- 1 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 2 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 3 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (3 opinie)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
- 6 Ten spektakl nie jest atakiem na kościół (61 opinii)
Duchy i zapaśnicy, czyli Noc Muzeów w Trójmieście
Zobacz antycznych zapaśników i ich fanki.
Kobiety zakuwały się w kajdany, upiory przechadzały się po komnatach, a mężczyźni zaglądali do plażowej przebieralni. Nie obyło się też bez długich kolejek i nietypowych atrakcji. Zapraszamy na materiał TV z tegorocznej Nocy Muzeów.
Jednak do wielu trójmiejskich muzeów, jak co roku, ustawiały się potężne kolejki. Tuż po godz. 19 przed Muzeum Bursztynu, stało kilkaset osób.- Sto? Dwieście? Nie wiem, ile jeszcze przede mną - zastanawiał się Rafał Świeboda z Krakowa, który wybrał się na gdańską Noc Muzeów.
Niewiele mniejsza kolejka ustawiła się przed Ratuszem Głównego Miasta. Tłoczno było również przed drzwiami do Dworu Artusa. Chętni do zwiedzania, czekali jednak z wyjątkową cierpliwością.
- Trzeba stać nawet około trzech godzin, ale każdy stoi - zachowywał stoicki spokój Zbigniew Gawrylczyk, który razem z żoną i synem przemieszczał się bardzo powoli w kolejkowym wężu ciągnącym się do ratusza. Wewnątrz zabytku Scooby Doo i jego grupa szukali ukradzionego w niewyjaśnionych okolicznościach dzwonu skazańców. Na straży zagadki stały upiory i duchy.
- Adrenalina była, ale nie było straszenia, bo to rzeczy przewidywalne -oceniał Marcin, jeden z wielu nastolatków, którzy zmierzyli się w ratuszu z zagadką dzwonu skazańców.
Z kolei w Dworze Artusa postanowiono na program w stylu antycznym. Żeńska część publiczności długo oklaskiwała dwójkę zapaśników w skąpych przepaskach na biodrach, którzy walczyli według zasad starożytnych zapasów. - Wolno wykonywać rzuty, duszenia. Wolno uderzać pięściami i kopać, ale nie wolno gryźć i wydłubywać oczu - tłumaczył jeden z zapaśników o przybranym imieniu Pestilus.
Walczono także na ubitej ziemi w sopockim grodzisku. Wczesnośredniowieczni wojowie nie zawodzili widzów i raz po raz padali trupem, po czym szybko wracali do sił i rozpoczynali kolejne pokazy walk. Spokojniej było za to w Gdyni, zwłaszcza pod koniec zwiedzania w ramach Nocy Muzeów. Chętni, w Muzeum Miasta Gdyni, oglądali zdjęcia, prezentacje multimedialne i ekspozycje.
- To dobra okazja, aby zachęcić znajomych i pokazać im to, co charakteryzuje nasze miasto, co pokazuje kawałek historii - przekonywał Łukasz Nadolski z Gdyni, który na zwiedzanie wybrał się z grupą znajomych. Wszyscy otrzymali pamiątkowe maski stylizowane na nietoperza. Pamiątka prosta w formie, ale mająca przypominać, że zwiedzać muzeum można częściej niż raz w roku.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (116) 5 zablokowanych
-
2012-05-20 15:44
szkoda że nie ma w 3mieście muzeum seksu
Taka noc w takim muzeum..
- 7 1
-
2012-05-20 16:17
Westrplatte
Jak co roku na Westerplatte było super. Drezyny - genialny pomysł, każdy kto jechał wysiadał z uśmiechem na twarzy. Duży plus za udostępnienie wartowni nr 4.
- 12 1
-
2012-05-20 18:26
trzeba być kretynem aby dzieciaki nocą po kolejkach ciągać (1)
durnowate spoleczenstwo daje się manipulować. gdzie rzecznik praw dziecka /
- 1 9
-
2012-05-20 20:05
już ? Ulżyło ci marudo ?
co za człowiek ...
- 3 0
-
2012-05-20 19:12
Tramwaj N0 powinien kursować codziennie (1)
Dobrze, że dali ten tramwaj. Sporo ludzi było zadowolonych, szoda tylko że trzeba było kasować bilety nocne.
- 2 0
-
2012-05-21 09:48
do biletów bym się nie czepiał, w końcu kurs nocny, to i taryfa nocna, ale ten N0 to genialna sprawa i punktualnie co do minuty.
- 0 0
-
2012-05-20 21:21
pokaz mody
W Gdyni fajny był pokaz mody,a nic nie napisali;(
- 0 1
-
2012-05-20 22:44
Hevelianum- Forty w ogniu (1)
Na fortach bardzo fajnie zaprezentowali się rycerze. Było strzelanie z łuków płonącymi strzałami, walki rycerzy i świetny pokaz tańca z ogniem. Szczególnie jedna ognista dziewczyna wymiatała jak szalona- coś pięknego. I prowadzenie całej imprezy zasługuje na pochwałę- chłopak na prawdę robił to z jajami.
- 3 2
-
2012-05-20 22:49
nuda
rymcerze już się przejedli,ile można....no chyba, że dla dzieci.
- 0 1
-
2012-05-21 00:31
Pomieszanie z poplątaniem
Zupełnie zatracona idea muzealnictwa. Imprezki pod publiczkę, atrakcją stanie w kolejkach w nocy? powroty po 1. może komunikacją miejską? Niedaleko od mieszkania, przez całą sobotę niedzielę, mam zwierzęce ryki z jakiejś nagłośnionej imprezy estradowej. Jestem daleko i mnie to wk... a co ci którzy są bliżej. Przez cały rok kijem nawet się nie zapędzi do zwiedzenia muzeum lub pojęcia o co biega w Historii Sztuki. Totalny społeczny analfabetyzm w dziedzinie orientacji w sztuce współczesnej. Większość zbiorów muzealnych w magazynach, forsa teraz w Gdańsku poszła na piłkę kopaną. W Muzeum Historycznym szukają dzwonka z XVI wieku, dobrze że nie śledzia. A w Dworze Artusa golasy się naparzają w sam raz dla Pań. Żenada.
- 4 4
-
2012-05-21 02:24
Zejman!
Ja tradycyjnie jak co roku, w noc muzeów zwiedzam Zejmana ;) Każdemu polecam: brak tłoku, niepasteryzowany amber, szanty i prawdziwe morskie opowieści ;)
- 0 1
-
2012-05-21 08:15
szkoda że imprezę niszczy komunikacja miejska
czyli jej brak - Noc Muzeów tylko dla zmotoryzowanych.
- 1 0
-
2012-05-21 08:25
NOC MUZEÓW (1)
jako jedni z ostatnich klientów na godz.0.30 , po czasie zostaliśmy wpuszczeni z żoną bez problemu do DOMU UPHAGENA.Pomimo dość długiej kolejki warto było czekać na taką prezentację wnętrz.Wyszliśmy oczarowani.
- 1 0
-
2012-05-21 10:23
ciekawe, tym bardziej że od 00.20 nikogo nie wpuszczali, no chyba że później pan ochroniarz się zlitował, to zazdrościmy. My do 00:35 próbowaliśmy z innymi petraktować, bezskutecznie, mimo że także odczekaliśmy swoje w kolejce. Żałujemy, bo nie jesteśmy z Gdańska.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.