- 1 Aktorzy gorzko o zachowaniu widzów (137 opinii)
- 2 Barbara Sroka p.o. dyrektora IKM (33 opinie)
- 3 Duży problem małych księgarni (228 opinii)
- 4 Wielkie talenty kolejnego rocznika SWA (4 opinie)
- 5 Psychiatra królem giełdy. Nie bierze jeńców (33 opinie)
- 6 Nietypowa akcja Teatru Szekspirowskiego (39 opinii)
Dwie noce z jazzem w Teatrze Leśnym
Piękna, leśna sceneria, różnorodny i bogaty program, ale przede wszystkim znakomici wykonawcy - to znaki rozpoznawcze Gdańskich Nocy Jazsowych. Tegoroczna edycja odbędzie się w piątek i sobotę, tradycyjnie w Teatrze Leśnym, a dla miłośników jazzu w przeróżnych jego odmianach wystąpią m.in. Krzysztof Ścierański, Michał Bąk i Wojtek Staroniewicz, Przemek Dyakowski, Joaquin Martinez Sosa oraz Nikola Kołodziejczyk. Bilety na każdy z koncertów kosztują 30 zł.
Koncerty w Trójmieście - kalendarz imprez
Autotune - narzędzie do produkcji pieniędzy?
Crème de la crème polskiego jazzu i laureat norweskiego Grammy
Pierwszego dnia, w piątek 19 sierpnia posłuchamy stałych bywalców wrzeszczańskiej imprezy.m.in. Main Streamu Krzysztofa Ścierańskiego i zespołu Michał Bąk Quartetto, a Wojtek Staroniewicz Quintet zagra z free jazzowym puzonistą z Norwegii Erikiem Johannessenem.
Sylwetek naszych rodzimych artystów przybliżać nie trzeba - to przecież crème de la crème polskiego jazzu. Erik Johannessen również dał się poznać polskiej publiczności.
Johannessen oprócz puzonu gra także na instrumentach perkusyjnych oraz śpiewa w Jaga Jazzist - zespole, który zdobył Norweską Grammy za album One-Armed Bandit w 2010 roku. Koncertował na całym świecie z zespołami: Jaga Jazzist, Ensemble Denada, Loud Jazz Band, Trondheim Jazz Orchestra i Lord Kelwin Trio.
Działo się w Trójmieście - zobacz nasze relacje z imprez
Jest nowoczesnym puzonistą free jazzowym, ale lubi także improwizację melodyczną. Komponuje i aranżuje muzykę dla małych i dużych zespołów. Był nominowany do norweskiej nagrody Grammy jako kompozytor roku za nagranie muzyki dziecięcej Snydelig z udziałem The National Broadcasting Orchestra (KORK). Gra na licznych pop/rockowych płytach z Susanne Sundfør, Lindstrøm, Marią Mena i wieloma innymi artystami.
Pamięci Jerzego Dudusia Matuszkiewicza
31 lipca minęła pierwsza rocznica śmierci Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza - muzyka jazzowego, nazywanego "lwem saksofonu". Jego pamięci poświęcona będzie druga z tegorocznych Gdańskich Nocy Jazssowych.
Jazz towarzyszył "Dudusiowi" przez całe życie, ale w jego biografii artystycznej wyraźnie zaznaczyły się też inne obszary twórczości - muzyka filmowa i fotografia. Saksofonista, z którym grał Krzysztof Komeda w zespole Melomani, jest bowiem jednym z najpopularniejszych kompozytorów muzyki filmowej do niemal 200 polskich filmów i seriali. To spod jego pióra wyszły takie szlagiery, jak "Czterdzieści lat minęło", "Jeszcze w zielone gramy", "Nie bądź taki szybki, Bill", czy "Wojna domowa".
A skąd wziął się przydomek Duduś?
- Zaraz po wojnie Gwidon Miklaszewski rysował w jednej z krakowskich gazet historyjki o ojcu i jego synku Dudusiu - wspominał Jerzy Matuszkiewicz. - Synek pytał o różne sprawy obyczajowe, a ojciec dowcipnie mu je wyjaśniał. Koledzy dostrzegli podobieństwo między mną i Dudusiem - duża głowa, trochę grubasek - i zaczęli na mnie wołać: Duduś! I tak już zostało.
W sobotnim koncercie, zatytułowanym Tribute to Duduś, wezmą udział m.in. Przemek Dyakowski ze swoim Take It Easy (Przemek Dyakowski - saksofon tenorowy, Joanna Knitter - wokal, Artur Jurek - fortepian, Dominik Bukowski - wibrafon, Janusz "Macek" Mackiewicz - kontrabas, Eric Allen - perkusja oraz gość specjalny Wojciech Staroniewicz - saksofon), niesamowicie utalentowany pianista Nikola Kołodziejczyk, kontrabasista Grzegorz Piasecki i perkusistka Dorota Piotrowska.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2022-08-16 09:46
Mam ciężką pracę - spawam kadłuby.
Dlatego jazz to dla mnie balsam na moją duszę, w nim szukam ukojenia i chwili relaksu.
Dzięki niemu przenoszę się na chwilę do lepszego świata, przemierzam za każdym razem nowe, nieznane krainy.- 34 3
-
2022-08-16 14:36
(2)
Poszedłbym, bo byłem na ostatnich dwóch imprezach w teatrze leśnym i było ok, ale w związku z tym, że średnio lubię jazz, to 3 dychy to sporo,tym bardziej jak się idzie z rodziną.
- 0 9
-
2022-08-16 15:25
30 zł za taki skład to są grosze. No ale tak to jest, jak ludzie są przyzwyczajeni, że kultura jest zawsze za darmo...
- 7 1
-
2022-08-16 15:21
3 dychy za Ścierańskiego to drogo? Jedźcie lepiej na jakieś dożynki.
- 8 2
-
2022-08-16 10:59
Wszystko pięknie, zapowiada się ciekawie. (1)
Lecz wg obecnej prognozy maja być w piątek wieczorem burze. Czy w takim przypadku impreza zostanie odwołana i organizator zwróci za bilety?
- 0 9
-
2022-08-16 11:16
Z takim nastawieniem do życia to może po prostu zostań w domu.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.