac, w tym jest 11 tryptyków lub jego części, 13 scen religijnych i 10 portretów - zapowiada Anna Fortuna, zastępca dyrektora MNG.

Oprócz tego będą cztery dzieła Rogiera van der Weydena, ponieważ obaj malarze byli ze sobą związani, ale też obrazy, które będą pokazywać wpływ twórczości Memlinga jemu współczesnym, jak Sandro Botticelli czy Bernardino Luini.

Włosi, którzy już reklamują otwarcie wystawy na 10 października, podkreślają, że będzie to pierwsza od 600 lat wizyta naszego obrazu w ich kraju, gdzie nigdy nie dotarł.

Memling wykonał obraz na zamówienie Angelo di Jacopo Taniego, przedstawiciela banku Medyceuszów w Brugii dla jednego z kościołów we Florencji. Jednak statek, który go wiózł został zdobyty przez gdańskiego kapra Paula Beneke.

Obecnie Włosi, by zobaczyć dzieło Memlinga w oryginale zapłacą nie tylko za transport Sądu Ostatecznego, ale za przewiezienie obrazów Caravaggia do Gdańska, a także niebagatelne ubezpieczenie. W Rzymie będzie prezentowany w specjalnej szklanej kasecie.

Obraz z Gdańska na początku października zabierze polska firma, z którą muzeum narodowe współpracuje od lat. Każda część tryptyku zostanie zapakowana do osobnej skrzyni. Będzie to trzecia wizyta zagraniczna Sądu Ostatecznego. 12 lat temu był w USA, skąd pojechał na wystawę do Wiednia.

Miejsca

Opinie (64) 3 zablokowane

  • (5)

    Dobrze, że Włosi płacą. Rozumieją, że III RP to nadal państwo biedy i bezrobocia.

    • 17 8

    • To nie tak

      Fakt, że Włosi płacą świadczy o tym, że polskie muzeum potrafiło wynegocjować korzystne dla nas warunki. Nie ma ceny na tak wybitne dzieło, jak "Sąd Ostateczny" Memlinga. Koszt ubezpieczenia obrazu w transporcie jest tak ogromny, że powinniśmy kłaniać się w pas tym, którzy znają wartość dzieła i negocjują skutecznie. Rozumiem, że ktoś jest rozgoryczony warunkami życia w Polsce (bieda i bezrobocie), jednak tutaj uwaga jest nie na miejscu.

      • 0 0

    • Gdybyś znał się odrobinę na sztuce to byś wiedział,że ten obraz Memlinga jest dużo więcej wart niż te trzy Caravaggia,dlatego Włosi wszystko finansują.Ale tego absolwent trzech klas i to zaliczonych korespondencyjnie nie pojmie.

      • 1 0

    • Przestań (1)

      Jeśli chodzi o biedę i bezrobocie to akurat włosi są w temacie jak mało, który naród.Wystarczy pojechać na południe lub Sycylię, które są cudne ale biedne.

      • 5 2

      • tam lepiej nie jeździć autem

        bo prawko dają tam po kursie teoretycznym i na drogach wolna amerykanka. My narzekamy na naszych kierowców, ale wystarczy tam pojechać żeby przekonać się że polacy całkiem dobrymi kierowcami są, a większość wypadków to jest u nas po prostu przez głupotę.

        • 0 0

    • biedny bezrobotny

      biednys ty i bezrobotny... umysłowo

      • 3 2

  • .. (13)

    Oddać Sąd Ostateczny do Bazyliki Mariackiej tam gdzie jego miejsce.

    • 12 85

    • ... z której to Bazyliki każdy może wynieść co chce, bo na straży jedna babcia

      • 2 0

    • (4)

      Obraz powinien zdobić krypte Lecha Kaczyńskiego na Wawelu

      • 8 13

      • (1)

        żart śmieszący gadziny z PO, szkoła Niesiołowskiego. zamordyzmowi PO mówimy już do niezobaczenia

        • 5 6

        • Zwalniają w Kocborowie?

          • 1 1

      • (1)

        Nie rob sobie jaj.

        • 14 3

        • Nie robię sobie jaj,mam je od urodzenia,a zdanie me jest takie,że na prawdę powinien tam wisieć.

          • 3 8

    • (4)

      Pan Tomasz K. Konserwator z Mariackiego odpowiada za zaniedbania oraz za to że ten cenny zabytek jest w małym oddziale muzealnym

      • 6 10

      • Słuchaj miernoto ,już przed wojną ten obraz był w muzeum miejskim na Toruńskiej ,które dzisiaj jest narodowym.

        • 1 0

      • Nie sądziłam, że główny budynek Muzeum Narodowego w Gdańsku to mały oddział.
        Podejrzewam, że znacząca większość gdańszczan odwiedziła muzeum ostatni raz w czasach szkolnych.

        • 14 3

      • to ten, co kiedyś posadzkę porozwalal i latał czerwoną fugą? ;) (1)

        • 7 2

        • Wielki dyrektor z słomą z butów. Nawet wysłowić się poprawnie nie umie

          • 7 3

    • (1)

      A Sąd Ostateczny to właściwie nie powinien u kogoś we Włoszech wisieć? Chyba jakiejś rodzinie do której płynął go zrabowano...

      • 4 5

      • u Medyceuszy

        • 1 0

  • Żeby znowu się jakiś Kacper z Gdańska znowu nie znalazł

    I nie zawrócił dzieła z drogi :)

    • 0 0

  • gdyby nie Sąd Ostateczny nasze Gdańskie Muzeum Narodowe byłoby zwykłym szarym mezełkiem !

    • 1 2

  • A kiedy memling trafi do mariackiego? (3)

    swego czasu ks prałat z Michałowskim i Naruszewiczem taką mu za ołtarzem głównym gablotkę walnęli... i co?

    • 10 49

    • do mariackiego ? przecież wy,katolicy

      zaraz byście płonęli świętym oburzeniem,wszak na obrazie Jezus jest na tle TĘCZY ...

      • 5 0

    • Zapomnij o mariackim.

      Zapomnij o wszystkim. Wojna idzie i już wywożą co się da, żeby ruskie nie ukradly i nie zniszczyły.

      • 10 5

    • przeciez on w Kartuzach mieszka wiec po co ma jezdzic do mariackiego ?

      Nie lubi tlumu wiec siedzi w Kartuzach. Tydzien temu mowil ze ma dosc tego medialnego szumu .

      • 3 2

  • memling (4)

    i bardzo dobrze, że obraz znajduje się pod opieką Muzeum narodowego w Gdańsku. Tam jest jego miejsce. Jedynie w warunkach muzealnych dzieła sztuki, zabytki mogą być chronione i właściwie przechowywane no i udostępniane publiczności. I dobrze że jest mozliwość wymiany obrazów dzieki temu znacznie wiecej osób bedzie mogło zobaczyć i poznać choćby fragment twórczości Michelangelo Caravaggio.

    • 50 8

    • (3)

      precz z komuną

      • 3 6

      • (2)

        a co to ma wspólnego z obrazem Memlinga ? chyba po jakichś dopalaczach jesteś ..

        • 9 2

        • (1)

          Owszem jestem po dopalaczami. Gdyby tylko żył ten przystojniaczej Leszek to by życie w Polsce toczyło się nowymi torami

          • 0 6

          • Byłyby to tory od Kocborowa do Srebrzyska.

            • 1 0

  • to możemy (4)

    być dumni z Memlinga i Benke że mam takie wrażenia dostarczy

    • 19 3

    • ciekawe czy ten caravaggio zmieni właściciela (1)

      biorąc pod uwagę chociażby akcje z amberifa sprzed paru lat to bardzo możliwe że ze wstydu się spalimy jak podpieprzą nam tego caravaggia.

      • 5 2

      • Zamów jutro wizytę w poradni do lekarza ,akurat o tej specjalności nie trzeba skierowania.

        • 0 3

    • Paul BENEKE

      tak zwał się najsłynniejszy gdański kaper

      • 3 0

    • Nie wiem o kim piszecie, to jacyś mistrzowie kreski?

      • 1 9

  • Włosi zapłacą za transport, ale i tak zarobią finansowo i wizerunkowo.. wejsciówki do przeciętnej włoskiej pinacoteki z pracami mistrzów to cena około 12-20 Euro

    • 3 0

  • Memling, Beneke... coś mało polskie te nazwiska (1)

    to na pewno ukryta opcja niemiecka, Jarosław-Polske-Zbaw jak przejmie władzę to każe wymazać je z publicznej pamięci!

    • 2 2

    • 2/10

      słaby troll

      • 2 0

  • Wkrótce wojna z Rosją....

    Dobrze, że Memling jedzie do Włoch. W czasie wojennej zawieruchy w Gdańsku ma marne szanse na przetrwanie. Szkoda Caravaggia. Ulegnie zniszczeniu, albo stanie się łupem wojennym Rosjan i zniknie na wiele lat.
    Wojewódzki konserwator zabytków powinien jak najszybciej przedstawić sposób w jaki zamierza ewakuować nasze dzieła sztuki na zachód, jak najdalej od szarańczy.

    • 4 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Etruski lew wykonany z bursztynu jest jednym z cenniejszych eksponatów muzeum...?

 

Najczęściej czytane