• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziwny przypadek "Łowcy androidów"

Łukasz Rudziński
6 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Filmowa wersja "Łowcy androidów" nie była kasowym przebojem, ale dorobiła się wielu wielbicieli. Wersja teatralna miała być hitem obecnego sezonu w Teatrze Wybrzeże. Ale nie będzie... Filmowa wersja "Łowcy androidów" nie była kasowym przebojem, ale dorobiła się wielu wielbicieli. Wersja teatralna miała być hitem obecnego sezonu w Teatrze Wybrzeże. Ale nie będzie...

W Teatrze Wybrzeże już przygotowywano się do rozpoczęcia prób do spektaklu "Łowca Androidów", zapowiadanego jako hit sezonu, gdy zorientowano się, że teatr nie ma praw autorskich do adaptacji słynnej powieści.



Letni festiwal Wybrzeże Sztuki otworzy ostatnia premiera sezonu Teatru Wybrzeże. Cały czas zakładano, że będzie to światowa prapremiera "Łowcy androidów" w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego. Teraz okazuje się, że widzowie obejrzą "Ożenek" Mikołaja Gogola w reżyserii Adama Orzechowskiego. W ślad za tą zmianą całkowitej przemianie uległ program festiwalu.

Spektakl Grzegorza Wiśniewskiego miał być najważniejszym akcentem tegorocznego sezonu teatralnego Teatru Wybrzeże. Słynna głównie dzięki filmowi Ridleya Scotta historia powstała na motywach powieści science-fiction Phillipa K. Dicka - "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?". Futurystyczna wizja Los Angeles, w którym dochodzi do buntu genetycznie zmodyfikowanych istot - androidów, posłużyć miała za podstawę programu tegorocznego festiwalu Wybrzeże Sztuki, który odbędzie się w dniach 4-12 lipca.

Przygotowano się do rozpoczęcia prób do spektaklu. Gotowa była nawet obsada przedstawienia. Zapomniano tylko o... prawach autorskich. - Nie spodziewaliśmy się problemów - przyznaje Grzegorz Kwiatkowski z Teatru Wybrzeże - W tej sytuacji program tegorocznej edycji Wybrzeża Sztuki rozsypał się nam jak domek z kart.

Wyłącznym właścicielem praw autorskich do powieści Phillipa K. Dicka jest Blade Runner Partnership z Hollywood. - Firma nie udziela nikomu zgody na wykorzystanie i przetwarzanie w jakikolwiek sposób treści zarówno powieści, jak i filmu "Łowca androidów" Ridley'a Scotta - przyznaje Grzegorz Kwiatkowski.

Trudno zrozumieć, jak pracownicy Teatru, dla których problematyka praw autorskich jest czymś powszednim, mogli nie dopełnić formalności przed ogłoszeniem planów repertuarowych i rozpoczęciem przygotowań do spektaklu.

W tej sytuacji zamiast hasła "Sztuka a technologia", tegorocznemu Wybrzeżu Sztuki przewodzić będzie motto "Forever Young". Głównymi tematami festiwalu będą kult młodości, przemijanie, dążenia do przedłużenia młodości za wszelką cenę.

Program festiwalu zapowiada się atrakcyjnie, ze zdecydowaną przewagą wydarzeń teatralnych. Oprócz premiery Teatru Wybrzeże zobaczymy m.in. "Szczęśliwe dni" w reż. Piotra Cieplaka z Teatru Polonia w Warszawie, "Szczęśliwe dni" w reż. Antoniego Libery z Teatru Dramatycznego w Warszawie, czy spektakl "Brzydal" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi). Odbędzie się również pokaz spektaklu Teatru Dada von Bzdülöw, czy przedstawień Poznańskiego Teatru Tańca.

Niedoszły twórca "Łowcy androidów", Grzegorz Wiśniewski nie pozostanie bezrobotny. Jeszcze w czasie wakacji wyreżyseruje dla Wybrzeża inny spektakl. 28 sierpnia planowana jest polska prapremiera "Zmierzchu Bogów". Spektakl ma powstać na podstawie filmu o tym tytule, wyreżyserowanego przez Luchino Viscontiego. Dyrekcja Wybrzeża zapewnia, że tym razem prawa autorskie są w posiadaniu teatru.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (17)

  • nowe motto powinno brzmieć: (1)

    forever stupid

    • 15 0

    • Nie, nie, nie ;D

      "Kiss me, I'm Polish" ;DDD

      • 0 2

  • (1)

    Ciekawe jakie byłyby konsekwencje, gdyby wystawili bez zgody. Może rozpoczęłaby się dyskusja nad sensem istnienia tak rygorystycznych praw autorskich.
    Ech.. To już nie te czasy, kiedy artyści byli buntownikami i o coś walczyli sztuką. Teraz liczy się $ i święty spokój.

    • 8 1

    • Dobry pomysł

      Wystawiać - a potem się będziemy martwic !

      • 0 2

  • ciekawe czy Luczino Wiskonti

    w ostatniej chwili praw autorskich nie ukryje w rękawie wykorzystując moment nieuwagi dyrekcji a artyści nie pozostaną z rękoma w nocnikach...

    • 1 1

  • i straszno i śmieszno

    Nie no, jaja na resorach po prostu. :)

    Na przyszłość - nie tylko myśleć, ale też działać.

    • 1 0

  • Oj,oj!

    Co się w tym Wybrzeżu wyprawia,ciągle odwołane spektakle, przesuwane premiery,osuwanie aktorów od ról,zaorać i zrobić tam wielki klomb z kwiatami albo grająca fontannę więcej będzie z tego pożytku.

    • 2 1

  • Nieprawdopodbna amatorszczyzna

    Jak wyzej.

    • 2 1

  • Łowca androidów - jeden z najlepszych filmów s-f

    bez dwóch zdań.

    • 5 0

  • Kubuś Puchatek, baśnie braci Grimm, teraz to.

    Co za bzdura, by dobra kultury opatrywać wykupionymi przez kapitał tzw. "prawami autorskimi".

    • 0 0

  • o co tyle hałasu...

    Nie rozumiem całego zamieszania... Nie pierwszy i nie ostatni raz jakiś Teatr rezygnuje z premiery spektaklu. Nic też wcześniej nie słyszałam jakoby Łowcy Androidów mieli należeć do hitów sezonu...

    Poza tym aktualny program Festiwalu Wybrzeże Sztuki prezentuje się naprawdę całkiem ciekawie - zwłaszcza porównując go do poprzedniej edycji!

    Może warto byłoby zamieścić tutaj właśnie program tego Festiwalu niż wiecznie narzekać i krytykować, że coś nie wychodzi...

    • 3 4

  • A ciekawe ...

    czy mają prawa do "Forever Young" ;)

    • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakich latach wybudowany został Ratusz Staromiejski, w którym aktualnie znajduje się siedziba Nadbałtyckiego Centrum Kultury?

 

Najczęściej czytane