Teatr Wybrzeże już po raz szósty organizuje przegląd głośnych, kontrowersyjnych lub po prostu niewystawianych dotąd w Trójmieście spektakli. Na tegorocznym festiwalu zobaczymy osiem przedstawień, w tym sześć gościnnych.
tak, repertuar wygląda interesująco
55%
Festiwal odbędzie się pod hasłem "Fajnie być bogiem!...?". W tym roku wyjątkowo szybko, bo w dniach 22-29 kwietnia.
-
Zdecydowaliśmy się zorganizować festiwal w ostatnim tygodniu kwietnia, ponieważ wiele osób wyjeżdża później na majówkę. Nie chcemy odbierać im możliwości obejrzenia propozycji, które naszym zdaniem na to zasługują - mówi
Adam Orzechowski, dyrektor Teatru Wybrzeże i szef Festiwalu
Wybrzeże Sztuki. -
Niezmiennie staramy się zapraszać spektakle, które przybliżają nowe trendy w polskim teatrze, a których z różnych względów w repertuarach naszych scen nie oglądamy.Przegląd zainauguruje
"Balladyna" Marcina Cecko w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego z Teatru Polskiego w Poznaniu (22.04, godz. 19, Duża Scena), jednego z najciekawszych reżyserów młodego pokolenia, którego spektakli jak dotąd w Trójmieście nie widzieliśmy. Spektakl zapowiadany jest jako "Balladyna" w wersji biotechnologicznej, a bohaterowie tekstu Słowackiego okazują się naukowcami pracującymi nad genetyczną modyfikacją roślin.
Kolejnego dnia prezentowany będzie spektakl nagrodzonego Paszportem Polityki za 2012 rok Ivana Wyrypajewa, który przygotował wspólnie ze studentami PWST w Krakowie -
"Ufo. Kontakt" ( 23.04, godz. 19, Scena Kameralna) według autorskiego scenariusza filmu, którego Wyrypajew nigdy nie zrealizował w kinie.
-
Myślę, że zestawienie spektakli dwóch ostatnich laureatów Paszportu Polityki, Garbaczewskiego i Wyrypajewa, będzie ciekawą konfrontacją i przykładem, jak bardzo różnią się laureaci tej nagrody i charakter ich twórczości - dodaje dyrektor Teatru Wybrzeże.
Do Trójmiasta przyjadą również cenione spektakle oparte o głośną współczesną prozę, jak
"Lubiewo" (25.04, godz. 19, Scena Kameralna) Michała Witkowskiego na podstawie książki przez autora i wydawcę uznanej za "powieść przygodowo-obyczajowa z życia ciot". Spektakl w Teatrze Nowym w Krakowie przygotował Piotr Sieklucki. Z Krakowa, a ściślej jego narodowej sceny, Starego Teatru, przyjedzie też inna adaptacja znanej prozy, czyli
"Paw królowej" Doroty Masłowskiej w reżyserii uzdolnionego studenta krakowskiej PWST, Pawła Świątka (w sobotę, 27.04 o godz. 19 i w niedzielę, 28.04, godz. 18 na Scenie Kameralnej).
Pokazany zostanie również zrealizowany w TR Warszawa
"Nietoperz" do muzyki Johana Straussa "Zemsta nietoperza" w reżyserii kojarzonego raczej z filmem Kornéla Mundruczó (28-29.04, godz. 19, Duża Scena). Węgierski reżyser podejmuje temat śmierci bez Boga i zadaje pytanie: czy i w jakim stopniu wolno nam decydować o własnym istnieniu.
Ostatnią z festiwalowych propozycji jest spektakl
Grzegorza Wiśniewskiego i studentów łódzkiej filmówki -
"Shopping and fucking" słynnego przedstawiciela teatralnych brutalistów, Marka Ravenhilla (29.04, godz. 19, Malarnia Teatru Wybrzeże).
Przegląd uzupełnią produkcje Teatru Wybrzeże:
"Amatorki" w reż. Eweliny Marciniak oraz premiera
"Czarownic z Salem" przygotowywana przez Adama Nalepę.
Budżet Festiwalu Wybrzeże Sztuki wynosi ok. 600 tys. zł. Ceny biletów wahają się od 20 do 80 zł (bilety normalne) i od 20 do 50 zł (bilety ulgowe). Karnety kosztują 240 zł (normalny) i 200 zł (ulgowy).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
