- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 2 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 3 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (70 opinii)
- 4 Orzechowski: Szukam dziur w rzeczywistości (15 opinii)
- 5 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (19 opinii)
- 6 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
Czarownice na stos - krótka historia ludzkiego lęku
O tym, że lękamy się tego, czego nie znamy, wiadomo od dawna. Na kartach historii wiele jest tragicznych incydentów, spowodowanych panicznym strachem czy nieuzasadnioną obawą. Jednym z takich smutnych rozdziałów jest proces czarownic z Salem, na podstawie których w Teatrze Wybrzeże przygotowywany jest spektakl. Premiera 24 kwietnia, choć pokazy przedpremierowe już 13, 14 i 15 kwietnia.
"Czarownice" osadzono w więzieniu. Kiedy w czasie publicznego przesłuchania któraś z oskarżonych zabierała głos, dotknięte osobliwą "chorobą" dziewczynki tarzały się po podłodze. Niewolnica Tituba przyznała się do winy i podała nazwiska wielu innych mieszkańców miasteczka, rzekomo parających się czarną magią. To wywołało lawinę. Oskarżano kolejne osoby, więzienia przepełnione były wiedźmami i czarownikami. W maju 1692 roku przed sądem stanęło około 80 osób.
Jeśli ktoś przyznał się do stosowania magii miał szansę wyjść na wolność. Innym groziła śmierć. Właściwie każdy mógł zostać oskarżony o uprawianie czarów. Doszukiwano się ich na przykład w śmierci bydła, obwiniając sąsiadów.
W trwającym kilka miesięcy procesie (do stycznia 1693 roku) skazano na śmierć przez powieszenie na szubienicy 19 osób, głównie starsze i ubogie kobiety. Wśród skazanych znalazł się także pastor, który odmówił dalszego aresztowania rzekomych czarownic. Jednego z oskarżonych zabito, miażdżąc mu głowę kamieniami. W wyniku procesów zginęło w sumie 13 kobiet i 7 mężczyzn.
Proces "czarownic z Salem" wywołał powszechne oburzenie społeczeństwa Nowej Anglii i skutkował odsunięciem purytanów od wpływu na władze i zapoczątkował ewolucję społeczeństwa amerykańskiego w kierunku państwa neutralnego ideologicznie. Żądano zadośćuczynienia rodzinom ofiar oraz osobom niesłusznie aresztowanym i prześladowanym. Jednak aż do 1954 r. nie wszyscy skazani na śmierć byli formalnie uniewinnieni.
Proces "Czarownic z Salem" rozsławiły amerykańskie dramaty: "Giles Corey" Henry'ego Wadswortha Longfellowy oraz "The Crucible" (pol. Czarownice z Salem) Arthura Millera, będące alegorią prześladowań jednostek przez niesprawiedliwą władzę (dramat Millera jest rozważaniem na temat konsekwencji działalności senatora McCarthy'ego).
Ten drugi tekst zrobił prawdziwą karierę w światowym teatrze. W Polsce tekst wystawiono około 30 razy. Sztukę reżyserowali m.in. Zbigniew Hübner, Izabela Cywińska, Grzegorz Bral czy Adam Orzechowski.
Spektakl będzie mieć premierę w ramach Festiwalu Wybrzeże Sztuki 24 kwietnia. Jednak już w weekend zobaczyć można przedstawienie podczas pokazów przedpremierowych - od soboty do poniedziałku 13-15 kwietnia (godz. 18).
Spektakl
Czarownice z Salem
Miejsca
Spektakle
Opinie (39)
-
2013-04-12 20:30
Spotkałem czarownice (1)
Dzisiaj spotkałem w Gdańsku przy Bramie Wyżynnej cztery czarownice romskiego pochodzenia ,które na siłę wciskały mi obrazki z Papieżem Benedyktem. Wszystko było O.K. gdyby nie kazały mi za to zapłacić bo idą na pielgrzymkę i potrzebne im są pieniądze. Myslę,że to te czarownice co przyjechały z Rumunii na pogrzeb swojego Guru. Tylko ,po co jechały aż na Głowne Miasto w Gdańsku ?
- 4 5
-
2013-04-12 20:48
Tak, tak.
Też spotykałem kiedyś takie osoby. Waliły najtańsze piwa z Penny, siurały w krzakach i rozmawiały w języku polskim. Inne kradły w berlińskich sklepach.
- 2 0
-
2013-04-13 07:24
pomorze gdanskie jest terenem (1)
na ktorym najpozniej przyjelo sie chrzescijanstwo. bardzo mi sie to podoba;-)
- 5 2
-
2013-04-13 08:34
Narzucone siłą, kosztem bardzo wielu ofiar
- 4 2
-
2013-04-14 08:58
cóż, protestanci...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.