- 1 Pogadaj o książkach... przy piwie (50 opinii)
- 2 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (67 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 5 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (18 opinii)
- 6 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (17 opinii)
Do Opery Leśnej wracają imprezy. Otwarcie już w sobotę
Całoroczny dach i nowoczesne trybuny to największe udogodnienia dla widzów, którzy wybiorą się do wyremontowanej Opery Leśnej.
Po prawie trzech latach remontu, do Opery Leśnej wracają imprezy. Jako pierwsza pokazana będzie pełna multimedialnych efektów opowieść o ponad 100-letniej historii sopockiego amfiteatru.
- Dach został wykonany z tkanin odpornych na warunki atmosferyczne i w przeciwieństwie do swojego poprzednika jest całoroczny - mówi Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu. - Ale publiczność zmianę nie tylko poczuje nad głowami, ale również - pod sobą. Po remoncie każde z ponad 5 tysięcy miejsc na trybunach jest numerowane. Koniec z tłoczeniem się na niewygodnych drewnianych ławkach.
Jak informuje Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu, w poniedziałek zakończyły się odbiory techniczne i obiekt został przekazany Bałtyckiej Agencji Artystycznej, która jest odpowiedzialna za organizację imprez w Operze Leśnej. Pierwszą będzie ponad godzinny multimedialny spektakl muzyczno-taneczny pt. "Sopot Art Opera", który otworzy sopocki amfiteatr w sobotę o godz. 22. Wszystkie bilety zostały już wyprzedane.
- Widowisko będzie przewrotną opowieścią o ponad 100-letniej historii obiektu, w której tradycyjne elementy przenikają się z ich nowoczesną interpretacją - opowiada Robert Florczak, który razem z Alicją Grucą odpowiada za scenariusz i realizację przedsięwzięcia. - Zaczniemy od "Valkirii" Wagnera, ale potem widzowie powinni się spodziewać wielu zaskoczeń. W programie m.in. "Jezioro łabędzie" w wykonaniu tancerzy na przypominających nogi robota szczudłach, didżej miksujący partie operowe z towarzyszeniem orkiestry czy Gaba Kulka śpiewająca utwory legendy elektroniki, zespołu Kraftwerk.
Najbardziej widowiskowa ma być strona multimedialna widowiska. Archiwalne zdjęcia i filmy z opery oraz komputerowe wizualizacje będą wyświetlane na trzech ekranach oraz dachu budynku. Do ich wyświetlenia zostanie użytych 11 specjalnych projektorów o łącznej mocy 230 tys. ansi lumenów. - Takiego świecenia w Trójmieście jeszcze nie było - dodaje Florczak.
Kolejnym wydarzeniem w Operze Leśnej będzie koncert z muzyką Wojciecha Kilara w 80. rocznicę jego urodzin. Będzie to jednocześnie inauguracja festiwalu Sopot Classic (2 sierpnia). W nowej, międzynarodowej formule do opery po trzech latach przerwy powróci też Sopot Festival (24-25 sierpnia). Z kolei w pierwszym tygodniu września odbędzie się tu koncert w ramach festiwalu kultury alternatywnej Artloop Festival.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (63) 1 zablokowana
-
2012-07-26 11:27
Na początek maja wystapić: (3)
Sośnicka, Vondrackova i słynny zapiewajło Karel Gott. Yeah!
- 14 7
-
2012-09-01 15:43
a
ty licz se ze słowami
- 0 0
-
2012-07-26 14:44
KOMBI!!!
i czarek pazura ze skeczami!!
- 1 0
-
2012-07-26 14:31
A co z Drupim?
- 2 0
-
2012-08-07 10:15
fajna ,taka sopocka.
- 0 0
-
2012-07-29 01:53
skandaliczna inauguracja opery po remoncie
Rozczarowanie, to mało powiedziane. Pesudoatystyczny chaos na scenie, niespójny, bo nie wiadomo co było wątkiem wiodącym( szkoda ,że pan Rajski to firmował). Playbacków można posłuchać w domu, a pozwolić zaśpiewać Pani Kulce jedną piosenkę, to porażka. Pani Kulka, jakby ją zaprosić sama zrobiłaby show, jakiego ta secena nie widziała, bez tych makabrycznych wizualizacji reżysera... swoją drogą ciekawe jakie zioło zażył Pan reżyser, zanim wymyślił takiego gniota artystycznego? i jak się wkręcić w srodowisko, gdzie płacą za takie szmirowate przedstawienia? Po co Krafrwerk, czy Rosemary's Baby w skrótowym spektaklu o Sopocie? Lepkszą grafikę emitowaną na telebimie i na suficie tetru potrafią stworzyć dziecie z kółka plastycznego 2 klasy mojej córki. Jeden plus; obiekt przetrwał seirę skustycznych i świetlnych przełomów, oraz masową ewakuację pibliczności w trakcie przedstawienia
- 4 0
-
2012-07-29 01:18
Żenada... to nie było radosne otwarcie Opery Leśnej, to był bardzo nieudany POGRZEB! Mam nadzieję, że tak tragiczny wstęp nie wywoła tragicznej przyszłości. Stracony czas i pieniądze!
- 3 0
-
2012-07-29 00:52
Sopocka masakra
To co zobaczyłem i usłyszałem na tym "spektaklu" można określić jednym słowem -- MASAKRA -- połowa publiki wyszła po godzinie...
- 4 0
-
2012-07-26 11:16
Ta opera kojarzy mi się z tandetą,bezguściem i badziwiem,zawsze tam występowali jacyć chalturnicy i drugorzędne wyjce (3)
żadnych prawdziwych gwiazd ,typowy PRL,trzeba to bylo zaorać i zrobić tam coś lepszego
- 15 38
-
2012-07-26 11:54
mam podobnie z tą tandetą. (1)
ale to nie kwestia obiektu przecież, tylko organizacji. przydałoby się tam więcej muzyki klasycznej, jazzu, opery...
- 8 1
-
2012-07-29 00:46
Florczak pobił wszekie granice badziewia
nie zabrakło nawet owiecznego smrodu ze Sfiksa
- 0 0
-
2012-07-26 12:04
Ale na szczęście jest Sopot Clasic
Może to będzie coś ciekawszego dla odmiany.
- 3 0
-
2012-07-26 11:08
(4)
nie urzekły mnie ani aktualne zdjęcia ani wcześniejsza atmosfera tego miejsca. Zawsze był problem z parkingiem, tłok na dojściu, słaba gastronomia. Po co budować obiekty skoro w pobliżu jest ich kilka, a koncerty aktualnie masowo się odwołuje.
- 13 49
-
2012-07-29 00:42
Na otwarciu było gorzej niż zwykle
Naganiacze płatnego parkingu zrobili sztuczny zator, bo Jacek Wylewka Karnowski zdziera z nich skórę.
- 0 0
-
2012-07-26 15:54
Jak głodnyś, to kierunek restauracja lub fast-food, a nie Opera...
- 3 1
-
2012-07-26 15:02
do lokomoto
Zwłaszcza argument z parkingiem mnie przekonuje....!
żal mi takich ludzi jak ty.- 5 2
-
2012-07-26 11:15
po co żyć jak sie umrze
- 26 2
-
2012-07-27 15:33
czy nas na to stać ?
myślałem ,że zobaczę Operę Leśną i Ala Jarreau na żywo 15 lipca , ale organizator , firma FORZA się nie popisał .Czy na pewno warto było wydawać ok. 80 mln? na remont opery?. Czy włodarze Sopotu , Gdańska i Gdyni w postaci ogromnych hal nie stawiają sobie za państwowe pieniądze zbyt kosztownych w utrzymaniu pomników.Może wystarczyłaby jedna.Dla mnie Trójmiasto miało niepowtarzalny klimat i było najciekawsze i najpiekniejsze w latach 70 -tych, a szczególnie Gdynia od Orłowa do Głównej i Sopot .Dla dawnych Sopocian nowy -dolny to już nie ich miasto,na szczęście pozostał prawie nie zmieniony Górny.
- 0 1
-
2012-07-26 12:40
Florczak-King-Drag (1)
Teatr Szekspirowski-Florczak, SW.Jan-Florczak, lotnisko-Florczak i tak na okrągło to samo z tymi samymi z kiepską muzyką z bajkami o wideomapingu ale za to z domieszką używek i poklepywanymi vipami - o co chodzi? o kasę! jeżeli najważniejszą informacją o artystycznej części otwarcia jest sumaryczna moc projektorów /też jakaś bajka/ to zapowiada się taka sama lipa jak wcześniej wymienione - ale media popiją popalą i będzie super - a szkoda bo mogło być pięknie i naprawdę operowo
- 3 2
-
2012-07-27 03:41
hmm.. z pełnym szacunkiem do Florka za Sfinksa i jego kosmiczną atmosferę, ale chyba jednak nie do opery....
- 0 0
-
2012-07-26 11:46
Dlaczego BART???? był jakiś konkurs na administratora obiektu??? (3)
Przeciez w tej instytucji nic sie nie zmieniło od czasów poprzedniego ustroju. :)
- 9 2
-
2012-07-26 11:49
dokładnie tak... (1)
- 1 1
-
2012-07-27 03:39
niestety dobry muzyk nie podpiszę się w tym kraju imieniem i nazwiskiem, bo później tam nie zagra - taki to kraj... a zdania nie zmienię, bart to takie sopockie społem...
- 0 0
-
2012-07-26 15:07
Dobry muzyk podpisuje się imieniem i nazwiskiem a nie ukrywa się jeśli ma jakieś zastrzeżenia.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.