- 1 Szukają małego aktora do kultowej roli (10 opinii)
- 2 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (12 opinii)
- 3 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 4 Ogromne zainteresowanie wernisażem (15 opinii)
- 5 Co czytać w wolnej chwili? (20 opinii)
- 6 Rozdano ważne nagrody w Gdańsku (12 opinii)
Erotyczne egzorcyzmy i obraz zrekonstruowany. Trzy nowe wystawy w PGS
Abstrakcyjne malarstwo i obiekty Krzysztofa Gliszczyńskiego, zachwycające intensywnością barw obrazy Henryka Mądrawskiego i mroczne fotografie Joanny Zastróżnej - te trzy zupełnie różne wystawy można przez najbliższy miesiąc oglądać w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
Pierwsza sala wypełniona została dziełami Krzysztofa Gliszczyńskiego. Jak wskazuje tytuł wystawy "Materia Prima. De-, Re-konstrukcja malarstwa", głównym przedmiotem zainteresowań artysty jest sama forma i akt tworzenia. Zamiast więc zachwycać się gotowym dziełem, próbujemy dotrzeć do jego źródeł oraz uzyskać odpowiedź na pytanie: jak to jest zrobione? A trzeba przyznać, że technika, jaką stosuje Gliszczyński, daje niesamowite efekty. To tzw. enkaustyka, polegająca na pokryciu płótna lub drewna farbą, na której nałożona zostaje warstwa pasty z wosku, pyłu marmurowego i barwnika. Na tym podłożu artysta żłobi rylcem rysunki, czasem przypominające malowidła prehistoryczne. Duże wrażenie robią też obiekty artysty, w tym "Odciśnięta pamięć" powstała z okruchów zdrapanej z podłogi farby.
Po tym niezwykłym traktacie o materii i jej artystycznych wcieleniach czas na ukojenie, jakie przynoszą obrazy Henryka Mądrawskiego. Ten zmarły dwa lata temu artysta pozostawił po sobie setki prac, z których tylko niewielki ułamek możemy podziwiać w sopockiej galerii. Są to jednak dzieła najwyższej próby. Mądrawski to przede wszystkim geniusz koloru - eksplodujące na jego płótnach barwy są dla widza zagadką: mimo swej intensywności nie gryzą się ze sobą, nie powodują nieprzyjemnych zgrzytów. Te nieco oniryczne, złożone prace są, jak pisał Kazimierz Nowosielski: "drapieżne w treści, zaskakujące w kolorystycznych zestawieniach, dynamiczne w rozkładzie kompozycyjnych akcentów, a jednak emanuje z nich czułość w obcowaniu ze światem i z drugim człowiekiem".
I na koniec mocny, mroczny i erotyczny akcent: fotografie Joanny Zastróżnej. Tytułowy skrót "MMK" kryje w sobie podpowiedź interpretacyjną - "Moje Małe Katastrofy" to określenie, które idealnie oddaje charakter tych kompozycji. Czarne tło fotografii i naniesione na nie barwne akcenty malarskie tworzą intrygujące kontrasty, a nagie sylwetki postaci ukazane zostają w niejednoznacznych relacjach. Jest w tych pracach pewna doza ekshibicjonizmu, erotyczne egzorcyzmy, spojrzenie w głąb siebie i zmierzenie się ze złymi emocjami, które nie pozwalają uwolnić się od przeszłości. A dodatkowo - oryginalna oprawa dźwiękowa, która intensyfikuje poczucie niepewności i napięcia.
Wystawy Henryka Mądrawskiego i Krzysztofa Gliszczyńskiego oglądać można do 10 kwietnia, wystawę Joanny Zastróżnej - do 24 kwietnia. Biletyw w cenie 10 zł normalny i 7 zł ulgowy.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (35) 5 zablokowanych
-
2011-03-11 09:09
Wiele górnolotnych słów... (5)
"Erotyczne egzorcymy", "spojrzenie w głąb siebie".
Wystawa jak wystawa, więc po co na siłę kombinować z takimi połączeniami frazeologicznymi? Mam wrażenie, że im bardziej wymyślnie coś określone, tym musi być lepsze.
W galerii "poczucie niepewności i napięcia". Jeśli ktoś tak reaguje na prace zamieszczone na zdjęciach poniżej artykułu (np, te 3 okręgi obok siebie), to... Polecam wizytę u specjalisty.- 33 6
-
2011-03-11 11:19
byłeś w galerii ? widziałeś obrazy ?? (2)
ale jak pier... w necie, to pierwszy jesteś...
- 5 7
-
2011-03-11 11:39
(1)
sądząc po kulturze osobistej to jedyna galeria do której się nadajesz to bałtycka
- 13 1
-
2011-03-11 12:14
pewnie jakis znajomy tych 'artystow' :D
- 5 1
-
2011-03-11 12:52
:D dobre:DDDD
- 0 0
-
2011-03-12 13:05
hmm erotyczne egzorcyzmy..
a jakby tak kleche od egzorcyzmow zawołac? to co by artystce zostało? sama erotyka? moze lepiej..
- 0 0
-
2011-03-11 09:11
co to za bzdura, to ma byc sztuka?
bo wszyscy artysci to...
- 25 11
-
2011-03-11 09:17
sztuka!? (4)
mój 4 letni synuś ma lepsze pomysły...
- 25 10
-
2011-03-11 09:48
a kiedy wystawa prac synusia?
pgs ma ponoc jeszcze wolne terminy.
- 11 5
-
2011-03-11 11:19
buahahahah
śmieje się z ciebie, nie z tego pseudo poczucia humoru./
- 1 7
-
2011-03-11 12:16
o, to rozwijaj w nim pasje twórcze! może za parę lat on coś wystawii w galerii i będzie warto pójść i obejrzeć, a nie bazgroły na poziomie 4 latka.
- 4 0
-
2011-03-11 12:31
ale też erotyczne?
dzieci teraz za szybko dojrzewają.
Nie dawaj mu do jedzenia jajek ani kurczaków.- 1 1
-
2011-03-11 10:33
i na to idą nasze podatki?
Kpina
- 19 11
-
2011-03-11 11:26
wszystko juz było (1)
ta wystawa to nic odkrywczego
- 14 2
-
2011-03-11 12:31
tak jak w muzyce
wszystko już było
- 0 0
-
2011-03-11 11:41
Wy i galerie
chyba handlowe ..
- 17 0
-
2011-03-11 12:32
a ja pójdę (3)
drodzy, zgromadzeni tłumnie na trojmiasto.pl znawcy, mecenasi i tym podobni manszardzi.
- 8 3
-
2011-03-11 13:00
marszandzi... (1)
- 2 1
-
2011-03-11 13:03
kloszardzi....
- 1 2
-
2011-03-11 13:19
a idz w cholere ;)
- 0 2
-
2011-03-11 12:54
(1)
Synom, córrrkom, braciom "artystów" mówię-
-chodź, podejdż do tego swojego dzieła jak do lustra
a teraz mi powiedż, what the f is this? and how many lsd have U take to made that shit?- 10 2
-
2011-03-11 14:47
jak nie umiesz przekopiowac angielskiego tekstu to sie nie popisuj, bo sie osmieszasz
- 0 0
-
2011-03-11 13:20
i ze niby panstwo dofinansowuje taki syf ???
z jakiej paki ??? zeby to jeszcze bylo ladne a nie takie G***no
- 5 5
-
2011-03-11 13:22
NIE MA JUZ ARTYSTÓW, KTORZY POTRAFIA (3)
TWORZYC PRAWDZIWA SZTUKE, A NIE PSEUDO SMIECI ARTYSTYCZNE???
- 3 4
-
2011-03-11 14:48
(2)
A co to jest "prawdziwa" sztuka? Konie i zmeczone twarze ludzi?
- 1 1
-
2011-03-11 15:41
raczej
zmęczone twarze koni i ludzie.
- 1 0
-
2011-03-12 08:33
Prawdziwa sztuka to taka, która swoim pieknem oczaruje wszystkich.
A nie tylko grupę liżących sobie nawzajem tyłki pseudoznawców.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.