• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego nie będzie tańczącej fontanny w parku Oliwskim?

Łukasz Rudziński
4 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

W tym roku po raz pierwszy w historii Festiwalu Mozartiana zabraknie popularnych pokazów tańczącej fontanny w parku Oliwskim. Zobacz jak wyglądał pokaz trzy lata temu.

Co roku jedną z atrakcji sierpniowego Festiwalu Mozartiana w parku Oliwskim była tańcząca do muzyki Wolfganga Amadeusza Mozarta fontanna przy południowej fasadzie Pałacu Opatów. W tym roku popularnych wieczornych pokazów zabraknie. Dlaczego?



Czy brak tańczącej fontanny wpłynie na atrakcyjność Festiwalu Mozartiana?

- Niestety nie otrzymaliśmy zgody z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni na organizację pokazów fontanny w parku Oliwskim. Odmówiono nam jej, ponieważ odpowiedzialny za to miejsce GZDiZ zrealizował inwestycję w postaci wymiany trawników i remontu sieci irygacyjnej, które ucierpiały w trakcie oglądania świątecznych iluminacji. Dostaliśmy propozycję organizacji pokazu fontanny w innej lokalizacji, poza parkiem Oliwskim, na co nie chcieliśmy się zgodzić, bo to właśnie miejsce jest sercem naszej imprezy i opuszczanie go mijałoby się z celem - mówi Łukasz Zdancewicz z Polskiego Chóru Kameralnego Schola Cantorum Gedanensis, organizatora międzynarodowego Festiwalu Mozartowskiego Mozartiana.

>>>Przeczytaj o nowej trawie w parku Oliwskim<<<

Jak udało nam się ustalić, GZDiZ przedstawił alternatywne lokalizacje pokazów. Jedną z nich był Folwark Saltzmanna na terenie firmy Doraco zobacz na mapie Gdańska, kolejną staw za budynkami ul. Stary Rynek Oliwski zobacz na mapie Gdańska. Zaproponowano też lokalizację na granicy Żabianki i Przymorza - staw retencyjny między ul. Pomorską a Piastowską zobacz na mapie Gdańska.

Ogromna popularność świątecznych iluminacji w parku Oliwskim doprowadziły do zniszczenia trawy, co stało się dla GZDiZ argumentem do zablokowania organizacji pokazów tańczącej fontanny w tej lokalizacji.



- Po burzliwych dyskusjach zdecydowaliśmy, że z wielu względów nie będziemy opuszczać parku Oliwskiego. W każdym przypadku byłoby to zerwanie z ideą imprezy, rozgrywającej się w przestrzeni parku i pozbawienie festiwalu jego klimatu. Równie dobrze można by go organizować na przykład na placu Zebrań Ludowych. To nie miałoby sensu. Ważne są także względy bezpieczeństwa - każda z lokalizacji wymagałaby przemieszczania się tłumu przez ulicę i związany z tym dyskomfort dla mieszkańców Oliwy lub Przymorza - dodaje Łukasz Zdancewicz.
Na szczęście wiele wskazuje na to, że to sytuacja jednorazowa i pokazy tańczącej fontanny wrócą do parku Oliwskiego w przyszłym roku.

- W tym roku trawa musi się dobrze ukorzenić. To podstawowy argument GZDiZ. Mamy sygnały, że nikt we władzach miasta naszej atrakcji nie traktuje wrogo i obecna sytuacja ma charakter przejściowy. Liczymy więc na to, że za rok pokaz tańczącej fontanny wróci na swoje miejsce - kończy Łukasz Zdancewicz.
Festiwal Mozartiana istnieje od 2006 roku. Powołano go z okazji obchodzonego wtedy Roku Mozartowskiego. Od samego początku miejscem jego organizacji jest zabytkowy park Oliwski, charakterem nawiązujący do czasów Mozarta. Od pierwszej edycji imprezy jedną z atrakcji festiwalu były pokazy tańczącej fontanny. Festiwal odbędzie się w dniach 20-26 sierpnia.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (47) 5 zablokowanych

  • Zimą było super

    Ale rzeczywiście trawy zostały tylko z nazwy

    • 6 0

  • To

    ..to może w ramach równowagi działań Zdiz zakaże organizacji jarmarku św.D bo ich organizatorzy za wiedzą i zgodą Zdiz na ulicy Szerokiej montowali stragany wiercąc dziury w chodniku ,a też przecież go najpierw położyli ,lecz tutaj z metra kwadratowego płynie super kasa dla "wszystkich królików"

    • 5 1

  • meejg

    Staw za ul. St.Rynek Oliwski to dobry wybór; jeżeli horda tłucze się po trawnikach, krzewach, to szkoda pracy pracowników parku. Pewnie iluminacji świątecznej też nie będzie...

    • 5 2

  • To wina trawy ze została zniszczona i sie nie wyrobiła z odrosnieciem :) A moze tak wystarczy postawic barierki (1)

    by stali przed nimi i nie wchodzili na trawniki.To najwyraźniej za trudne dla organizatora .zatrudnić kilku wolontariuszy albo dziadków jako porządkowych.Postawić tabliczki o nie niszczeniu trawnika.

    • 2 3

    • przecież bydła nie zatrzymały bukszpany, które chyba w naturalny sposób wskazują, że poza nie sie nie wchodzi. chyba, że na was to trzeba elektrycznego pastucha...

      • 0 0

  • Po kiego ten "festiwal"?... (2)

    Ten festiwal był badziewny już w pierwszym roku swego istnienia, a teraz go ciągną z uporem maniaka, choć to impreza nieciekawa i powtarzalna. Na Jarmarku szajs co roku, a i tutaj tak samo...

    • 1 7

    • (1)

      z a m i l c z

      • 0 1

      • Nie zamilczę, bo mieszkam w tej dzielnicy i widzę, co się wyrabia. Albo badziwwna Mozartiana, albo śmiechu warte święto Viva Oliva. No i wieczne narzekanie na OBC, dobrze że na Alchemię tak nie jadą. Radni dzielnicy tylko potrafią organizować wątpliwej jakości festyny, niechaj plebs się cieszy, a resztę zamiećmy pod dywan. A OBC to samo zuo!!! Bo Olivia Star zasłoni panoramę dzielnicy Chryste Panie! Co tu zasłaniać, zdemolowany stadion UG i stare kamieniczki, które widać elegancko podczas podróży tramwajem? Najlepiej zostawić, jak było, małe sklepiki z cenami z kosmosu, walące się budynki, a park niechaj chołota zadepcze, przecież Janusz, Grażyna, Seba, Karyna, Dżesika i Brajan muszą pomacać światełka, wsadzić łapę do fontanny tudzież rozłożyć się z kocem wózkiem-landarą i toną zabawek na trawniku pod samym Pałacem Opatów. Najlepiej niechaj się w katedrze rozłożą, na samiuśkim ołtarzu! :D

        • 0 0

  • No to lipa, udupili kolejną fajną rzecz w tej rzece budyniu... brawo...

    • 0 3

  • Parki są dla ludzi ..Nieżyciowe przepisy należy zmieniać. Szczególnie te, które nas - nie ma co ukrywać - ośmieszają! Ludzie w całej Europie leżą w parkach, a mimo to tamtejsze trawniki nie przypominają ugorów.

    • 3 2

  • I dobrze

    Tani efekt, z muzyką Mozarta nie majacy nic wspolnego

    • 1 1

  • Jak zwykle dziwne bardzo ,,polskie''argumenty

    Uważam,że bardzo sensowny argument przemawia za tym żeby nie niszczyć trawy w parku Oliwskim(a swoją drogą niszczy się też zieleń,krzewy i niejednokrotnie drzewa)w miejscu które jest jedną z wizytówek Gdańska.Przesunięcie akurat tej części festiwalu w inne miejsce uważam za sensowne.Zwłaszcza,że zaproponowane miejsc mieszczą się nieopodal i są również atrakcyjne.Argument,że akurat Park Oliwski jest miejscem kojarzącym się z Mozarterm i nie ustąpimy jest tupaniem małego dziecka, które nie rozumie,że bilans strat i zysków w tym wypadku się nie opłaca.Ale cóż najważniejsze zeby się nie zgadzać.Tak już mamy....

    • 1 2

  • tanczaca fontanna

    Tanczace fontanny sa duza atrakcja dla festiwalu. Moze przeniesc fontanny w przyszlym roku w inne miejsce parku np. przy bocznym wejściu do parku od strony szkoly tam nie byłoby takich zniszczeń
    trawnika. Przedstawienia dla dzieci są za póżno czy nie można na godz. popołudniowe ?

    Oliwianka

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaka premiera otworzyła dyrekcję Adama Orzechowskiego w Teatrze Wybrzeże?

 

Najczęściej czytane