• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co się działo w teatrze? Podsumowanie roku

Łukasz Rudziński
29 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Spektakl "Śmierć białej pończochy" (na zdjęciu) zainteresował policję po zgłoszeniu od zbulwersowanego widza z Warszawy. Spektakl "Śmierć białej pończochy" (na zdjęciu) zainteresował policję po zgłoszeniu od zbulwersowanego widza z Warszawy.

Jak co roku podsumowujemy dla was mijający rok. Tym razem zdecydowaliśmy się kierować waszą uwagą i zainteresowaniem. Wskazujemy te teatralne zjawiska, zdarzenia i spektakle, o których najchętniej czytaliście w 2019 roku.



1. Policja w Teatrze Wybrzeże (ponad 47 tys. odsłon)

Jako pierwsi opisaliśmy niepokojące zdarzenie w Teatrze Wybrzeże. Po zgłoszeniu pewnego zbulwersowanego widza z Warszawy do teatru przed spektaklem "Śmierć białej pończochy" wkroczyli mundurowi, by wylegitymować przewodnika innej wycieczki z Warszawy i ustalić wiek jego podopiecznych. Pytano także o nagość na scenie.

Czytaj także: recenzja "Śmierci białej pończochy"

Obecność policjantów tuż przed przedstawieniem wzbudziła konsternację wśród innych widzów i oburzyła pracowników teatru. Zdarzenie wzbudziło silne emocje również wśród czytelników Trojmiasto.pl, którzy dali temu wyraz w prawie 600 opiniach pod artykułem. Część z nich uznała wizytę policji za próbę nacisku na artystów i próbę cenzurowania sztuki, inni dostrzegli w tej interwencji jedynie rutynowe działanie. To najpopularniejszy tekst serwisu Kultura w mijającym roku.


Wśród artystów, którzy odeszli w mijającym roku, był Maciej Chojnacki. Wśród artystów, którzy odeszli w mijającym roku, był Maciej Chojnacki.
2. Zmarł Maciej Chojnacki (prawie 22 tys. odsłon)

Takie informacje zawsze wywołują duże poruszenie. Regularnie informujemy o osobach, także ze świata kultury i sztuki, które odeszły. Niestety w wieku 42 lat po walce z chorobą zmarł Maciej Chojnacki, scenograf Teatru Wybrzeże. Tę smutną wiadomość przeczytało prawie 22 tys. osób. Pan Maciej nie jest jedynym cenionym człowiekiem teatru, którego pożegnaliśmy w mijającym roku. Nie ma już niestety z nami m.in. Floriana Staniewskiego (wieloletniego aktora Teatru Wybrzeże) czy Alicji Boniuszko (primabeleriny Opery Bałtyckiej), którzy również zmarli w mijającym roku.


3. Zalanie Teatru Miniatura (ponad 18 tys. odsłon)

Awaria rury na drugim piętrze Teatru Miniatura doprowadziła do zalania teatru i szkód wycenionych na prawie 240 tys. zł. Awaria rury na drugim piętrze Teatru Miniatura doprowadziła do zalania teatru i szkód wycenionych na prawie 240 tys. zł.
Nieszczęśliwie rozpoczęła się dyrekcja nowo wybranego dyrektora Miejskiego Teatru Miniatura, Michała Derlatki. Już pierwszego dnia urzędowania (2 września) musiał zmierzyć się z sytuacją kryzysową. Wskutek awarii rury na pierwszym piętrze budynku zalane zostało nie tylko piętro, ale też parter budynku i piwnice, gdzie również dostała się ściekająca przez dobę woda, powodując liczne, na szczęście nie bardzo kosztowne, zniszczenia. Gmach Miniatury wymagał jednak pilnego remontu (jego koszt oszacowano na prawie 240 tys. zł), który potrwał trzy i pół miesiąca.

Czytaj także: wszystko o zalaniu Teatru Miniatura

Co zrozumiałe, zalanie teatru przyciągnęło uwagę czytelników Trojmiasto.pl, którzy wszystkie publikacje odnośnie do zdarzenia chętnie czytali i komentowali (w sumie ponad 25 tys. odsłon i przeszło 100 komentarzy). Sytuacji w Teatrze Miniatura przyglądaliśmy się od samego początku, śledząc sytuację aż do szczęśliwego finału. Na szczęście tuż przed świętami Bożego Narodzenia remont został ukończony i udało się przywrócić stan sprzed zdarzenia.


4. Teatr Miejski w Gdyni: zupełnie nowe oblicze (ponad 17,5 tys. odsłon)

Tak ma wyglądać fasada Teatru Miejskiego po remoncie, który rozpocznie się w 2021 roku. Tak ma wyglądać fasada Teatru Miejskiego po remoncie, który rozpocznie się w 2021 roku.
Wprawdzie na efekty poczekamy jeszcze dwa lata, ale już sama informacja o rozstrzygnięciu koncepcji przebudowy Teatru Miejskiego w Gdyni wzbudziła duże zainteresowanie czytelników naszego portalu. Szczegółowy projekt przebudowy teatru za prawie 1 mln zł stworzy biuro architektoniczne WXCA z Warszawy. Wiadomo, że z fasady budynku zniknie obecna, kolorowa elewacja, gmach zostanie wyniesiony do góry i zyska m.in. nową scenę mobilną we foyer czy nowe wejście frontowe od strony Urzędu Miejskiego w Gdyni.

Czytaj także: projekt rozbudowy Teatru Miejskiego do końca roku

Zmieniony będzie również wystrój kawiarni (w której znajdzie się m.in. mozaika z elewacji budynku). Powiększony zostanie korytarz na parterze, a na drugiej kondygnacji budynku powstaną pomieszczenia konferencyjne. Remont ma kosztować 14 mln zł i rozpocząć się w 2021 roku. Pozostaje trzymać kciuki, by tak się stało, bo pomimo modernizacji z 2015 roku Teatr Miejski pozostaje jednym z najbardziej przestarzałych teatrów w Trójmieście.


5. Wyższe ceny biletów do Teatru Muzycznego w Gdyni (16 tys. odsłon)

Najwyższe ceny biletów w trójmiejskich teatrach od lat należą do produkcji Dużej Sceny Teatru Muzycznego w Gdyni. Najwyższe ceny biletów w trójmiejskich teatrach od lat należą do produkcji Dużej Sceny Teatru Muzycznego w Gdyni.
Jak wiadomo, kultura kosztuje coraz więcej. I to nie tylko organizatorów instytucji kultury (którymi w Trójmieście są zazwyczaj samorząd województwa lub samorządy Gdańska, Gdyni lub Sopotu), ale też widzów wydarzeń artystycznych, zmuszonych coraz głębiej sięgać do portfela, by kupić bilety na wybrane przedstawienie. Niestety ceny usług rosną wprost proporcjonalnie do opłat eksploatacyjnych i ten trend się utrzyma również w kolejnych latach.

Czytaj także: wyższe ceny biletów do Teatru Wybrzeże

Jednak każda podwyżka cen biletów budzi emocje wśród widzów, którzy chcąc obejrzeć nowe produkcje teatralne, zmuszeni są wydawać coraz więcej. Szczególnie odczuwalne jest to w przypadku najdroższych produkcji Teatru Muzycznego, czyli musicali prezentowanych na Dużej Scenie. Właśnie tekst poświęcony takiej zmianie w Muzycznym przeczytano ponad 16 tys. razy. Jednak tendencja ta dotyczy wszystkich teatrów. W mijającym roku ceny biletów podniosły także Teatr Wybrzeże, Konsulat KulturyOpera Bałtycka.


6. Festiwal FETA - dobra frekwencja i dobra pogoda (ponad 13 tys. odsłon)

Festiwal FETA 2019 wrócił na Główne Miasto

Nie ma drugiej takiej imprezy w Trójmieście, która odbywa się cyklicznie od ponad 20 lat i wciąż cieszy się równie wielkim zainteresowaniem publiczności, pragnącej zobaczyć teatry plenerowe i przedstawienia uliczne. W 2019 roku FETA częściowo wyemigrowała z terenów Starego Przedmieścia i Dolnego Miasta do innych rejonów Gdańska (Śródmieście, Długie Ogrody, Młyniska czy Aniołki). Czasem był to powrót po latach (ul. Długa i Długi Targ, Targ Węglowy, plac Zebrań Ludowych), czasem zupełnie nowe lokalizacje (jak park św. Barbary, okolice Domu Chodowieckiego i Grassa, Stocznia Cesarska). Pomysł na FETĘ rozproszoną miał swoje plusy i minusy, co również wskazywali czytelnicy Trojmiasto.pl w opiniach pod naszą relacją (dwa teksty poświęcone imprezie przeczytało w sumie 26 tys. osób).

Wrócono przecież do korzeni festiwalu, który miał wędrować przez miasto i odkrywać przed uczestnikami imprezy uroki Gdańska (szczególnie dobrze sprawdziły się lokalizacje na Długich Ogrodach). Z drugiej strony duże odległości między lokalizacjami spektakli utrudniały uczestnictwo w wydarzeniach rozproszonych po kilku dzielnicach choćby osobom z małymi dziećmi. Niepowtarzalny urok bastionów jest nie do podrobienia i żadna z zaproponowanych w 2019 roku nowych lokalizacji go nie ma. Duże odległości to większe problemy logistyczne i większy chaos komunikacyjny, nad którym trzeba zapanować podczas najbliższej edycji imprezy, planowanej na 9-12 lipca 2020 roku. Wierzymy, że się to uda.


7. Hairspray, czyli dobra rozrywka (ponad 13 tys. odsłon)

Recenzja musicalu "Hairspray" Teatru Muzycznego przeczytana została ponad 13 tys. razy. Recenzja musicalu "Hairspray" Teatru Muzycznego przeczytana została ponad 13 tys. razy.
Teatr Muzyczny w Gdyni nie rozpieszcza widzów liczbą premier na Dużej Scenie, co ma określone konsekwencje. Każda z nich budzi dużą uwagę, a przez licznych fanów Muzycznego jest wyczekiwana już kilka miesięcy wcześniej, gdy nabędą na nią bilety. To z kolei rodzi duże oczekiwania. W teatrze doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego każda duża produkcja od lat poprzedzona jest castingiem na role, miesiącami przygotowań po to, aby każdy spektakl imponował rozmachem. Tak też jest w przypadku produkcji "Hairspray".

Repertuar Teatru Muzycznego


Po kilku autorskich propozycjach do stałego repertuaru Muzycznego trafił ponownie hit broadwayowski. Musical wyreżyserowany przez Bernarda Szyca z jednej strony jest typową amerykańską bajeczką, zbudowaną z marzeń o wielkiej karierze, gdzie ambicje, upór, wdzięk i odrobina szczęścia wystarczą do sukcesu. Z drugiej strony podszyty jest głębszym przesłaniem, w którym na jednakowe traktowanie zasługuje każdy, bez względu na kolor skóry czy wygląd. Spektakl pozostaje niezbyt wyszukaną, ale udaną rozrywką, skrojoną pod oczekiwania widowni, stęsknionej już nieco klasyki musicalu.


8. Hejt School Musical: Teatralna walka ze szkolnym hejtem (prawie 11 tys. odsłon)

"Hejt School Musical" portretuje zjawisko internetowego hejtu w środowisku szkolnym.

To największe zaskoczenie w tym zestawieniu. Prywatny Teatr Komedii Valldal, owoc pasji i zainteresowań Tomasza Valldala Czarneckiego i jego przyjaciół, grających przeważnie na Scenie Teatralnej NOT w Gdańsku, stał się jednym z najciekawszych zjawisk teatralnych w Trójmieście. "Hejt School Musical" to produkcja przygotowywana jak większość spektakli tego teatru siłami zgranego zespołu twórców i młodzieżowo-dziecięcą ekipą wykonawców.

Czytaj także: Tomasz Valldal-Czarnecki: robię teatr na własnych zasadach

Kilku- i kilkunastoletni aktorzy zespołu Teatru Komedii Valldal przy pomocy ironicznego tekstu Szymona Jachimka bezbłędnie portretują środowisko szkolne z dwóch perspektyw - uczniów i nauczycieli, posługując się zjawiskiem naszych czasów - internetowym hejtem, który uskuteczniają nieszczędzący sobie złośliwości bohaterowie w każdym wieku. Spektakl ma tematykę szkolną, ale dotyka problemów, z jakimi wiele osób mierzy się na co dzień. Głównym atutem spektaklu są jednak talenty wokalne i taneczne młodych wykonawców.


9. Śmierć komiwojażera: sieroty kapitalizmu (ponad 10,5 tys. odsłon)

"Śmierć komiwojażera" jest kameralnym, skondensowanym spektaklem z mistrzowską kreacją Mirosława Baki. "Śmierć komiwojażera" jest kameralnym, skondensowanym spektaklem z mistrzowską kreacją Mirosława Baki.
Trwa dobra passa Teatru Wybrzeże, który właściwie co roku może się pochwalić bardzo udanymi, wartościowymi propozycjami. Spektakle te z miejsca stają się wizytówkami teatru i zapraszane są na prestiżowe festiwale. Kameralna "Śmierć komiwojażera" to obok świetnej "Karmanioli, czyli od Sasa do Lasa" najlepsza premiera sezonu w Trójmieście. Reżyser Radosław Stępień nieco ją odświeża, jednak właśnie wtedy, gdy zawierza aktorom, osiąga najlepszy efekt.

Czytaj także: Mirosław Baka: zostałem specjalistą od dramatu amerykańskiego

Wielka w tym zasługa całego zespołu, z grającym pierwsze skrzypce Mirosławem Baką na czele, dla którego kreacja Willy'ego Lomana jest kolejną wielką rolą, misternie zbudowaną każdym gestem czy wyrazem twarzy. Jego bohater to człowiek przegrany, wypluty przez kapitalizm, wykorzystany przez pracodawcę, który łudzi się, że zła karta jeszcze się odwróci. Obecny w jego życiu brak i niespełnienie niczym choroba rozprzestrzeniają się na wszystkich członków jego rodziny, tak jak on bezradnych wobec świata, do którego nie pasują. To smutny i dojmujący obraz naszych czasów, zbudowany z wyczuciem przez młodego reżysera na bazie świetnego tekstu Tennessee Williamsa.

Miejsca

Spektakle

Wydarzenia

Opinie (17) 1 zablokowana

  • W Gdyni podwyżki i kolejne plany. (1)

    • 4 0

    • Jo gdynio wielko

      • 0 0

  • (1)

    Teatr Wybrzeże jest najlepszy w trójmieście

    • 7 8

    • Nie ma zbyt wielkiej konkurencji... Szkoda, że nasza aglomeracja jest tak uboga teatralnie.

      • 9 1

  • (1)

    Uwielbiam teatr.

    • 7 7

    • Masz codziennie w chacie

      • 0 1

  • (1)

    Nienawidze teatru. Dorosli ludzie robiacy z siebie glupkow na scenie:/

    • 2 10

    • Ty robisz w sieci

      • 4 2

  • remonty, jakieś skandaliki itp

    A wartościowych przedstawień tyle co na lekarstwo ... Oto Trójmiejska scena.

    • 3 4

  • (6)

    Ten ranking jest specyficzny i jedyną jego wartością jest napędzanie klikalności. Teatralni fani i znawcy z całej Polski zachwycają się wieloma spektaklami, które pominięto w tym rankingu... Piszecie w tym rankingu o "Śmierci białej pończochy" tylko w kontekście afery z policją, mimo że spektakl zgarnął świetne nagrody na Klasyce Żywej. Pomijacie "Trojanki", które z Boskiej Komedii przyjechały z nagrodą albo "Więzi" docenione w Bydgoszczy... Inni zwracają uwagę też na "Fedrę". O "Hejt school musicalu" pojawiają się krytyczne słowa, a na tym portalu - proszę bardzo, znajduje się miejsce w rankingu.

    • 10 4

    • ,,Hejt Scholl musical" zdecydowanie zasłużone wyróżnienie (4)

      ,,O Hejt Scholl musicalu pojawiają się krytyczne słowa (...)"- jak pewnie i o innych spektaklach. Jak wnioskuję z tonu wypowiedzi, wypowiadający się nie widział tego spektaklu. Ja widziałam, moim zdaniem świetny. Niezwykle trafnie ujęty problem hejtu we współczesnym świecie. Choć spektakl jest adresowany do dzieci i młodzieży, powinien trafić również do dorosłego odbiorcy, bo wiele tu prawdy i trafnych spostrzeżeń na temat współczesnej kondycji polskiej edukacji, jak i naszego społeczeństwa. Spektakl został również zauważony przez oceniających w 25 Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej, niezwykle entuzjastyczne recenzje. Zatem ,,Hejt Scholl musical" zdecydowanie zasłużone wyróżnienie. Teatr Komedii Valldal to teatr prywatny, nie posiadający dotacji, siedziby, w którym występują dzieci i młodzież, a mimo to jest w stanie wyprodukować spektakl na najwyższym poziomie. To zadziwiające i budujące, że z pasji, bez wsparcia finansowego miasta mogą rodzić się wielkie rzeczy. Gratuluję Widz.

      • 4 4

      • (3)

        Co to znaczy "Hejt School Musical zdecydowanie zasłużone wyróżnienie"? Przecież ten ranking jest stworzony na podstawie zainteresowania czytelników tego portalu (komentarzy, ilości odsłon albo afer okołoteatralnych), więc niewiele ma wspólnego z próbą odniesienia się do wartości artystycznych w tych spektaklach. Słowem - ranking jest trochę kuriozalny i służy przypomnieniu tylko tych wydarzeń, które się dobrze klikały. Pewnie tylko po to, aby drugi zaczęły się dobrze klikać...
        Oczywiście, że inne spektakle też mają różne recenzje, tylko prawda jest taka, że o wielu z nich pisze też ogólnopolska (a nie tylko lokalna) krytyka, te spektakle jeździły na festiwale i przyjeżdżały z nagrodami. Pojawiają się w rankingach teatralnych tworzonych przez ludzi o różnych poglądach. Jakiego większego dowodu uznania potrzebujesz?
        Nie rozumiem dlaczego odnosisz się tylko do tego jednego spektaklu z mojego komentarza. Widocznie źle wnioskujesz - widziałam wspomniany spektakl i moim zdaniem jest przeciętny. Koncept jest zużyty, a przedstawienie przypomina szkolne produkcje na Dzień Nauczyciela czy inne święta, podczas których chce się sparodiować nauczycieli. Spektakl znalazł się w 25 Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej tylko dlatego, że został zgłoszony i spełniał wymogi formalne. Być może o tym nie wiesz, ale żadne wartości artystyczne nie decydują o tym, aby dostać się do konkursu. I oprócz jednej (!) entuzjastycznej recenzji, pojawiły się głosy krytyczne jurorów wspomnianego konkursu! Mianowicie "Hejt School Musical" to "bezkrytyczna reprodukcja stereotypów" (Gac) i spektakl seksistowski (Berendt). Przyznasz, że to mocne słowa krytyki? Tym bardziej, że to spektakl, w którym biorą udział dzieci i młodzież, a czym skorupka za młodu... Argumenty, które stosujesz - że to teatr prywatny, bez dotacji, siedziby, z młodzieżą i dziećmi - to stosowanie pobłażliwej miary. Chciałeś więc go wybronić, a zastosowałeś pobłażliwą taryfę ulgową :)

        • 3 5

        • miła odpowiedź (2)

          Biorąc pod uwagę szeroką Pani wiedzę na tematy teatralne - oczytanie z recenzjami (w tym niestety podawanie nieprawdziwej informacji o "jednej pozytywnej recenzji"), swobodne posługiwanie się cytatami z bardzo branżowych pism (ale niestety wyrwanymi z kontekstu i tylko tymi, które mają potwierdzić Pani tezę) plus wiedza z zakresu regulaminów konkursowych, itd. pozwalają wysnuć wniosek, że jest Pani osobą związaną z branżą teatralną. Tym bardziej zaskakuje i smuci brak elegancji i solidarności. Deprecjonowanie jednego spektaklu, celem wywyższenia innych (skądinąd znakomitych) - czemu ma Pani służyć?
          Może koncept "Hejt Schoola" zużyty, może przypomina produkcje na Dzień Nauczyciela, może w ogóle beznadzieja. Ale spektakl porusza ważny temat, a widownia wykupuje bilety na kilka miesięcy wprzód. To chyba fajnie? Nie odbiera w ten sposób widowni innym spektaklom (przeciwnie, przyciąga do teatru), ani nie sprawia, że inne są przez to gorsze. Droga Pani - mniej zawiści, tego tortu starczy dla każdego. Twórz i daj tworzyć innym. Serdecznie pozdrawiam.

          • 3 2

          • (1)

            Jaką szeroką wiedzę? Wszystko, o czym napisałam, to nie jest żadna wiedza tajemna. Zapewniam - nie trzeba wykazać się wielkim trudem, ani należeć do branży, aby dotrzeć do recenzji czy regulaminów. Widz teatralny w jednym zdaniu wspomniał o Konkursie oraz recenzjach, więc zrozumiałam, że właśnie ten Konkurs przyniósł HSM pozytywne recenzje, a przyniósł jedną entuzjastyczną, ale też dwa niezwykle krytyczne głosy (proszę spróbować zbić argumenty jurorów - nie da się!). Pański argument o frekwencji jest zadziwiający - pewnie milionowa widownia serialu "M jak miłość" również nie może się mylić. W przypadku HSM, biorąc pod uwagę, że w tym spektaklu występuje kilkadziesiąt dzieci, diagnoza jest prosta: ich rodziny, przyjaciele i klasy w sposób naturalny zapewniają widownię. I na zdrowie!
            Do rzeczy - mój komentarz to była próba zwrócenia uwagi na to, po co tworzony jest ten ranking (no po co?), a nie być analizą jednego spektaklu, którą na tym komentarzu zakończę. Mój komentarz nie miał też otworzyć prymitywnej pogawędki z atakami ad personam. Dziękuję za analizę mojego braku elegancji i solidarności - doprawdy, prawdziwa to lekcja elegancji :). Wybaczy Pan, ale nie odpowiem tym samym.

            • 1 3

            • hm

              Nie zgadzam się z Panią całkowicie. Tania manipulacja i zazdrość. Na szczęście Pani opinia nie ma żadnego znaczenia dla świata teatru i niech tak zostanie:)

              • 3 4

    • No "Więzi" to akurat straszna nuda, co właściwie potwierdza nagroda w Bydgoszy od "młodych teatrologów". Kocham Wybrzeże, ale też ma swoje grzechy. "Ruscy", bardziej apel szkolny niż spektakl, Paczocha na wyżynach żenady.

      • 1 0

  • W Teatrze Miejskim przydałoby się wymienić nie tylko budynek ale przede wszystkim zespół, który niestety jest bardzo słaby.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W 2018 roku powołano Pomorską Nagrodę Literacką dla twórców związanych czynnie z Pomorzem oraz tych, którzy piszą o naszym regionie. Jaką nazwę nosi ta nagroda?

 

Najczęściej czytane