Duże widowiska plenerowe, kameralne spektakle z pogranicza nowej sztuki cyrkowej, teatru tańca, ruchu, nowych mediów i lalkowe, korzystające ze środków ożywionej formy. Już w czwartek, po raz 24. stratuje FETA, wielkie święto teatru ulicznego i plenerowego. Do Gdańska przyjadą artyści m.in.: z Hiszpanii, Niemiec, Finlandii i Litwy. Spektakle grane będą na terenie Parku Reagana i Przymorza, na większość wstęp jest wolny (trzy spektakle są biletowane, bilety w cenie 10-20 zł). Prognozy pogody wskazują na to, że warto przygotować się na opady deszczu.
Po dwóch latach pandemicznej przerwy Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA wraca do Gdańska. Tym razem przestrzenią prezentacji teatrów z całej Europy będą okolice zielonego Przymorza i nadmorskiego parku Reagana.
Do Gdańska zawita blisko 20 teatrów z Hiszpanii, Szwajcarii, Niemiec, Włoch, Holandii, Finlandii, Litwy i Izraela. W programie festiwalu znalazły się zarówno wielkie widowiska plenerowe, kameralne spektakle z pogranicza nowej sztuki cyrkowej, teatru tańca, ruchu, nowych mediów i lalkowe, korzystające ze środków ożywionej formy. To zarówno propozycje dla dzieci, dorosłych i takie bez ograniczeń wieku odbiorców. Wybraliśmy pięć, na które warto zwrócić szczególną uwagę.
"Piękne nic" Teatr Pantomimy Mimo (Polska) - niedziela (10.07), okolice placu do gry w ping ponga - wstęp wolny
Ten plenerowy spektakl teatru pantomimy został przygotowany z okazji 20-lecia Teatru, który został założony przez Bartłomieja Ostapczuka jako teatr jednego aktora. Szybko jednak przekształcił się w zespół, a artystyczne poszukiwania aktorów zaowocowały wypracowaniem rozpoznawalnego języka teatru poza słowami. Ich spektakle opierają się na obrazie, sytuacji i ożywianiu przedmiotów, a u podstaw stoi rzemiosło sztuki pantomimy. W swoich pozasłownych opowieściach, poprzez ruch i gest próbują wyrazić esencję uczuć i emocji, nie stroniąc przy tym od odrobiny absurdu.
"Piękne nic" rozgrywa się w pokoju, w którym bohater opowieści utknął w pętli czasu. Podobne działania każdego dnia zaczynają nabierać innego znaczenia, przynosząc różne konsekwencje. Nic w tej przestrzeni nie jest tym, czym się początkowo wydaje. Okna, drzwi, ściany i przedmioty mają własny pomysł na obserwowane przez nas postaci. To spektakl pełen humoru, poezji ciała i teatru ożywionego przedmiotu, niepozbawiony subtelnych interakcji z widzem, które, jak się okaże, mogą nadać kierunek całej historii.
Niedziela 10 lipca, godz. 21. Czas trwania: 50 min. Wstęp wolny.
"Trip over" Theater Titanick (Niemcy) - sobota i niedziela (9 i 10 lipca), okolice rzeźby Arc of Freedom - bilety 20 zł
Theater Titanick jest jednym z największych zespołów teatrów plenerowych w Europie, który swoje spektakle pokazywał na całym świecie. Dlatego plenerowe widowisko "Trip over" łączące multimedia i muzykę na żywo już teraz wskazywane jest jako największy hit festiwalu.
Ta teatralna podróż opowiadana jest w formie filmu drogi. Bohaterowie marzą, żeby być razem, ale nie mogą. Tęsknią za sobą, a ich podróż staje się poszukiwaniem wspólnoty. Didżej grający na żywo decyduje o każdym ruchu bohaterów, nadając spektaklowi tempa i pulsującego rytmu. Głównym elementem scenografii jest Stary Ford Mustang - jednocześnie dom i środek ucieczki podróżników. Ekran, na którym wyświetlana jest akcja na żywo miesza zarówno plany, jak i fikcję z rzeczywistością.
Spektakl będzie grany dwukrotnie - w sobotę i niedzielę (9 i 10 lipca) o godz. 22. Czas trwania: 70 minut. Bilety w cenie 20 zł dostępne są na stronie bilety24.pl oraz w centrum festiwalowym w czasie trwania festiwalu. Liczba miejsc ograniczona.
"Il grande spettacolo della fine del mondo" Theatre En Vol (Włochy) - od piątku do niedzieli (8-10 lipca), boisko Zespołu Szkół Kreowania Wizerunku - wstęp wolny
Międzynarodowy Teatr Miejski En Vol z Sardynii powraca na Festiwal FETA po ponad 17 latach. Po "MacchinAzione ed alter diavolerie" i "Gernice" grupa zajmuje się teraz kwestią zmian klimatycznych, używając wizualnego teatralnego języka w niezwykły sposób - operując gestem.
To plenerowe przedstawienie zaangażowane społecznie zostało zainspirowane mitem o rzymskiej bogini Ceres i jej córce Prosperinie (odpowiedniczki greckich Demeter i Kory). W rezultacie powstał tragikomiczny, ironiczny i groteskowy spektakl na temat zmian klimatycznych. Oryginalna interpretacja konfliktu między tymi, którzy traktują ziemię z pogardą i niedbalstwem a tymi, którzy dbają o planetę jako Matkę-Ziemię. Spektakl nie daje jednoznacznej odpowiedzi, ale poddaje refleksji naszą codzienność i naszą społeczną odpowiedzialność.
Spektakl będzie grany trzykrotnie. W piątek (8 lipca) o godz. 21 oraz w sobotę i niedzielę (9 i 10 lipca) o godz. 20:30. Czas trwania: 50 min. Wstęp wolny.
"Lost Dog... Perro Perdido" Cal y Canto Teatro (Hiszpania) - od piątku do niedzieli (8-10 lipca) - okolice Centrum Festiwalowego - bilety 10 zł
Bezpański pies błąka się po pozostałościach świata. Szuka jedzenia, ciepłego miejsca i dachu nad głową. Przyjechał do metropolii z przedmieść, kiedy był jeszcze szczeniakiem. Nie zaszczekał ani razu odkąd został porzucony. Jest nocnym cieniem uchylającym się od świateł samochodów.
To spektakl lalkowy wykorzystujący techniki teatru przedmiotu i ożywionej formy. Pozwala na poznanie perspektywy porzuconego psa. W przedstawieniu bez słów, emocje wyrażane są przez nogi i stopy aktorów.
Cal y Canto Teatro powstał w 2002 roku. Jego twórcami są Ana Ortega i Marcos Castro, którzy tworzą swoją autorską wizję teatru ulicznego. Spektakle Cal y Canto Teatro były wystawiane na festiwalach na całym świecie: w Hiszpanii, Polsce, Kanadzie, Tajwanie, Korei Południowej, Francji, Włoszech, Holandii, Belgii, Kolumbii, Izraelu...
Spektakl będzie grany kilkakrotnie: w piątek (8 lipca) o godz. 16 i 18:30, w sobotę (9 lipca) o godz. 15:30, 17:15 i 20:30 i w niedzielę (10 lipca) o godz. 15:30, 17:45 i 20:30. Bilety w cenie 10 zł dostępne w centrum festiwalowym w czasie trwania festiwalu. Liczba miejsc ograniczona.
"Barnaba Puppet Shows" Teatr Barnaby (Polska) - piątek, Park Reagana, okolice bulodromu - wstęp wolny
Na festiwalu zadbano też o najmłodszych widzów. W strefie "Barnaba Puppet Shows" gdański Teatr Barnaby zaprezentuje trzy spektakle lalkowe dla dzieci: "Tymoteusz wśród ptaków", "Piecuch najwspanialszy na świecie" i "Czerwony Kapturek". Przedstawienia zostaną pokazane na trzech różnych scenach. Pomiędzy spektaklami dzieci będą mogły zajrzeć za kulisy.
Marionetkowy Teatr Barnaby powstał w 2014 roku w Gdańsku. Założycielem jest Marcin Marzec - aktor, reżyser i scenograf marionetkowy. Teatr Barnaby regularnie współpracuje z wieloma instytucjami kulturalnymi w całej Polsce i Europie. Jego przedstawienia można zobaczyć także na licznych festiwalach, np.: Frytka OFF Częstochowa, GO Augustów, Oblężenie Malborka, Ulicznicy Gliwice i wielu innych.
Piątek (8 lipca) godz. 15 - "Tymoteusz wśród ptaków", godz. 17 - "Piecuch najwspanialszy na świecie", godz. 18:30 - "Czerwony Kapturek". Wszystkie spektakle trwają po 45 min. W strefie spektakli dziecięcych będzie zainstalowana pętla indukcyjna dla osób niedosłyszących, spektakle teatru Barnaby będą także tłumaczone tłumaczone na PJM.
Na Przymorzu będzie słabo, tak samo jak po przenosinach FETY na Bastiony.
1 miesiąc
4016
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 12:29
z jednej strony piszesz że szkoda że nie na dolnym mieście (1)
a w tym samy zdaniu piszesz też że FETA na Bastionach była słaba, WTF?
1 miesiąc
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 16:36
Pewnie chodziło mu/jej o edycje na fortach wokół Hevelianum
1 miesiąc
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 14:05
no no
słabo bo?? bo pewnie trzeba dojechać na Przymorze leniu.
Zuzanna
1 miesiąc
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 19:04
A dla nas jest bliżej i będzie super
1 miesiąc
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-10 00:47
Akurat na bastionach było super, naturanla widownia czego chcieć więcej ?
1 miesiąc
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 13:34
FETA wraca do korzeni - wreszcie (1)
Kiedyś pas startowy i Zaspa teraz Przymorze. Większe przestrzenie bez budynków, więcej ludzi obejrzy spektakle. Dolne Miasto to była pomyłka
ex
1 miesiąc
1220
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-10 00:44
Problemik jest taki, że kiedyś na Zaspie wykorzystywało się kładkę do oglądania z góry, teraz w parku niestety płasko i kupa ludzi kompletnie nie zna klimatów Fety i siedzi na krzesełkach albo stoi tuż przy scenie. To powoduje że reszta publiczności nic nie widzi. Na bastionach była naturalna widownia i janusze fety nie przeszkadzali :)
1 miesiąc
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 13:57
Faktycznie, Dolne wpisało się na stałe w ramy FEty
ale nie zapominajmy jakie były początki festiwalu. Najpierw Zaspa, Centrum przez kilka lat i Dolne z Górą Gradową przez dwa lata zdaje się. Ech, marudzimy tu klasycznie, ale najważniejsza jest jednak sama impreza!! Nie mogę się jej doczekać!! Po dwóch latach przerwy jesteśmy wytęsknieni i spragnieni FETOwych wzruszeń i poruszeń. Czekam na Fetę jak kania na deszcz:)) Pewnie spadnie gadzina jak zawsze podczas festiwalu.......................... Do zobaczyska mimo wszystko!!
opcja, nie opuncja
1 miesiąc
151
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 12:24
czekałem na powrót FETY bardzo (1)
jednak nowa lokalizacja (mino iż mieszkam na Przymorzu) bardzo zniechęca. Do tego małe dziecko i nieciekawa pogoda. Chyba sobie podaruję. Może kiedyś wróci FETA na Dolne. A w ogóle nie można było tego przenieść chociażby w okolice Biskupia Górka / Stary Chełm, skoro stara lokalizacja odpada (pewnie przez duże prace budowlano rewitalizacyjne w tej okolicy)?
1 miesiąc
68
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-07-06 13:33
FETA wraca do korzeni. Kiedy pas startowy i Zaspa teraz Przymorze