• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego warto marnować czas?

29 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
"Momo" to bardzo aktualna dziś opowieść o tym, na co warto tracić czas. "Momo" to bardzo aktualna dziś opowieść o tym, na co warto tracić czas.

Pamiętacie "Niekończącą się opowieść" z białym psem-smokiem i przebojem Limahla "Never Ending Story"? W listopadzie na scenę Teatru Miniatura wraca adaptacja drugiego hitu jej autora Michaela Endego - "Momo". Widowiskowy spektakl z udziałem dorosłej i dziecięcej obsady wyreżyserowała Lena Frankiewicz, laureatka Nagrody Teatralnej Marszałka Województwa Pomorskiego za spektakl "Nieczułość" w Teatrze Wybrzeże.



Dlaczego warto zobaczyć "Momo"? Przede wszystkim dlatego, że to bardzo aktualna opowieść o tym, że ktoś zaczyna ludziom kraść czas, wmawiając im, że go marnują i tracą. Tajemniczy Szarzy Panowie namawiają mieszkańców małej miejscowości do oszczędzania czasu, przez co życie zostaje pozbawione wszystkiego, co jest uważane za marnowanie czasu: spotkań towarzyskich, zabawy, sztuki, wyobraźni czy nawet spania. 

- Żyjemy w czasach, w których wszystko nieprawdopodobnie przyspieszyło. Formy komunikacji, szybkość przekazywanych informacji, tempo przemieszczania się z miejsca na miejsce - można powiedzieć, że dzisiejszy świat jest zdominowany przez filozofię prędkości i ogólnej ludzkiej wydajności - opowiada Lena Frankiewicz. - W tak rozpędzonej rzeczywistości bardzo łatwo się zgubić i stracić z oczu to, co naprawdę istotne. Dlatego najważniejszą sceną naszego spektaklu jest scena zatrzymania czasu przez główną bohaterkę Momo, w której odkrywamy, że nie trzeba koniecznie zawsze czegoś robić, że czasem wystarczy po prostu być, bo samo istnienie jest niezłą frajdą i przygodą, a bezruch i nicnierobienie sprzyjają wyciszeniu w chaosie współczesnego świata.

Zwiastun spektaklu MOMO na podstawie powieści Michaela Endego w reżyserii Leny Frankiewicz. Premiera spektaklu odbyła się 12 czerwca.


Dziewczynka Momo wraz z żółwicą Kasjopeją i mistrzem Horą, administratorem czasu, robią wszystko, żeby uratować sytuację i przywrócić porządek sprzed pojawienia się Szarych Panów - kiedy mieszkańcy mieli czas na rozmowy ze sobą, zabawę z dziećmi czy posiedzenie w ogrodzie ze szklanką herbaty i zamyślenie się nad precyzją natury.

- Szarzy Panowie symbolizują dla mnie bezrefleksyjne, bezosobowe podejście do człowieka. Kiedy pojawiają się w idyllicznej przestrzeni przyjaznego miasteczka, cała rzeczywistość dosłownie i w przenośni szarzeje, traci smak i kolory - komentuje Lena Frankiewicz.
Dorośli bohaterowie próbują robić kariery, do których powoli tracą jakikolwiek emocjonalny stosunek, ale w pędzie nie mają czasu się zastanowić, czemu to wszystko służy. Relacje stają się schematyczne, pozbawione ciepła i uwagi, a dzieci zostają wrzucone w zimną dyscyplinę edukacji przypominającą wojskowe szkolenia, gdzie nie ma miejsca na kreatywność czy indywidualność. Ale to właśnie dziecięca wrażliwość i umiejętność nazwania rzeczy takimi, jakimi są, pozwala uratować miasteczko.

To dzieci pierwsze czują, że coś jest ze światem nie tak. To dzieci pierwsze czują, że coś jest ze światem nie tak.
- To jest opowieść o tym, do czego naszą cywilizację doprowadziła chciwość i pogoń za pieniądzem, ale że istnieje przy tym sposób, aby na świecie poczuć się wolnym i swobodnym: trzeba częściej spoglądać w głąb własnego serca, mieć czas dla przyjaciół i rodziny, robić to, co się kocha, a co niekoniecznie przynosi jakieś kosmicznie wymierne korzyści. Chciałabym, żeby nasz spektakl niósł ze sobą głęboki, humanistyczny przekaz, że warto pielęgnować w sobie nasze wewnętrzne dziecko, bo właśnie ono jest w stanie dać nam wolność, czas i przestrzeń dla tego, co najważniejsze w życiu - mówi reżyserka.
Spektakl możecie zobaczyć 5, 6, 12 i 13 listopada o godz. 12 na Dużej Scenie Teatru Miniatura. To familijne przedstawienie dla widzów od 8 roku życia. Bilety w cenie 35 zł normalny, 30 zł ulgowy są dostępne online na stronie Teatru Miniatura oraz w kasie teatru przy al. Grunwaldzkiej 16Mapka w Gdańsku Wrzeszczu.

Do końca 2022 roku w repertuarze m.in. "Tonja z Glimmerdalen" na podstawie lubianej przez fanów Astrid Lindgren powieści Marii Parr , "Co u diabła" na podstawie baśni braci Grimm i lalkowe przedstawienie świąteczne "Magiczne święta Malwiny". Nie zabraknie też spektakli dla najnajmłodszych widzów od pół roku do 3 lub 4 lat: najnowszy "Przypływ" inspirowany Bałtykiem i "Cztery pory roku" z muzyką Vivaldiego. Spektakle dla dorosłych będzie
można obejrzeć na scenie Gdańskiego Archipelagu Kultury na Oruni: 4 listopada o godz. 19 "Nie wierzę w śmierć" na podstawie gdańskiej legendy w interpretacji o. Wacława Oszajcy, a 9 i 16 grudnia o godz. 19 nagradzany "Beton" na podstawie powieści "Latawiec z betonu" Moniki Milewskiej o najdłuższym gdańskim falowcu i jego twórcy.


  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz
  • Zdjęcia ze spektaklu "Momo" w reżyserii Leny Frankiewicz

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie wydarzenie artystyczne zainaugurowało działanie Ergo Areny na granicy Gdańska i Sopotu?

 

Najczęściej czytane