• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy artyści powinni się angażować w życie polityczne? Trwa debata w Centrum św. Jana

Dorota Kucharczyk
28 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Potrzeba dyskusji i tworzenie kolejnych platform do rozmów pozwala przede wszystkim na większe zaangażowanie się w aktualne problemy, które w szerszym kontekście dotyczą wszystkich. Potrzeba dyskusji i tworzenie kolejnych platform do rozmów pozwala przede wszystkim na większe zaangażowanie się w aktualne problemy, które w szerszym kontekście dotyczą wszystkich.

W środę 27 kwietnia w Centrum św. Jana rozpoczęła się internetowa debata poświęcona sytuacji środowisk artystycznych i kulturalnych we współczesnym świecie. Forma wydarzenia jest niecodzienna, bo została oparta na idei charakterystycznej dla świata jazzu, czyli Jam Seassion. Takie podejście pozwoliło na stworzenie wielowątkowych dyskusji wokół wybranych zagadnień. Przez 72 godziny na specjalnie stworzonej platformie internetowej www.jammart.eu uczestnicy mogą wymieniać się opiniami, myślami, informacjami, zdjęciami czy filmami dotyczącymi czterech zaproponowanych pól dyskusyjnych.



Czy brałe(a)ś kiedyś udział w debacie lub większej dyskusji?

Zagadnienia, wokół których toczą się rozmowy, dotyczą w głównej mierze zaangażowania środowisk kulturalnych i inteligenckich w życie polityczne oraz społeczne. Wobec obecnie zachodzących zmian i licznych napięć na tym gruncie oraz toczących się na całym świecie dyskusji, pomysł otwarcia rozmów na szeroką skalę wydaje się nad wyraz trafny. Swoboda wymiany myśli, jaką zapewnia komunikacja internetowa pozwala na wyciągniecie wniosków nie tylko na gruncie lokalnym, ale i ogólnoeuropejskim czy nawet światowym.

- Planując wydarzenie sięgnęliśmy po podstawowe mechanizmy organizowania debat i konferencji. Zastosowaliśmy je jednak w internecie, tworząc platformę działającą jak popularne strony mediów społecznościowych, ułatwiając w ten sposób cały proces dyskusji - mówi Carla Schiavone, organizatorka ze strony Culture Action Europe. - Debata cieszy się ogromnym zainteresowaniem już od momentu rozpoczęcia, czym jesteśmy miło zaskoczeni. Wypowiadają się osoby z całego świata, głównie z Europy, ale pojawiły się też komentarze z Brazylii czy Australii. Marzyłam o zrealizowaniu tego projektu od 1,5 roku, jest on dla mnie bardzo ważny, więc tym bardziej cieszy tak duże i żywe zaangażowanie.
Globalny charakter debaty pozwala przyjrzeć się działaniom artystycznym podejmowanym w sprawach politycznych i społecznych m.in. w Islandii, Brazylii czy Niemczech. Samo zaangażowanie się w taką tematykę ludzi związanych ze sztuką i kulturą nie jest niczym nowym, jednak w obecnej sytuacji politycznej wydaje się być cenniejsze niż wcześniej. Jak słusznie zauważył jeden z uczestników debaty, sztuka ma moc sprawczą i potrafi być nośnym narzędziem politycznym.

Forma wydarzenia jest niecodzienna, bo została oparta na idei charakterystycznej dla świata jazzu, czyli Jam Seassion. Na wydarzeniu nie mogło zatem zabraknąć występów muzycznych. Forma wydarzenia jest niecodzienna, bo została oparta na idei charakterystycznej dla świata jazzu, czyli Jam Seassion. Na wydarzeniu nie mogło zatem zabraknąć występów muzycznych.
Artysta o polityce kulturalnej i społecznej

Aktywne zaangażowanie środowisk twórczych widać przede wszystkim w tematach związanych z polityką kulturalną. Naturalnie, jest to ta część polityki, która ich bezpośrednio dotyczy, ale już samo działanie pokazuje potrzebę aktywizacji środowisk twórczych. Kreatywność, która jest związana z artystami i ludźmi kultury pozwala na niecodzienne podejście do tematu i otwiera możliwości do działań na wielu polach, dzięki czemu tematy o dużej wadze zyskują rozgłos, budzą zainteresowanie i stają się sprawą wszystkich.

Jednym z najświeższych przykładów lokalnych jest błyskawiczne zaangażowanie się środowisk twórczych w protest przeciwko zapowiadanym zmianom w organizacji powstającego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Innym przykładem może być niedawna informacja o nieprzedłużeniu kontraktu dyrektorce Muzeum Współczesnego we Wrocławiu, Dorocie Monkiewicz. Sprawa poruszyła środowisko na skalę ogólnokrajową, co pozwala na rozpoczęcie szerszej dyskusji o stanowiskach dyrektorskich w instytucjach muzealnych i kulturalnych w Polsce. Niedawny protest małopolskich pracowników kultury "Dziady Kultury" po raz kolejny zwrócił uwagę na kwestię niskich zarobków w branży artystycznej i kulturalnej. Temat, który przewija się w mediach od lat, został ponownie ożywiony pokazując, że sprawa nie jest rozwiązana, a problem nadal istnieje.

Drugim - obok polityki kulturalnej - zagadnieniem, w które środowiska artystyczne i intelektualne żywo się angażują, jest szeroko rozumiana polityka społeczna. Sztuka jest nie tylko środkiem wyrazu idei, przekonań czy wizji artystycznych, ale jest też ważnym narzędziem edukacyjnym. Od kilku lat w Polsce można zauważyć rosnącą rolę edukacji artystycznej, która bardzo często wiąże się z działaniami społecznymi. Najbliższego przykładu nie trzeba szukać daleko - jest nim Stocznia Gdańska. W ruch obrony dziedzictwa stoczniowego zaangażowanych jest wielu ludzi ze środowiska kulturalnego, artystycznego czy naukowego. Innym przykładem aktywizacji lokalnych środowisk twórczych jest zakończona sukcesem akcja ratowania mozaiki Anny Fiszer na byłym już dzisiaj Kinie Neptun w Gdańsku. Obudziła ona nie tylko samo środowisko, ale też opinię publiczną i zaowocowała zwiększeniem świadomości mieszkańców w zakresie otaczającej ich sztuki w przestrzeni miejskiej.

- Jamm'art session jest ważnym wydarzeniem dającym pole do dyskusji na temat polityki kulturalnej - mówi Larry Ugwu, dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury. - Jesteśmy instytucją organizującą wydarzenia dotyczące różnych aspektów kultury, a polityka kulturalna jest jednym z nich. Debata w Centrum św. Jana się w to wpisuje, dając przestrzeń do rozmowy na istotne tematy. Jednocześnie wydarzenie spełnia funkcję edukacyjną. Edukacja jest najważniejsza, poprzez działania edukacyjne budujemy więzi, kształtujemy świadomość i uczymy zrozumienia.
Zaangażowanie środowisk społecznych w politykę czy sprawy społeczne może mieć ogromny wpływ, pokazują to przykłady ze świata. Muzycy, aktorzy, światowej sławy artyści bardzo często otwarcie i aktywnie włączają się w sprawy dotyczące konfliktów zbrojnych, estetyki przestrzeni publicznych, ekologii czy praw człowieka. Nazwiska takie jak Emma Thompson, Mark Ruffalo, Bono czy Iggy Pop kojarzone są już nie tylko z popkulturą, ale również z działaniami aktywistycznymi. Odpowiedź na pytanie o ważność i potrzebę głosu środowisk twórczych i naukowych w tematach politycznych i społecznych wydaje się zatem oczywista. Potrzeba dyskusji i tworzenie kolejnych platform do rozmów pozwala przede wszystkim na większe zaangażowanie się w aktualne problemy, które w szerszym kontekście dotyczą nas wszystkich.

Wydarzenia

Jam'art Session

konferencja, debata

Miejsca

Opinie (34) 1 zablokowana

  • zaangażowanie inteligencji

    Inteligenci albo wyjechali z tego kraju, albo siedzą cicho i udają, że ich nie ma. Z pewnością unikanie zaangażowania politycznego to wręcz przejaw tej inteligencji.

    • 0 0

  • Artystą się bywa - to nie jest etet

    Nikt z osób, które to wymieniacie nie jest artystą. To jest typowe nasze buractwo, określanie gwiazdek znanych z kilku piosenek, albo wesołka z kabaretu mianem ARTYSTA. Język polski jest tez bardzo w tym zakresie ubogi i nieprecyzyjny. Każdy np. w USA rozumie różnice między PERFORMING ART, a SHOW BUSINESS, a w Polsce plebs myli jedno z drugim, a właściwie myśli, że istnieje tylko to drugie, i to w wydaniu disco polo.

    • 0 0

  • oj nie tyle ze powinni ale sie angazuja

    bo co by niektorzy zrobili bez dotacji od kolegow politykow, no co? :)

    • 0 0

  • to ryzyko (1)

    Kij ma dwa końce. Przecież są artyści ,sportowcy ,aktorzy którzy wyśli na głópków.

    • 1 1

    • "wyśli " " głópków" - wyszedłeś...

      • 0 0

  • Za czasów Hitlera niemieccy artyści ( z małymi wyjątkami) udawali głupich... (3)

    Obozy śmierci , mordowanie milionów ludzi, dyktatura i fanatyzm, a oni ze strachu udawali że wszystko jest w porządku. Teraz tak samo, nasz obłąkaniec szczuje na innych Polaków( bo kazdy musi kochać PIS-kto nie kocha to zdrajca i gorszy gatunek człowieka) A więc wszyscy ci artyści morda w kubeł i udają że nic się nie dzieje. Nie ich sprawa-Oni Artysci !!! Ale też są wyjątki wśród inteligentnych artystów. Tyle że mają przechlapane, szczególnie w necie od fanatycznych wyznawców naszego Hitlerka....

    • 4 11

    • "Za czasów Hitlera niemieccy artyści ..."

      Gdyby PiS miał coś wspólnego z hitleryzmem już siedziałbyś w Dachau. Mielizna intelektualna.

      • 0 0

    • ale pier..olisz, ty co piszesz o hitlerku

      • 3 2

    • Mamy demokrację

      Przedstawiasz swój punkt widzenia. Nie dopuszczasz do siebie myśli, że inni mają inne zdanie / z pewnością ulegli Pisowskiej propagandzie / Oprócz oglądania różnych mediów powinniśmy zachować zdrowy rozsądek.
      Nawiązanie do obozów czyż nie jest fanatyzmem ?

      • 4 2

  • Pudelsi i agitacja

    Maleńczuka, Pudelsów nie da się oglądać i słuchać,. Byłem na pudelsach w Kolbudach, tan od razu wkurzył ludzi polityką, scena to nie mównica sejmowa. Nie po to idziesz aby Cię pouczał jakiś typ co politykę zna z nagłówków Gazety albo onetu. Jak ktoś się interesuje polityką to wie to i tamto.

    • 6 0

  • Czy artyści powinni się angażować w życie polityczne?

    ta zależy, jeśli popierają PO to tak, Jak PIS to nie. Dobrze prawię? Tak postrzegam demokrację, po angielsku democracy. Podpisano gdański leming.

    • 4 2

  • Każdy artysta ma takie samo prawo do swojego zdania

    i jeden głos w wyborach. A jeżeli się opowiada publicznie to więcej traci w opinii publicznej ale może zarabiać na służalstwie. Róbcie co chcecie ale mi to się nie podoba nawet jak popiera to co ja.

    • 3 2

  • Nie !!!!

    Po stokroć NIE

    • 0 5

  • a pamiętacie hołdysia?

    ten pacan i pseudo artysta chciał wprowadzenia ACTA w Polsce bo niby jego bełkot maniakalnego wyjca nikt nie chce słuchać ...

    hołdysiu, pamięamy i nigdy nie zapomnimy o tObie ;)

    • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Ekranizacja popularnej książki dla dzieci autorstwa Agnieszki Śladkowskiej będzie miała tytuł:

 

Najczęściej czytane