• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Festiwal Szekspirowski bez Złotego Yoricka, ale ze spektaklem Oliviera Frljicia

Łukasz Rudziński
4 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
"Hamlet" z Chorwacji, wyreżyserowany przez chorwackiego reżysera Oliviera Frijicia, zostanie pokazany w trakcie Festiwalu Szekspirowskiego dwukrotnie - 31 lipca i 1 sierpnia. "Hamlet" z Chorwacji, wyreżyserowany przez chorwackiego reżysera Oliviera Frijicia, zostanie pokazany w trakcie Festiwalu Szekspirowskiego dwukrotnie - 31 lipca i 1 sierpnia.

Tylko z sześciu spektakli składać się będzie nurt główny 21. Festiwalu Szekspirowskiego, znacznie okrojonego w stosunku do poprzednich lat. Powód? Dużo mniejsze środki finansowe oraz wyjątkowo słaby rok polskich inscenizacji, spośród których żadna nie otrzyma Złotego Yoricka. Impreza potrwa od 28 lipca do 6 sierpnia, a jej program uzupełnią spektakle nurtu SzekspirOff, prezentowane w konkursie i poza konkursem.



Festiwal Szekspirowski to od lat jedna z najważniejszych imprez teatralnych lata w Trójmieście. Nie inaczej będzie w tym roku, jednak program festiwalu będzie dużo skromniejszy niż w ostatnich latach. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to brak finalistów konkursu o Złotego Yoricka oraz spektaklu nagrodzonego mianem najlepszej polskiej inscenizacji dzieł Szekspira za 2016 rok, bo takiego tytułu tym razem nie przyznano.

- Laureat Złotego Yoricka ma być spektaklem eksportowym i przełomowym zarazem, głębokim interpretacyjnie, innowacyjnym formalnie i gorącym politycznie w jednej chwili. Takie spektakle nie rodzą się na pstryk, nie chodzą tyralierą i bywa, że zdarzy się sezon, w którym nie uda się znaleźć nawet trzech kandydatów do takiego miana, nawet jednego. A taki był ten sezon. Mówiąc wprost i nieco okrutnie: w sezonie 2016/2017 nie powstał ani jeden spektakl, który mógłby konkurować z pierwszą trójką, ba - nawet pierwszą szóstką przedstawień-finalistów zeszłorocznego Konkursu na Złotego Yoricka - wyjaśnia powód tej decyzji selekcjoner Konkursu Łukasz Drewniak.
Zobacz pełny program 21. Festiwalu Szekspirowskiego - Nurtu Głównego i nurtu SzekspirOFF.

W tej sytuacji nurt główny ograniczy się do prezentacji sześciu spektakli. Wiadomo, że jedynym polskim akcentem w tym towarzystwie będzie "Wyspa" w reżyserii Grzegorza Brala z cenionego na całym świecie Teatru Pieśń Kozła z Wrocławia. Ta "Burza" dziać się będzie w oszalałej głowie starego Prospera. Spektakl na podstawie "Burzy" Szekspira zainauguruje 21. Festiwal Szekspirowski 28 lipca. Drugim ze spektakli, które przyjadą do Gdańska, będzie oparty na improwizacjach "Titus Andronicus 2.0" chińskiego reżysera Tang Shu-winga z jego autorskiego Tang Shu-wing Theatre Studio z Hongkongu. Przedstawienie zobaczymy 29 lipca.

W tym roku pokazany zostanie również spektakl z Hongkongu, w wykonaniu Tang Shu-wing Theatre Studio 29 lipca. W tym roku pokazany zostanie również spektakl z Hongkongu, w wykonaniu Tang Shu-wing Theatre Studio 29 lipca.
Później dwukrotnie (31 lipca oraz 1 sierpnia) zgrany zostanie "Hamlet" z Zagreb Youth Theatre. Jest to spektakl Oliviera Frljicia, chorwackiego reżysera, który w ostatnich latach stał się jednym z najbardziej znanych i kojarzonych ze skandalem twórców teatralnych w Polsce. Dwa lata temu na Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy zagrano jego "Naszą przemoc, waszą przemoc", podczas której m.in. aktorka "rodzi" flagę narodową.

W tym roku premierę miała jego "Klątwa" w Teatrze Powszechnym w Warszawie, podczas której dochodzi m.in. do pocięcia krzyża piłą mechaniczną i powieszenia figury Jana Pawła II, co spotkało się z ostrymi protestami środowisk katolickich i prawicowych. Ponieważ Frljić jest kuratorem Festiwalu Malta w Poznaniu, minister kultury Piotr Gliński (który wcześniej odmówił dotacji na Festiwal Prapremier, w konsekwencji czego w tym roku impreza się nie odbędzie), wycofał przyznane już wcześniej dotacje na poznańską imprezę.

- "Hamlet" to bardzo zgrabnie zrobione przedstawienie. Reżyser wypowiada się w różnych materiach i ciekawej formie na temat państwa. Nie ma to jednak nic wspólnego z modnym ostatnio skandalem. Frljić to po prostu artysta ze swoimi wizjami, niekiedy bardziej radykalnymi, niekiedy - jak w "Hamlecie" - znacznie mniej. Tę wizję teatru po prostu trzeba uszanować, choć nie trzeba się z nią zgadzać. Dziwi mnie, że w XXI wieku wciąż są tacy, którzy tego nie rozumieją - mówi Jerzy Limon, dyrektor Festiwalu Szekspirowskiego.
"Hamleta" z Chorwacji będzie można skonfrontować z "Hamletem, Dramma Per Musica" z Ukrainy, a ściślej rzecz biorąc z produkcją Teatru Muzyczno-Dramatycznego w Iwano-Frankiwsku w reżyserii Rostyslava Derzhypilsky`ego. Ta propozycja zadowoli z pewnością osoby, które oczarowała muzyczno-operowa wersja "Hioba", prezentowanego podczas ubiegłorocznego Tygodnia Ukraińskiego. Spektakl zagrany zostanie dwukrotnie 2 sierpnia.

Jedynym polskim akcentem w nurcie głównym festiwalu jest "Wyspa" Teatru Pieśń Kozła, na podstawie "Burzy" Szekspira w reżyserii Grzegorza Brala, który zobaczyć będzie można 28 lipca. Jedynym polskim akcentem w nurcie głównym festiwalu jest "Wyspa" Teatru Pieśń Kozła, na podstawie "Burzy" Szekspira w reżyserii Grzegorza Brala, który zobaczyć będzie można 28 lipca.
Z kolei 4 sierpnia zobaczyć będzie można "Miarkę za miarkę" w reżyserii cenionego brytyjskiego twórcy Declana Donnellana, stale współpracującego z Teatrem im. A.S. Puszkina w Moskwie. Spektakl będący koprodukcją założonego przez Donnellana Cheek by Jowl z prestiżową moskiewską sceną to połączenie tradycyjnego aktorstwa z nowymi formami teatralnymi. Z powodów finansowych niestety nie przyjedzie na Festiwal "Sen nocy letniej" w reż. Mostafy Koushkiego z Independent Theatre w Teheranie z Iranu, który planowany był na zakończenie imprezy. Niejako "zamiast" niego pojawi się spektakl z Indii - "Makbet Lustro" w reż. Santanu Dasa z Kalyani Kalamandalam. Spektakl obejrzeć będzie można dwukrotnie 1 sierpnia.

Impreza pomimo ciekawego i różnorodnego programu jest więc wyraźnie skromniejsza niż w ostatnich latach. Dla przykładu w ubiegłym roku w nurcie głównym znalazło się 11 wydarzeń (licząc 36 spektakli stolikowych Forced Entertainment, inscenizujących wszystkie sztuki Szekspira, jako jedno wydarzenie).

- Wszystko z powodu finansów. Dotacje, jakie otrzymaliśmy w tym roku, są mniej więcej o jedną trzecią mniejsze niż te z roku ubiegłego. Niestety, trzeba jasno powiedzieć, że za tak małe pieniądze nie da się organizować festiwalu z rozmachem, do jakiego przyzwyczailiśmy naszych widzów. Na tę chwilę nasz budżet wynosi niewiele więcej niż połowę ubiegłorocznego, licząc 300 tys. zł z Ministerstwa Kultury i drugie tyle naszego wkładu własnego oraz wsparcie sponsorów. Miasto Gdańsk bardzo nas wspiera, natomiast Urząd Marszałkowski wciąż trzyma nas w wielkiej niepewności. To musiało odbić się na programie, choć mam wrażenie, że w obecnej sytuacji udało nam się zrobić znacznie więcej niż na to wskazują otrzymane na festiwal kwoty - dodaje Jerzy Limon.
Wiadomo, że tegoroczny SzekspirOFF również będzie miał formułę konkursu, ale nie wszystkie przedstawienia prezentowane w ramach tego nurtu się w nim znajdą. Ostatecznie w konkursie pokazanych zostanie 20 wydarzeń, zaś pięć oglądać będzie można poza nim. Część wydarzeń tego nurtu będzie biletowana (bezpośrednio przed spektaklami), część bezpłatna, a koszt biletów oscylować ma w granicach 10-15 zł.

Bilety na spektakle Głównego Nurtu kosztują: 60 zł (normalny) i 45 zł (ulgowy) na "Makbeta Lustro", od 25 do 75 zł (normalne) i od 25 do 55 zł (ulgowe) na "Titusa Andronikusa 2.0" i "Hamleta, Dramma Per Musica", od 25 do 85 zł (normalne) i od 25 do 65 zł (ulgowe) na "Wyspę", od 55 do 75 zł (normalne) i od 40 do 55 zł (ulgowe) na "Hamleta" w reż. Frljicia oraz od 30 do 90 (normalne) i od 30 do 75 zł (ulgowe) na "Miarkę za miarkę". Można je nabywać w kasie Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, codziennie w godz. 13:00 - 20:00 oraz online.

Wydarzenia

21. Festiwal Szekspirowski (46 opinii)

(46 opinii)
25-90 zł
spektakl dramatyczny, festiwal teatralny

Miejsca

Spektakle

Zobacz także

Opinie (38) 2 zablokowane

  • Czyli standardowo Budyń dotuje dewiantów i wywrotowców (8)

    Wystarczyło że ten chorwacki tzw. artysta podpadł PiS (a przy okazji jednak co by nie mówić prezentował dość wulgarne i obrażające chrześcijaństwo sceny) i już go Budyń podpiął do korytka przez swoje agendy.
    Rozumiem, że Budyń stał się zwolennikiem lgbt ale też określa siebie jako katolika wiec nie powinien wspierać takiego reżysera, tym bardziej że wspiera kasą podatników (bo ze swoją to niech robi co chce)

    • 43 51

    • o lekach nie zapomnij (1)

      • 24 17

      • juz ci wykupiłem

        • 9 9

    • (3)

      Jeśli ktoś potrafi zrozumieć przekaz "Klątwy", to nie znajdzie w niej nic obraźliwego, tylko pastisz, wytykający absurdy. Sztuka to nie tylko piękne obrazy, utwory symfoniczne i opery. Sztuka ma również prowokować, skłaniać do myślenia i refleksji, czasem też i być oporna wobec władzy, czy przewodniej siły.

      • 6 7

      • (1)

        A propos myślenia, sam / sama zastanów się, dlaczego ten pajac jest jak tu piszą "jednym z najbardziej znanych i kojarzonych ze skandalem twórców teatralnych w Polsce". Czyżby dlatego, że w Chorwacji nikt nie chce go widzieć, a tym bardziej wydać na niego złamany grosz? Z czyich pieniędzy żyje w Polsce? Z prywatnych środków miłośników postępowej sztuki czy z perfidnie ładowanych dotacji publicznych? Tu jest wielka różnica i rzeczywistość, z którą można się nie zgodzić a nawet zaprotestować. I jeśli ktoś ma pretensje wobec protestujących to jest bardzo słaby z demokracji.

        • 5 6

        • Śmieszne, że nie masz pojęcia na ten temat, a mimo to się wypowiadasz. Frljić nie pracuje tylko w Polsce. W Chorwacji również pracował (był tam nawet dyrektorem teatru narodowego) i w wielu innych krajach, więc nie pisz głupot, że tam nie wydaje się na niego pieniędzy, bo z Twojego komentarza wynika, jakby żył tylko dzięki polskim pieniądzom wynikającym z dotacji publicznych. To nie jego problem, że w świadomości wielu Polaków istnieje jako "jeden z najbardziej znanych i kojarzonych ze skandalem twórców teatralnych w Polsce". Gdyby napisano inny fakt - że jego prace zdobywają nagrody na europejskich festiwalach - to i tak wiedziałbyś swoje :).

          • 2 0

      • popieram taka wypowiedz!

        • 0 0

    • podatnicy tez lubia wywrotowców-prostolinijny komentatorze...ehhhh

      • 0 1

    • a byłeś na choćby jednej z tak "zrecenzowanych" przez ciebie sztuk?

      • 1 1

  • Autorze Klontwy (10)

    Zrób spektakl o Islamie tchórzu

    • 32 34

    • (8)

      Nie ma religii dobrej i złej.
      Wszystkie są trucizną.
      Katolicyzm to dokładnie to samo co Islam.

      • 10 17

      • Obłąkanie i paranoja to choroba. Można ją leczyć.

        Tego g....na jakim jest twórczość towarzysza frilica nie potrzebujemy w Gdańsku, niech ucieka stąd do tow. junkera i schulza, tam go przyjmą z otwartymi ramionami.

        • 9 14

      • (6)

        ty nie chcesz to nie idz i mów za siebie proszę. Ja bardzo potrzebuje Frilica w Gdańsku. ok?

        • 10 10

        • wiekszośc nie chce tego idioty oglądać. (5)

          • 7 12

          • Większość, czyli Ty?

            Niczym w satyrze:
            "Uważa się..." - ja tak uważam.
            "Powszechnie uważa się..." - oprócz mnie jeszcze kilka osób tak twierdzi.

            • 7 3

          • TO NIECH NIE OGLĄDA! (3)

            a spektakl i tak będzie wyprzedany w 5 minut. To jest bardzo proste. Nie chcesz nie oglądaj! nikt cie nie zmusza. Jeśli ktoś chce to ma do tego prawo i tyle w temacie. Zabraniać czegoś oglądać możesz co najwyżej swoim dzieciom ale nie innym mieszkańcom Gdańska.

            • 4 3

            • Skoro jest tak rozchwytywany to po limonowi sponsoring z naszych podatków?

              • 3 3

            • Skoro jest tak rozchwytywany to po limonowi sponsoring z naszych podatków? (1)

              • 3 3

              • a rydzykowi po co? KK jest bardziej popularny niż jakikolwiek teatr.

                Klechy mogą brać kasę z podatków ale jak tobie się coś nie podoba to zabraniasz za wszystkich mieszkańców wstępu do Gdańska?

                • 3 2

    • Pisze się "Klontfy"

      • 3 2

  • (3)

    Gdyby Frljić zrobił taką "sztukę" o Judaiźmie, Wyborcza do spółki z TVN i tzw. autorytetami by go wdeptały w ziemię

    • 30 25

    • (2)

      Akurat Żydów cechuje duże poczucie humoru w sprawach swoich relacji z Bogiem.

      • 11 9

      • zapewne, ale nie jak ktoś robi o nich sztukę (1)

        od razu by został antysemitą

        • 10 9

        • wyborcza wszedzie widzi antysemitów

          wystarczy, że nie popierasz roszczeń żydowskich

          • 7 3

  • Dla kretynów nawet temat o hodowli kanarków stanie się tematem politycznym... (3)

    Chory kraj...

    • 26 17

    • proponuję emigrację (2)

      do Francji - gdzie od 1,5 roku jest stan wyjątkowy
      ewentualnie Londyn, Sztokholm, Geteborg, Marsylia, Malmo
      gdzie plecak to nie ekwipunek turystyczny

      • 8 7

      • do TAG (1)

        Proponuję komunistyczną Koreę lub Rosję Putina...Tam wszyscy muszą myśleć tak samo

        • 5 7

        • Biedny ślepcze

          Spójrz, jakie uchwala się prawo właśnie we Francji, kolebce praworządności. Za odradzanie kobietom aborcji możesz już pójść do pierdla, więc chyba kierunki ci się pomyliły. Albo celowo zbyt mało ich wymieniłeś.

          • 4 3

  • festiwal sięgnął dna

    • 16 18

  • Krystyna Janda zachęcała do ogladania jego "sztuki"

    ja zachęcam do bojkotowania jej "kosmetyków"

    • 20 33

  • Włodarze Gdańska zgłupieli do reszty zapraszając frijica

    O żle się w tym Gdańsku dzieje. Czas już posprzątać po budyniu.

    • 12 17

  • korekta

    Szanowny Panie- spektakl O.Frljicia nosił z tego co pamiętam tytuł " Nasza przemoc, wasza przemoc".

    • 4 3

  • Najdroższy Miś współczesnego Gdańska ten Teatr Szejspirowski (1)

    No może droższym misiem jest ECS.

    • 10 16

    • no niestety w takim razie nie masz pojęcia o czym mówisz, najdroższy Miś to stadion, potem ECS, potem Muzeum, teatr jest na końcu

      • 0 0

  • należy uciekać czym pryndzej od tego teatra

    bo ony nie ma nic wspólnego z Szekspirem no może trochę ale tylko z sekspirem

    • 9 13

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z mitologicznych postaci przyczyniła się do powstania słynnej gdańskiej nalewki Goldwasser?

 

Najczęściej czytane