Galeria Prowizorka stworzona przez 17-latka na Oruni

Julia Rzepecka

25 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat)

Opinie (82)

Prace prezentowane są w oknach opuszczonych kamienic na ulicy Podmiejskiej 11B i 11C na Oruni.

Stworzył galerię obrazów, opowiadających historie osób, które zetknęły się z narkotykami. 17-letni Edward z Gdańska, stypendysta prezydenta miasta Gdańska w kategorii Wybitny Talent, jest autorem Galerii Miejskiej Prowizorka znajdującej się na Oruni przy ul. Podmiejskiej 11B i Podmiejskiej 11C.

Placówki artystyczne w Trójmieście

Czy ktoś z twoich bliskich lub znajomych doświadczył problemu uzależnienia?

tak, wiem, że kilka osób się z tym zmaga znam jedną taką osobę trudno mi powiedzieć raczej nie, wydaje mi się, że nie mam styczności z tym problemem nie, nie znam nikogo takiego

Miejska Galeria Prowizorka to obrazy rozstawione w przestrzeni publicznej na Oruni w Gdańsku. Jak mówi autor, młody twórca i stypendysta prezydenta miasta Gdańska w kategorii Wybitny Talent, obrazy mają między innymi promować legalne graffiti, ale nie tylko.

- To projekt, dzięki któremu mogę moje prace pokazać ludziom bezpośrednio na ulicach Gdańska - mówi autor, Edward Pytlos. - Cały zamysł polega na pokazaniu problemu, jakim są uzależnienia wśród młodzieży, a zwłaszcza uzależnienia od narkotyków. A przy okazji galeria ma ożywić i dodać charakteru opuszczonym miejscom, takim jak kamienice na ulicy Podmiejskiej.

Pierwsza wystawa Galerii Prowizorka opowiada o życiu ulicy i jej bohaterach, postawionych w sytuacjach często ekstremalnych.

- Tych ludzi nie dostrzeże przypadkowy przechodzień, turysta czy kobieta w delegacji służbowej. To dzieje się codziennie. Chcielibyśmy, żeby działo się gdzieś obok i nas to nie dotyczyło - twierdzi Edward Pytlos. - Mam nadzieję, że ludzie choć przez chwilę o tym pomyślą, zainspirowani moimi pracami prezentowanymi w oknach kamienic.
Galeria powstała przy współpracy z Gdańskimi Nieruchomościami.

- Wspólnie udowodniliśmy, że można pokazywać legalnie niezależną twórczość w przestrzeniach miejskich, bez uciekania się do wandalizmu - mówi autor.

Julia Rzepeckaj.rzepecka@trojmiasto.pl

Opinie (82) ponad 10 zablokowanych

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-25 16:58

i to jest talent,gratuluje. prawdziwego talentu nie zobaczycie w mam talent.

3 lata
- 90 9
Twoja opinia

Zmień treść

i to jest talent,gratuluje. prawdziwego talentu nie zobaczycie w mam talent.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-25 15:39

Bardzo fajne prace

3 lata
- 86 6
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-25 15:32

Fajny gość!na Oruni takich pełno tylko brakuje im wiary w siebie-stąd picie i ćpanie.Oby dał im do myślenia. Niestety marnowanie talentów w Polsce od wieków to norma

az
3 lata
- 116 8
Twoja opinia

Zmień treść

Fajny gość!na Oruni takich pełno tylko brakuje im wiary w siebie-stąd picie i ćpanie.Oby dał im do myślenia. Niestety marnowanie talentów w Polsce od wieków to norma
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-06-25 15:11

Super sprawa.

Fajna rzecz. Coś takiego przydałoby się też zrobić na tych wszystkich słupkach co na lato porozstawiano na remontowanych drogach, np. ukazujących uzależnienie urzędników od remontowania w kółko tych samych dróg.

3 lata
- 76 7
Twoja opinia

Zmień treść

Fajna rzecz. Coś takiego przydałoby się też zrobić na tych wszystkich słupkach co na lato porozstawiano na remontowanych drogach, np. ukazujących uzależnienie urzędników od remontowania w kółko tych samych dróg.
Regulamin dodawania opinii