- 1 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 2 Szukają małego aktora do kultowej roli (11 opinii)
- 3 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (14 opinii)
- 4 Rozdano ważne nagrody w Gdańsku (13 opinii)
- 5 Co czytać w wolnej chwili? (20 opinii)
- 6 Ogromne zainteresowanie wernisażem (15 opinii)
Finałowa piątka Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. W tym roku znów bez Festiwalu R@port
Spośród 210 sztuk, które zostały nadesłane do 15. edycji Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej, Komisja Artystyczna wyłoniła pięć tytułów. Laureata poznamy 1 października 2022 r. Wcześniej, 29 i 30 września, planowane są czytania oraz pokazy warsztatowe sztuk nominowanych do finału konkursu. Festiwal R@port, któremu od 2007 r. towarzyszy GND, nie odbędzie się.
Repertuar trójmiejskich teatrów na maj i czerwiec
Michał Buszewicz, Magdalena Fertacz, Mariusz Gołosz, Artur Pałyga i Malina Prześluga - to piątka tegorocznych finalistów Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej, których 17 maja wyłoniła Kapituła Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Pod przewodnictwem Justyny Jaworskiej obradowali: Piotr Dobrowolski, Jacek Kopciński, Grzegorz Niziołek i Jerzy Stuhr. Najpierw z 210 nadesłanych do konkursu sztuk wyłonili półfinałową czterdziestkę, a następnie nominowali do finału pięć tytułów:
- "Edukację seksualną" Michała Buszewicza,
- "Tysiąc nocy i jedna. Szeherezada 1979" Magdaleny Fertacz,
- "Pieśni piekarzy polskich" Mariusza Gołosza,
- "Sandwichmana" Artura Pałygi,
- "Jeszcze tu jesteś" Maliny Prześlugi.
Wśród tegorocznych finalistów znaleźli się w zasadzie sami "starzy wyjadacze" - niemal wszyscy z nich byli już wcześniej wyróżniani, a nawet nagradzani w konkursie. Magdalena Fertacz zdobyła Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną w 2008 r. za tekst "Trash Story", Artur Pałyga w 2013 r. za sztukę "W środku słońca gromadzi się popiół". "Najświeższą" laureatką jest Malina Prześluga, której sztuka "Debil" została nagrodzona w 2020 r. Z kolei Michał Buszewicz zakwalifikował się do finałowej piątki GND w 2019 r. z tekstem "Kilka obcych słów po Polsku".
Rozstrzygnięcie konkursu i wyłonienie laureata 15. Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej zaplanowano na 1 października. Podczas uroczystej gali do rąk zwycięzcy trafi statuetka oraz 50 tys. złotych. W ubiegłym roku Gdyńska Nagroda Dramaturgiczna trafiła w ręce Jolanty Janiczak, autorki sztuki "I tak nikt mi nie uwierzy" Jolanty Janiczak.
Czytaj więcej: Laureatka Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej drugi raz najlepsza
Wcześniej, w dniach 29-30 września, w Teatrze Miejskim w Gdyni będzie można posłuchać czytań i obejrzeć pokazy warsztatowe nominowanych do finału konkursu sztuk. Dla dwóch z nominowanych sztuk nie będzie to pierwsze zderzenie ze sceną: "Edukację seksualną" w reżyserii samego autora można oglądać w Teatrze Współczesnym w Szczecinie (premiera: 12.02.2022), a spektakl na podstawie sztuki Magdaleny Fertacz w reżyserii Wojciecha Farugi został wystawiony w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie (premiera: 26.03.2021).
Tradycyjnie też odbędą się spotkania z autorami sztuk, które poprowadzi Łukasz Drewniak.
Po raz trzeci bez R@portu
Ogólnopolski konkurs o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną został powołany przez prezydenta Gdyni w 2007 r. jako konkursowy przegląd najnowszych tekstów, które są pisane specjalnie dla teatru. Od początku miał stanowić rozwinięcie i uzupełnienie powołanego dwa lata wcześniej Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Oba przedsięwzięcia stanowiły jeden wspólny, spójny i prestiżowy projekt promujący i popularyzujący polską dramaturgię współczesną. Dziś wiemy, że trzeci raz z rzędu "raport ze stanu współczesnej polskiej dramaturgii" zostanie złożony w bardzo okrojonej formie. Organizatorzy poinformowali, że Festiwal Polskich Sztuk Współczesnych R@Port w 2022 r. nie odbędzie się.
"Pułapka" Różewicza z wojną w Ukrainie w tle - recenzja najnowszego spektaklu Teatru Miejskiego
W 2022 r. Teatr Miejski w Gdyni, jako realizator tego projektu, otrzymał ograniczoną dotację pozwalającą, de facto, na przeprowadzenie wyłącznie konkursu o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną. Teatr podjął więc decyzję o przesunięciu jej rozstrzygnięcia na wrzesień, aby mieć czas na poszukiwania dodatkowych źródeł finansowania części festiwalowej. Środków szukano w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, jednak wniosek nie został pozytywnie rozpatrzony (zabrakło 0,6 pkt). Nie pomogło odwołanie. Nie pomogli też prywatni mecenasi Teatru, który zdążyli już przekazać swoje środki na inne cele.
W ubiegłym roku Jacek Sieradzki, wieloletni dyrektor programowy Festiwalu, mówił:
- Z jednej strony mamy sytuację pandemiczną, kryzysową oraz konieczność oszczędności, a z drugiej dramaturgia polska kwitnie, teatry zapowiadają bardzo wiele nowych premier. Na dodatek stała się rzecz bardzo ważna, jeśli idzie o symbiozę R@Portu i Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Po latach, w których upodobania kapituły Nagrody Dramaturgicznej niekoniecznie spotykały się z oczekiwaniami scen, stała się rzecz nowa: laureatki z ostatnich dwóch edycji "I tak mi nikt nie uwierzy" Jolanty Janiczak i "Debil" Maliny Prześlugi miały swoje bardzo udane prapremiery w polskich teatrach. Obydwa przedstawienia będą, mamy nadzieję, uczestnikami 15. R@Portu - o ile takowy dojdzie do skutku.
Dziś już wiemy, że nie dojdzie.
Miejsca
Opinie (3)
-
2022-05-18 17:05
Czy ten Raport z wynikami piątki finałowej jest gdzieś do pobrania ?
210 kandydatów to całkiem spora konkurencja.
- 0 1
-
2022-05-18 18:42
Prawdziwemu artyście powinien wystarczyć
uśmiech oraz uścisk dłoni Prezydenta Wojciecha Szczurka.
- 3 1
-
2022-05-21 17:46
Festiwal powinien odbyć się na papierze, złożyć scenariusze i tyle
Szkoda kasy na wygibasy
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.