- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (16 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Przed nami święto poezji i literatury (30 opinii)
- 4 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 5 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
- 6 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
Czy warto czytać wiersze? Rusza Port Literacki w Gdańsku
Wśród największych polskich festiwali literackich, wśród tych cenionych i rozpoznawalnych w całej Europie przez lata znajdował się Port Literacki Wrocław. Impreza od kilku lat "zagląda" do różnych miast, promując literaturę i czytelnictwo. W tym roku Port Literacki gości także w Gdańsku, gdzie w dniach 18-20 sierpnia tuż przy Fontannie Neptuna stanie Miasteczko Literackie, pełne atrakcji dla dzieci i dorosłych. Wstęp wolny.
- Polską częścią jubileuszu są wakacyjne edycje imprezy, które stawiają na propagowanie czytelnictwa i prezentację dwudziestoletniego dorobku w nietypowych przestrzeniach. W lipcu na trzy dni opanowaliśmy kołobrzeską plażę obok Pomnika Zaślubin z Morzem. We wrześniu Port ulokuje się w starej stacji PKP w Stroniu Śląskim. O ile Kołobrzeg i Stronie to miejsca, które odgrywały ważną rolę w naszym dwudziestoleciu, to w Gdańsku będziemy po raz pierwszy. Wszystko za sprawą bardzo udanej współpracy z Instytutem Kultury Miejskiej, z którym to w kwietniu tego roku wydaliśmy wspólnie antologię "Poetki z Wysp". Teraz próbujemy wspólnie przygotować wydarzenie, które za główny cel stawia sobie skuteczne zwrócenie uwagi na przyjemności płynące z czytania współczesnej poezji. Gdańsk w ostatnich latach bardzo dużo robi dla rodzimej i europejskiej liryki. Nasza inicjatywa jest uzupełnieniem i wsparciem tych działań. Z takiego połączenia sił zawsze wychodzą dobre rzeczy - mówi Artur Burszta, właściciel i redaktor naczelny wydawnictwa Biuro Literackie i przez 20 lat dyrektor festiwalu literackiego Port Wrocław.
Serce imprezy będzie łatwe do zlokalizowania dla mieszkańców i turystów, bowiem Miasteczko literackie z księgarnią, strefą dla dzieci, wystawami i miejscem projekcji poetyckich filmów stanie tuż przy fontannie Neptuna na ul. Długi Targ .
W programie imprezy znajdziemy polskich i szwajcarskich poetów. Jednak na Porcie Literackim wystąpić może każdy - wystarczy, że pisze wiersze i zechce się podzielić swoją twórczością w ramach Wolnego rynku poetów i zgłosić do Konkursu Jednego Wiersza, który poprowadzi Jakobe Mansztajn. Wystarczy zgłosić swój wiersz w ramach Skrzynek na wiersze, rozlokowanych w różnych miejscach Gdańska (w Instytucie Kultury Miejskiej, w Bibliotece Manhattan i w Pomorskim Centrum Informacji Turystycznej - Brama Wyżynna). Zakwalifikowane wiersze autorzy prezentować będą 18 sierpnia w Miasteczku Literackim o godz. 18. Zwycięzcy mogą liczyć na prace nad zestawami wierszy z Dariuszem Sośnickim i Martą Podgórnik oraz pomoc w literackim starcie.
Wcześniej tego samego dnia odbędzie się spotkanie z poetami z Gdańska (16:30) - Grzegorzem Kwiatkowskim prezentującym swój tom "Spalanie" oraz Tadeuszem Dąbrowskim, który przybliży "Wniebowstąpienie ziemi", czyli przygotowany przez Dąbrowskiego wybór wierszy zamordowanej w czasie II wojny światowej Zuzanny Ginczanki.
Dzień później posłuchać będzie można autorów przed debiutem książkowym, biorących udział w 10. edycji projektu Połów (godz. 16:30) oraz fragmentów antologii "Szyby są cienkie" z wierszami współczesnych poetów szwajcarskich" z udziałem Vanniego Bianconiego i Massima Gezziego oraz Justyny Orzeł (godz. 18:00). Po nim (godz. 19:30) przeczytane zostaną wiersze z antologii "100 wierszy polskich stosownej długości" oraz z premierowych książek: "Nudelman", "Świat był mój" oraz "Kardonia i Faber", z udziałem autorów: Justyny Bargielskiej (laureatki Nagrody Literackiej Gdynia w 2011 roku), Romana Honeta i Łukasza Jarosza. Dzień zakończy koncert zespołu Trupa Trupa, prowadzony przez Grzegorza Kwiatkowskiego (godz. 21).
Przygotowano też atrakcje dla dzieci - zarówno we wtorek 18 sierpnia, jak i w środę 19 sierpnia prezentowane będą widowiska teatralne na podstawie książek: "Przedszkolny sen Marianki" Jacka Podsiadły (18.08) oraz "Sposoby na zaśnięcie we współczesnych wierszach i ilustracjach dla dzieci" (19.08) - w których głównym bohaterem będzie laleczka Kazio Sponge, animowana przez Annę Makowską-Kowalczyk. Z kolei ostatniego dnia festiwalu - 20 sierpnia - na literacki spacer po Gdańsku uczestników Portu Literackiego zaprosi Tadeusz Dąbrowski. Początek przy wejściu SKM Żabianka od strony osiedla o godz. 18.
Całe wydarzenie sygnowane jest nazwą słynnego festiwalu Port Literacki Wrocław, chociaż impreza niedawno przestała istnieć.
- W kwietniu tego roku zdecydowaliśmy o zakończeniu Portu Literackiego. Nie chcemy w nieskończoność realizować tego samego wydarzenia. Najlepiej kończyć na własnych warunkach i w momencie, w którym inicjatywa odnosi największe sukcesy. Festiwal inspiruje nie tylko krajowych, ale także zagranicznych organizatorów literackich imprez. Portowi w pewnych dziedzinach udało się osiągnąć przez te wszystkie lata tak wiele, że czas teraz na zupełnie inne wyzwania. Wiele miast w Polsce buduje swój prestiż na krótkoterminowych inicjatywach. Trójmiasto, a szczególnie Gdańsk, rozwijają się dużym rozmysłem. Tworzy się tutaj trwałe warunki dla rozwoju sztuki i kultury. Umiejętnie łączy historię z współczesnością, stawia na edukację i wychowywanie odbiorców. Dla Biura Literackiego to ważne wartości. Nasza obecność tutaj nie jest więc przypadkowa. Bardzo chcielibyśmy, aby na Pomorzu znalazła się przestrzeń dla niektórych naszych nowych pomysłów - kończy Artur Burszta.
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. W przypadku deszczowej pogody imprezy odbędą się w Instytucie Kultury Miejskiej, ul. Długi Targ 39/40.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (12) 3 zablokowane
-
2015-08-17 16:39
Nie spotykam się z dziewczynami, które nie czytają poezji. (4)
Czyli czeka mnie samotne życie. ;)
- 11 3
-
2015-08-17 17:13
zawsze możesz spotkać się z chłopakiem....
- 10 5
-
2015-08-17 19:17
ja czytam od zawsze, znam na pamięć, jestem zakochana- nie tylko w polskiej poezji
ale już nie jestem " dziewczyną do spotkania" :-)
z racji wieku jak i stanu cywilnego :-)
życzę powodzenia, uda się !- 6 2
-
2015-08-17 20:50
na pewno nie! :)
pod warunkiem, że nie będzie to twoim głównym wymogiem :)- 0 0
-
2015-08-18 09:06
a co z seksem?
bo to też ważne :)
- 2 0
-
2015-08-17 21:54
Mam problem ze zrozumieniem wierszy, poezji. (1)
Lubie książki jednakże wiersze są zbyt trudne dla mnie.
- 3 1
-
2015-08-22 12:31
wiele lat torturowali mnie w szkole poezją "co poeta miał na myśli?"Od matury w 1967 r.nie czytam,nie słucham,nie... i należę do 99.9% umiejących czytać.Grupka zawiedzionych seksualnie czterdziestoletnich poetek i małe ,etetowe stadko sześćdziesięcioletnich,dobrze zapowiadających się poetów to cały świat twórców i odbiorców,po co cały ten zgiełk? Wiadomo,dla pieniędzy.
- 0 0
-
2015-08-18 08:23
Kiedyś latem przyjeżdżał cyrk
teraz przyjadą poety...
- 1 0
-
2015-08-18 09:54
Czy warto czytać wiersze? (1)
NIE!
- 1 2
-
2015-08-18 11:49
Widzisz Franku, czy jak cię tam....
najdurniejszą rzeczą jaka w życiu człowieka może się zdarzyć, jest odpowiadanie tępo na przez siebie zadane głupie pytania, w dodatku robiąc to publicznie i z własnej woli. W ten oto sposób zaistniałeś w sieci jako tuman.
- 1 0
-
2015-08-18 16:23
dlaczego?
Port Literacki Wrocław to część dużej wrocławskiej firmy wydawniczej robiącej też festiwale i różne promocje. Oczywiście tym z Wrocławi chodzi po prostu o biznes. Dlaczego miasto Gdańsk, które przegrywa z Wrocławiem na każdym kroku, oddaje pole na największą imprezę tego typu podczas wakacji? Dlaczego żadne gdańskie wydawnictwo nie zrobiło czegoś takiego i dlaczego żadne nie ma takiej siły, żeby np. zrobić ekspansję na Wrocław? Przecież można by tam rozłożyć własne stoiska i pokazać palcami wrocławskich poetów - ty wystąpisz i ty. A ty - nie. Ale we Wrocławiu by to wyśmiali, bo tam mają taką potęgę jak wspomniane Biuro Literackie. A w Gdańsku biorą z pocałowaniem w rączkę.
I dlaczego gdański festiwal Europejski Poeta Wolności ma na tej imprezie rolę "przynieś, podaj, rozreklamuj"? Przyjechali, pokazali miejsce w szeregu. Tak wyglądają sprawy w tym mieście, nie tylko z poezją.- 4 0
-
2015-09-10 15:54
Warto czytać poezję
Warto, chociaż niekiedy jest ona ciężka i niezrozumiała. Niedawno czytałam "Skrajności" Piotra Barańskiego. To jeden ze współczesnych poetów młodego pokolenia. Wiersze są krótkie i refleksyjne. Lekko się czyta.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.