• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cyrkowa bajka pełna przygód w Hali Gdynia

Łukasz Rudziński
13 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz jak wyglądały cyrkowe przygody Sinbada.


Rzadko się zdarza, by cyrkowo-akrobatyczne popisy miały określoną fabułę, dominującą nad kształtem widowiska. Spektakl teatru Mira-Art obok urodziwych scen, jasno i klarownie prowadzi małego widza przez historię Sindbada Żeglarza.



Wielkie wrażenie na dzieciach zrobiły maleńkie śnieżynki, które "przegoniły" Sinbada pomiędzy widzami, a scenę spuentował entuzjastycznie przyjęty sztuczny śnieg. Wielkie wrażenie na dzieciach zrobiły maleńkie śnieżynki, które "przegoniły" Sinbada pomiędzy widzami, a scenę spuentował entuzjastycznie przyjęty sztuczny śnieg.
Kolorowe stroje, zgrabna fabuła  i ciekawe ewolucje taneczno-akrobatyczne - to charakteryzuje bajkę "Przygody Sinbada" gdyńskiego teatru Mira-Art. Kolorowe stroje, zgrabna fabuła  i ciekawe ewolucje taneczno-akrobatyczne - to charakteryzuje bajkę "Przygody Sinbada" gdyńskiego teatru Mira-Art.
Spektakl pokazywany 12 i 13 lutego w Hali Sportowo-Widowiskowej Gdynia swoją premierę miał w grudniu 2012 roku w Dubaju. Gdyńskie pokazy są pierwszymi w Polsce i jednymi z pierwszych publicznych prezentacji teatru, bowiem Gdyński Akrobatyczny Teatr Tańca "Mira-art" znany jest raczej z pokazów zamkniętych i występów dla firm (teatr uświetnił m.in. ostatnią galę wręczania nagród Skrzydła Trójmiasta).

Przedstawienie "Przygody Sinbada" w reżyserii Krzysztofa Okonia, prezentowane jest we współpracy z Urzędem Miasta Gdynia jako "Bajka na ferie w Gdyni". I rzeczywiście, jak na akrobatyczne popisy, spektakl posiada bardzo dokładną fabułę, przybliżaną dzięki prostym scenom, zbudowanym z plastycznych wizualizacji, kilku rekwizytów i bajecznych kostiumów (autorstwa Mirosławy Kister, producentki i właścicielki teatru Mira-Art). W kolejnych scenach widzowie przenoszeni są raz do pałacu wuja Tabaruka, innym razem w plenery, gdzie Sinbad (organizatorzy spektaklu zdecydowali się na taką pisownię, zamiast powszechnie stosowanej - Sindbad) poszukuje magicznej Księgi, wykradzionej przez podstępną boginię Eris.

Kiedy ostatnio widziałe(a)ś popisy akrobatyczne?

Podczas kolejnych przygód bohater stoczy pojedynek z przyjacielem, pokona potężną kałamarnicę, później - w trakcie poszukiwań wykradzionej Księgi - przetrwa śpiew syren, trafi do podwodnego królestwa, wreszcie odnajdzie swoją miłość. W trakcie kolejnych scen tancerki Mira-Art wykonują swoje popisowe ewolucje - Aerial hoop (Taniec Pierotów, czyli dwóch tancerek na ringu na wysokości), Aerial net (taniec w sieci), połączonym z tańcem synchronicznym na trapezachh (bardzo ładna scena uwięzienia Sinbada w sieci), Aerial silk fly - taniec na materiale pionowym (Królowej Śniegu) czy Bungee dance (bardzo efektowna scena tańca bogini Eris na bungee).

Oprócz prościutkiego przekazu wizualnego i niezwykle kolorowych kostiumów, śledzenie historii umożliwiają dzieciom podłożone z playbacku głosy bohaterów. Serca małych widzów zdobywają maleńkie śnieżynki, które przez widownię prowadzą Sinbada przed oblicze swojej królowej (dzieci biegną potem przed scenę "łapać" sztuczny śnieg). Zarówno czas (niespełna godzina), jak i przestrzeń spektaklu nie przytłacza małego widza, a zgrabnie i konsekwentnie prowadzona fabuła w odróżnieniu od wielu podobnych inicjatyw, nie jest po prostu pretekstem do zaprezentowania kunsztu tancerzy-akrobatów.

Pomimo bardzo naiwnego zakończenia, bajkę "Przygody Sinbada" trzeba uznać za naprawdę udane połączenie cyrku, tańca, show i teatru dla dzieci. Dlatego nie tylko dzieci wychodziły z pierwszego pokazu 12 lutego usatysfakcjonowane.

Spektakl

9.0
44 oceny

Przygody Sinbada

widowisko / show

Miejsca

Spektakle

Opinie (34) 3 zablokowane

  • Śmiechu warte (3)

    To już hale w Gdyni przerobili na arene cyrkową a gdzie główny cyrkowiec SZCZUR hahahahaha

    • 6 16

    • Takie rzeczy mogą pisać tylko ludzie... z WIEEEELKIMI kompleksami. (1)

      Ewentualnie bezdzietni :)

      • 9 3

      • ;)

        a mi się wydaje, że to po prostu zazdrość przemawia przez niektórych...

        • 6 2

    • Po prostu tam się coś dzieje ;)) a nie tak jak na stadionie w Gdańsku, czy w jakimkolwiek innym miejscu.

      • 6 4

  • (1)

    czy kotara była obecna?

    • 7 7

    • Powtarzasz się!

      • 4 2

  • na gruponie jest taniej i warto pójść z całą rodziną

    • 2 3

  • KOTARA SHOW

    W GDYNI - niech szczurek kupi kolejne kotary za 10 000 000 bo niedługo w Gdyni nie będzie nic

    • 3 11

  • Mialem okazje byc na premierze spektaklu Przygody Sinbada zespolu Miri Art w Dubaiu.Mimo ze jestem w starszym wieku poplynely lzy z moich oczu. Rewelacja. Jurek i Mercedes

    • 7 2

  • Chyba ktoś nie przemyślał cen biletów...

    skoro nie było zainteresowania i trzeba było dwa dni przed spektaklem wystawiać ofertę na gruponie. Jakoś za pół ceny poszło prawie 300 biletów. Może to nauczka na przyszłość?

    • 5 4

  • brawo

    własnie wróciłam z widowiska - było super. Zarówno mi jak dzieciom, które były ze mną bardzo się podobało. Brawo dla wszystkich występujących na scenie! szkoda, że tak mało osób przyszło! chyba Mira ART potrzebuje kogoś, kto ich bardziej rozreklamuje! nie żałuję wydanych pieniędzy! chętnie bym poszła jeszcze raz!

    • 7 2

  • Byliśmy dzisiaj,super spektakl ,wszyscy bardzo jesteśmy zadowoleni...

    Brawo !

    • 4 2

  • BB

    Piękny spektakl. Moje dzieci były zachwycone :)

    • 4 2

  • Super przedstawienie. Warto zobaczyć! Moje 2 letnie dziecko oglądało z przejęciem. Jesteśmy zadowoleni i czekamy na następne spektakle tego teatru.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszą polską nazwą Muzeum Narodowego w Gdańsku było:

 

Najczęściej czytane