Kultura
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Aktualnie brak w repertuarze trójmiejskich teatrów
Czarodziejski flet - Czarodziejski flet -
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Czarodziejski flet (79 opinii)

opera / operetka
kasy:
58 763-49-06
wystawia:
Opera Bałtycka w Gdańsku
czas trwania:
2 godz. 50 min. (1 przerwa)
data premiery:
27 marca 2010
7.4
80 ocen
Wolfgang Amadeusz Mozart
Czarodziejski flet

Libretto: Emanuel Schikaneder
Prapremiera 30 września 1791

niemiecka wersja językowa / tłumaczenie wyświetlane nad sceną

Zgodnie z zapowiedziami proponujemy trzecią część tryptyku Mozartowskich arcydzieł. Po "Don Giovannim" i "Weselu Figara" kolej na najbardziej tajemnicze dzieło. Pozornie jest lekkim singspielem o przygodach poszukiwaczy uprowadzonej księżniczki. W rzeczywistości jest wspaniałą poetycką wariacją o świecie bez Boga, w którym ludzie sami ustanowili system wartości i próbują wśród codziennych radości i trosk bronić tego systemu i nadać mu sens, a jednocześnie nadać sens własnemu kruchemu życiu. Pozornie jest to ironiczna opowieść o masonerii - jej pięknie i śmiesznostkach, ale pod nią znajdziemy wyznanie, że prawdziwa mądrość człowieka nie kryje się w tajemnych księgach i obrzędach, tylko w miłości i prostych chwilach ulotnego szczęścia. Nasz hołd wobec genialnego kompozytora będzie i tym razem polegał na najwyższej, na jaką stać nasz zespół, staranności w zrealizowaniu jego partytury.

"Czarodziejski flet" to arcydzieło Mozarta, które powstało na marginesie ostatniego jego dzieła, czyli "Requiem". Wydawać by się mogło, że jest to bajka o księciu szukającym ukochanej i jego kompanie, ale to tylko pozory. Przyglądając się bliżej tej operze dostrzeżemy w niej przesłania filozoficzne dotyczące wierności, poświęceniu, którego wymaga prawdziwa miłość. Zauważymy rozczarowanie kompozytora wolnomularstwem (Mozart wraz z Schikanederem byli masonami, zasiadali w loży). I wreszcie spostrzeżemy, że Mozart odkrywa przed nami przyczyny napięć pomiędzy światem męskim i kobiecym. Odkryjemy za kompozytorem, iż największym skarbem człowieka jest jego wolność, na którą trzeba sobie zasłużyć, którą nie jest łatwo osiągnąć.

Kierownictwo muzyczne: Jose Maria Florencio
Inscenizacja i reżyseria: Marek Weiss
Scenografia i kostiumy: Hanna Szymczak
Choreografia: Izadora Weiss
Przygotowanie Chóru: Dariusz Tabisz
Projekcje multimedialne: Marek Zygmunt

Obsada
Tamino, książę egipski: Aleksander Kunach , Adam Zdunikowski
Pamina, córka Królowej Nocy: Ingrida Gapova, Anna Mikołajczyk , Julia Iwszkiewicz
Królowa Nocy, matka Paminy: Aleksandra Buczek, Edyta Piasecka, Aleksandra Kubas-Kruk
Papageno, ptasznik Królowej Nocy: Dariusz Machej , Mikołaj Zalasiński, Robert Gierlach
Papagena: Anna Fabrello, Julia Iwaszkiewicz
Sarastro, kapłan Izydy i Ozyrysa: Daniel Borowski , Piotr Nowacki
Monostatos: Krzysztof Kur , Jacek Szymański, Łukasz Wroński
Przemawiający: Piotr Lempa, Piotr Nowacki , Bogusław Szynalski
Dama I: Anna Fabrello , Eliza Kruszczyńska
Dama II : Monika Fedyk-Klimaszewska
Dama III : Joanna Cortes, Karolina Sikora
Chłopiec I: Jaryna Kuzymch, Magdalena Smulczyńska, Anna Michalak
Chłopiec II: Karol Bartosiński , Piotr Łykowski
Chłopiec III: Jan Monowid , Tomasz Raczkiewicz
Zbrojny I: Marek Szymański, Vitaly Vydra
Zbrojny II: Rafał Korpik, Taras Kuzmych
oraz
Bałtycki Teatr Tańca, Chór i Orkiestra Opery Bałtyckiej
dyrygent: Noam Zur

Recenzja Trojmiasto.pl

Przeczytaj także

Więcej(2)

Opinie (79) ponad 10 zablokowanych

  • 2010-04-01 16:57

    Gapowa lepsza (opinia sprzed 14 lat)

    Rzeczywiście, byłem na dwóch obsadach i gapowa jest o niebo lepsza!!!

    bywalec

    14 lat

    • 12 7

  • 2010-04-01 16:14

    Polskie pieklo (opinia sprzed 14 lat)

    Ludzie ja nie wiem o czym wy wogole gadacie.Widzialem naprawde swietny spektakl do ktorego naprawde nie mozna sie czepiac.Ladnie spiewali wszyscy.Moja dziewczyna byla pierwszy raz na operze i chce isc z siostra jeszcze raz .Taka prymitywna gadka o operze to az wstyd.Wy jestescie ludzmi kultury czy jakimis drecholami z bramy?

    prymus

    14 lat

    • 25 6

  • 2010-04-01 16:02

    Zalasinski i Borowski worldcla (opinia sprzed 14 lat)

    A Tobie to chyba powinni przed wejsciem do opery dac aparat sluchowy jak nie sluszysz juz i porcje twoich ulubionych knedli hehe .Spiewaku z bozej laski.
    Dla mnie Zalasinski i Borowski to najlepsze glosy w Gdansku i w Polsce wogole.

    spiewaczka

    14 lat

    • 26 15

  • 2010-04-01 14:29

    Zalasinski z klucha w gardle (opinia sprzed 14 lat)

    Dla mnie Zalasinski to spiewak ostro przereklamowany.Mam wrazenie, ze ma jakas kluske w gardle, ktorej nie moze wypluc jak spiewa. Gdzie te ach i och wole Krolowa Nocy.

    baryton

    14 lat

    • 26 3

  • 2010-04-01 12:40

    tak sobie (1) (opinia sprzed 14 lat)

    Jezeli nie byliscie na drugiej premierze-to napewno nie polecam-jeszcze gorzej.

    posel

    14 lat

    • 4 25

    • 2010-04-01 14:11

      komu kibicujesz Legi? (opinia sprzed 14 lat)

      nie wiem koles czy przespales czy sluchales jakiejs kaszanki na ipodzie,ale chyba nie byles na Czarodziejskim Flecie tylko w kinie na Lejdis. Jak sie nie znasz to idz na potancowke w remizie.Druga obsada byla na super .

      spiderman

      14 lat

      • 5 1

  • 2010-03-31 14:17

    Ładne głosy (opinia sprzed 14 lat)

    "czarodziejski flet" Weissa stoi ładnymi, brzmiącymi glosami, począwszy od Dam (brawa za świetne aktorstwo i mozartowską artykulację), a skończywszy na Papagenie (Zalasiński). Poza tym wszystko jest tu muzycznie wykończone i dopracowane, czego kiedyś brakowało w Operze Bałtyckiej. Brawa dla realizatorów i wspaniałych wykonawców!!!

    Wit

    14 lat

    • 10 6

  • 2010-03-31 12:42

    Glosy w Czarodziejskim Flecie (opinia sprzed 14 lat)

    Co do produkcj to powiem ,ze robi wrazenie i imponuje zamyslem Grzesinskiego.
    Spiewacy:Najlepsza krystaliczna Krolowa Nocy to Edyta Piasecka jaka slyszalam a znam sie na tym . Podobala mi sie Mikolajczyk ,choc wydaje mi sie ze czasami naduzywa glosu.
    Wspanialy miekki bas Daniela Borowskiego wypelnial opere.Przyjemnosc posluchac, nie dziwne ,ze taka kariere za granica zrobil.
    Adam Zdunkowski tym razem pokazal klase.Do zludzenia w niektorych momentach przypominal mi Araize w tej samej roli z Met.
    Nie zachwycam sie Zalasinskim,choc doceniam jego pasje na scenie i to ze utrzymuje akcje w napieciu.
    Orkiestra grala naprawde pieknie.Dziekuje maestro Florencjowi ,ze jest u nas w Gdansku ,bo kiedys bywalo roznie.

    profesor

    14 lat

    • 29 8

  • 2010-03-31 12:14

    Druga obsada tez niezla chociaz.... (opinia sprzed 14 lat)

    Widzialam druga obsade tez dobrze ,choc pierwsza duzo lepsza!
    Oczywiscie lepiej spiewa Piasecka niz ta Buczek.Bez porownania!
    Trudno porownac Pamine Mikolajczyk do Gapowej,bo sa poprostu inne,chociaz wole Gapowa.Jest jakas bardziej prawdziwa w tej produkcji.
    Pan Machej podobal mi sie poza tym ,ze jak spiewa duety milosne gapi sie na dyrygenta hehe.
    Nowacki jest jakis kwadratowy jako Sarastro,choc chlop glosno spiewa gorne nuty gorzej z dolem.Super Papagena!!!
    Tamino Pana Kunacha jest jakis do przesady slodki ,chociaz moglby troche schudnac do scen rozbieranych.
    Damy fajne nawet czysto spiewaly tylko ta srodkowa zalatywala operetka.
    A ten balet Izadory Weiss jest genialny .Taka klasa!.Fajne dziewczyny ,chlopaki tez niczego sobie.
    pozdrawiam Was i fajnie,ze o operze z Wami mozna pogadac i to naprawde dobrze zrobionej.

    Akademia

    14 lat

    • 24 10

  • 2010-03-31 10:55

    Dobry spektakl, polecam! (1) (opinia sprzed 14 lat)

    Cieszę sie, że spektakle w Operze Bałtyckiej są coraz lepsze i chyba ma to zwiazek z pełnokrwistym dyrygentem, który jako nieliczny juz maestro w naszym kraju przywiązuje wagę do dobrych, przygotowanych solistów i nie wacha sie "zrezygnować z nich" kiedy okazują się po prostu nieprzygotowani. Brawo Panie Florencjo!. Jest tylko jeszcze jeden taki dyrygent w naszym kraju. Zdumiewa mnie nieco ten "lokalny" zachwyt Panem Zalasińskim, ale przyznaję pierwszy raz w Mozarcie się odnalazł i nie nadużywał głosu. Natoiast ten histeryczny zachwyt i liczba wpisów na jego temat od dawna pachnie mi jakąś "rodzimą produkcją". w sumie przykre. By the way! Rozczarował mnie natomiast Pan Borowski. Ładny głos ale jakiś niepewny o nadto dojrzałym brzmieniu i jak na Sarastra niestety bez "dołów". Światni Chłopcy i Damy i Pan Zdunikowski, który nareszcie po błądzeniu w mocniejszym repertuarze urzekał lirycznym głosem i pięknym mezzavoce. Przyzwoita Pamina i najlepsza chyba obecnie w Polsce Królowa Nocy. Piękny, soczysty głos, pewne koloratury, duże brawa! Jedno mnie tylo smuci w tym teatrze i nie pogodzę sie z tym faktem bo jest to bolesny temat - popłuczyny baletu lub też jak to sie popularnie określa "tańca nowoczesnego". Kochana Pani Izadoro, na litość boską! Wszyscy już znamy na pamięć tych kilka gestów i figur powtarzających się w każdej operze, które maja sie jak kwiatek do kożucha! i co wyjdzie "balecik" to cały czar i nastrój zbudowany bardzo konsekwentnie przez męża pryska! A szkoda.

    Liliana

    14 lat

    • 16 30

    • 2010-03-31 11:29

      Tancerze jak tancerze, lepsi lub gorsi (opinia sprzed 14 lat)

      ale choreograf to kicha...

      jątek

      14 lat

      • 6 4

  • 2010-03-30 14:51

    najlepszy flej jaki widzialam!!!! (1) (opinia sprzed 14 lat)

    Zalasinski wspanialy organiczny.Zdunkowski dobry aktor ladnie spiewa liryczne czesci.Dobra Mikolajczyk .Szlachetny Borowski.Dosc komiczny Nowacki.

    magda

    14 lat

    • 26 15

    • 2010-04-01 12:45

      kto to (opinia sprzed 14 lat)

      Kto to jest dosc komiczny?

      lims

      14 lat

      • 0 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pod patronatem

zobacz wszystkie (506)

Nadchodzące premiery

zobacz wszystkie (7)