• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Feministyczne archiwum i moda z papieru. Co nowego w galeriach?

Aleksandra Lamek
14 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W IS Wyspa można oglądać dokumentacje słynnych feministycznych performanców, wśród nich m.in. "Samoidentyfikację" Ewy Partum. W IS Wyspa można oglądać dokumentacje słynnych feministycznych performanców, wśród nich m.in. "Samoidentyfikację" Ewy Partum.

Archiwum feministycznych performansów, wieloznaczne zabawy formą i damskie stroje wykonane z papieru. Wraz z wiosną do trójmiejskich galerii zawitała tematyka bliska kobietom - artystki przyglądają się współczesności, komentują i analizują. Warto przekonać się osobiście, co ciekawego mają do powiedzenia.



Czy to jeszcze moda, czy już sztuka? Można się o to spierać, ale trzeba przyznać, że kreacje Bei Szenfeld są naprawdę oryginalne. Wystawa odbywa się w CSW Łaźnia. Czy to jeszcze moda, czy już sztuka? Można się o to spierać, ale trzeba przyznać, że kreacje Bei Szenfeld są naprawdę oryginalne. Wystawa odbywa się w CSW Łaźnia.
Znam wielu takich, dla których performance to nie dziedzina sztuki, ale żałosne kabotyństwo. Nie będą oni raczej zachwyceni najnowszą propozycją Instytutu Sztuki Wyspa zobacz na mapie Gdańska. Jeszcze przez kilkanaście dni można tu oglądać niezwykły projekt "Re.act.feminism". To unikalne, obszerne archiwum, które zawiera prace około 120 twórców poruszających się w tematyce feministycznej. Granice wolności, uwięzienie w określonych z góry rolach społecznych, fascynacja cielesnością - to tylko niektóre z poruszanych problemów.

Nie sposób nie docenić polskiego wkładu w rozwój projektu. Znajdziemy tu m.in. słynną "Olimpię" Katarzyny Kozyry czy "Sztukę konsumpcyjną" Natalii LL. Warto również zwrócić uwagę na przedstawicielki młodszej generacji artystek zajmujących się problematyką feministyczną, jak choćby Angelikę Fojtuch - w Wyspie zobaczymy jej performance "Gdzie się podziały", w którym naga artystka staje się częścią zabytkowej fontanny.

Z kolei w Gdańskiej Galerii Miejskiej 2 zobacz na mapie Gdańska można zmierzyć się z artystycznymi dokonaniami sześciu autorek, dla których wspólnym mianownikiem jest inteligentna zabawa formą, rekonstruowanie procesu twórczego i nowe spojrzenie na pozornie dobrze znane przedmioty. Wystawa "Obiekty i dezintegracje" to gratka dla tych, którzy lubią sztukę niejednoznaczną, angażującą odbiorcę w konstruowanie coraz to nowszych interpretacji. Mnie najbardziej przypadły do gustu kolaże Kamy Sokolnickiej z cyklu "Resztki". Wycinane z gazet fotografie posłużyły artystce do stworzenia zaskakujących, wysmakowanych estetycznie kompozycji.

Na koniec coś nieco lżejszego w formie - wystawa Bei SzenfeldCSW Łaźnia zobacz na mapie Gdańska. "Sur la plage" to kolekcja dwunastu unikatowych strojów, wykonanych przez artystkę z papieru. Czy to się nadaje do noszenia? Niekoniecznie, za to z pewnością jest niezwykle dekoracyjne. Trzeba przyznać, że projekty Szenfeld wykonane są z rozmachem, ale i zadziwiającą precyzją - wykorzystane przez nią elementy papierowe raz przypominają lśniące łuski, innym razem siatkę z morskich roślin. Walory estetyczne strojów zaprojektowanych przez Szenfeld doceniła również piosenkarka Bjork, odbierając dwa lata temu nagrodę The Polar Music Prize właśnie w stroju z kolekcji prezentowanej obecnie w Łaźni. Miłośniczki niebanalnej mody powinny się jednak pospieszyć - wystawę można podziwiać do końca tygodnia.

Wydarzenia

Re.act.feminism #2 (21 opinii)

(21 opinii)
spotkanie, wystawa

Obiekty i Dezintegracje (2 opinie)

(2 opinie)
wystawa

Bea Szenfeld: Sur la plage (1 opinia)

(1 opinia)
5 zł
wystawa

Miejsca

Opinie (48) 2 zablokowane

  • (22)

    O nie feministki... kobiety nie słuchajcie feministek, bądźcie samodzielnymi, kobietami, jeśli trzeba walczcie o swoje prawa, ale nie pod sztandarami feministek, które zwyczajnie ośmieszają wiele problemów, a ich środowiska są przesiąknięte osobami o poglądach proaborcyjnych i antykościelnych, co wysuwają na plan pierwszy, a to ma się daleko od praw kobiet.

    • 25 13

    • a Kościół zawsze kochał kobiety ... :) (12)

      i kocha nadal, hehe

      • 2 3

      • (8)

        nie, ale feministyczne organizacje już dawno przestały walczyć o coś dla kobiet, teraz robią to głównie dla ideologii, mocno lewicowej ideologii.

        • 6 2

        • (7)

          Feministki i zwolennicy lewicy to taka wspólna gałąź otumanionych chorą ideologią osób. Osoby te uważają że obiektywne prawa społeczne to naiwność, że religia i moralność chrześcijańska są już przestarzałe, że polityka, gospodarka i kultura to formy walki z wrogami wolności i tolerancji. Oczywiście w feminizmie tak jak w lewactwie wszelkiej maści walczy się tylko o prawa dla siebie w tym głoszeniu "jedynie słusznej racji", a odmawia się tych praw innym, a zwłaszcza katolikom, bo wolność słowa i tolerancja to my a nie oni.
          Feminizm i lewica to ta sama obłuda.

          • 7 3

          • (6)

            ja nie bronie moralności chrześcijańskie bo jestem jej przeciwny. jest faktycznie przestarzała, a religię jako taką uważam za wynalazek dla ludzi którzy samodzielnie nie potrafią kierować swoimi poczynaniami.

            ale feminizm w obecnej postaci to roszczeniowo nastawiona grupa kobiecych bolszewików ogarniętych paranoją dyskryminacji

            • 1 3

            • (5)

              Moralność chrześcijańska to przede wszystkim Dekalog. Nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż, nie pożądaj żony bliźniego swego ani żadnej rzeczy która jego jest. Ty uważasz taką moralność za przestarzałą. Ja uważam, że osoby tak oceniające są ze swojej natury bardzo łatwowierne i naiwne. Tą swoją łatwowierność i naiwność ukazałeś na przykładzie oceniania katastrofy smoleńskiej. Wszystko można Ci wmówić.

              • 2 1

              • (2)

                wiesz co, byłbym przerażony gdyby ludzie nie zabijali się tylko dlatego że jest takie odgórne przykazanie. to by było przerażające. bo ktoś traci wiarę i co wtedy?

                no i nie cudzołóż... no serio uważasz że to jest przykazanie aktualne w XXI wieku? bo ja nie widzę absolutnie niczego złego w tym jak to mówisz "cudzołóstwie". i żaden ortodoksyjny katolik nigdy mi nie potrafił logicznie uargumentować że jest to coś złego.

                a co do katastrofy smoleńskiej to zdaje się że twoje środowisko z tobą włącznie każdego kto nie kupuje majaczenia kaczyńskiego i macierewicza o zamachu uważa za zmanipulowanego. to taka nowa religia. religia smoleńskiego zamachu na ojca narodu

                • 1 2

              • (1)

                Kiedy samolot uderza w ziemię tak jak Tu-154M w Smoleńsku, to dochodzi do większego lub mniejszego uszkodzenia, jest tu i ówdzie popękany. Ale nie zdarzyło się jeszcze, by szczątki były rozsiane na tak wielkim obszarze. W obydwóch raportach na temat aż tak ogromnego rozpadu samolotu nie było nic, komisje nie wyjaśniły, dlaczego samolot rozpadł się na tak wiele części, które były rozrzucone na wielkim obszarze, może ty odpowiesz dlaczego? Nie przeprowadzono analizy metalurgicznej szczątków, dlaczego?

                • 0 0

              • bo to nie był żaden "tak ogromny" rozpad tylko klasyczne powypatkowe pobojowisko. kaczyński sobie uroił że samolot powinien być lekko naruszony i lansuje taką teze. samolot o masie Tu-154 uderzył z prędkością 270 km/h w ziemię. jakiego krajobrazu się spodziewaliście? że samolot będzie w całości z pękniętymi skrzydłami a pasażerowie szczęśliwie z niego wyjdą?

                jak przywalisz nawet w psa samochodem jadąc z prędkością prawie 300km/h to tez paru nawiedzonych obserwatorów może pomysleć że bomba wybuchła

                • 1 0

              • (1)

                Dekalog i Ewangelie uczą nas miłości, także i zasad porządku moralnego. Zwłaszcza w XX wieku wielu ludzi uwierzyło naiwnie w "nienowoczesność" wiary. Mamy wiek XXI i jakże wielu nie potrafi odróżnić dobra od zła, bo odrzucili fundament człowieczeństwa, każdego człowieka.

                Dla niektórych, w Polsce na szczęście nielicznych, Dekalog jest nienowoczesny, bo oni nie wierzą w jego Twórcę. Wierzą w siebie, a jako osoby chore na zombie uważają, że oni by świat lepiej niż Bóg urządzili. Ślepcy ci nie widzą, że w tle każdego przykazania znajduje się troska Pana Boga o konkretne dobro każdego człowieka, pewną istotną wartość. Pierwsze przykazanie chroni człowieka przed niewolą, jaką może okazać się fałszywa religijność, bałwochwalstwo (bożkami mogą być takie wartości jak mamona czy władza). Drugie stoi na straży prawdy o Bogu i człowieku, gdyż ukazuje, jakie winny być relacje między nimi. 3-cie chroni człowieka przed zniewoleniem pracą i powszedniością. Ukazuje nieziemską perspektywę jego życia. 4-te określa relacje rodzinne, uczy szacunku i wdzięczności dla starszych, rodziców i wychowawców. 5-te strzeże świętości życia ludzkiego. 6-te stoi na straży czystości w dziedzinie seksualnej. 7-me przypomina o poszanowaniu cudzej własności. 8-me broni prawdy i dobrego imienia. 9-te promuje trwałość związku małżeńskiego oraz odpowiedzialne podejście do prokreacji. Ostatnie przykazanie zabezpiecza nas przed opętaniem materializmem.

                • 0 0

              • po to mam mózg aby z niego korzystać a nie dać się zniewolić odgórnymi zasadami które nawet okreslają z kim powinienem sypiać, kiedy i po co. To ma być ta nowoczesność religii?

                Na nieszczęście dla was średniowiecze minęło i ludzie już dawno przestali wieżyć w to że życie doczesne jest tylko po to aby się umartwiać i czekać na śmierć. Zaczęli korzystać z życia w różnych aspektach, także seksualnych i nie widzę w tym niczego złego, a nawet popieram. Bo zdaje się że to wasze "prawo naturalne" z naturą biologiczną jako taką to ma niewiele wspólnego.

                A gdyby nie to dążenie do "mamony" jak to piszesz to by ludzie z głodu umierali.

                • 1 0

      • (2)

        Współczesny polski Kościół Katolicki nie robi niczego, co godziłoby w kobietę, w rozumieniu płci, więc nie tam należy szukać walki o prawa kobiet, a to czynią współczesne polskie "feministki". Spędzą kobiety, pokrzyczą na Kościół i tyle i tak cyklicznie, byle gonić króliczka.

        • 6 3

        • feministki z opinią się nie zgadzają ale argumentów nie mają

          • 1 1

        • Tak kobieta ma wiele do zrobienia w kościele, szczególnie wiele podług do umycia.

          • 2 0

    • (3)

      Emancypacja jest w porządku, feminizm zawsze był obłudny, niszczycielski. Prawo do swojego brzucha? Prawo do usunięcia ciąży? Usunąć można ząb, dziecko niektórzy rodzice zabijają, bo jest przeszkodą, bo jeszcze samochodu nie ma.
      W feminizmie wszystko jest oparte na kłamstwie. Tak jak kiedyś było w socjalizmie, tak jak teraz jest w tuskolandii.

      • 3 2

      • (2)

        m - ale co jest kłamstwem?
        Prawo do usunięcia ciązy - przecież to fakt
        Prawo do swojego brzucha - przeciez to fakt

        Skąd wiesz z jakiego powodu ludzie decydują się na taki zabieg? Przeciez Polska dała prawo kobiecie do podjecia decyzji i wykonania aborcji z 3 powodów. I jest to przyzwolone prawem.

        • 0 0

        • Niemcy mieli prawo do zabicia Żydów. W wielu państwach istnieje prawo do zabicia człowieka, także w Polsce. Tak jest od wieków, że każdy zbrodniarz szuka poklasku dla swojej zbrodni, a przynajmniej prawne przyzwolenie.

          • 2 1

        • Ok, ale prawo kończy się tam gdzie zaczyna się prawo drugiej istoty. Jakim prawem przyszły człowiek ma mieć odebrane szanse ziemskiego życia, nauki, założenia własnej rodziny itp. itd.?

          • 1 0

    • (4)

      Wacław jakies konkrety?

      • 0 1

      • (3)

        w temacie?

        • 0 0

        • (2)

          Jakie to sa poglądy antykoscielne?

          • 0 1

          • Są to poglądy ściśle związane z terroryzmem, jakąś formą reżimu. Napiszę o współczesności odnosząc się do historycznych analogii. Narodowi socjaliści Adolfa Hitlera zadekretowali w 1938 r. usunięcie modlitwy z niemieckich szkół (innych szkół niż państwowe nie było wówczas w Niemczech). Władysław Gomułka, Wojciech Jaruzelski i współcześni tacy jak Janusz Palikot, Donald Tusk z pewnością zasługują na sale swojego imienia w "szklanych domach" Brukseli lub Strasburga za walkę z krzyżem, za walkę z własnością Kościoła. "Towarzysz Wiesław" walcząc z krzyżem w Nowej Hucie lub prowadząc akcję dekrucyfikacyjną w szkołach w latach 60-tych ubiegłego wieku, czynił wiele na rzecz "wolności sumienia" członków ORMO i bezpieki zaniepokojonych "ekspansją Kościoła". Takie same zasługi miał również reżim Jaruzelskiego po 13 grudnia 1981 r. dzielnie walczący z "ekspresją monoteistycznej religii" na placu Zwycięstwa w Warszawie. Dzielna milicja miała pełne ręce roboty z nieideologicznymi uczniami w szkołach, z nielegalnymi kwiatami układanymi w krzyż, które upamiętniały Mszę św. papieską z 1979 r. i w ogóle mieli pełno roboty.

            • 2 0

          • Chociażby poglądy o tym, że Kościół wspiera przemoc wobec kobiet głoszone przez hetmankę (tak chyba należy napisać) "feministek". Gdzie i kiedy się pytam?

            • 1 0

  • Jakie lisie mordki:)

    • 5 1

  • CO TAM PANIE NOWEGO W GALERIACH ?,,,,, GALERIANKI DROZEJA :)

    GALERIA GALERII GALERIANKĄ :) . Goło i wesoło ! Galernicy na galeony a galerianki do Leona :) Kazda sztuka ma swoja cenę '' !

    • 7 1

  • No to będziecie miały równo z mężczyznami - równo 67 ;] (6)

    podziękujcie m.in. feministkom

    • 13 5

    • (2)

      prawo nie powinno różnicować ludzi ze względu na płeć... a więc koniec z parytetami i równy wiek emerytalny. to jest równouprawnienie. a nie przywileje wywalczone przez feminazistki

      • 4 2

      • Kobiety powinny dłużej pracować, bodłuzej żyja i dłużej wyciagają kasę na emeryturę (1)

        • 3 2

        • Dziś każdy jest pod przymusem ubezpieczony, a cały ten polski system to wielki kant. Także i kobiety kradną w majestacie prawa, bo takie kanciaste prawo wymyśliły feministki. Przez dziesięciolecia.kobiety pobierały (i nadal pobierają) emerytury od 60-go roku życia, a mężczyźni od 65-go. Nawet ta druga polowa mężczyzn, której udało się dożyć wieku emerytalnego, żyje potem średnio 7 lat - kobieta 23. Nawet jeśli średnia emerytura kobiety jest dwa razy niższa od męskiej, to przelew pieniędzy od mężczyzn do kobiet poprzez bandycki system emerytalny jest OGROMNY!

          Często kobieta pracuje (tzn. płaci składkę emerytalną) 20 lat - a potem żyje na emeryturze średnio 23 lata. Natomiast mężczyzna pracuje 40 lat - a emeryturę pobiera przez parę lat... o ile w ogóle wieku emerytalnego dożyje.

          • 2 2

    • (1)

      W Polsce mężczyźni są ciągle dyskryminowani. Coś ktoś kiedyś, że w całej unii ma być zakaz dyskryminacji płci także jeśli chodzi o wiek emerytalny. Jest jakaś data nakazująca wprowadzenie tej ustawy, by wiek emerytalny był jednakowy dla wszystkich bez względu na płeć.

      • 4 2

      • No wiesz kiedys jak i teraz puszczaja wczesniej kobiety z pracy przed świetami... jak myslisz dlaczego kobiety?

        • 0 1

    • :) zapomniałes dodać że kobieta dostaje głodowa emeryturę, równośc to równośc dostepu do takiej samej emerytury - do tego dochodzi praca w domu i nieskładkowe na wychowanie dziecka (a dziecko ma 2 rodziców) dlaczego traci na emeryturze tylko ta osoba która bierze wychowawczy?

      • 1 0

  • feministka ma tyle wspólnego z kobietą (1)

    co działacz związkowy z robotnikiem

    • 22 10

    • genialne porównanie

      • 8 3

  • Feminizm to egoizm (4)

    W moralności feminizm to dla mężczyzn obowiązki bez praw, które sobie ustanowiły, to dyskryminacja mężczyzn. Od dziesięcioleci dzieląc płeć na boską i tą drugiej kategorii kreują 8-marcowe święto świętych krów - to stwierdzenie nie odnosi się do osób, tylko chorej ideologii. Z feminizmu ideologii wyrastają potem toksyczne związki.

    • 8 3

    • (2)

      8marca jest na cześc kobiet spolonych podczas strajków - zaprzestańmy swietowac dzien matki, dzien ojca, dzien dziadka....

      • 0 0

      • (1)

        Powtarzasz za feministkami zwyczajne kłamstwo. Nie było żadnego znaczącego wydarzenia w dniu 8 marca.

        • 0 0

        • Wersja, jakoby miało ono upamiętniać odbywający się rok wcześniej nowojorski strajk pracownic przemysłu odzieżowego przeciwko złym warunkom pracy i śmierć 126 z nich zamkniętych tam przez właściciela nie znajduje potwierdzenia w źródłach. Prawdopodobnie doszło do pomieszania faktów, gdyż 8 marca 1908 roku na ulicach Nowego Jorku odbył się marsz 15 000 pracownic zakładów odzieżowych (upamiętniających z kolei podobny marsz z 1857 roku), domagających się praw politycznych i ekonomicznych dla kobiet. Zainspirowane tym marszem pracownice zakładów odzieżowych (głównie imigrantki) podjęły trzymiesięczny strajk zimą na przełomie 1909 i 1910 roku przeciwko wyzyskującym je właścicielom fabryk, tzw. "Powstanie dwudziestu tysięcy". Do pożaru natomiast doszło w nowojorskiej fabryce tekstyliów Triangle Shirtwaist 25 marca 1911 roku. Zginęło wtedy 146 osób (129 kobiet i 17 mężczyzn), z czego w większości ofiarami były żydowskie i włoskie imigrantki, w wieku od czternastu do czterdziestu ośmiu lat. Jedną z przyczyn tak dużej ilości ofiar było zamknięcie przez właścicieli większości wyjść z budynku, w tym na zewnętrzne klatki schodowe - powszechnie stosowana praktyka w tamtym czasie, mająca na celu uniemożliwienie dostania się na teren zakładu osób niepowołanych oraz kradzieży. W konsekwencji dwaj właściciele stanęli przed sądem oskarżeni o zabójstwo pierwszego i drugiego stopnia. Wydarzenie to przyczyniło się do powstania kilku komitetów i stowarzyszeń mających na celu poprawę bezpieczeństwa w publicznych zakładach pracy.

          • 1 0

    • Feminizm ma na celu dac ludziom równe prawa bez względu na płeć - skąd to porównanie?

      • 0 0

  • feminizm jest kalką komunizmu, (4)

    lecz jest jeszcze bardziej absurdalny, bo jeszcze bardziej sprzeczny z naturą i zdrowym rozsądkiem. Tak jak komunizm tak i feminizm czeka wielka kompromitacja.

    • 11 3

    • A co jest moją naturą i moim zdrowym rozsądkiem? U mnie w domu partner sprząta i gotuje - ja czasami mu pomagam jak poprosi o pomoc. Czytam dużo książek i rozwijam się wiec nie może liczyc na mnie. Uważam że partnerstwo to jakis wymysł i nie zgadzam się na żaden feminizm.! Tak jest dobrze!

      • 0 0

    • (1)

      Oczywiście tylko emocjonalnie zdrowi ludzie rozumieją pojęcia.
      Małżeństwo i rodzicielstwo jest wyborem - zadaniem zgodnym z naturą i ze zdrowym rozsądkiem.
      Życie w konkubinacie czy nawet małżonków świadoma rezygnacja z potomstwa jest wyborem sprzecznym z naturą i zdrowym rozsądkiem.

      • 0 0

      • Rezygnacja z potomstwa jest wyborem podyktowanym zdrowym rozsądkiem. Nie ma różnicy miedzy życiem w konkubinacie a małżeństwem w kwesti natury - jest różnica prawna lub dla wierzącego - moralna

        • 0 0

    • komunizm - feminizm

      walka klas - wojna płci
      wróg ludu (wróg klasowy) - męska, szowinistyczna świnia
      reakcja - ciemnogród
      burżuazja - biali, heteroseksualni mężczyźni
      zgniły kapitalizm - opresyjny patriarchat
      społeczeństwo bezklasowe - społeczeństwo gender (bezpłciowe)
      sprawiedliwość społeczna - równouprawnienie
      punkty za pochodzenie - parytety płciowe
      imperialistyczni podżegacze wojenni - mężczyźni, sprawcy przemocy w rodzinie
      wyzysk klasowy - wykorzystywanie kobiet
      likwidacja nierówności społecznych - likwidacja dyskryminacji płciowej
      demokracja ludowa - demokracja parytetowa
      dziejowa konieczność (nieuchronny upadek kapitalizmu) - postęp ludzkości (nieuchronny upadek patriarchatu)
      komuniści awangardą światowej rewolucji proletariackiej - feministki awangardą światowego ruchu wyzwolenia kobiet

      coś pominąłem ?

      • 1 0

  • izm, izm, izm

    all we are saying is give peace a chance

    Tak bym to ujął za ś.p. Dżonem Lenonem.

    • 0 0

  • uwaga będę straszył

    jestem.. MĘŻCZYZNĄ.....buaaaa!!!!
    jem MIĘSO...buaaa!!!
    jestem...KATOLIKIEM.....buaaaa!!!!
    uważam, że kobiety rodzą dzieci a mężczyźni je płodzą.....buaaaa!!!!!
    nienawidzę BON PRIX i gazetek IKEI.....buaaaa!!!!

    BIPP!!!

    • 3 2

  • wystawa Bei Szenfeld - wielka mityfikacja..., żeby nie powiedzieć oszustwo

    Z zasady nie kuszę się o komentarze, ale w tym wypadku czuję obywatelski obowiązek. W sobotę wybrałam się z przyjaciółką na wystawę Bei Szehfeld w Łaźni. Skąd inąd pięknie reklamowana wystawa, ideologicznie podana, obiecująca niezapomniane wrażenia estetyczne, w rzeczywistości okazała się - kilkoma małoformatowymi zdjęciami zawieszonymi w burej, zimnej, źle oświetlonej sali. Koszt biletu i benzyny (jechałyśmy z Gdyni) znacznie przekroczył nasze wrażenia estetyczne, które bywają bezcenne...
    Gratuluję specjalistom od marketingu, którzy w tak sugestywny sposób sprzedali coś..., a raczej nic... zdecydowanie odradzam!!!!

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Najwięcej scen teatralnych w Trójmieście posiada...

 

Najczęściej czytane