• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk 2016. To, co w mieście najlepsze - felieton Krzysztofa Króla

Krzysztof Król
3 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Zdobycie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury wymaga wyjścia poza ramy lokalne - uważa wicedyrektor Teatru Szekspirowskiego, Krzysztof Król. Zdobycie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury wymaga wyjścia poza ramy lokalne - uważa wicedyrektor Teatru Szekspirowskiego, Krzysztof Król.

Jak widzę ESK 2016 w Gdańsku? Jak szansę na pokazanie wszystkiego, co w Gdańsku najlepsze, ale również impuls do podjęcia nowych wyzwań, które będą potrafiły czerpać z tego, co w naszym mieście najlepsze.



Gdańsk to miasto wielu wspaniałych ludzi, olbrzymie dziedzictwo, ale i szanse na przyszłość. Miasto ludzi niepokornych i chętnych do działania. Często inicjatywę w naszym mieście podejmowali młodzi ludzie. Pracując w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim widzę, jak wiele energii, pomysłów i woli działania jest w środowisku wolontariuszy - licealistów, studentów, którzy nawet nie mają szansy wpisać się w budowanie kultury miasta.

Europejska Stolica Kultury w Gdańsku to rok 2016. Wtedy ci młodzi ludzie mają szansę być wizytówką miasta, więc apeluję o działania umożliwiające im rozwój, o otwartość na ich inicjatywy i wsparcie ich edukacji kulturalnej. Czasem mam wrażenie, że ograniczanie otwartych umysłów ramami przepisów, formalnymi wymogami, które muszą spełnić, procedurami prowadzi do ogólnego zniechęcenia.

Jeżeli mówimy o kulturze wolności to dajmy młodym ludziom warunki do wolności działania. Doceniam oczywiście również olbrzymi dorobek osób, dzięki którym kultura Gdańska może się poszczycić tak wieloma osiągnięciami i wydarzeniami i wiem, że przyszłość gdańskiej kultury leży w ich rękach.

Zdobycie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury wymaga wyjścia poza ramy lokalne - takie są kryteria więc pozwolę sobie na dosyć śmiałe pomysły:

Pierwszy to film składający się z kilkunastu etiud nakręconych przez najwybitniejszych reżyserów, w których każdy pokazałby, jak widzi Gdańsk, jego mieszkańców, dorobek, kulturę i historię. Ten film może też być podróżą przez najważniejsze dzieje w historii miasta, o których mało kto pamięta. Głównym bohaterem każdego filmu byłoby miasto i jego dusza. Film na zawsze pozostałby świetną wizytówką Gdańska.

Skoro Gdańsk to historia obfitująca w bogate kontakty międzykulturowe, to może warto na tym oprzeć wizerunek obchodów?

Hanzeatycka przeszłość to oczywiście szlaki wodne, które w Gdańsku w najbliższym czasie będą wracały do życia. Według mnie to również one będą wspaniałą przestrzenią dla wydarzeń kulturalnych. Długie Pobrzeże, Wyspa Spichrzów, okolice mariny jachtowej mogą posłużyć za przestrzeń dla widowni wieczornych spektakli, ze wspaniałą oprawą świetlną i muzyczną, dziejących się właśnie na wodzie, być może z wykorzystaniem starych łodzi, pochodni...

Nowsza historia miasta to ruch "Solidarność" i tereny stoczniowe. To część naszej historii, z której możemy być dumni i którą warto podkreślać. Może spektakl w skali makro z wykorzystaniem dźwigów, muzyki i światła, w którym głównymi aktorami byłaby właśnie stocznia z jej żurawiami?

Gdańsk to również instytucje kultury, także te obecnie powstające. Wiele z nich może się poszczycić dużym dorobkiem organizacyjnym, ale niestety na co dzień wszystkie są zajęte własnymi działaniami. Byłby straszny wstyd, gdyby nie udało się nam połączyć możliwości i wspólnie stworzyć inicjatywy, z której wszyscy bylibyśmy dumni.

Wszystkie opisane powyżej projekty dają nam okazję na połączenie sił i stworzenie dobrze współpracujących instytucji. Ubieganie się o miano Stolicy Kultury jest dla nas wspaniałą szansą.

Być może w moje marzenia wlałem zbyt dużo WOLNOŚCI, ale wychodzę z założenia, że na 8 lat przed takim wydarzeniem wolno marzyć.

Prezentujemy cykl felietonów, w których ludzie kultury pomagają Metropolii Gdańskiej znaleźć sposób na zdobycie w 2016 roku tytułu Europejskiej Stolicy Kultury.

Do tej pory pisali dla nas: Mieczysław Abramowicz, Anna Czekanowicz, Abelard Giza, Leszek Możdżer, Jadwiga Charzyńska, Elwira Twardowska, Leszek Bzdyl. Kolejnym felietonistą będzie dziennikarz muzyczny i pianista - Konrad Mielnik.
Krzysztof Król

Miejsca

Opinie (17) 1 zablokowana

  • najlepsza w gdansku jest... patologia ;) (2)

    • 11 10

    • Gdańska PATO rządzi :)

      • 2 1

    • taaaa

      a ty jestes tego najlepszym przykładem

      • 0 0

  • :/

    Idiotyczne pomysły i do tego słabe pióro

    • 8 9

  • (1)

    Bardzo fajne pomysły!!!! w końcu ktoś kreatywny !!!! Mam nadzieje, że niedługo wszyscy zobaczymy taki film, bo może być bardzo ciekawy - powodzenia

    • 8 5

    • taki film juz gdzies byl

      • 0 0

  • "Długie Pobrzeże, Wyspa Spichrzów, okolice mariny jachtowej mogą posłużyć za przestrzeń dla widowni wieczornych spektakli, ze wspaniałą oprawą świetlną i muzyczną, dziejących się właśnie na wodzie, być może z wykorzystaniem starych łodzi, pochodni... "

    ma Pan nadzieje, ze uda sie do 2016 zrobic cos konstruktywnego z Wyspą Spichrzów?
    I nie mam na mysli postawienie tam kolejnych blokowisk deweloperów, albo kolejnego hotelu wysokościowego.
    czepiam sie tej Wyspy, ale własnie Wyspa jest jakby przykładem niemozności obecnego urzedu, glownie wizje i projekty, jak ze wszystkim.

    • 7 1

  • Taki ten Gdańsk kulturalny i ciekawy (1)

    Taki ten Gdańsk kulturalny i wspaniały, że coraz więcej wydarzeń kulturalnych odbywa się w Gdyni. Gdynia jest filmowa, Gdynia ma Open'er, Gdynia ma regaty, koncerty na skwerze i przez całe lato szereg wydarzeń, od festiwali teatralnych, przez koncerty czy teatr na plaży, festiwal bluesa, festiwal jazzowy, po pojedyncze, ale ciekawe i dobrze rozpropagowane wydarzenia.
    A Gdańsk? A Gdańsk wśród organizatorów imprez ma jednoznaczną i bardzo złą opinię, jako miasto, które wszystkiemu jest niechętne.

    • 6 11

    • Gdynia?

      a co Gdynia ma, czego Gdanskowi brak, oprocz Opener`a??chyba tylko bardziej kulturalnych ludzi na ulicach i troche nizsza temperature powietrza:)

      • 2 2

  • Gdansk -miasto ludzi walczących

    tylko gdanszczanom cos sie nie chce walczyc o kulturę... miasto ma potencjał ale mieszkancy zachowuja sie jakby spozyli tone kielbasy i nie mogli sie nigdzie ruszyc. sily i inwencji przybywa jedynie jak trzeba cos zdewastowac, czy opluć....

    • 2 2

  • ?

    mozebyscie zaprosili do tej dyskusji wiecej artystów?

    • 2 2

  • Matko jaki fatalny kadr

    zal po prostu

    • 0 4

  • droga mlodzieży

    Ten wstęp to mógłby być na każdy inny temat i okazję
    np. XX-lecie Liceum.

    Rozwinięcie z etiudami i szlaki hanzeatyckie także.

    • 2 1

  • Panie Dyrektorze

    tekst bardzo słaby merytorycznie i stylistycznie, nic nowego nie wnosi, z takimi dyrektorami zarządzającymi kulturą do niczego nie dojdziemy ;-(

    • 2 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Czego symbolem jest opłatek wigilijny?

 

Najczęściej czytane