Prace nad tegoroczną edycją Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych ruszyły pełną parą. Na czele jury staną reżyserzy Krzysztof Krauze oraz Janusz Zaorski. Pod okiem Krauzego zostaną wyłonieni zwycięzcy konkursu głównego, Zaorski przewodniczyć będzie zaś jury konkursu kina niezależnego.
Trwają prace nad selekcją filmów, które wezmą udział w Festiwalu.
- Wciąż czekamy na ostatnie zgłoszenia nadsyłane pocztą, ale można już pokusić się o pierwsze podsumowania - mówi
Małgorzata Rakowiec, rzecznik prasowy Festiwalu.
- Do Konkursu Głównego zgłoszono do tej pory 37 filmów fabularnych, z których aż 15 stanowią debiuty reżyserskie.Do konkursu kina niezależnego napłynęły 32 zgłoszenia, z czego 8 obrazów to debiuty twórców. Na konkurs młodego kina wpłynęło na razie 28 zgłoszeń. Te liczby mogą się zmienić, bo cały czas napływają zgłoszenia - choć termin upłynął z końcem czerwca, to liczy się data stempla pocztowego.
Wiadomo też już, że jednym z filmów otwierających Festiwal będzie najnowszy film
Tomka Bagińskiego - "Kinematograf". To przeniesienie na ekran komiksu
Mateusza Skutnika, pochodzącego z albumu "Rewolucje: Monochrom". Prace realizacyjne przy dwunastominutowym filmie Bagińskiego trwały w sumie ponad dziesięć miesięcy. W przedsięwzięciu wzięło udział około pięćdziesięciu grafików.
Gdyński Festiwal rozpocznie się 14 września i potrwa sześć dni. Jego dyrektorem artystycznym będzie jak w ostatnich latach
Mirosław Bork, a dyrektorem organizacyjnym
Leszek Kopeć.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy